Krotko:
Szefowi gwizdneli kola z auta.
Jak dostal sie do pracy i co jego auto robi przed budynkiem??? pytamy.
-Wlozyli mi inne kola tylko ze z totalnie lysymi kapciami...
to uprzjmie ze nie zostawili mu cegiel, dzieki temu nie spuznil sie do pracy.
Co ciekawe kola podmieniono w podziemnym parkingu pod blokiem na ktorym miejsca wykupilo dopiero czworo sasiadow szefa. tylko oni moga tam wejsc.
Hehehe, mojemu kumplowi kiedyś na zlocie Garbusów ktoś buchnął w nocy buty spod namiotu i też zostawił jakieś stare trampki :)
A co do parkingów pod blokami, to akurat dostać się tam może każdy, kto tylko chce. I wydostać się z tamtąd też można łatwo. U mojego brata było już wiele kradzieży w takim garażu i dopiero teraz jak wprowadzili monitoring i ochronę, to jest OK.
gryziu liil (EM) / 2006-02-08 11:11:14 /
Mi ukradli z jednego samochodu dwa koła z prawej strony.Złodziej przyszedł ze swoim lewarkiem na korbkę gdy zdjął koła nie podłożył nic pod samochód.Próbował wyszarpnąć lewarek samochód sie przewrócił. Jak wstałem rano to zastałem taki widok: samochód przewrócony ,przytrzaśnięty lewearek i ... kurtka złodzieja :)
Arni12 / 2006-02-08 12:30:17 /
Grzebie sobie klient przy radiu w aucie, a tu podchodzi drugi z lewarkiem i zabiera sie za koła. Po czym ten ze srodka krzyczy: PANIE, CO PAN ROBISZ! A ten dugi mowi: Cicho! Ty bierz radio, ja kola i spier.....amy :D
Mysza liil (EM) / 2006-02-08 12:33:35 /
A moze on wlasne radio zmienial poprostu;) zdziwil by sie.
szefo dodal jeszcze puzniej ze chlopaki zostawili butelki po piwach w miejscu "pracy" i ze nowe felgi bardziej mu sie podobaja:D
Motyw z lewarkiem i kurtka niezly:DDD
motyw z radiem jest autentyczny tylko że własciciel chciał z kieszeni wyjąc radio
Krzych33 / 2006-02-08 19:50:27 /
Mojemu kumplowi kiedys chcieli sie wlamac do samochodu (Renault 17) a on zawsze zostawial go otwartego. Jak zaczeli grzebac przy zamkach to go zamkneli :).
Ruffin / 2006-02-08 20:19:25 /
Znajomemu ukradli radio - miał coś fajnego i drogiego. Wkurzył się i jako drugie kupił jakąś nędzną używkę, żeby mu nie ukradli. Ale to też zainteresowało złodzieji i znowu poszła szyba i radio za 50 zł. Koleś tak się wkurzył, że zostawił kartkę na siedzeniu "nie mam radia". Złodzieje wrócili, wybili mu szybę, na siedzenie wrzucili Safari 3 i na kartce dopisali: "to teraz masz"...
chester / 2006-02-08 23:23:45 /
Kumlowi ukradli kiedys radio lacznie z kasetami i snikersem:D.
Auto zamkneli po sobie:)
remi / 2006-02-09 00:51:50 /
Przed gryzlinami 2005 oszabrowali mi taunusa. drzwi od kierowcy byly otwarte, dlatego wybili szybe od pasazera ukradli: tyl radia bez panela, ladowarke, coca cole, kapielowki wszystkie plyty, syrop na kaszel i dlugopis, wstalem o 12 i wyszedlem przed blok (auto ojebali tak okolo 3 w nocy ) sasiedzi siedza na lawce drzwi otwarte deszcz pada do srodka przez wybita szybe jakies prospekty wyjebane na chodnik i nikt nawet nie zadzwonil na 997. No to ja dzwonie , podaje adres a facet sie pyta czy to chodzi o mazde, w tym momencie moj wzrok pada kilka aut dalej gdzie stoi mazda mx7 bez foteli kierownicy oraz instalacji audio. No i w pyte nie zglaszalem nawet tego bo po co , jednak jak podszedlem poogladac mazde totechnik policyjny spisal moje dane poczym dzwoni do mnie tel. tak z popoludnia 9i slysze pytanie "jakie radio panu zginelo?" ja na to jvc oni "z panelem czy bez ?" ja mowie ze mam go w reku . no to przyjechalem na komende i okazalo sie ze szedl koles ulica i trzymal w reku moje radio , a w plecaku mial reszte gadzetow , zatrzymal go patrol i zabrali mu kurwa oczywiscie tylko radio a reszte mu zostawili i zyczyli mu milego dnia i puscili do domu .Final byl taki ze radio dostalem, typa wsyslo i jak sie domyslacie reszta rzeczy poszla sie jeba* Chwala Wam Dobrzy Policjanci z komendy na malwowej.Amen
Classmobile / 2006-02-09 01:57:51 /
Latem na wyjezdzie ktos mi sie włamal do caprika i ukradl sztyft str8 prawie pusty.
gibeon / 2006-02-09 08:13:45 /
a mi w Wigilie w tym roku ktoś rozorał wszystkie trzy zamki, ale auta i tak nie otworzył:/
bobik liil / 2006-02-09 08:16:08 /
Moja była dziewczyna miała 16 letnie reno.Były zepsute zamki w drzwiach więc nawet go nie zamykaliśmy.O godz. 22.00 poszedłem do samochodu po colę.A tu cała ekipa 4 czy 5 osobowa ucieka od reno.Podbiegam oczywiście nie chciało im sie za klamkę pociągnąc tylko potrzaskali szybę. Dzwonię na policje i tu szok przyjechali w ciągu ok 30 sekund.Oczywiście nie ma tak pięknie nikogo nie złapali a przyjechali tak szybko bo dyspozytor im mylnie podał że to jest napad na sklep.Straty szyba - 80 zł, zniszczony lakier - 250 zł ,jedna kaseta magnetofonowa - ok 5zł.
Arni12 / 2006-02-09 09:15:12 /
w zeszłym roku chcieli się włamać do mojej grandzi.Jako zę nie mam zamków (zaszpachlowane)kolesie ujebali klamke niszcząc lakier ,próbowali opuścić szybe (zniszczyli ramke wokół szyby)Jak to nie poskutkowało to ze złości walnął kamieniem w szybe i sobie poszli.A wystarczyło ruszyć za klamke tylnych drzwi bo sie nie zamykają
mario75 / 2006-02-09 10:12:59 /
Pomiędzy godziną 3 a 6 w nocy po II dniu Bożego Narodzenia AD2005 [a więc 6 tygodni temu] do zaparkowanego pod domem [ale na zewnątrz ogrodzenia] peranowego Audi Coupe Quattro włamał się jakiś miłośnik zabytkowych radioodtwarzaczy. Fachowo pokonał fabryczny alarm starej audicy [reagujący jedynie na otwarcie drzwi i masek] poprzez wybicie szyby w lewych drzwiach - przy czym musiał przez ową wybitą szybe wejść do auta, bo wszystkie kabelki były elegancko porozłączane, a panel z kieszeni na drzwiach pasażera zniknął także.
Ciekawe są jednakże didaskalia całej operacji. Otóż na początku grudnia Perana wyjął fabrycznego Blaupunkta celem przywrócenia europejskiego FM [pierwszy własciciel 15 lat temu przestroił UKF na częstotliwości PRLu] i do konsoli zapakował równie wiekowego Ultravoxa wartości ~20zł, zalegającego gdzieś w piwnicy. Miał je zamienić miejscami spowrotem przed Wigilią, ale nie zdążył. Na tylnym siedzeniu leżały dwie kierownice Momo z nabami, których koleś nie ruszył - widocznie paserzy też miewają wąskie specjalizacje.
Największą szkodą wyrządzoną przez złodzieja okazało się zbicie szyby - coupe ma niżej dach od sedana i nowa szyba do drzwi kierowcy kosztuje 480zł [wobec 180zł do typowej Audi 80/90]. Trzydniowe poszukiwania po szrotach zaowocowały trafieniem używki za 220zł - ciekawe, że do drzwi pasażera leżą po 100-120zł. Gdyby człek wiedział, że ktoś w nocy przyjdzie po to radio, to sam by wyjął i położył na dachu :)
Dzielna nasza policja przyjęła oczywiście zgłoszenie, przy czym głównym składnikiem szkody - wobec śmiesznej wartości radia - była zbita szyba. Oczywiście nikt nie przyjechał zdjąć odcisków opon ani butów ze świeżego sniegu zalegającego wokół audicy, a wczoraj przyszło właśnie z prokuratury powiadomienie o umorzeniu dochodzenia z powodu niewykrycia sprawcy.
Zarobił na tym wszystkim jedynie producent alarmów, bowiem teraz Quattro ma już alarm z wszystkimi bajerami - łącznie z pojemnościówką i powiadamianiem na komórkę właściciela.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-02-09 11:23:07 /
to ja sobie taka kartke nakleje na szybie: Jak chcesz mi buchnąć radio zglos sie dzien wczesniej to zostawie je na dachu. nr tel 0000000000000
tez bardziej by mi bulo szkoda szyby poprostu...
mojemu bratu z trabanta z sunroofem (przeróka na coś w stylu cabrio) złodziej wyciągnął paczke fajek leżącą w środku, tak to sprytnie zrobił że nie zniszczył brezentu i nie zerwał nawet zaczepów :| hmm ja z pół dnia z bratem kombinowałem jak tak zrobić i nic z tego
Jellon aka Revenge Racer / 2006-03-19 23:56:33 /
pewnie go otworzyl srubokretem
cichymk / 2006-03-20 08:01:30 /
Trabant jest z plastiku, więc na pewno oderwał jakiś element a potem przykleił z powrotem na "kropelkę" lub poxilinę :)) Ale klimat niezły.. kraść paczkę fajek.. Ale głód..
tym razaem ucierpiał mój Capri mianowicie wczoraj będąc u panny postawiłem Fordzine pod blokiem a jak wróciłem okazało sie że nie mam tablicy z tyłu:/ wnioskuje ze to robota jakiegoś zazdrosnego gnoja bo wyczepił z zaczepów a z przednią sobie nie poradził, wpieniłem sie po maksie... dlaczego uważam że ktoś zaje...? mianowicie dzień wcześniej sprawdzałęm jak sie trzyma pozatym jak by miała odpaść to byto dawno zrobiła jak rajdowałem polną drogą :/
Jellon aka Revenge Racer / 2006-05-13 17:03:35 /
Obyś się nie dowiedział na ilu stacjach tankowałeś bez zapłacenia.
mtango / 2006-05-13 18:50:43 /
dokładnie, byle szybciej zgłoś na policję. @ godziny zmarnujesz, zle możesz sobie kłopotów zaoszczędzić.
nie ma obowiązku zgłaszania zgubionej tablicy na polciji,chyba, ze jestes pewien, ze to w wyniku kradzieży. Jezeli jednak mogles ja zgubic, to zglos to tylko do urzedu komunikacji- bedziesz musial wyrobic nowe tablice ( niestety juz dwie, bo mamy unjne ;/) ... Ale mozesz tez rownie dobrze poczekaj jeszcze z tydzien, a nuz sie znajdzie ;)
Ja od razu poszedlem do urzedu wyrobic nową, zaplacilem ponad 60zl, a pod 2 dniach przyszlo z tegoz samego urzedu pismo, ze znaleziono moja tablice i trzeba ja odebrac.. No i mam teraz 3 tablice ;/
michalch83 / 2006-05-15 07:44:38 /
kurde właśnie ja juz też zgłosiłem tą akcje i oni mi radzą wymienić cały dowód i tablice fuck! 180zł a nowy dowód mam dopiero tydzień, patrzylem ze wypaść raczej nie mogła pozatym mały odcinek przejechałem i wszystkie miejsca obszedłem w których mogła odpaść:/ jeśli to złodziej to uprzejmy bo jedną mi na pocieszenie zostawił:/ tak to jest jak sie przy lasku koło szkoły zaparkuje :/ mam jeszcze te nieunijne ale ich też nie dorabiają po sztuce tak mi powiedzieli :/
Jellon aka Revenge Racer / 2006-05-18 00:25:19 /