Cześć, pytanie może i wałkowane parę razy ale nigdzie nie znalazłem konkretnych odpowiedzi na moje pytania odnośnie swapa 2.3 scorpio do Taunusa Tc2.
A więc konkretnie co potrzeba zmienić z poważniejszych rzeczy przy swapie 2.0 V6 na 2.3 ze scorpio + skrzynia mt75 ??
Z tego co wiem trzeba podnieść tunel ale to nie problem
Jak wygląda sprawa z mocowaniem silnika jakieś dorabianie łap najlepiej jakieś zdj :)
dawcą będzie cały samochód a wiec wszystko co trzeba Komputer instalacja itp będzie.
Silnik przejdzie remont a co za tym idzie pojawiły się pomysły zwiększenia mocy ktoś kombinował może z Kompresorem lub jakieś inne fajne ciekawe pomysły ?
No i na co zwrócić szczególną uwagę jakieś typowe bolączki coś co można poprawić po fabryce lub co warto zrobić :)
Fisiel / 2017-02-02 22:36:08 /
Ja wiem, że dla 20-latka to forum to muzeum, ale uwierz mi, szukajka działa. Kwestia frazy jaką wpiszesz, żeby znaleźć.
Ponadto dość popularne jest modzenie tych silników z czapką i elektroniką od escorta RS2000 i wkładanie ich do tychże.
granadziarz_3M / 2017-02-02 22:54:57 /
Bardzo zaciekawił mnie temat instalacji elektrycznej silnika. Otóż takowa nie istnieje. A jeśli dawca był z automatem to zapomnij o swapie na manual.
Lapyt silnika custom.
Poprawki po fabryce - wymiana części wodnej kolektora ssacego z plastikowej na Alu.
Po zdjęciu czapki można trochę ten motor doprezyc.
Zanim wpakujesz kompresor, naucz się jeździć taunusem 170ps...
Mysza liil (EM) / 2017-02-02 23:59:34 /
Mozesz napisać coś więcej dlaczego z automatu nie da rady przejsc na manual ?
Fisiel / 2017-02-03 08:25:20 /
Generalnie to wszystko zostało już kiedyś napisane.
Do aplikacji MT75 nie trzeba podnosić tunelu, MOŻNA ale NIE TRZEBA.
Łapy silnika najlepiej wykonać podczas pasowania silnika do komory, fotki z innych taunusów czy aut nic Ci nie dadzą. Unikałbym wiązki i fabrycznego sterownika (wiązka na pewno do zrobienia od nowa - taka przypadłość) najpopularniejsze jest odpalanie 2.3 na komputerze z Escorta RS2000. Jeżeli chodzi o modyfikacje to kompresora w polszy nikt nie przerabiał jeszcze natomiast 2 turbodoładowane 2.3 jeżdżą, fakt że w Sierrach ale nadwozie nie gra tu zbytnio roli. Osobiście jak nie jesteś zapaleńcem to bym odpuścił. Lepiej zrobić dobrą hybrydę i tym jeździć (hybryda - dół 2.3 góra 2.0 16v odpowiednio splanowana, najlepsza byłaby głowica od escorta rs2000 ale ona może być problematyczna ze względu na magistralę wodną z tyłu głowicy)
Do tego kolektor wydechowy rurowy od galaxy 2.3, ssący to już dowolność (albo przerobiony z rs2000 albo plastik z 2.3 z usuniętą plastikową częścią wodną i zastąpioną aluminium).
Sam posiadałem TCIII z dohcem 2.0 8v ze sierry był wybebeszony i miotał nadwoziem jak szatan. 2.3 mające 150-170kucy szybko nauczy Cię pokory.
Na koniec pamiętaj że mocniejszy silnik to nie wszystko auto musisz zatrzymać, fajnie by było gdyby skręcało (śmieszne ale pojeździć tanusem to zobaczysz o czym piszę), przydałaby się wspoma no i zawieszenie inne niż kanapa.
Ligacz 3M / 2017-02-03 08:58:30 /
No dobra jako iż powoli zbliżam się do wsadzenia 2.3 do mojego Capri to też ten temat mnie intryguje. Dlaczego zalecacie zrezygnowanie z fabrycznego sterownika? Mam akurat dawcę w manualu.
Popcio / 2017-02-03 09:06:37 /
Bo chyba mocy przybywa?
bobik liil / 2017-02-03 10:23:16 /
Co do remontu silnika 2,3 również podchodziłem do tematu, ale nie do końca opłaca się to robić, moim zdaniem lepiej poszukać silnik z galaxy 2,3 bo takie można kupić jeszcze w stanie bdb.
W takim silniku trzeba zmienić uszczelkę pod głowica na scorpiakową oraz założyć miskę olejową od scorpio. reszta silnika jest identyczna.
Łapy custom tworzone ad-hoc po włożeniu i ustawianiu silnika w komorze.
http://www.capri.pl/image/car/6096/4575/222228
http://www.capri.pl/image/car/6096/4575/222230
http://www.capri.pl/image/car/6096/4575/222231
W silniku po fabryce trzeba poprawić zaworek ciśnienia oleju w pompie olejowej, to przypadłość wszystkich silników z tej lini. Zaworki potrafią się wykręcić i spada ciśnienie w magistrali. Powoduje m.in. klepanie silnika po odpaleniu.
Elektronika najlepiej szukać od RS-2000,
Można podmienić wałki rozrządu na wersję z silnika scorpio 2.0 16v. są takie same jak w RS2000 a są dużo łatwiej dostępne.
reszta chyba została już opisana wyżej.
Trójkąt / 2017-02-03 12:38:29 /
Według mnie do MT75 trzeba podnosić tunel. Pierwsza część wału nie ma krzyżaka i jeśli damy silnik pod kątem, to wyginamy dość mocno gumowy precel, który pewnikiem zaraz się rozpadnie.
Przemek S. / 2017-02-03 17:39:26 /
To nie lepiej zostać przy N9? odpadają wszelkie kombinacje a skrzynia powinna te 150KM wytrzymać... czy nie ?
Popcio / 2017-02-03 19:13:37 /
NIBY wytrzyma, choć skrzynie wykańczane są przez moment, a nie moc. Ale 2.3 16v też jakiegoś potwornego momentu nie ma, a N9 wytrzymywała nawet 2.8. Gorzej z tym, że do N9 jest już coraz mniej części (ergo - są droższe), a MT75 jednak mniej się psują.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2017-02-03 19:23:47 /
no i podobno MT75 o 7kg lżejsza od N9
♠Zoggon♠ / 2017-02-03 19:36:39 /
Do tego mocniejsza N9 jest rzadka bo występowała tylko z silnikiem 2.8, mniejsze silniki miały słabszą wersję, która już taka mocna nie jest. Podejrzewam że statystycznie MT75 mają o połowę mniejsze przebiegi, używały też nowocześniejszego oleju, który można łatwo wymienić w odróżnieniu do N9.
Przemek S. / 2017-02-03 20:17:13 /
1. Jaka jest różnica w N9 od 2.8 ?? Bo pierwszy raz słyszę żeby w ogóle była jakakolwiek.
2. Jaki jest problem w wymianie oleju w N9 ?
Grzesiek_Rudy / 2017-02-03 20:47:28 /
1. Inna choinka, niższe przełożenia przez co mocniejsze zęby, łożysko wałka sprzęgłowego też jest bodajże większe.
2. Nie ma korka spustowego.
Przemek S. / 2017-02-03 21:08:42 /
Haha Grześ nie widzi problemu bo olej sam ucieka i tylko uzupełnia się stan, wiec olej jest wymieniany na bieżąco :)
Piosiu. / 2017-02-03 21:46:26 /
2,8 ma przełożenie 3:31 jedynki a nie 3:65,ale dlaczego miałoby to być wytrzymalsze to nie rozumiem,czy ktoś mógłby mi łaskawie wytłumaczyć? A propo mam n9 właśnie z długą jedynką
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2017-02-03 22:43:19 /
U mnie był wystawiony dohc 8V a potem rs2k bez ingerencji w tunel i precla wymieniłem tylko profilaktycznie raz, więc chyba nie ma co się spinać co do tego tunelu...Jednynie co nie dało rady to most
mateush (proko) 3M / 2017-02-03 23:32:49 /
N9 od 2,8 EFI ma przód choinki łożyskowany na na normalnym łożysku maszynowym a nie złożeniu igiełkowym. Dlatego jest wytrzymalsza. Ale nadal będąc pozbawioną korka spustowego oleju jeździła ze 30 lat na jednym oleju...
granadziarz_3M / 2017-02-04 00:00:43 /
Piotrek, cała choinka jest inna, jedynie 4 bieg jest taki sam. Im mniej zębów na wałku tym wytrzymalsza skrzynia, przełożenie główne w moście itp. Dobry przykład to skrzynia T5, na tabelkach wytrzymałości dla poszczególnych zestawów przełożeń widać tę zależność bardzo dobrze, pomijam aspekt WC vs NWC.
Przemek S. / 2017-02-04 09:30:10 /
Kuczę się spodziewałem się aż takiego odzewu bo "temat byl juz wałkowany" ale dzięki jeszcze jedno mnie nurtuje ktoś napisał ze z silnika który miał wcześniej automat nie przejdę na manual, czemu tak jest ?
Fisiel / 2017-02-04 22:02:57 /
No z elektronika ktora byla od automatu a nie z silnikiem
... Kompiuter panie... Wedlug niego auto jedzie, silnik pracuje, a skrzynia na n i buba
Ale tak pozatym to ja sie t nie znam :)
Ignacy / 2017-02-04 22:43:58 /
No tak ale jak zakładając że komputer będzie od rs 2000 to problemu nie ma ??
Fisiel / 2017-02-04 22:50:42 /
Na mój mały rozumek nie ma :)
A jak moj maly rozumek się e myli to bezzwłocznie ktos uprzejmnie mnie poprawi :)
Ignacy / 2017-02-04 23:00:42 /
To nie do końca tak że zakładasz komputer od RS2000 i już potrzebujesz też spreparować odpowiednio wiązkę. Co do automatu to problemu nie będzie bo rs2000 nigdy nie wychodziło w automacie.
Ligacz 3M / 2017-02-05 17:06:45 /
Ulepilem sobie coś takiego 10 lat temu i od tamtej pory nie jeździłem oldfordem który tak zapierdalal. Robić młodzieży zamiast pisać, bo szkoda czasu.
Mysza liil (EM) / 2017-02-05 18:00:21 /
Mysza liil (EM) / 2017-02-05 18:00:42 /
To już 10 lat? Ale fakt, że były kłopoty z trakcją na suchym. To pewnie kwestia opon;-)
bobik liil / 2017-02-06 07:31:11 /
Suczysyn szedł jak zły, to fakt.
Beddie / 2017-02-06 13:03:02 /
Żyje ten taunus jeszcze?
młody3 / 2017-02-06 16:45:47 /
Żyje, a co ma nie żyć. [Laura]
Szramek / 2017-02-06 19:24:35 /
Żyje, ale już dawno nie z tym silnikiem.
bobik liil / 2017-02-06 19:45:49 /
Mój Bastard z zestawem 2.3 dohc, mt75, komp rs 2000, baranem, i wiązką od Myszy, na kołach 13 cali, z wybebeszonym środkiem, był szybki...
Zawada1 / 2017-02-14 19:33:24 /
Czas leci, zmieniają się możliwości, upodobania, ale za to przybywa doświadczenia i nowych rozwiązań technologicznych. Niektóre graty tanieją, niektóre drożeją ;)
Wobec powyższego - czy swap na 2.0/2.3 dohc ze scoprio, do Taunusa TC2 to dalej w miarę dobra opcja jako zrównoważone auto do okazjonalnej zabawy w ładną pogodę? Raczej moc nie jest tu wyznacznikiem, a w miarę bezproblemowość i elastyczność auta w różnych warunkach drogowych i zlotowych.
Lepiej iść 2.0 czy 2.3? W obu przypadkach przewiduję szybszy wałek, głównie dla zabawy i przeniesienia momentu wy wyższy rejestr obrotów oraz charakterystyczną pracę na wolnych obrotach.
Lepiej przerabiać fabryczne wiązki czy instalować ecu emu? Ja jestem fanem ecumastera, ale to dlatego że mam w to Capri, a szybki dostęp do komputera i wszystkich parametrów jest ok. Ale nie jest też niezbędny.
Pytam raczej tak orientacyjnie czy to dobra droga, niż technicznie. Bo technicznie to ogarnie ktoś, kto się na tym zna ;)
Ogólnie to Taunus zmienił właściciela, ale obiecałem pomóc przy realizacji projektu.
Curtis_Capri / 2024-09-27 10:50:39 /
Na fabrycznym kompie (z rs2000), 2.3 16v jeździ mniej wiecej jak 2.9 12v
https://www.capri.pl/image/car/3097/172862
zresztą byłeś na pucharze to widziałeś.
Nie wiem skąd jakieś szybsze wałki chcesz kupić bo dostęp do akcesorii tuningowych jest dość ograniczony. Jako opcja wsadzić i jeździć spoko, na tuningi chyba są lepsze opcje.
Jak chcesz to zadzwoń do michała i przegadaj, albo weź to od niego - bedziesz mieć gotowca do wsadzenia.
No od Michała to wszystko wiem, widziałem, słuchałem ;) Stąd decyzja Pawła, żeby wsadzić do Taunusa właśnie 2.3. A skąd wałki? No na szybko wklepałem w google 2.3 16v camshaft pair, no i burton coś tam ma.
Curtis_Capri / 2024-09-27 12:04:17 /
Do 2.316v wkłada się walki z 2.016v, ponoć są takie same jak w rs2000.
Szramek / 2024-09-27 16:02:14 /
Witam Szanowne Grono
A może zamiast pchać się w zabytek to pójść w coś nowszego, lżejszego, bardziej rozwojowego, mocniejszego, ciekawszego, też koszernego i z możliwością diagnostyki ! 2.0 Duratec z Focusa ST170 mk1- 170KM i kręcący się do 7200 obr/min !
Pozdrawiam
Misiek
fourM 3M / 2024-09-29 11:50:18 /
No dobra, a silniki z mx5, gotowe na rwd, nadal ford, tam chyba zwykle 2.0 ma 160km - próbował to ktoś pomierzyć?
Grzesiek_Rudy / 2024-09-29 12:16:33 /
Łeee ale to ma tylko cztery cylindry, jak agregat prądotwórczy...
granadziarz_3M / 2024-09-29 17:49:30 /
tylko to ma jeździć, nie psuć się, generować moc i nie ważyć x2.
Czyli idealnie do Capri / Taunusa czy innej Granady.
Grzesiek_Rudy / 2024-09-29 17:53:03 /
Jedno nie wyklucza drugiego. Może brzmieć i jeździć. A cztery cylindry nie brzmią... no sorry.
granadziarz_3M / 2024-09-29 18:00:51 /
Święte słowa, Jarku. Nie brzmieć może toczydełko o długości do 3.5m, masie do 700kg i z silnikiem do 1500cc. Ale Cortina, Capri czy Taunus (że już nie wspomnę o Granadzie) muszą mieć co najmniej 6 garów. A ostatnio dojrzałem nawet do Escorta V6 :)))))
Pozdreaux.
KRK 4m / 2024-09-29 18:24:41 /
Poza tym czterocylindrowa pierdziawka zawsze jakoś zmusza do pokazania "ja też! ja też mogę zap ierdalać!!!"
A sześć cylindrów robi człowiekowi spokojne "moooogę, ale nie mi się nieee chceee..."
granadziarz_3M / 2024-09-29 18:34:21 /
Hmmm a był czas ża zamiast ciężkich v6 każdy chciał lekkie nowe r4 ktore robi 2x wiecej mocy a waży 2x mniej.... Zmiana pokoleń:)
Szafa !G.O.P! / 2024-09-29 18:39:45 /
Szafa, dalej tak jest, spokojnie ;) opinie, upodobania, gusta, wymagania i oczekiwania są różne, nic się w tej kwestii nie zmieniło ;)
rozjechany liil / 2024-09-29 18:52:52 /
Michale, swapa z st170 poleciłem w pierwszej kolejności nowemu właścicielowi, jednak nie spotkało się z eksplozją entuzjazmu ;) Może ten pomysł musi jeszcze trochę poleżakować, gdyż też uważam że jestem całkiem dobry.
No stety lub nie - v6 coś w sobie, a r4 robi robotę. Ale zabrzmieć też potrafi, tylko trzeba umieć zrobić wydech ;) Co kto lubi, ja też bym chyba wybrał gorzej jeżdżące v6 jednak. Tylko nie 2.8 budowane przez Marcina - ani ja ani moje samochody nie byłby w stanie przyjąć TEJ MOCY xD
Curtis_Capri / 2024-09-29 20:02:25 /
Zrób jeden za mocny silnik i już wszystkim odwala :)
m.kozlowski / 2024-09-29 20:35:55 /
Nooo wszyscy czekamy na to latające 2.8 i każdy już kisi kilka sztuk 2.8 żeby zacząć własną przygodę. Przynajmniej ja mam już swoje 2.8 i jak ten mityczny projekt uniesie przód do góry że startu to rozbijam świnkę skarbonkę i zlecam taki projekt zamiast ciężkiego i słabego boa 😊, czuje że ten projekt obali legendy typu 2jz i LSa 😀, najgorsze to czekanie ale trzymam kciuki 🙂
Piter M / 2024-09-29 21:10:02 /