mam problem z silonikeim 1.8 diesel do forda fiesty.Rano po nocy ponizej 0 stopni nie zapala a gdy zaciagne go i pochodzi pare minut odpala caly dzien bez zadnych problemow.Podejrzewalem problem z cisnieniem ktore wynosilo poonizej 22 a na 4 tloku jeszcze mniej a poza tym auto dymi chyba bardziej niz powinno.Mechanik ustawil zawory poprzez co wzroslo cisnienie do 30 oprocz 4 tloku ale tez nie bylo najgorzej kolo 24.Problem w tym ze ja nadal nie moge odpalic auta rano przy mrozie!Czy wymiana pierscieni pomoze-przeciez cisnienie nie jest najgorsze?a jak nie to wie ktos co moze byc z silnikiem?
brzuchol / 2006-01-05 13:34:45 /
po pierwsze regulamin
po drugie może świece żarowe
po trzecie mam dół silnika do 1.8 diesla w idealnym stanie na sprzedaż
po czwarte zaraz Cie zjebią :)
popieram przedmówce ;]
dodam tylko że więcej informacji uzyskasz na forum kluby fiesty niż u nas.. My niemamy diesli w autach ;]
http://www.fiestaklubpolska.pl
Trójkąt / 2006-01-05 14:07:18 /
Jak ja bym miał problemy z " silonikeim " to bym zmienił na silnik i po sprawie:))))
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2006-01-05 18:10:52 /
zmienić silnik ??? a kto ci zagwarantuje że będzie palił ? - wymiana pierścieni to niewielki koszt , ale ....te silniki lubią w zimie niepalić ,,,,wtryski , pompa , a czasem maja popekane ,,forkomory ''i nie bedą palić na zimnym i już .
ułaz / 2006-01-06 10:48:25 /
Masz ten sam silnik który ja miałem kiedyś w Mondeo.Czwarty tłok zawsze pada w tych samochodach.niestety.Teraz odezwij się do pająka :).Tylko to ci zostało
CORONER / 2006-01-09 17:53:27 /