logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » prz.napędu » Terkotanie po awarii dyfra

Terkotanie po awarii dyfra

Witam, po awarii dyfra (sworzen sie wysunal, i uderzyl w tryb atakujacy), zminilem kosz satelit, zostawiajac stare duze kolo zebate oraz tryb atakujacy. Po samej awari, a stalo sie to gdy jechalem ok 80km/h wtedy sworzen sie wysunal, uderzyl w atak bylo mocne walniecie i jechalem normlanie dalej, tylko zaczelo terkotac, po zmianie kosza satelit, terkotanie nie ustalo. Tryb atakujacy jest w dobrym stanie, mozna powiedziec ze nic mu sie nie stalo. Co wazne, terkotanie wystepuje tylko i wylacznie przy jezdzie ze stalą predkoscia, nie slychac nic przy zwalnianiu i przyspieszaniu, nie czuc zadnych drgan/wibracji. Wystepuje to na kazdym biegu, a czestotliwosc tego nie wzmaga sie zbyt duzo ze wzrostem predkosci. Bede wdzeiczny za pomoc w naprowadzeniu mnie gdzie szukac przyczyny, uderzenie sworznia napewno bylo mocne, jednak ani na chwile nie przyblokowalo kol itp, wiec nie sadze by dostala skrzynia, zwlaszcza ze wal jest na gumowym laczniku, bylo tylko walniecie, jak by sie przebila opona, ale na samochodzie nic nie bylo czuc.

mariolotnik / 2016-04-19 19:52:07 /


Jeśli trrkotanie jest podobne częstotliwością do kręcących kół (a tak wynika z opisu) to masz skrzywiony/uszkodzont ząb na talerzu.

Mniej prawdopodobne odciśnięcie kulek na bieżni łożyska i powodowało by raczej szum.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-04-19 20:57:14 /


Jak dla mnie uszkodzona tulejka dystansowa na wałku atakującym.
Luz osiowy który likwiduje się przy przyspieszaniu lub zwalnianiu natomiast występuje przy stałej prędkości obrotowej.

Piotrek Ł....vel Kankkunen Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-04-19 22:11:44 /


sworzeń nie ma możliwości wysunięcia. Prawdopodobnie było coś rozbierane i skopane.
Kup sprawny most.

zenonDWR / 2016-04-19 22:45:16 /


Zenon, sworzen sie wysunal, poniewaz przytarlo satelity, scielo kolek, wystukalo gniazdo, i taki efekt.

Jezeli chodzi o tulejke dystasowa, wyjmowalem tryb atakujacy byla tam tulejka, jedna, z przetloczeniem, z tego co widzialem, luz na lozyskach reguluje sie przez dokrecenie nakretki (po odkreceniu walu), czy mozesz rozwinac, bo podejzewam ze po uderzeniu w sworzen, mogl powstac luz, a ja byc moze z za mala sila skrecilem po rozebraniu dyfra lozyska, bo ta teoria mi najbardziej podchodzi, jest jakis luz, ktory sie kasuje podczas przyspieszania i zwalniania. Napewno luz rowniez jest na lozyskach dyfra (tych na koszu satelit), poniewaz jest to inny kosz, a ja nie wyregulowalem luzu lozysk (jednak na starym koszu satelit ktory nie mial luzu na lozyskach, tez wystepowal ten sam dzwiek).

mariolotnik / 2016-04-19 23:15:32 /


Tulejkę przy naprawie daje się nową i odpowiednim momentem dokręca się wałek atakujący,a tulejka ściśnięta zapobiega luzowi osiowemu.Ja bym obstawiał to miejsce do sprawdzenia.

Piotrek Ł....vel Kankkunen Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-04-20 06:37:06 /


Ja tez bym obstawial to miejsce, walek gdy ułamal sworzen, zostal poddany duzemu dzialaniu sily osiowej, ktora go docisnela ( w strone walu), tulejka ma prztloczenie, zeby sprzezynowala. Gdzie zakupic taka tulejke, pasuje od czegos?

mariolotnik / 2016-04-20 09:15:15 /


tulejka ustalająca luz łożysk na wałku atakującym ma spęcznienie wynikające z właściwie dobranej siły. W warunkach amatorskich /a tak podejrzewam/ nie masz żadnych szans właściwie zmontować wałka atakującego z nową tulejką.
Nie piszesz jaki to jest most ? od jakiego samochodu ?
Może ktoś z czyteln9ików ma taką część w dobrym stanie ?

zenonDWR / 2016-04-20 09:31:03 /


Tulejka ma spęczenie zawsze. Przy dokręcaniu dokręcamy tak mocno, żeby potem przekręcanie wałka ataku wymagało określonej siły. I nawet w warunkach amatorskich jest to do zrobienia.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-04-20 09:38:29 /


Może Camaro ma takie tulejki....

Piotrek Ł....vel Kankkunen Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-04-20 09:48:07 /


Most 3,44 taunus. Amatorskie warunki napewno, ale jezeli do wlasciwego zamontowania walka jest potrzebny klucz dynamometryczny, to taki posiadam ;) ok, sprobuje dokrecic atak mocniej, poniewaz dokrecilem go tak, zeby sie luzno obracal (tak jak dokreca sie piasty kol), poniewaz tak dokrecony byl przed jego zdemontowaniem (trzeba bylo znalezc resztki sworznia).

mariolotnik / 2016-04-20 09:49:19 /


nowa tulejka nie ma żadnego spęcznienia. Siła powodująca początek pęcznienia jest znacznie większa od siły końcowej. Wymiar tulejki nowej jest znacznie większy, stąd to nie to samo co regulacja luzów łożysk kół.

zenonDWR / 2016-04-20 09:57:35 /


Ok, wszystko jasne, nigdy nie rozbieralem mostu, czyli narazie ratowanie sie dokreceniem nakretki zostaje (z czuciem, zeby nie scisnac lozysk), a jak byc moze uda sie naprawic stary kosz i satelity, przy rozbiorce mostu zmiana tulejki, jak sie nie da naprawic, to tez zmiana tulejki. Dziekuje za pomoc, teraz szukac tulejki zostaje, najlepiej jak by pasowala od innego mostu.

mariolotnik / 2016-04-20 10:05:08 /


Obyś nie dokręcił za mocno bo łożyska będą się grzały....

Piotrek Ł....vel Kankkunen Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-04-20 10:07:19 /


Bez wymiany tulejki lepiej tego nie dokręcaj, bo łożyska w ten sposób za mocno skręcisz. Jeśli zdiagnozujesz, że wałek ataku ma luz przód-tył, to od razu tulejka do wywalenia.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-04-20 11:13:36 /


Tulejka jest jednorazowa. Po odkreceniu flanszy trzeba dać nową.

Mysza liil (EM) / 2016-04-20 13:05:27 /


Czyli jeżeli wymienia się uszczelniacz wałka atakującego to też trzeba te tulejke wymienić?

Al_Coholik / 2016-04-20 14:25:45 /


Zgodnie ze sztuką tak.

Mysza liil (EM) / 2016-04-20 16:20:36 /


Po zakupie tulejki oraz pokazaniu o co chodzi w regulacji mostu (dzieki Chuder), mam do Was pytanie, z jaka sila dokrecac tulejke, poniewaz sila ktora trzeba bedzie wlozyc w jej scisniecie, jest dosc duza (200nm z tego co mowil Chuder), wiec zostawiajac to wszystko tak scisniete, wszystko bedzie sie ciezko obracac. Prosze opiszcie swoje sposoby na skladanie mostu, bym mogl to sensownie zlozyc, bo nie chce zeby po zlozeniu lozyska sie zagrzaly itp.

mariolotnik / 2016-04-24 22:47:36 /


Tutaj strona, na ktorej wytlumaczone jak wyregulowac atak, by pasowal do duzego kola:

http://www.pirate4x4.com/articles/tech/billavista/Gear_Setup

mariolotnik / 2016-04-24 23:03:50 /