Słuchajcie robię przy okazji wymiany naboju komore silnika i z rozpedu poleciałem na gołą blachę farba Cekor R bądź co bądź bardzo dobrą. Testowałem ją wcześniej na rurach i zderzaku w 4x4. Ale tam na wierzch poszło nawet nie wiem co olej lub ftalowa.
No i tu zaczyna się problem, bo Cekor R jest ftalowo silikonową farbą co za tym idzie (info z karty tech.) na nią można kłaść ftalowe, ftalowe-modyfikowane, poliuretany.
A ja mam bazę akrylową i bezbarwny. Bo zależy mi żeby to jakoś wyglądało. Zrobiłem testy i żre się z rozpuszczalnikiem od bazy i z bazą.
Natomiast wydziałem, że ludzie czasami używają Cekora R jako zabezpieczenie i na to jakoś kłada normalny lakier (czyt akryl) np Konrad w swoim "blue" tak miał. Ale nie pamięta, nic nie wie i zarobiony jest.
Może jest ktoś mądrzejszy w sprawie lakierów i może podać jakiś zestaw magiczny który to rozdzieli albo da się to jakoś pogodzić. Wszelaka wiedza i patenty milne widziane
SKUN_3M / 2016-11-24 19:16:34 /
spróbuj jako oddzielenie położyć epoksyd.
ewentulanie, jak karta katologowa żadnego z nich tego nie dopuszcza, to puliuretan, a na to epoksyd.
Potwierdzam, epoksyd załatwi sprawe
boncky / 2016-11-25 11:15:52 /
Już ogarnięta epoxyf protect 360 z notowania dał radę
SKUN_3M / 2016-11-26 12:23:24 /