Mam pytanie, czy może ktoś pomóc ustalić właściciela samochodu po numerze rejestracyjnym. Samochód od kilku lat stoi na parkingu i niszczeje (znaleźliśmy go z forumowiczami taunus.pl) jest to Taunus mkIII, chciałbym dotrzeć do właściciela i go odkupić... to ma być mój wkład odnośnie działu "Ratujmy Forda Capri (Taunusa :D ) http://www.capri.pl/forum/43e48d7ac5081 :P
P.S.
Taunus jest na bydgoskich tablicach ( CB ... )!
Z góry dzieki za pomoc!
Nosiu / 2006-02-16 10:47:23 /
A może poprostu popytać ludzi.Ja tak znalazłem właściciela Granady która stała sobie w Poznaniu.
Murmur vel Magman / 2006-02-16 10:59:48 /
Widze Nosiu że zabrałeś sie ostro do roboty:D powodzenia
Romannnnn / 2006-02-16 11:02:30 /
Zastosuj "oklejanie" czyli kartka A4 na szybę z wielkim napisem w stylu "kupię to auto" i swój nr tel. Działa niezawodnie od lat
Sachar / 2006-02-16 11:03:26 /
z Czego wiem to legalnie niemożna sprawdzić kogo to auto , no chyba ze masz znajomości w Policji bądz w urzedzie komunikacji :)
Romannnnn a Ty śledzisz wszystkie Fora dotyczące Forda ;)
Spodobało mi sie to pudło... może się uda go kupić i zrobić, żeby pojeździło po Polsce/Europie chociaż ze 20lat :D
Nosiu / 2006-02-16 11:18:46 /
śledze bo lubie:D lubie byc dobrze poinformowany:) A ten pomysł z tym oklejeniem wydaje mi sie calkiem dobry:) tylko ze niestety tusz w drukarce mi sie skonczył:( ale postaram sie cos wymysleć:D co Ty na to?
Romannnnn / 2006-02-16 11:29:42 /
Jutro prawdopodobnie będę w Bydgoszczy więc podjadę osobiście go obejżeć... i poobklejać!
Wielkie dzieki za chęci :) kartki już są w przygotowaniu ;)
Nosiu / 2006-02-16 11:37:15 /
Najprościej przez policjanta - robiłem to dziesiątki razy, ostatnio miesiąc temu :).
Wariant A: Bierzesz znajomego aspiranta czy komisarza, on tyrka do kartoteki [najlepiej z radiowozu, gdy jest na służbie] że na ulicy N stoi auto z rozbitą szybą i wyrwanym radiem - trza ustalić właściciela. Po 30 sekundach masz odpowiedź.
Wariant B: Bierzesz nieznajomego aspiranta, wręczasz mu browca i wyjaśniasz swój problem. Od tej chwili nieznajomy aspirant staje się aspirantem znajomym, co skutkuje ciągiem dalszym jak w wariancie A.
PS. Z nieznajomym komisarzem jest podobnie, ale zamiast browca musi być brandy.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-02-16 11:39:31 /
I jeszcze dwa aspekty - adres z kartoteki może być nieaktualny, co skutkuje "łańcuszkiem św.Antoniego" - nieraz trzeba po nitce do kłębka wykonać kilka telefonów, żeby dotrzeć do aktualnego posiadacza kluczyków. Mój prywatny rekord - 6 "pośrednich" umów kupna-sprzedaży, z czego 4 opłacone w skarbówce, a dwie nawet sfinalizowane przerejestrowaniem, ale Kartoteka nic o tym nie wiedziała.
Natomiast numer z kartką nie zawsze skutkuje - Perana zostawiał przez 3 miesiące kartki formatu A3[42x30cm] z wszystkich 4 stron Audicy zaparkowanej na kapciu pod blokiem kolegi. Wypytał wszystkich dresów i małolatów na ławkach - nikt nic nie wiedział. Kupił inny egzemplarz, a potem okazało się że to było auto kolesia, który wyjechał na rok do Irlandii, a w tym bloku miał dziewczynę :)
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-02-16 11:46:45 /
W sierpniu szukałem konkretnego egzemplarza zaliczyłem 6 właścicieli zrobiłe ponad 100km przesiedziałem kilka godzin z książką telefoniczna i jak dotarłem do końca facet powiedział że się spóźniłem o miesiąc :/ ze samochodu zostało trochę części (reszta poszła na złom :/ ) miałem punkt zaczepienia tzn. umowę kupna z 99r. ;)
Ale pokazało mi to, że jest to możliwe :D ale teraz brqakuje mi tego zaczepienia... pomusł z zaprzyjaźnionym aspirantem jest niezły na koniak mnie nie stać :P
Ma ktoś zaprzyjaźnionego aspiranta w Bydgoszczy, który chciałby piwo :>
Krk4M Skąd wiesz, że Tauni ma zbią szybę i wyjęte radio :P
Nosiu / 2006-02-16 12:16:31 /
Skąd wiem?
Rachunek prawdopodobieństwa, matematyka - kurs podstawowy, III klasa LO.
A jesli do dziś nie ma, to będzie miał jutro albo pojutrze :(
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-02-16 12:33:18 /
Właśnie już nie ma szyby :/
Nosiu / 2006-02-16 13:01:45 /
Z tymi kartkami za szybą też nie zawsze skutkuje.
Kiedyś zlokalizowałem całkiem ładną Skodę 100, myślę, a kupie sobie.
Kartka była za wycieraczką chyba pół roku, nawet jakiś ewentualny "nocny" ciekawski nie raczył jej sobie wyjąć dla checy :)
Ale próbuj, może będziesz miał więcej szczęścia.
Wojtass / 2006-02-16 13:19:40 /
Mi też nie poskutkowało.
Kiedyś na Lubiczu (vis a vis komisariatu) stał wrośnięty w glebę szary Taunus 2d Ghia przed FL. ZOstawiłem 2 razy kartkę z chęcią kupna. Skutkowało to tym , że któryś z właściceli parkujących obok Deawoo dzwonił do mnie, bo zawsze ktoś przekłądał kartkę na inny samochód. Nawet chciało mu sie oderwać połowę kartki z napisem "kupię tego TAUNUSA"
marian212 / 2006-02-16 13:35:41 /
A mnie się udało.
Czekałem może ze dwa miesiące, kilka razy musiałem na nowo przyklejać kartke A4 którą wkońcu zastąpiłem tablicą z pilśnówki wielkości tylniej szyby ( oczywiście wybitej :( . I tablica okazała się skuteczna:))
Krayczek / 2006-02-16 16:44:41 /
Witam aja swego czasu robiłem tak.wybierałem się do wydziału komunikacji,nadawałem temat pani oco biega ,noi pani domnie prosze napisać podanie uzasadnić i opłacić znaczek skarbowy i spowrotem domnie i jesli auto było w kartotece to wciągu 5minut miałem ostatniego własciciela zpełnym adresem zawsze skutkowało awięc warto wybrać się do wydziału komonikacji.pozdro
Nosiu,dostałem cynk o srebrnym Taunusie 2d w Poznaniu.Jeśli tam bywasz zapraszam na priva,wytłumaczę gdzie stoi.
Murmur vel Magman / 2006-02-16 23:32:44 /
Marmur wielkie dzięki ale ja się uparłem na Tauniego 79-82 (mk III) 4d (podobno to ta najbrzydsza wersja ale ja się w nim kocham od ponad 18 lat- czyli od momentu gdy go pierwszy raz ujżałem). Zresztą pewnie należę do nielicznych tutaj, którzy uczyli się jeździć Taunim (podobno kiedyś każdy polski kierowca uczył się na "maluchu" :P ).
PS. Przy pomocy chłopaków z bydgoszczy namierzyliśmy już właściciela więc wątek staje się nieaktualny, chociaż nie wiem czy go wezmę wię caj ktoś znajdzie coś ciekawego to proszę o informację :)
PS.2
Podro dla Romannnnnna, Medziaka i Zico odstawiliście kawał dobrej roboty macie u mnie browara jak dobrze pójdzie to będziemy musieli oblać zakup mojego Tauniego :D
Nosiu / 2006-02-18 01:22:25 /
Marmur?Z tego to pomnik mozna zrobić ;)
Murmur vel Magman / 2006-02-18 10:06:19 /
Nosiu to jak dobrze zrozumiałem to sie strasznie na niego napaliłeś i już ustaliłeś właścicila??????!!!! Czekam na jakies wiesci np jak idą negocjacje cenowe z właścicielem i wogole jakies info o Taunim np jaka pojemnosc, ktory rok itp Ciekawy tez jestm dlaczego on juz tam tyle czasu stoi? bo z zewnatrz jest w dobrym stanie! moze cos go boli w "środku"?! Czekam na jakies wiesci...:) pozdrawiam
Romannnnn / 2006-02-18 17:18:11 /
Murmur wielkie sorki za przekręcenie pseudo... to już się nie powtórzy... w ramach przeprosin stawiam browara ;) odbierzesz jak się spotkamy na jakimś zlocie (chyba, mam przesłać pocztą :D ).
Nosiu / 2006-02-20 09:32:57 /
No problem :)
Murmur vel Magman / 2006-02-20 17:48:54 /