witam w moim Taunusie jest szyberdach taka wersja podstawowa nie oryginalna podnoszony uchylny ,i cały czas z niego cieknie woda jak pada,uszczelki są nie dostępne .Czy ktoś z was wstawiał szyberdach z innego samochodu (marki ),elektryczny .Mamy jeszcze Fiata Tipo który jedzie na złom jest w nim ładny elektryczny szyberdach i tak sobie pomyślałem żeby wyciąć go i wstawić go do Taunusa .Czy ktoś już to przerabiał ,
rafal81 
/ 2016-06-15 20:46:53 /
Hm sam nie wiem, takie przespawywanie szyberdachu, zawsze może coś cieknąć... A może pomyśl tak, żeby przespawać i dopasować zdrowe blachy z Taunusa do Tipo, wtedy będziesz miał zdrowe auto no i najważniejsze szczelny szyber?
rzułty BUC / 2016-06-15 20:53:17 /
Można dużo :) Pewnie z otworem jakoś się uda wstawić o ile profil w miare się pokrywa (wątpie) ... przyłóż łatę albo poziomicę do dachu i zobacz jego łuk czy jakoś sie to zgra ....
Bardzo fajny szyber i kasetę ma Mondeo 1 - łatwo adaptowalne .... i wolałbym korbkę niż elektrykę :) bardziej klimatycznie ...
MikeB4 
/ 2016-06-15 21:06:43 /
A odpływy są drożne w ogóle?
dred / 2016-06-15 21:13:51 /
to jest ten kupny uniwersalny szyber,trzeba go zdemontować,powyginać blachę do góry na samych obrzeżach,i przypierdykać na klej do szyb,to nie cieknie na uszczelce tylko na połączeniu dach szyber,kilka razy to przerabiałem
kozi / 2016-06-16 07:51:06 /
Dred, jakie odpływy? Z tego co Rafał napisał to to jest dziura w dachu z wklejoną plexą, a nie oryginalny szyber ;)
Beddie / 2016-06-16 08:30:00 /
W sprawie szybra sprawa przerabia osobiście. Pasuje szklany od escort tylko nie pamiętam który to był jakieś lata 90. Szyberdach pasuje do oryginalnego taunusowe otworu w dachu krzywdzące też. Szklany oczywiście podnoszony i chowany w dach. Wersja uchylna do góry bardzo fajna w trasie przy dużych prędkościach. Ogólnie sprawa nie jest jakaś ciężka do wykonania mam gotowy zestaw do przeróbki ale musi być oryginalny otwór w dachu. W zestawie są dorobienie kątowniki które trzymają całość pod dachem. Odpływy idą normalnie w słupkach i idą aż do samych progów z przodu i pod podłogę bagażnika z tyłu. Druga opcja to wycięcie dachu z takiego escorta i wspawanie w dach razem ze wzmocnienia i do których się przykreca cały szyberdach bez dodatkowych wzmocnień. Teraz podczas remontu będę właśnie robił ta drugą metodą bo mam całość. Oczywiście mam też cały szyberdach który mogę oddać za jakieś % lub gotówkę za kg razem ze wsporniki które dorabialem dawno temu. Kilka zdjęć jak to wyglądało jest w moim profilu w samochodach które już trafiły do Huty ale niektóre patenty pozostały.
W razie jakichkolwiek pytań piszcie albo dzwońcie napewno pomogę. Jak znajdę jakieś fotki to napewno wrzucę. Za jakiś czas będę robił ten dach ale to będzie w okolicach września bądź później wtedy wrzucę fotorelacje z prac
Baytek / 2016-06-16 17:39:34 /
Baytek: napisać - napisałeś. Ale czy ktokolwiek potrafi to przeczytać? Nie wyłączając Ciebie! Liczby, czasy, przypadki, strony, tryby... chłopie - z takim językiem polskim nie wpuszczają nawet do gimnazjum :)
No chyba że masz obywatelstwo Zanzibaru i Twoim językiem ojczystym jest swahili. W takim układzie podziwiam stopień opanowania języka polskiego :)
Pozdreaux.
KRK 4m / 2016-06-16 19:11:58 /
No fakt kiepsko wyszło w niektórych momentach.
Niestety w telefonie kiepsko się pisze szczególnie jak jestem w pracy i często się odrywam od pisania właśnie ze względu na wykonywaną pracę.
Przepraszam wszystkich w takim razie za pisownię i postaram się poprawić ;-)
W razie pytań dzwońcie napewno pomogę
Baytek / 2016-06-16 19:56:45 /
rozbiorę ten szyberdach w tipo i zobaczę jak to wygląda z tymi wzmocnieniami jeśli będzie pasował to przełożę .A w Taunusie to jak pisałem mam zwykłą dziurę w dachu jeszcze na dodatek krzywo wyciętą ,pewnie ktoś w latach 90tych do montował
rafal81 / 2016-06-17 06:45:46 /
kilka zdjęć które znalazłem jak zakładałem szyberek od escorta do swojego pierwszego tauniaka
są opisane na zdjęciach gdzie są mocowania i odpływy, niestety nic z lepszymi ujęciami nie mam żeby pokazać co i jak
Sama operacja nie jest jakoś mocno skomplikowana ale ale trzeba pamiętać że nieodwracalna.
U mnie problemem była uszczelka której w zasadzie nie było dodatkowo nie było już rynienek którymi woda mogłaby spływać poza samochód. Z powodu braku uszczelki dostawało się pełno śmieci i zatykały odpływy, woda skraplała się na podsufitce i sobie kapało fajnie a reszta spływała dziurami po tylnych słupkach i moczyła siedzisko pasażerów tylnych siedzeń jak i dywaniki. W dużą ulewę można było jechać z parasolem ale wysiadało się i tak z mokrymi spodniami bo siedzenie mokre. Nie życzę nikomu takich przygód. W moim przypadku nie było co łatać bo sam szyber mocno skorodowany na rantach dodatkowo brak rynienek a później uszkodził a w zasadzie rozsypał się mechanizm stąd szukałem innego rozwiązania sprawy. Zaklejenie na silikon to tylko tymczasowe rozwiązanie i nie pomogło mi na długo.
Problem z przeciekiem rozwiązał się sam po wymianie i nawet w duży deszcz mogłem zostawić samochód z podniesionym jak i z niedomkniętym szybrem wszystko działało jak należy.
Na załączonych fotkach brakuje jedynie blachy dachu od escorta którą można wspawać i do tego przykręcić całość bez dodatkowych kombinacji. Dodatkowa zaleta tego rozwiązania to fabryczne uszczelnienie pomiędzy obudową szybra a dachem gdzie ja musiałem kombinować bo była dość duża przerwa jakieś 1,5cm i wypełniłem to pasem mikrogumy. Uszczelnienie oczywiście spełniło zadanie ale nie dawało sztywności konstrukcji wytłoczonej z jednego kawałka blachy z dodatkowymi przetłoczeniami wzmacniającymi.
Jak już ktoś ma jakiś szyber który pasuje wielkością pod dach i krzywizna też jest oki to najlepiej wspawać ostrożnie całość z gotowymi mocowaniami.
Baytek / 2016-06-18 23:34:44 /
jak będę miał możliwość to zrobię zdjęcie oryginalnych mocowań żebyście wiedzieli o co chodzi ale sam dach wtedy jest bardzo dobrze wzmocniony nie wygina się tak jak w przypadku mojego rozwiązania dodatkowymi wspornikami. Szyber trzyma się jedynie na płaskownikach specjalnie wyprofilowanych i przykręconych do wzmocnień dachu oddalonych z przodu około 15cm a na bokach coś koło 10cm. Jak się dobrze dociśnie szyberek to widać jak się wgniata cała konstrukcja ale podobnie jest z dachem dookoła szybra też się wyginał pod naciskiem czego nie ma w oryginalnym mocowaniu.
Postaram się zrobić fotkę w przyszłym tygodniu i zamieszczę tutaj.
Baytek / 2016-06-18 23:42:21 /