Witam. Co sie spieprzylo ze jak jest zimno na dworze albo mokro to Escorcik chodzi tak jakby na jeden gar nie palil jak sie nagrzeje to chodzi w pewnym momencie zawali swiece(zawsze ta sama na tym samym garze) wyczyszcze ja i pozniej chodzi ok.Jak jest cieplo i sucho odpala normalnie i smiga normalnie:/ Z Goory dzieki za pomoc.
Pozrdowka
Qornel
Abe(ejb) / 2006-02-04 10:26:53 /
www.youngtimer.pl czy cos w ten desen bo to ciut ciut nie to forum , co do uszkodzenia to stawiam na kable/kabel.
Classmobile / 2006-02-04 10:57:46 /
Jak reaguje na wilgoć to sprawdź kable WN i rozdzielacz.
bartek nowakowski / 2006-02-04 13:15:38 /
Jak nie to samo jak o Fordach chyba ze Escort to nie ford:/ a jak pisalem odnosnie Taunusa nikt nic nie moowil ze to nie to forum:/ Ciekawe;D
Kable byly wymieniane ale sprawdze jeszcze raz.
Pozdroowka
Abe(ejb) / 2006-02-04 13:16:59 /
Abe bo oni nielubią FWD :( niestety .... takie typy :P
Ale pomoc chyba moga chociazby z tego wzgledu ze mam Tauniaka??:/
Abe(ejb) / 2006-02-04 14:59:02 /
Kiedyś mieliśmy z kumplem podobny problem w Essim, tylko że tamten skurczybyk wogóle palić nie chciał... na 90% kable WN.
Wroniasty / 2006-02-04 23:28:04 /