Sprawa dotyczy mojego capri. A konkretnie wskazań ciśnienia oleju. Na starym lekko zdychawym silniku na wolnych po rozgrzaniu utrzymywało się tak mniej więcej powyżej pierwszej kreski (ok 1/4 wskażnika) na nowym motorze spada pomiędzy pierwszą krechę a czerwone pole. Lekko mnie to martwi. Podłączyłem manometr w miejsce rurki ciśnienia i tak: na wolnych 1,7 bara, przy 2000 obr. 2,5-2,8. czyli ciśnienie w normie. Niech posiadacze wszelakiej maści OHC-ów się wypowiedzą na ten temat:)
Druga sprawa to czy jest szansa na wywalenie michy bez prucia motoru z auta i bez demontowania belki pod silnikiem??? Przerabiał ktoś temat???
Marcin P. 
/ 2017-07-26 18:50:07 /
Przecież wyjęcie OHC to 20 minut sprawnego machania kluczami.
zapek??? !G.O.P! / 2017-07-26 23:14:16 /
jaki olej wlany?
karolb863 / 2017-07-26 23:40:55 /
no niby tak:) Pomyślałem sobie że może szybciej pójdzie jak podniosę motur do góry z poduszek i zwalę michę. było by jeszcze szybciej:) pod warunkiem że miejsca dość:)
Zalany Mobilem 15w40
Marcin P. / 2017-07-27 01:11:48 /
Marcinku...ponad wszelką wątpliwość polecam wymianę uszczelki pod miską po uprzednim odkręceniu jednostki wraz ze skrzynią z poduch i całość do góry na wysokość umożliwiającą wymianę. Ostatnio przerabiałem temat, uparłem się na wariant z opuszczeniem belki podsilnikowej, jednak to nie do końca wystarczyło, wahacze też musiałem odkręcić a skończyło się na odkręceniu również poduszek silnika. Bluźniłem na siebie, bo posłuchałem podszeptów "specjalistów"
bredok / 2017-07-30 12:52:47 /
Temat już ogarnięty:) Użyłem metody tradycyjnej, wyciągnąłem dziada:)
Wcześniej sprawdziłem, rurkę smarującą wałka oraz wałek pośredni czy czasem tamtędy nie gubi ciśnienia i wsio ok:) Zwaliłem michę, podmieniłem pompę i ciśnienie jak ta lala:)))
Nagrzany na wolnych trzyma minimum 2.3 Bara:) Dla mnie ok:)
Marcin P. / 2017-08-02 18:34:14 /
podepnę się z pilnym zapytaniem:
silnik stał 2 lata, był przekładany z auta do auta. W samym silniku nic nie było zmieniane. Przy próbie odpalenia kompletny brak ciśnienia oleju. Oczywiście olej jest wlany. Zalany został olejem też nowy filtr. (filtr jest przeniesiony na podłużnicę. Czy to możliwe, że pompa "wyschła" i nie zaciąga oleju?
Czy zalanie jej olejem od strony filtra może pomóc?
Jakieś pomysły, czemu brak ciśnienia?
Z góry dzięki.
♠Zoggon♠ / 2024-05-12 19:27:28 /
Zmieniane nic nie było ale czy aparat zapłonowy jeśli takowy jest był wyciągany? W pinto jest "magiczny ampul". Jeśli ktoś składał silnik i zapomniał go wsadzić przed przykręceniem pompy oleju i potem założeniem miski to zakładany jest od góry bez wymaganego zabezpieczenia. Efektem jest to że przy wyciągnięciu aparatu zapłonowego często ów ampul wychodzi i wypada niezauważony=brak napędy pompy oleju. Spotkałem się wiele razy z taką sytuacją.
Pająk / 2024-05-12 19:42:08 /
Wyjmij aparat zapłonowy i zakręć samą pompą aż zobaczysz, że na wałek leje się olej. Da się założyć nawet wężyk gumowy na napęd pompy i wiertarką rozkręć pompę.
Najszybszy i najpewniejszy sposób aby się przekonać czy pompa działa. Ja zawsze tak przesmarowuje silniki jak je złożę.
RICOGAME / 2024-05-12 19:59:42 /
No właśnie aparatu nie wyciągałem, wcześniej działało wszystko jak należy. Kompletnie nic nie było zmieniane, silnik nie był rozbierany. Jak go wyjmowałem ze starego auta, to wyjąłem ze wszystkimi wężami, tak aby jak najmniej rozkręcać więc tym bardziej jest to dziwne.
Spróbuję, jak radzicie wyjąć aparat i wiertarką pokręcić samą pompą. Wiecie może jaki to ma być rozmiar imbusa?
♠Zoggon♠ / 2024-05-12 21:33:31 /
Miałem taki przypadek że silnik się nie chciał zaciągnąć olejem, nie pomogło nawet wiertarką, dopiero zalanie pompy olejek pomogło.
Wałek w ohc ma 6mm ,tylko z zewnątrz tam trochę ciasno
Piter M / 2024-05-12 21:43:46 /
nie wiem jak w pinto, ale w kolonii końcówka na piny do wkrętarki idealnie pasuje na ten pręt pompy.
rozjechany liil / 2024-05-12 21:52:40 /
u mnie jest trochę nakombinowane (jak na foto). Adapter z termostatem bliżej bloku wyprowadza olej na chłodnicę, natomiast adapter zewnętrzny wyprowadza olej na filtr. Węże mają ~50cm. Nie są pomylone. W filtr wlałem 0.4L oleju.. łudzę się, że wytworzyła się jakaś "poduszka powietrzna" i po prostu pompa nie daje rady zaciągnąć oleju, tylko jakieś lewe powietrze bierze?
Spróbowałem dmuchnąć przez wąż, który wyprowadza olej na filtr. Płucami nie dałem rady, ale lekko kompresorem i słychać bulgotanie w misce.
Powiedzcie mi proszę, czy jak zaleję olej przez przewód, to wystarczy "grawitacyjnie" np. 0,3L czy jednak spróbować go wtłoczyć?
Plan mam taki, żeby próbować zalać pompę a następnie wiertarka zamiast aparatu i może uda się wytworzyć ciśnienie.
♠Zoggon♠ / 2024-05-12 22:20:41 /
Jak masz filtr na boku to zalej wąż od tej strony i wiertarką pompę rusz w przeciwnym kierunku ,jak dostanie oleju jest szansa że się uszczelni i wtedy próbuj wiertarką w drugą stronę
Piter M / 2024-05-12 22:39:11 /