Witam!
Postanowilem wymienic termostat w mojej Grandzie 2.3 ze wzgledu na niedogrzewanie silnika(wskazowka max 1/3 skali), niezbyt cieple powietrze z nagrzewnicy zwlaszcze teraz w zimie. Po wymianie wszystko wygladalo obiecujaco - temepratura rosla szybko do polowy skali(wskazowka idealnie na srodku, co w GRanadzie jest chyba rzecza wlasciwa). Krotkie odcinki po miescie nie dawaly powodow do niepokoju - w srodku zrobilo sie cieplo. Dodam jeszcze, ze uklad zostal prawidlowo odpowietrzony(jak mniemam..). Przyszedl czas powrotu ze "ferii domowych" z powrotem do Poznania w celach naukowych:). Temperetura utrzymywala sie caly czas delikatnie powyzej polowy (wskazowka odchylona jakies 5 sotpni od pionu), co wydaje sie dziwne - troche wyzej niz po miescie?. Po ~200 km kontrolka poziomu plynu dala znac o malej ilosci plynu:( Jak sie okazalo plynu bylo rzeczywiscie malo)-w ukladzie raczej wieksze cisnienie-trzeba bylo odkrecac korek "na raty" i dolac jakies 1,5l petrygo. Gdzie ubywal plyn?Okazalo sie ze jest jakas nieszczelnosc w chlodnicy...:(,ktorej wczesniej nie bylo. Czy mozliwe ze wszystkie te objawy byly tylko i wylacznie zwiazane z wymiana termostatu?-Wyzsza temepratura plynu, wyzsze cisnienie i teoretycznie dobra chlodnia tego nie wytrzymala? Sprawdzam co chwile poziom oleju - nie rosnie :) co jest chyba dobrym znakiem, nie ma pecherzykow powietrza, korek nie jest "zamydlony" wiec woda raczej nie idzie do oleju. Ciekawa rzecza jest to ze od razu po wymianie termostatu po max nagrzaniu sie silnika minimalnie spadlo cisnienie oleju - co wiaze raczej z tym, ze po prostu, przy wyzszej temperaturze silnika, olej zrobil sie troche rzadszy. Czy lutowac albo wymieniac chlodnice, czy moze poszla uszczelka pod glowica...i daje cisnienie w uklad (tylko korek nie puszcza, ale chlodnica...) jak to sprawdzic?Podejrzewac moge uszczelke gdyz ostatnio przejechalem troche kilometrow na nieco zubozalej mieszance gaz-powietrze...:(, a to chyba moze spowodowac wyzsza temp glowic. Prosze o opinie! Pozdrowy
Bartuś 
/ 2006-02-23 14:17:19 /
Mysle ze cos sie rozszczelnilo przez wyzsza temp/cisnienie w ukladzie. Sprawdz nagrzewnice czy nie ma gdzies wycieku plynu, w granadzie moze dostawac sie pod dywanik i bedzie to niewidoczne. Cisnienie oleju - tak jak mowisz, spadlo pewnie przez wzrost temp. silnika, a wiec i oleju.
Mysza liil (EM) / 2006-02-23 14:27:22 /
dobrze kombinujesz, mozliwe ze chlodnica nie wytrzymala wyzszego cisnienia i temp. , mozliwe tez ze glowica zaczela puszczac, jak chcesz sie upewnic to sprawdz w warsztacie czy sa spaliny w ukladnie chlodzenia
mozna tez inaczej, dolej plynu do odpowiedniego poziomu, rozgrzej silnik i daj mu po garach podczas jazdy, zatrzymaj sie i zobacz czy wywalilo wode przez korek, jesli tak to bardzo prawdopodobne ze uszczelka puszcza cisnienie do ukladu chlodzenia
camaro 
/ 2006-02-23 14:40:05 /
DZieki za szyyybkie odpowiedzi:) Spalin w ukladzie nie wyczulem (troche obserwowalem przy odkrecownym korku...)Co do tego ze sie cos rozszczlenilo, to wlasnie chlodnica sie rozszczelnila Mysza:D A serio to wiem, ze czasem lubi plyn pod dywanik dawac;)ale u mnie sucho. No nic, sprawdze jeszcze jak radzi camaro zerknac, czy korek pusci przy czadzie, ale wydaje mi sie ze nic takiego nie nastepuje - podczas trasy przy korku jest sucho a jedynie chlodnicy z boku puscily ...nerwy :)
Bartuś / 2006-02-23 14:47:23 /
Miałem taką samą sytuację. Pow ymianie płynu i termostatu zaczęła przeciekać chłodnica. Ale po przejechaniu 5 tys km wszystko wróciło do normy (uszczelniła się)!
Zając / 2006-02-23 20:19:58 /
:) no tak tylko jak bede co 200km dolewal 1,5 litra petrygo...to jakies 200zl mnie wyjda dolewki...zakladajac, ze sie uszczelni po tych 5 tysiach...:)(a w zime tak wody nie bardzo...chociaz juz chyba -25 nie bedzie, wiec moze zaczne wode poki co)Pomysle o chlodnicy chyba...a w ogole jest osiagalna na...hm rynku wtornym, ze sie tak ladnie wyraze, dobra (tj szczelna) chlodnica od granady? Czy lepiej polutowac takowa lub dosypac jakiejs magii...(tyle ze moja przecieka na gorze przy zgrzewie gdzies, wiec ciezko bedzie tam sie dostac do lutowania)No nic- cos bede myslal...
Bartuś / 2006-02-23 20:42:44 /
Dosypując "magii" uszczelnisz... kanały nagrzewnicy i pozegnasz sie z ciepelkiem w zime.
Mysza liil (EM) / 2006-02-23 21:01:41 /
Słyszłem, że jest taka magia, która nie zapycha nagrzewnicy ale nie sprawdzałem! U mnie tak bardzo nie leciało!!
Zając / 2006-02-23 21:37:04 /
Ja do Taunusa, jeszcze 1.3, nasypalem "magie" (zloty proszek, w czyms takim malym jak kiedys tabletki byly - "mikro sloiczek") i chlodnice uszczelnilo a zadnych skutkow ubocznych nie bylo.
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2006-02-23 22:33:48 /
Musztarda czyni cuda :-)
Wrzuc do chlodnicy pol sloika musztardy.
pmx (wiewior;) / 2006-02-23 23:56:15 /
ale jaka muszrtarda ?? sarepska niebędzie za ostra ?? może stołowa ?a może gruboziarnista :]
a tak powaga to podobno działa.. kiedyś może przetestuje ;]
Trójkąt / 2006-02-24 01:18:37 /
jak jest taka dziura jak palec, to podobno kawa zbożowa dobrze działa :-)
granadziarz_3M / 2006-02-24 07:30:23 /
Wątpię czy moj znajomy czytał poradę z musztardą, ale tak właśnie uczynił. I ma obecnie zablokowany termostat w pozycji zamkniętej - ze skutkami tegoż.
mtango / 2006-02-24 08:19:20 /
a ja słyszalem że jajko :)
spawn / 2006-02-24 16:43:16 /
Keczup też polecam, tylko łagodny, bo pikantny będzie miał działanie przeciwne: wyżre jeszcze większe dziury.
:-D
Rafał L. / 2006-02-24 17:45:55 /
Ale zielony ketchup jest do mostu.
pmx (wiewior;) / 2006-02-24 19:48:05 /
No a Majonez Babuni najlepszy do skrzyni, do czwórki to Dekoracyjny Winiary
keram / 2006-02-24 23:13:05 /
Chyba mi jednak musztardy i ketchupy nie pomaga... Problem nie tkwi chyba jednak w chlodnicy - po prostu nie wyrzymala cisnienia w ukladzie, ktoremu winna jest ...uszczelka pod glowica:(Sprawa jest chyba pewna skoro Granada robi za soba biala zaslone dymna, a uklad sam sie zapowietrza-zimne powietrze z nagrzewnicy na wolnych obrotach, cieple jak sie jedzie - cuda niewidy.Po wsadzeniu nosa w zbiorniczek z plynem czuc (chyba)spaliny:( I teraz mam dylemat - koszt wymiany samych uszczelek (z wszelkimi innymi uszczelkami jak:pod kolektor ssacy, wydechy(?) itp, dekle) plus robocizna plus trzeba by olej zmienic(nie jestem pewien czy tam tez jest petrygo...), i plyn chlodniczy, to pewnie jakies 300-400 zl. Ale z kolei jak juz sie ma rozbebeszona gore, to ...zawsze chcialem wstawic sobie utwardzane gniazda, a to dochodzi raptem z 350 zl... .Tylko to juz nie takie male pieniadze razem i nie wiem czy znajde kogos takiego w Poznaniu (musze popatrzyc na forum) albo ,zakladajac, ze granada dojedzie, zawitac do GRANADZIARZA -kwestia gniazd i ich wymiany jest mu dobrze znana. Musze to przemyslec - a bw. jak ktos zna kogos w P-niu co to gniazda wstawia twarde to dajcie znac.
Bartuś / 2006-02-25 13:03:05 /