cz. 1 tutaj http://www.capri.pl/page/1417
- Warszawa z nr 19
- BMW "6" z nr 20
- UFO z nr 22
- VW karman z nr 23
Pojawił sie też znany nam wszystkim wóz jednego z organizatorów. Niestety nie mógł startować.
PS Fajnie że wstałeś 3 godziny po zakonczeniu impry autobusowej :)
Przed Państwem Bobikowóz, kolejny rudy klon, z nr 0.
Po zakończeniu I próby sportowej, chwyciliśmy w łapki swoje "książeczki rajdowe", aby skierować nasze autka do celu przez miasto i okolice.
Nie łamiąc przepisów ruchu, uczestnicy zaliczali kolejno 2 etapy drogowe. W ich trakcie kierowcy jak i piloci, starali sie odnaleźć i zidentyfikować miejsca i obiekty z wręczonych wraz z kartami drogowymi zdjęć. Między etapami drogowymi organizatorzy wcisnęli kolejną próbę sportową - sprint z zatrzymaniem. Tak więc nie tylko mocny silnik się liczył, ale również hamulce :)
Wybijało południe, kiedy ostatnie 'zabytki' wjeżdżały na rynek Starego Miasta. Musiały odpocząć, przestygnąć, oraz dumnie zaprezentować się rzeszy przybyłych gości.
Uczestnicy mogli odwiedzić w tym czasie Płockie Muzeum Secesji oraz posilić się w niedalekich kawiarniach i restauracjach przed kolejnyjmi zmaganiami.
Kiedy całe towarzystwo wypoczęło, zaczęły się prezentacje samochodów i właścicieli połączone z konkursem elegancji. Chodziło o to, żeby wystąpić w stroju z epoki prowadzonego pojazdu. Nie wszyscy chyba o tym wiedzieli ;) Jednak w większości trafiały sie świetnie dopasowane załogi. Pan od Forda T robił nawet zdjęcia aparatem z epoki, rozbłyskując magnezją wśrod zaparkowanych cudeniek.
Po konkursie elegancji zrobilismy sobie pamiątkowe zdjęcie.
Do zaliczenia pozostał ostatni etap drogowy; w miedzyczasie padły pytania z historii motoryzacji i bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Auta zmierzały na parking pod ZST aby w tym miejscu dokonać trzeciej próby sportowej. Pozostało tylko czekać na wyniki. Jury udało się na naradę, a niezmordowani uczestnicy dalej zachwycali sie autami, swoimi i współprzybyłych. Po sprawnie przeprowadzonych obradach ogłoszono wyniki:
W klasyfikacji generalnej przyznano puchar za I, II i III miejsce. Otrzymały go kolejno:
BMW Dixi z nr 2, Auto Union Wanderer z nr 4 i VW Karman Ghia z nr 23.
Przyznano też 3 puchary w konkursie elegancji. Otrzymały je załogi BMW dixi, Syreny 104 oraz Taunusa 15m
Ford T wyróżniony został dwoma pucharami, w tym Pcharem Rektora PW za najstarszy samochód.
Przyznano jeszcze inne puchary, między innymi za najlepsze pokonanie prób sportowych. Wygrała wściekła BM-ka szósteczka.
Mimo chłodnego poranka, cały rajd przebiegł w ciepłej atmosferze. Impreza chociaż kameralna, może być zaliczona do bardzo udanych. Honoru błękitnego owalu broniła mocna grupa z Płocka. Miło że przyjechały również inne Fordy. W imieniu organizatorów dziękuję wszystkim za przybycie, udział i świetną zabawę. Mam nadzieje, ze następny rajd organizowany przez Automobilklub Ziemii Płockiej oraz Politechnikę Warszawską SNTiS w Płocku, będzie równie dobrze zorganizowany, a udział weźmie znacznie więcej załóg.
Photo by Bobik & Mnisiaki
Mysza liil (EM)