Granada Kombi 2.0 OHC. Objawy sa nastepujace: odpala pieknie na gazie i na benzynie. OD CZASU DO CZASU (niestety ostatnio coraz czesciej) - niezaleznie od tego, czy silnik jest cieply, czy zimny - na gazie traci obroty, gasnie - w kazdym razie nie mozna na gazie hulac-za kazdym razem jesli chwile poczekac, to mozna na gazie i odpalic i chwile jechac, jednak po nacisnieciu na pedal gazu objaw jest taki, jakby sie gaz skonczyl. W warstacie powiedzieli, ze przyczona moze byc woda gazie... Poradzili wyjezdzic pare razy gaz do konca i powinno byc ok. Nie jest - bo nie moge wyjezdzic tego gazu... Gasnie i kropka. Na benzynie wszystko super.
Pamagitie!
bartozłomero / 2006-02-14 16:52:12 /
Jaki przebieg ma reduktor ?
marian212 / 2006-02-14 16:56:14 /
Nowka sztuka! Serwisowana. Gaz zalozylem w zeszlym roku ok. czerwca. Swiece wymienione, kable tez.
bartozłomero / 2006-02-14 17:08:59 /
Przeczytalem post Hoovera - u mnie jest podobnie - mozna odpalac 20 razy - za kazdym razem odpali na gazie, ale zaraz gasnie. Nigdy nie mialem checi i czasu, zeby to ciagnac - wkurzam sie, przelaczam na benzynke i jade. Trudno. Ale tak czy owak - chce to zrobic - nie zamierzam ciagle na benz jezdzic!Z finansami krucho!
bartozłomero / 2006-02-14 17:22:36 /
-sprawdź filtr gazu.. mógł się zapchać jak zatankowałeś jakiegoś syfu.
-sprawdź napięcie na elektrozaworze gazu, powinno być w okolichach 12V jeśli jest mniej (6-9V) to jest błąd w instalacji elektrycznej gazu.
Trójkąt / 2006-02-14 17:31:46 /
1.Sprawdź i wymień filtr gazu
2.Miałem podobne objawy, kiedy otworzyłem puszkę filtra powietrza i ze zdziwieniem zobaczyłem tam szmatę (to był mój pierwszy kontakt z gazem). Pomyślałem, po co ktoś dławi dostęp tak potrzebnego powietrza, i szmatę wyrzuciłem... no i właśnie wtedy miałem takie objawy, silnik załapał i od razu gasł. Potem jeszcze w kilku silnikach musiałem dławić dolot żeby auto jeździło, niestety nawet spece do których jeździłem nie potrafili tak ustawić gazu bez szmaty (osiągi, spalanie). Spróbuj może lekko przydławić rurę dolotową do filtra, 2 minuty roboty a może pomoże.
chester / 2006-02-15 00:38:48 /
chester, zmień gazowników. ŻADNEGO dławienia dolotu.
Pierwszy filterek gazu będzie zawalony syfem z przewodu gazowego - szary proszek - tlenek miedzi powstały w procesie wyżarzania przweodu żeby był miękki.
Wymień filterek, posprawdzaj wszystko co opisaliśmy w dziesiątkach wątków ma forum. Koniecznie sprawdź napięcie jak wcześniej pisano. Gazowniki z maniackim uporem podłączają elektrozawór do cewki na której jest ok 7-8v (opornik balastowy - następne hasło do wyszukiwarki). W czasie rozruchu jest pomijakny i wtedy na cewce jest tyle co na akumulatorze. To może być ten problem.
Na regulację gazowni zgłoś się do któregoś z nas :-)
granadziarz_3M / 2006-02-15 07:16:08 /
Dzieki bardzo! Dopiero w sobote sie za to biore. Malo casu kruca bomba!
bartozłomero / 2006-02-15 16:58:52 /
Może być jeszcze jeden powód - właśnie tak miałem na dniach.
Z dnia na dzień zaczął się dławić na gazie. Po sprawdzeniu rutynowo filtra odkręciłem na gorącym parowniku śrubę do spuszczenia zanieczyszczeń. I wylało się tego trochę - taka oleista ciecz. Silnik odżył. Prawdopodobnie te kilka cm. sześć. wystarczyło do przyblokowania membramy w parowniku i przez to nie otwierała zaworu gazu.
mtango / 2006-02-17 23:32:35 /
w parownikach lovato jest ta sruba do spuszczania syfu z parownika a gdzie znajduje sie w parownikach BRC???
Łukasz 33 radom / 2007-07-01 11:26:11 /
Tak jak w każdym, na dole obudowy...
Mysza liil (EM) / 2007-07-01 13:25:58 /
nie w każdym jest śruba, i nie zawsze to spuścisz, bo ja w wielu przypadkach po rozebraniu parownika zastałem gó..no o konsystęcji tawotu, trzeba go ręcznie wygrzebać...
mam troszke inny problem. dzis z duza pomoca Dredziocha ustawilismy zawory w moim malenstwie. efekt? silnik pracuje wybornie a do tego o wiele lepiej reaguje na nacisniece gazu. i wszystko byloby ok gdyby nie fakt, ze silnik, po rozgrzaniu i okolo 30-40 minut jazdy zaczyna na gazie gubic obroty i gasnie. reaguje na gaz bez zajakniecia, odpala tez bez problemu ale pracuje na biegu jalowym bardzo nierowno. obroty skacza, silnik prawie gasnie lub gasnie. regulacja obrotow pomaga ale nie na dlugo, po chwili powtarza sie ta sama sytuacja. czy ktos wie czym to moze byc spowodowane?? bede wdzieczny za pomoc.
_michu_ / 2007-07-02 00:04:58 /
Gaźnik do regeneracji?
Hrabia® / 2007-07-02 09:55:41 /
miałem podobnie . I przyczyna byla za mocno wkręcona śróba do regulacji czułości membrany i odkręcona prawie na maxa śruba dawki gazu bez udziału podcisnienia(bypas)
lukasz lodz / 2007-07-02 10:39:27 /
trudno powiedzec czy gaznik jest po regeneracji. nie przypuszczam zeby byl.
Lukasz, dzieki za pomoc, calkiem mozliwe, ze to jest to o czym piszesz tylko musze to sobie jeszcze przelozyc na jezyk bardziej dla mnie zrozumialy. ;)
jakies inne pomysly?
_michu_ / 2007-07-02 13:25:41 /
gaznik na gazie nie pracuje, jedyną częścią która działa to przepustnice.
pod elektro-zaworem od gazu jest filtr, zakręć butle odkręć filtr i wymień na nowy, imho masz cały zawalony syfem, i dlatego na gazie nie hula.
przy okazji spuść szlam z reduktora
pozdro
szlam z reduktora zostal juz spuszczony (nie bylo go tam duzo) a filtry niedlugo wymienie choc wg mnie to nie jest problem ale warto sprobowac.
_michu_ / 2007-07-02 18:54:45 /
Hej
Mam problem z gaśnięciem na gazie:D. Jadąc powoli np. na dwójce wysprzęglam, silnik schodzi z obrotów i gaśnie...zalewa sie gazem? Poza tym na gazie jeździ wzorowo wolne obroty ustawione na 800. To samo dzieje sie przy dojeżdżaniu do świateł no chyba że bardzo wolniutko do kulam sie do świateł to problem nie występuje.
Silnik 2,3 reduktor BRC Ate-90....
Kilgore / 2012-08-01 14:38:20 /
Dodam tylko że regulowałem według poematu:)wszelkie sugestie czym pokręcić mile widziane.
Kilgore / 2012-08-01 14:40:36 /
skręć o 90* register ,a delikatnie odkręć wolne obroty.
fordofil / 2012-08-01 21:55:42 /
albo potrzebna będzie porządna regulacja parownika i przy okazji wyczyść/wymień filtr gazu, albo membrany mają już dość. poza tym z doświadczenia wiem, że starsze auta mające skierowany wlot powietrza do filtra ku przodowi auta, narażone są na tzw zachłyśnięcia nabieranym powietrzem, co skutkuje zubożeniem mieszanki i gaśnięciem auta podczas normalnej jazdy na biegu neutralnym, czyli na niskich obrotach (na wyższych obrotach nie zdąży zgasnąć). niektórym pomaga w tym momencie zatkanie głównego wlotu powietrza i otwarcie tylko tego od strony kolektora wydechowego, bo wówczas silnik powietrze zasysa swobodnie i nie ma możliwości zachłyśnięcia się silnika. to moje spostrzeżenia z doświadczenia i tym mogę się podzielić, pozdr
wiśnia / 2012-08-01 22:09:24 /
fordofil - register już zakręciłem o 180* jeśli chodzi o obroty to miałem 1000 na gazie ale w końcu ogarnąłem gaźnik do jazdy na benzynie i obroty po regulacji gaźnika wyszły na benzynie i gazie podobne około 800... Te obroty miałem zwiększyć przepustnicą czy na parowniku?
wiśnia - o tym zawiewaniu to słyszałem ale u mnie nie ma tego całego rękawa wychodzącego z puchy filtra a dzieje sie to przy tak małej prędkości ze nie ma to znaczenia.
Kilgore / 2012-08-01 23:19:41 /
na parowniku
fordofil / 2012-08-02 19:57:05 /
Po przykręceniu registra silnik już nie gaśnie...widać że obroty spadają do 500 na sekundkę ale zaraz sie wyrównuje. Czy mozesz mi napisać gdzie reguluje sie obroty w parowoniku? Jedyną srubą którą kręciłem to nr.1(mieszanka?) i register. Sruba nr.2 jest wkręcona do końca.
Kilgore / 2012-08-02 21:27:51 /
to ją odkręć (nr2) a zakręć nr 1, z tego co pamiętam to 1 odkręcasz po ustawieniu gazu, tak żeby nie podniosła obrotów a była max wykręcona. ale z tą jedynką moge się mylic bo już brca 3 lata nie tykałem. sróba nr 2 jest twoją regulacją.
fordofil / 2012-08-02 22:02:27 /
Tak tylko jak membrana jest sztywna stara to jak jej zmieni pozycje pracy to może mieć jeszcze więcej problemów z ustawieniem tego i bez zestawu naprawczego lub wymiany reduktora dupa będzie.
BABALOO / 2012-08-03 10:02:34 /
a co wcześniej pisałem??? może rzeczywiście membrany mają dość tego żywota...
wiśnia / 2012-08-05 21:54:44 /
Witam potrzebuje pomocy chodzi o reduktor tomasetto AT09 zamontowany jest przy sekwencji zmieniałem dzisiaj filtry i przy dekielku od filtra było zamiast śrubki taki jakiś czujnik i z niego wychodziły dwa kabelki które sie urwały. Pytanie jest takie czy ten reduktor wogóle ma szanse współpracować z sekwencją? gdzie powinien być wkręcony ten czujnik i jak powinien być podpięty? Bo na pewno nie tam gdzie ten dekielek.
mishq (Mateusz G.) / 2013-01-28 22:40:29 /
To jest czujnik temperatury do centralki lpg. odpowiada za przelaczenie na gaz przy ustalonej temperaturze silnika (reduktora)
adi1980 / 2013-01-29 07:54:57 /
Że od temperatury ten czujnik jest to ja wiem ale musze kupić nowy a nie wiem jaki bo ten był przykręcony do dekielka filtra gazu a nie powinien. Wypatrzyłem że jest w reduktorze taka dziura i jest nagwintowana więc pewnie tam powinien być wkręcony tyle że dłuższy.
mishq (Mateusz G.) / 2013-01-29 09:54:27 /
>reduktorze taka dziura i jest nagwintowana więc pewnie tam powinien być wkręcony tyle że dłuższy.
Od góry przy wlocie płynu chłodzącego masz gwintowany otwór fi5 bodajrze.
Co do czunika to zależy od komputera gazowego. Większość ma możliwość przestawienia w parametrach typu zamontowanego czujnika.
Co do samego AT-09 jeśli jest w wersji standart to do silnika 1,5l się jeszcze nada. Powyżej będzie już wyraźnie siadać ciśnienie.
Trójkąt / 2013-01-29 10:58:55 /
Jeśli masz staga to będzie taki czujnik:
http://allegro.pl/ac-stag-czujnik-temperatury-sensor-sekwencja-lpg-i2916389035.html
Trójkąt / 2013-01-29 11:24:34 /
Ok wiem już troche więcej komputer u mnie to D.T. GasSystem reduktor Tomasetto model prawdopodobnie Alaska. Patrzyłem u mojej dziewczyny w corsie jest identyczny
reduktor i czujnik wykręciłem i jest krótszy niż ten co w linku Trójkąta. Teraz przynajmniej wiem jaki czujnik kupić.
mishq (Mateusz G.) / 2013-01-29 19:55:32 /