mam pytanie odnośnie rodzaju felg i oponon mających znaczenie w wyścigach na 1/4 mili.Chodzi mi głównie o to czy profil opony,i jego szerokość ma duże znaczenie wprocesie przyspieszania,co połączone jest oczywiście z przyczepnością?Ostatnio odkryłem że zwyczajne stalówki są o wiele lżejsze niż moje 15' alu-rs'y...prosze o komentarze osoby które mają sprawdzone wiadomości na ten temat.
starrsky / 2002-11-18 15:20:04 /
felgi 16x16 :-)) opona jest szeroka to zeby sie trzymała ma wymuszony dosc wynoki profil (40-50 % szerokosci)
MikeB4 / 2002-11-18 15:27:41 /
myślę że należy wziąć pod uwage też moment bezwładności ciała ; w tym przypadku opony i felgi.
im większa masa bedzie tego zestawu tym większy moment ale też większy problem z wprawieniem "tego" w ruch co przekłada się na przyśpieszenie
Kornik / 2002-11-18 15:31:12 /
Oglądąłem kiedyś program o dragsterach i opisywali tam własnie takie opony. Wiele rzeczy mnie nadziwiło, m.in. że guma jest wręcz cienka, profil - jak widać na zdjęciu dosyc wysoki (nie potrafie powiedzieć ile) i - co najbardziej mnie zdziwiło - że slicki wcale nie są takie najlepsze. Owszem, są one dobre, ale istnieją jeszcze lepsze z poprzecznymi nie gęsto umieszczonymi rowkami. To wszystko co udało mi sie odzyskać z pamięci.
Wojtass / 2002-11-18 23:57:11 /
W tym programie mówili, że te opony są z miękkiej gumy dlatego żeby przy ruszaniu z miejsca miały możliwość "zmarszczenia się" (widać to na zdjęciu), co daje im maksymalną przyczepność w chwili ruszania.
MikeB4 / 2002-11-19 11:53:34 /
O kurde taunusik. Ciekawe kto wygrał?
nowy / 2002-11-19 14:50:41 /
"zmarszczenie" to moim zdaniem efekt uboczny. Czasem widać jak "dragi" palą gumę przed startem... ponieważ opony są b.miękkie pokrywają w ten sposób aswalcik cienką warstwą gumy dla jeszcze lepszej przyczepności... mówi się że takie oponki wprost kleją się do drogi.
nie wtle mówi się ,co się kleją :)
O zmarszczaniu mówił facet który pare lat wstecz wymyślił takie opony, także to napewno nie jest efekt uboczny. Zgadzam się natomiast co do palenia gumy.
tak na zdrowy rozum to jak taka opona się "zmarszczy" to zmniejsza sie promień koła w miejszcu styku z asfaltem i dodatkowo zwiększa powierzchnia styku co zapewnia lepszy start i mniejszy uślizg... ale to są tylko moje przypuszczenia... jak jest naprawdę moze ktoś kto wie napisze...
Trójkąt / 2002-11-20 12:19:18 /
Niezłą ciekawostką jest to, że przy starcie porządnego dragstera na takich oponach felga obraca się 3x szybciej od opony. Czyżby skłaniało to do ograniczania mocy dragsterów?:)
Wojtass / 2002-11-20 14:27:24 /
Ta opona "marszczy" się właśnie po to żeby uniknąć poślizgu felgi wewnątrz opony przy starcie, energia zamiast byc tracona na ciepło, częściowo magazynowana jest w naciąganej gumie, gdy opona się rozprostowuje oddaje przynajmniej część tej energi
...... i auto staruje jak wystrzelone z gumy :-)
Kornik / 2002-11-20 14:40:15 /
To nie do konca tak... Marszczenie sie opony jest tylko skutkiem ubocznym. Z tego co mi wiadomo we wszelkiego rodzaju dragsterach, "walce" nabijane sa malym cisnieniem. A to po to, ze przy starcie, kiedy pali gume, sila odsrodkowa wypycha srodek opony na zewnatrz. Przy duzym cisnieniu przyczepnosc bylaby tylko w srodkowym punkcie opony, reszta nie dotykalaby podloza. Zmniejszenie cisnienia do minimum powoduje, ze z opony nie robi sie "paczek" i dotyka cala powierzchnia do asfaltu. Tak wiec marszczenie sie opony wynika z faktu niskiego cisnienia. Nic wiecej...
KOBYSZ / 2002-11-20 17:09:05 /
w najmądrzejszej instytucji przełomu wieków - telewizji - źródle wiedzy ogólnej i specjalistycznej pokolenia dzisiejszych 20-25 latków nadano wywiad (PLANET)z WYNALAZCĄ "marszczących się" opon do dragsterów i marszczenie się nie jest bynajmniej skutkiem ubocznym; opona celowo ma cieńsze i bardziej elastyczne boczne ścianki po to, by (jak już ktoś wspomniał) energia nagłego zrywu nie szła w uślizg opony od początku startu, ale naprężając gumę, oddawała energię moment później, gdy bolid drgnie (RUSZY Z MIEJSCA), nizsze ciśnienie też jest faktem,
ADRIANna44 / 2002-11-20 17:29:23 /
A TA SIERKA PICK-UP TEŻŚ W DECHĘ
ADRIANna44 / 2002-11-20 17:38:37 /
marszczenie marszczeniem ale my takich opon raczej mieć nie bedziemy ...chodzilo mi raczej o to czy szerokośc opony ma duże znaczenie w przyspieszaniu auta?...często słysze ze im weższa tym lepiej.pozdrawiam
starrsky / 2002-11-20 19:27:06 /
Sierka Pickup podobnie jak Capri V8, Sierra V8 i Granada (Mk I) V8 to wszystko wynalazki Forda z RPA - fajny kraik.....:-)
Ale oni biją Murzynów....
KRK 4m / 2002-11-20 20:23:23 /
Arunas / 2002-11-21 07:48:35 /
Mam pare krotkich (3.5 i 5Mb) filmow z udzialem dragstera Capri MKI (niestety na drugim planie)... Sa chetni???
Arunas / 2002-11-21 08:24:32 /
Ja mam te z www.3rotor.com - Capri Mk1 w drugim planie Kayos3 5,3 MB buehehe oczywiscie Capri wygrywa , oraz Hyptup 5,1 MB tez :-) ponadto filmik z Granadą ezy10s3 3,5 MB
MikeB4 / 2002-11-21 11:18:11 /
To te same filmiki.... ;-)
Arunas / 2002-11-21 12:13:20 /
Do starrsky`ego:
Szerokość opony ma bardzo duże znaczenie w przyspieszaniu auta, gdyż to własnie od powierzchni stykającej się gumy z podłożem wszystko zależy - czym większa tym mniejszy uślizg opony, ALE TYLKO PRZY STARCIE. Co do tego czy mniejsza opona daje lepsze przyśpieszenie to chodzi o to, że ma ona najmniejsze opory toczenia, więc więcej mocy wykorzystywanej jest bezposednio do rozpędzenia auta. Szeroka opona oczywiście ma opory wieksze = mniejsze przysp. i prędkość.
Wniosek (oczywisty): mniej mocy - węższa opona i na odwrót.
Wojtass / 2002-11-21 13:11:52 /
Specyfikacje tego Taunusika powyzej:
Specification:
Engine 460ci Ford
Heads Stock
Camshaft Hydraulic
Intake Holley 850
Power Adder Nitrous
Transmission C6 Auto
Rear End Jensen with 2.88 gears
Tyres F 195/50/14 R 275/50/15
1/4 ET 1/4 MPH
11.505 123.22
Dobry jest....
Arunas / 2002-11-21 15:58:07 /
1.wow! zajebista jedyneczka!
2.dzieki wojtas za odp. ale ciagle nie jasne...:) mam założyć weższą opone? np.195???
3.Arunas daj mi filmik.
pozdrawiam
starrsky / 2002-11-21 18:16:57 /
Ej ej Wojtass a nie uważasz że jak opona jest bardzo szeroka to styka sie z ziemią na dużej powierzchnii i jest mniejszy docisk w kg na 1 cm2 opony, wobec tego raczej bardziej będzie tracic przyczepność ( oczywiscie do pewnej granicy szersza opona ma sens ) dlatego wlasnie te z dragstera są niedopompowane i pewnie z tego bierze sie że sie kręcą na feldze
MikeB4 / 2002-11-21 18:59:22 /
Cortinki nie sa gorsze panowie :-P
Q_Back / 2002-11-21 19:48:28 /
A i bym zapomnial looknijcie na te filmiki przy okazji znalezione :-)
http://www.mk3cortina.com/cgi-bin/imageFolio.cgi?direct=MM
NARRA
Q_Back / 2002-11-21 19:52:55 /
Do MikeB4: Wiesz, opona węższa jest dobra do pewnej granicy. Przeciez własnie po to do dragsterów zakładane są "walce", żeby nie traciły przyczepności. Np. spróbuj założyć wąziutką zimówkę do chociazby Capri 2.8i. Fakt, nacisk będzie większy, ale tak mała powierzchnia będzie miała mniejsze tarcie, pomimo dużego nacisku i w efekcie będzie ciągle kręcił kółkami. Jeszcze co do dragsterów to przy starcie większość ich ciężaru i tak jest przenoszona na tył, więc potrzeba stykania się dużej powierzchni opon z nawierzchnią jest jak najbardziej na miejscu. Jakoś tak to widze:)
Wojtass / 2002-11-21 19:55:10 /
A i zapomnialem dodac: ten zoolty kombjaczek jest identyczny jak mooj czerwony kombjaczek
:-) :-) :-)
Q_Back / 2002-11-21 19:55:14 /
Jeszcze do starrsky`ego: Po prostu jak założysz walca na tył to może przy starcie nie będzie szurał o asfalt, ale rozpędzać samochód bedzie wolniej. Jak założysz węższe oponki to przy starcie napewno ci zapiszczy i patrząc na to co masz pod maską to nieźle:) ale później rozpęd będzie lepszy ze względu na mniejsze opory toczenia.
Wojtass / 2002-11-21 20:00:29 /
i o to mi właśnie chodziło :)
już rozumiem:
zakładając szersze opony samochód bedzie mniej skłonny do buksowania nimi, ale za to będzie miał mniejsze przyspieszenie.Zakładając natomiast węższe opony trudniej będzie ruszyć ale rozpędzał będzie sie szybciej...śmieszne jest to że mówimy tu nie o sekundach ale o dziesiątkach setnych sekund :P
starrsky / 2002-11-21 20:34:36 /
a tu nie ma co marszczyć, hehe
ADRIANna44 / 2002-11-22 17:00:46 /
dziesiatki setnych sekund??? jak na starcie na za waskich oponkach zerwiesz przyczepnosc to obawiam sie ze bedzie gorzej niz jak bys mial słabsze przyspieszenie na za szerokich kapciach. stracisz o wiele wiecej niz dziesiatki setnych sek..... start jest b. wazny oczywiscie nie mozna przesadzic z oponka bo okaze sie ze oponka wytrzyma ale np. sprzeglo pusci:)) a wtedy to juz przewalone....
Pozdro
jagoolmk2 / 2002-11-22 20:58:02 /
Tak apropo zdjęć, to też jest fajne...
Farmaceuta / 2002-11-25 13:06:44 /