NIE TRZYMA ROWNYCH OBROTOW CHODZI SOBIE STRZALKA OD 900 DO 1200 I TAK SOBEI CHODZI GORA DOL:( JAK MU DAM W GAZ TO SZARPIE I PRZERYWA JAK BY ZANIK ISKRY, STRZELA Z RURY, (ALE NEI GASNEI TYLKO SZARPIE JAK BY NIE P RZEPALAL) CO TO MOZE BYC? KONDENSATOR??? LUZY NA PALCU???
KTOS WIE??
Hoover 3M / 2002-11-12 17:36:00 /
raczej masz zle ustawiony zaplon trzeba poregulowac z lampa albo jak masz juz silnik zurzytu bardzo to tez sie zdarza moja v-ka ma ustawione wyprzedzenie zaplonu na prawie 30 stopni bo inczej nie dziala dobrze
CHUDER / 2002-11-12 23:41:33 /
silnik ma nowe pierscionki, generalka glowicy i ma zajebista kompresje odpada, zaplon ustawiany 10 razy na lampie i bez i tez nie pomoglo-odpada
Hoover 3M / 2002-11-13 07:19:26 /
czy ten objaw pojawia ci sie na gazie? Bo jak tak to może to być pęknięta membrana w parowniku (taki sam objaw był u mojego teścia, tyle że w poldolocie)
Pozdrawiam
nowy / 2002-11-13 07:38:12 /
sprawdź przerwę na przerywaczu, bo jak jest minimalna,a są luzy na krzywce i podstawie przerywacza ( siłownik podciśnienia ją obraca ) to zmiana podciśnienia ze wzrostem= zmiana przerwy (zanik). Miałem to u siebie jak kupowałem Caprika, fajnie chodził prawie się zatrzymywał i.. wruuum, i znowu zatrzymuje się prawie i wruuum (jak wielka stara ciężarówka:)) ale zużycie paliwa w mieście 15l/100km i gwałtownie wskakiwał na 2000 obr. Ciężko było ryszyć na mokrej nawieżchni ;)
jeśli "pływają" obroty w silniku moze świadczyś to o zbyt małych luzach na zaworach [głównie ssących].... podobnie ze strzelaniem... więc jak inne środki zawiodą proponuje sprawdzić ustawienie luzów na zaworach...
Trójkąt / 2002-11-13 10:46:43 /
Ja mam takie same objawy ale tylko na gazie i obawiam sie ze to moze byc peknieta mebrana... Czy ktos wie ile orjentacyjnie kosztowac bedzi wymiana tej ze mebrany ( nie chce przeplacac ) . Jakie są jeszcze objawy uszkodzenia mebrany???
Guti_3M / 2002-11-13 10:52:54 /
DO MEMBRANKI, TAK. BĘDZIE KOŁO PAROWNIKA TAK WALIŁO GAZEM ŻE W SAMOCHODZIE NIE WYTRZYMASZ OD SMRODU,
H2O patryk_3M / 2002-11-13 11:03:52 /
Gazu wogle nie czuc....... Acha jak dodaje troszke gazu zeby ruszyc to gasnie... Na benzynce jest wszystko O.K.
Co to moze byc? ( wiem mozliwosci jest duzo ale czy moze to byc mebrana)
Pozdr.
Guti_3M / 2002-11-13 11:12:06 /
guti. jak tak to masz żle wyregulowany gaz, albo filterek zapchany. pozatym na membranke jest rada u mnie diałało. na membranke naklejasz lub nacišgasz kondona i cacy. najlepiej durex ekstra safe. bo najdłużej wytrzymuje u mnie tak chodzi pół roku i nic. p.s. kiedy siespotkamy, bo chyba pare razy siemijalimy na ulicy.
H2O patryk_3M / 2002-11-13 11:34:22 /
>>Acha jak dodaje troszke gazu zeby ruszyc to gasnie...
masz źle wyrególowany reduktor... kliknij jaki masz typ reduktora to postaram sie opisać jak to przerególować...
Trójkąt / 2002-11-13 11:58:23 /
Reduktor "BRC" czy cos takiego z tym ze teraz nie podam sybolu bo nie pamietam .....
Do Patryka moze sie mijalismy pare razy ... fajnie by bylo sie spotkac .... na zlocik w Sopocie sie nie wyrobilem ale moze bysmy jeszcze cos zorganizowali ???
Pozdr.
Guti_3M / 2002-11-13 12:17:14 /
wienc tak po 1 sze nei ma zadnej roznicy czy jade na benzynie czy na GAZIe jest tak samo odpala jedzie ale jak ja mu daje w gaz to przerywa i skacze (nie gasnie) tylko mocy nie ma, po 2 zawory odpadaja bo 3 dni temu ustawiane byly przerwy i na pewno nie sa za male bo dalem na ssacym 0.25 a na wydechu 0.30 wienc o 0.05 wiecej na kzdym niz fabryka przewiduje
sprawdze ejszce przerywacz moze karol masz racje moze byc za mala przserw moze zle dokrecilem srubke i sie przetawila
a czy moze to byc wina walnietego kondensatora czy woguke taki walniety by nie dawal pradu?
DZIEKI WSZYTKIM ZA POMOC:)
Hoover 3M / 2002-11-13 13:20:22 /
uszkodzony kondensator też może spowodować efekt braku iskry na wyższych obrotach,albo przy gwałtowniejszym dodawaniu gazu. Wolne powinny być jednak stabilne, chyba że już masz mocno wypalony przerywacz ;)
A może to coś bardziej banalnego jak np.walnięta świeca czy przewód od świecy.
Zauważalne zwłaszcza na zimnym zawilgoconym silniku.
CRUISER / 2002-11-13 16:39:46 /
EUREKA
postanowilem wymienic caly apratat zaplonowy rozkrecilem stary wyjmuje patrze....
nie wierze!!!
tydzien temu kupil nowy przerywacz a tym czasem,
ten element co trzyma dystans od oski tam gdzie palec z przerywaczem
tzn platki sie stopil i przerywacz przylegal prawie do oski
i lipa
martwi mnie to ze przerywacz mial tydzien
kurcze co robic teraz do apartu zaplonowego jest napiecie 12v prosto z akumlatora i albno t jest za duzo albo jakies zwarcie bo sie szybko topia te przerywacze-co tydzien nowy to lipa jest!!
Hoover 3M / 2002-11-14 16:34:02 /
a wymieniales kondensatorek, jak jest do bani to przerywacz bedzie iskrzyl i sie zuzywal
camaro / 2002-11-14 16:38:17 /