capri.pl: popucharowe Bieszczady

No bo jest taka nie zorganizowana akcja, i tym razem nie chodzi o piątaka.
Po Pucharze jedziemy w Bieszczady, tzn my i Oni czyli Amatory i Gryzie.
Chcemy zobaczyć czy zapora (ta po drodze w Bieszczady) na swoim miejscu a może i nie chcemy? czy połoniny się nie oddaliły na Ukrainę i czy w Siekierezadzie nadal można dobre piwo wypić. Rajdem Bieszczadzkim pewnie tego nie nazwiemy bo się itinerer zapodział, ale rozejrzeć się i poszukać natchnienia na przyszły rok jak najbardziej. Chcemy kilka dni tam pobyć bez konkretnego planu, no chyba, żeby komuś chciało się planować to reszta pewnie się dostosuje.

Zatem, w niedzielę z PC Amatory jadą do mnie, a Gryzie dołączą w poniedziałek z wieczora (jadą z Wawy więc można im usiąść na ogon ;) a we wtorek ruszamy w wiadomym kierunku, o której to nie wiem bo to by trzeba było planować...

No i teraz do rzeczy, zapraszamy wszystkich chętnych aby się przyłączyć!
u mnie jeśli chodzi o niedzielę/poniedziałek/wtorek to pokoje/łóżka prawie rozdysponowane, ale sporo miejsca podłogowe czy też na samochody/namioty są, więc jak ktoś wyrazi chęć to uzgodnimy co i jak, natomiast w Bieszczadach od wtorku to już nam miejsca nie powinno zabraknąć. No i co ważne jedziemy pod namioty, i jedziemy z dziećmi, więc trzeba wziąć poprawkę, mniej klnąć i uważać na pampersy.
Było by miło gdyby nas jak najwięcej było ;)

rozjechany liil / 2016-06-30 00:02:56 /

hehehe ... myślałem, że będę musiał coś dopisać, ale Rozjechany wyczerpał temat :) No może tylko dodam, że chętnie zajrzałbym do "Dzidy" pod Rzeszowem na schabowego i do braci M w Bratkowicach i zajumał im z jednego Forda. Pewnie by się nawet nie skapowali ;)

A tak ogólnie to namioty, puchy, zupy chińskie, tanie piwo, jakiś samogon i żeby tylko starczyło na wachę ... bo kapuchy mało, a przygoda czeka :)

amator liil (EM) / 2016-06-30 00:30:40 /

Przestałem Was rozumieć:/

bobik liil / 2016-06-30 05:31:21 /

A i jestem wk.......

bobik liil / 2016-06-30 05:32:42 /

A może i nie;-)

bobik liil / 2016-06-30 05:44:27 /

Bobik, bo to jest taka nie zorganizowana akcja która się conieco wyklarowała "wczoraj", sami też nie bardzo się rozumiemy więc spoko pasujesz do bandy ;)

rozjechany liil / 2016-06-30 06:44:41 /

Niestety dzida to już nie dzida ale można w tym miejscu nadal syr prażony wciągnąć, może i schabowego też trzeba by się Mishq'a pytać.

rozjechany liil / 2016-06-30 06:51:59 /

Pytanie mam jedno, a nawet dwa:
primo po pierwsze - czy my w tym roku zdobywamy Kremenaros?
po drugie primo - czy "Okręt mój płynie dalej..."?
:D

gryziu liil (EM) / 2016-06-30 13:11:42 /

jestem za a nawet przeciw!

rozjechany liil / 2016-06-30 13:23:25 /

Czy to jest początek reaktywacji klubu liil? A w 2017 szykujemy wielkie BUM BUM??;-)

bobik liil / 2016-06-30 13:25:32 /

O to ja bym się chciał zaczłonkować :)

Piosiu. / 2016-06-30 13:26:49 /

czyżby Zdwórz 2017 w Bieszczadach?

wąski77 / 2016-06-30 13:33:16 /

syr trzeba wciągnąć :) schabowe wiem że mają ale nie jadłem nigdy bo jeżdzę tam z 10 lat albo i więcej i nigdy nie jadłem nic innego tylko zawsze syr :)
a mam pytanie czy stare fordy w Biesach obowiązkowe czy "mile widziane" ?

mishq (Mateusz G.) / 2016-06-30 13:48:11 /

jakier reaktywacji liil?? tu nic nie trzeba reaktywować, przecie widac jak sprawnie działamy!

do zaczłonkowania to dłuższa droga niż brexit dla UK, ale oczywiście ubiegać się trzeba zacząć im szybciej tym lepiej, przecież Amator wspomniał powyżej o samogonie...

Wąski, chciał byś liczyć 70 kapliczek na dużej pętli ? nie idźmy tą drogą...

fordy obowiązkowe, szlaban będzie ustawiony już koło Leska.

rozjechany liil / 2016-06-30 14:38:00 /

No prężnie prężnie, żeby nam co nie pękło z tej prężności. I jeszcze kupa szmalu w kasie. Z samych procentów możemy popić fest.

bobik liil / 2016-06-30 14:45:36 /

nie mylmy róznych systemów walutowych ... Zdwórz to Zdwórz, Bieszczady to Bieszczady, ekipa Samo Zło to jest Samo Zło i nie ma żadnej reaktywacji bo machina działa nieustanie ... czasem podporogowo innym razem w undergroundzie.

amator liil (EM) / 2016-07-01 00:57:08 /

Piosiu, dostać się do klubu raczej nie można. Chyba, że klub sięgnie po Ciebie, jeśli okażesz się wystarczająco zły. Tak, że tego ... trzeba się starać ];)

amator liil (EM) / 2016-07-01 01:02:15 /

A w kwestii Kremenarosa ... oczywiście szczyt ten zdobywamy tradycyjnie!
No i wiadomo https://youtu.be/OVXdDxm8JL4

amator liil (EM) / 2016-07-01 01:04:16 /

Lubię to!

rozjechany liil / 2016-07-01 01:33:41 /

Kilka dni temu puszczałem tę muzę żonie pokazując sentyment do starych czasów :)

Shadow / 2016-07-01 17:19:45 /

Nie to nie :p

Piosiu. / 2016-07-04 09:23:09 /

no i ekipa sie rozrasta! :D czekamy z Amatorem na kolejnych zawahanych u mnie do jutra, zapraszamy!

rozjechany liil / 2016-07-04 11:40:26 /

Zara jade:)

bobik liil / 2016-07-04 11:54:02 /

Zapraszaju

rozjechany liil / 2016-07-04 12:12:01 /

Dzisiaj Cisna, 200m od Siekierezady ;)

rozjechany liil / 2016-07-05 19:33:54 /

https://www.youtube.com/watch?v=vzXW3RTNjuY

Pająk / 2016-07-05 19:35:59 /

Widziałem Amatora krążącego po Cisnej dziobakiem.
Na wczasach jestem naprzeciwko siekierezady.

remi / 2016-07-05 20:01:10 /

200m od siekiery to jest spanie na sianie u Pawełka. Nie polecamy zimą, co nie Zapek?

szymal / 2016-07-05 20:21:57 /

remi no to nie wstydź się ;)

rozjechany liil / 2016-07-05 20:37:23 /

Siedzim w siekierze i pijem kolacjem... wpadaj :-D

amator liil (EM) / 2016-07-05 20:38:35 /

grane było do późna :)

mishq (Mateusz G.) / 2016-07-08 17:49:19 /

No i wątroba zmęczona od tego chodzenia po górach... Dzięki tym, którzy byli a reszta niech żałuje ;)

cypis / 2016-07-11 00:02:28 /

W Bieszczady z taką ekipą, to ja mogę zawsze i o każdej porze! Fajnie, że dzieciaki mogły poczuć smak przygody, górskiego szlaku, schroniska, strumieni, spania w namiotach, ogniska, śpiewania, gitar, rock'n'rolla ... i najbardziej odlotowych gór na świecie!!! Niech się wkręcają w prawdziwe klimaty :)

Wielkie podziękowania dla Rozjechanych za gościnę i genialną bazę wypadową. Poczuć się jak w domu jest miło, ale poczuć się lepiej jak w domu, to już niezwykłe :)

Przy okazji chciałem zdementować wszelkie pogłoski, że Bieszczady to już komercha. Byliśmy i sprawdziliśmy organoleptycznie wiele miejsc. Może i pojawiło się tam kilka domów więcej, ale duch diabłów i zakapiorów nie zaginął ... z jedną uwagą – jak najdalej od Soliny ;)

amator liil (EM) / 2016-07-11 10:03:04 /

Rewelacja! ja również bardzo dziękuję wszystkim obecnym, noce trochę chłodne ale atmosfera gorąca!

rozjechany liil / 2016-07-11 11:25:03 /

i kilka zdjęć

rozjechany liil / 2016-07-11 11:43:21 /

fajnie, że pogoda się trafiła :)))
coś mało Fiordów widać, pełnia sezonu, a co poniektórzy zastępczymi się wożą ?! ;)

Flonder / 2016-07-11 11:52:56 /

ano :/ a jeśli o pogodę chodzi to jak na góry przystało oprócz słońca, to i chłodu i deszczu i zalenego namiotu też zaznaliśmy ;)

rozjechany liil / 2016-07-11 11:58:13 /

Cóż. Lepiej pojechać Fordem zastępczym, niż nie pojechać wcale. Takie jest moje zdanie i ch...!
A co do samego wyjazdu, to było super. Bieszczady jak były, tak są na miejscu. Niebo w nocy po prostu rozpieprza, a księżycówka wchodzi jak sok z jabłek :)
Pryta obalona z gwinta na legalu też nigdzie tak nie smakuje :) No i chyba jednogłośnie, szczerze możemy polecić bazę PTTK-u w Wetlinie i prowadzącą ją nową ekipę. Nawet brovar na zeszyt można kupić :)

A KREMENAROS został wreszcie zdobyty :D

gryziu liil (EM) / 2016-07-11 14:34:42 /

To co? Bierzemy kapelusze i gitary i wracamy na jesień w Bieszczady? Pomysł Cypisa uważam za genialny ;) https://youtu.be/lF3XeeGo9MI

amator liil (EM) / 2016-07-12 12:37:01 /

W tym roku to nie dam już rady ale za rok chętnie piszę się na wycieczkę ;)

Grzesiek_Rudy / 2016-07-12 13:03:29 /

3x TAK!

P.S. kupię Econoline'a lub zamienię za Taunusa ;)

rozjechany liil / 2016-07-12 13:39:12 /

i fanty z siekierezady są, i ślady na twarzy są, pewnie na wątrobie niektórzy też ślad mają, i ubytki w pamięci..; D Micro Mi zachwycona! Tak jej dobrze było, że aż własnego dziadka nie poznała:D na jesieni jedziem Taunusem! obiecuję, że wezmę mniej rzeczy dla własnego dobra i spokoju pakowania do auta:p
BYŁO SUPER! NA JESIENI UDERZAMY DO HIPPISÓW!

Mała Mi / 2016-07-12 14:34:49 /

A następne pokolenie zajmuje nasze stołki ;)

cypis / 2016-07-16 01:30:19 /

no muszą wiedzieć gdzie nas dowieźć za parę lat ;)

rozjechany liil / 2016-07-16 09:36:02 /

czym skorupka za młodu nasiąknie, to na starość nie wytrąci nas z równowagi jakimś disco czy plastikiem ];)

amator liil (EM) / 2016-07-16 09:43:08 /

po rozmowie z Boryskiem uwazam, że o przyszłość możemy być spokojni, Cypis - gratulacje skutecznego wkręcenia młodego w klimaty :)

Flonder / 2016-07-18 11:41:08 /

dostałem cynk, że na weekendzie 14-16 października ma być ładna pogoda i będzie można podziwiać złotą piękną jesień, więc ja już w czwartek 13go wieczorem będę chciał się tam przemieścić i zostać do niedzieli, także ten tego... ;)

rozjechany liil / 2016-07-18 11:46:08 /

na razie to my tam będziemy w obrębie 25-29.07 i ma być ładnie!

bobik liil / 2016-07-18 12:24:08 /

środek października to teoretycznie dobry termin, ale nieco ryzykowny. Już nas z Gosią raz zasypał śnieg w Komańczy w okolicach października ;) Może bliżej końca września?

amator liil (EM) / 2016-07-19 11:44:45 /

Ok, przekonałeś mnie! Czyli to już nie długo ;)

rozjechany liil / 2016-07-19 12:00:48 /

i oto chodzi, i oto chodzi ;)

amator liil (EM) / 2016-07-19 12:10:05 /

Heloł .... ustalamy jakiś sztywny termin? Bo kalendarz napięty jak baranie jajca, a słyszałem głosy, że tym razem ekipa się rozrasta i ma być też więcej Fordów w Fordach :)

amator liil (EM) / 2016-08-16 12:22:01 /

Byle nie w borneo, to może być może :)

Piosiu. / 2016-08-16 12:43:05 /

eee tam, to daleko jest.

bobik liil / 2016-08-16 12:50:32 /

no miał być koniec września i to jest właśnie wtedy co Borneo ale czy oprócz Piosia jest jeszcze ktoś kto miał by dylemat w którą stronę jechać?
Ale żeby była janość ja jestem elastyczny i chętnie sie przyłączę w dowolnym (prawie) terminie.

rozjechany liil / 2016-08-16 17:08:43 /

Mną się nie przejmujcie

Piosiu. / 2016-08-17 07:39:13 /

Piosiu a jak czym i z kim chciałeś jechać?

najdos / 2016-08-17 10:46:09 /

Z murzynem na jawie po trawie :)

Piosiu. / 2016-08-17 11:04:20 /

Tam daleko i zimno...

bobik liil / 2016-08-17 11:10:58 /

na Borneo ... to chyba jednak inna grupa docelowa ;D

amator liil (EM) / 2016-08-17 12:28:47 /

A ja lubiłem jedno i drugie. A nie będę nigdzie, bo już nie lubię nic.

bobik liil / 2016-08-17 13:20:27 /

Tak tak bobik, czas zakupić kaszkiet i zacząć uczęszczać na jednodniowe zloty/pikniki mercedesem

Piosiu. / 2016-08-17 13:24:19 /

Czytasz w moich myślach!

bobik liil / 2016-08-17 13:36:49 /

heh, ja w pędzie skupowania OHCów znalazłem 115 konne EFi w najwygodniejszym opakowaniu jakim występowały, więc nastawiam się na turystykę zanim potnę :)

Piosiu. / 2016-08-17 13:51:35 /

Czołem, mam komunikat i nawet tytuł wątku pasuje.
Z PC do nas a w poniedziałek 3go do Wetliny, jest już 5 aut/rodzin z dziećmi, więc wszystko co wyżej napisane znów staje się aktualne ;) zapraszamy

P.S. z utęsknieniem czekam na info od tych którzy wyżej pisali, że "za rok" ;)

rozjechany liil / 2017-06-22 23:46:02 /

No i tym razem trzeba przegrać.... tfuu... zdobyć Kremenaros od północy!
Ale przecież to nie wyprawa, żeby tam po górach łazić... Na szczyty to na PC a potem trzeba odpocząć ;)

cypis / 2017-06-23 00:54:00 /

co i jak z noclegami ?

Jac / 2017-06-23 07:58:44 /

z niedzieli na poniedziałek u mnie - Wola Zgłobieńska koło Rzeszowa, a w poniedziałek PTTK Wetlina

rozjechany liil / 2017-06-23 10:44:45 /

Jedno w tym poście się nie zgadza ...
Omijamy zaporę szerokim łukiem jak przystało na prawdziwych rock'n'rollowców liil, zgodnie z hasłem knajpy Wilczy Dół:

amator liil (EM) / 2017-06-23 12:21:03 /

co prawda to fakt :)

rozjechany liil / 2017-06-23 13:25:41 /

Całujcie mnie wszyscy w .... ;-)

bobik liil / 2017-06-23 13:54:19 /

ok, ale musisz przyjechać ;)

rozjechany liil / 2017-06-23 14:09:25 /

szkoda że termin znów w szczycie sezonu prac polowych :)

najdos / 2017-06-23 14:31:11 /

nie biadol, i tak dopłaty dostaniesz ;)

Flonder / 2017-06-23 14:41:19 /

ciekawe czy będzie jeszcze lis Muszkodzi?

amator liil (EM) / 2017-06-24 20:36:08 /

W połowie maja jeszcze był ;)

rozjechany liil / 2017-06-25 14:21:24 /

Lepiej niech będzie, bo specjalnie dla niego zabiorę trochę niejadalnych rzeczy, żeby go nie dokarmiać :)

gryziu liil (EM) / 2017-06-25 22:09:00 /

Kolejne pytanie :
Jaką szansę przeżycia ma roczne dziecko ? ;)

Bo nie wiem czy się pakować w taka przygodę.
A wakacje bez rodziny to trochę lipa . ... chociaż z drugiej strony?! ;)

Jac / 2017-06-26 11:06:54 /

Jac... nasza Tośka miała 5 miesięcy jak pojechała w zeszłym roku, we wrześniu były poprawiny - w capriku dała sobie radę przez 12 godzin trasy z przygodami. Teraz ma 1,5 roku a ja rodzę za 2 miesiące i wyjazd nam niestraszny. Pytanie jest: jak bardzo Twoje dziecko kocha stare Fordy? :D

Mała Mi / 2017-06-26 12:21:08 /

Witam, Troszkę się obawialiśmy czy nasz roczny Tymek da radę, ale przekonaliście nas jedziemy z Wami w Bieszczady:)

Pozdr Jola

Jac / 2017-06-26 13:12:33 /

A jak już usiądziemy z piwkiem przy ognisku, to dodamy przykłady pozostałych mini Fordziarzy. Ale generalnie nie straszne im Stare Fordy i rock'n'roll ;)

amator liil (EM) / 2017-06-26 18:26:16 /

na tym wyjeździe chyba będzie więcej Fordo-dzieciorów niż w niejednym żłobku ;)
co, nie ukrywam, trochę mnie przeraża, ale spróbujemy przeżyć inwazję szarańczy

nie, żebym dzieci nie lubił, ale czasem można mieć dość
(a ze względu na moją fizis - niski, gruby, uśmiechnięty - szarańcza lubi mnie obsiadać ;-) )

Flonder / 2017-06-27 08:35:12 /

Morał z tego taki Panie Flonder - schudnij - pozbędziesz się bachorów :D

Mała Mi / 2017-06-27 09:08:05 /

aż tak mi nie przeszkadzają ;)

Flonder / 2017-06-27 09:48:42 /

Nasze dzieciaki są najzajebistrze na świecie!
Flonder, nie bój się ... nic Ci nie zrobią ...

https://goo.gl/photos/oodxD4YbhefeVkNC9

amator liil (EM) / 2017-06-27 09:52:43 /

:D właśnie tak dokładnie.

rozjechany liil / 2017-06-27 10:57:22 /

Przystanek pod Rzeszowem, jutro Wetlina może ktoś coś jeszcze? :)

rozjechany liil / 2017-07-02 20:24:56 /

My duchem😀A Capri nie za blisko Granady?😀

bobik liil / 2017-07-02 21:22:49 /

;)

rozjechany liil / 2017-07-02 23:28:22 /

Pozdrowienia

rozjechany liil / 2017-07-04 15:10:15 /

eee pewnie kiepsko się bawicie :))

najdos / 2017-07-04 15:48:47 /

Nyndza;-)

bobik liil / 2017-07-04 18:22:38 /

No i już w domu. Genialna przygoda, Stare Fordy jak zwykle dały radę, gitary i wątroby też. Zawsze powtarzam, że w takim towarzystwie, to ja mogę jechać na koniec świata ... Pozdrowienia serdeczne dla wszystkich :)

amator liil (EM) / 2017-07-07 21:30:24 /

No i wielki szacun dla naszych dzieciaków. Że te smerfy pokonały Połoninę, do tej pory nie mogę się nadziwić ;)

amator liil (EM) / 2017-07-07 21:33:26 /

Piękny widok.....

wiśnia / 2017-07-07 22:39:07 /

Może kiedyś .... , jakie warunki trzeba spełnić by taką przygodę odbyć ?

alwax / 2017-07-07 23:42:25 /

Stary Ford i jakieś resztki wątroby to są główne warunki

mishq (Mateusz G.) / 2017-07-08 07:23:24 /

Dlatego Mishq nie dotarłeś... ? :)

rozjechany liil / 2017-07-08 10:01:33 /

Ten "Stary Ford" to jest warunek wysoce punktowany, ale nie graniczny. Wysoce wymagana natomiast jest świadomość, że "Anioły są całe zielone..." :D

gryziu liil (EM) / 2017-07-08 14:47:48 /

Ja nie dotarłem bo mi się roboty nazbierało i nie było jak wolnego wziąć a poza tym pogoda jakaś taka dziwna była San wysoki więc musiało padać dobrze w Biesach

mishq (Mateusz G.) / 2017-07-08 15:41:25 /

etam gadanie ... nie wiesz że u nas zawsze the San is shining ? :)

amator liil (EM) / 2017-07-08 16:27:18 /

Marzy mi się .

alwax / 2017-07-08 23:21:41 /

Ford nie Ford byle "jarał laka".