Do 31 sierpnia mialem auto ubezpieczone w Link 4, skladka roczna kosztowala mnie ok 400zl, gdy poprosilem o wyliczenie skladki na nastepny rok wyszlo im 900zl.Wiec zrezygnoiwalem z link 4 i ubezieczylem w Allianzie (skladke juz oplacilem 350zl u nich wyszlo). Na moje nieszczescie zapomnialem wyslac Link 4 wypowiedzenie i okazuje sie ze musze im zaplacic 900zl czy tego chce czy nie.Jedyna szansa zeby zerwac umowe z Link 4 i zaplacic im najwyzej za 1 miesiac umowy (ok 75zl) jest sprzedaz auta, ktorego glownym wlascicielem jest moja mama a ja wspolwlascicielem (mam 23 lata).Czy jezeli zamienie glownego wlasciciela moja mame (maks znizek) na mojego tate (maks znizek)przy zachowaniu mnie jako wspolwlasciciela zostanie uznane przez Link 4 za sprzedaz auta, co pozwoli kupujacemu czyli tatowi zerwac z nimi umowe??Czy moze sa jakies proszcze mozliwosci zerwania umowy z Link 4??
andziam / 2005-09-16 19:27:17 /
hmmm... tacie - nie tatowi :P Segal - czy Ty czytasz te posty, czy już przestałaś na forum się udzielać??
ale bardzo mi się ta odmiana spodobała :)
Rydzu liil / 2005-09-16 19:47:14 /
mysle, ze ten watek nie dotyczy starego forda.
No to ja może sprawię że ten wątek będzie dotyczył starych fordów ...
Mianowicie do tej pory miałem ubezpieczenie w Generali i placiłem 370 PLN rocznie za moją Grandzię 2.3 ... W tym roku niestety obudziłem się z ręką w nocniku ... Ubezpieczenie skończyło mi się 20 września i zanim znalazłem jakiegoś agenta, który oferuje Generali minęło kilka dni ;-) Okazało się niestety że podnieśli sporo składki i zrobili jakąś smieszną zwyżkę za wiek, w którą się łapię mając 29 lat !!!! W tej chwili wyszło mi 650 PLN za rok !!!
Umowę OC zgodnie z prawem mogę wypowiedzieć najpóźniej dzień przed końcem terminu ubezpieczenia ... Więc teraz jest już za późno .. Ale co myślicie, czy ścigali by mnie bardzo gdybym ich olał i po prostu ubezpieczył się w innym towarzystwie ???
Pozdrawiam :-)
hubi / 2005-09-26 12:07:13 /
Wczesniej czy pozniej bedziesz musial zaplacic. Jezeli pozniej to moga doliczyc koszty windykacji albo sprawy sądowej jeżeli bedziesz sie bardzo opieral.
Pozdrawiam
Jarek / 2005-09-26 12:37:14 /
wydaje mi się że jest to tak: ubezpieczenie jest forma umowy zawierana przez strony, i jeśli następują zmiany co do wysokości ubezpieczenia czyli zmiana w umowie to powinny wyrazić na to zgodę obie strony, gdyż zmieniają się warunki w/w umowy i możesz być nie zainteresowany jej kontynuowaniem, tak mi tłumaczył kumpel który się na tym co nieco zna, dodał że jest to prawo podobno obowiązujące w UE, i żeby zadzwonić jeśli są wątpliwości do federacji konsumentów, ale według niego nie można zmieniać warunków bez powiadomienia drugiej strony tylko w naszym kraju ten przepis firmy olewają bo ludzie się na niego nie powołują i są zastraszani karami za zerwanie lub koniecznością płacenia mimo zawarcia nowej umowy z innym ubezpieczycielem, spróbuj nie zaszkodzi.
keram / 2005-09-26 12:44:11 /
Jarek, Ty jesteś z branży więc może wiesz czy firmy ubezpieczeniowe bardzo się starają żeby ściągnąć takie należności ???
Kaream, owszem masz rację jest coś takiego ale prawo ubezpieczeniowe temu zaprzecza ... Hmmm sam nie wiem jak jest .. Może rzeczywiście zadzwonić do jakiejś federacji ..
Swoją drogą zastanawiałem się na obiedzie czemu istnieje taka automatyczna kontynaucja ubezpieczenia i doszedłem do wniosku że dzięki temu jeśli zapomnisz na czas opłacić OC wciąż jesteś ubezpieczony ..
Pozdrawiam
hubi / 2005-09-26 13:03:43 /
nie twierdzę że się nie mylę, lecz w Twoim przypadku nastąpiły diametralne zmiany w umowie, zwyszka za wiek a z tego co twierdzi mój znajomy powinni cię poinformować przed końcem okresu ubezpieczenia o zmianach i podwyższeniu składki, bo tu podobno nadrzędne jest prawo UE, a nasze prawo ma wiele luk i niejasności które można interpretować dwojako, stronę federacji znajdziesz w necie jest tam też lista biur i telefonów a oni się na tych sprawach znają najlepiej i poradzą ci co zrobić w końcu jest coś takiego jak ustawa o ochronie praw konsumentów i może da się twój przypadek pod to podciągnąć, bo moim zdaniem to nie można sobie podnosić składki np.o 100% i nie raczyć o tym powiadomić.
keram / 2005-09-26 13:25:34 /
Masz rację Keram. Coś tam słyszałem że podobno Generali podniosła stawki i liczyłem się z tym że zapłacę więcej ale myślałem że nie więcej niż stówkę .... A tu prawie 300 PLN podnieśli!!! Skandal !!! ;-)
No nic, narazie nie płacę spróbuję coś z tym zrobić ..... Gdyby mi się udało wygrać tą nierówną walkę to opiszę jak to zrobiłem . A tymczasem może ktoś ma jakieś podobne doświadczenia ???
Pozdrawiam
hubi / 2005-09-26 15:16:28 /
Cześć. Miałem podobną sprawę z Wartą dwa lata temu. Znalazłem tańsze OC i chciałem nie przedłużać umowy z Wartą. Poszedłem parę dni później po skończeniu się umowy do mojego agenta ubezpieczeniowego, a on poinformował mnie, że teraz to jest za późno i umowa jest przedłużana automatycznie. Poszedłem do siedziby głównej Warty, tam powiedzieli mi, że mogę pisać odwołanie, które i tak pewnie nic nie da. Też chciałem sprzedawać samochód mojej dziewczynie, ale wpadłem na taki plan żeby iść do innego agenta ubezpieczeniowego i poprosić go wystawienie wymówienia OC z Wartą z datą wsteczną. Facet zaniósł to pismo do Warty, że to niby się wcześniej zawieruszyło i było wszystko w porządku.
Mariusz '73 / 2005-09-26 19:46:52 /
W sumie niezły pomysł, może być kłopot ze znalezieniem agenta, który podejmie się takiego fałszerstwa, ale warto sprobowac ....
hubi / 2005-09-26 23:15:12 /
co do automatycznego przedłużania umowy to ratuje to dupę zapominalskim, jak np. ja (dowód leży w samochodzie i nikt poza policją do niego nie zagląda). Dwa lata temu policmajstry mnie schaczyli i zaczeło się:
-uuuuuu, od miesiąca nie ma przeglądu!
a za chwilę:
-uuuuuuu, a od tygodnia OC!
No i zabrali mi furę na lawecie, ale dzięki CIĄGŁOŚCI ubezpieczenia ominął mnie fundusz gwarancyjny. Poprostu przyniosłem im przedłużenie polisy i dostałem kwitek do odbioru samochodu.
granadziarz_3M / 2005-09-27 06:57:09 /