Witam!
Na wstepie zaznacze ze jestem raczej poczatkujacym mechanikiem, sparawa tyczy sie Taunusa 1.6 82.
Problem:
1 - Samochod jezdzi ale jest slaby
2 - Po odlaczeniu fajki z czwartej swiecy nie ma zadnej roznicy w pracy silnika (czwarty nie chodzil)
3 - Swiece, kable sprawdzone
4 - Sprawdzam luz zaworowy - na czwartym wydechowym nie ma w gole luzu - ustawiam 0.25 - po tym zabiegu stuka niemilosiernie (w oklicy czwartego oczywiscie) i nie idzie jechac - na wolnym gazie ok ale po dodaniu gazu autko zdycha (w czasie jazdy)
Pytania:
> Co sie stalo: zawory, panewki ?
> Czy mozliwy jest powrot do stanu poprzedniego (poprzez zlikwidowanie luzu) - samochodem wtedy moznabylo jezdzic - chodzi mi tylko i wylacznie o dojechanie (bez holowania) do garazu ojca (jakies 80km) - czy lepiej go nie odpalac coby sie bardziej nie porobilo ?
dzieki za podpowiedzi
pozdrawiam
grook
grook / 2005-10-10 08:21:17 /
Zapytam jeszcze o jedno
Czy ktos moze mi polecic w miare taniego mechanika (Wroclaw)?
grook
grook / 2005-10-10 09:21:14 /
Jesli chcesz sprawdzic czy to nie panewka to wykrec swiece i ustaw tlok w gornym polozeniu potem delikatnie przekrec walem tak aby zaczal opadac w dol. Wez np srubokrent i sproboj go popchac w dol jesli podda sie troche opadajac i delikatnie stuknie tzn ze masz luz na panewce...
Jesli to nie panewka to mozesz miec wypalone gniazdo zaworowe lub zawor i przy odrobinie szczescia nie powinno sie nic zlego stac jak przejedziesz tak kawalek
ford76 
/ 2005-10-14 01:27:40 /
dzieki za wskazowki
grook / 2005-10-17 08:31:52 /