.:1379:. 
/ 2005-08-24 11:00:57 /
standardowe MT-75 przenosi max 300Nm momentu obrotowego...
ja takiemu zestawowi daje 2 strzały ze sprzęgła ;] potem szukamy kolejnej skrzyni ;]
Trójkąt 
/ 2005-08-24 12:03:28 /
a jaka skrzynia, do takiego silnika i jaki most?
Arturo / 2005-08-24 14:39:07 /
O mostach było nie raz.
Np.tu: http://www.capri.pl/forum/402a6fca237bf
O skrzyniach z pewnościa tez cos znajdziesz - wystarczy poszukać.
Piotr Siemiątkowski (Irpac) / 2005-08-24 14:57:31 /
skrzynia to zapewne najłatwiej dostępny T-5 Borg Warner (trzeba sprawdzić do jakiego silnika po kodzie skrzyni) lub T-56 (6spd?)
dla bogatszych Toploader 4spd.
dla superbogatych np. 5spd. Tremec TKO-500 lub TKO-600 :-)
mowa oczywiście o skrzyniach manualnych
można też spróbować znaleźć w Polsce skrzynię manualną od Jaguara XJ-40, (1987-1992) -od silników 3.6 R6 bądź 4.0 R6 (jakieś 2 mies. temu była taka w Kutnie)
♠Zoggon♠ / 2005-08-24 15:28:12 /
♠Zoggon♠ / 2005-08-24 15:29:52 /
A jaki ten silnik Forda czy Chevy ? Bo jak chevy to mam manual 3 biegowy z lat 60 tych do takiego ale bez sprzegła trzabybyło dokupic a most mozna by włózyc jakis np z bronisława tak sobie mysle ale czy mam racje kto wie :)
Tymon / 2005-08-24 19:36:42 /
a moze skrzynie mt82 ? ktos kiedys wspomnial o niej na forum tylko ciekawe jak z dostepnoscia ;)
szecho / 2005-08-25 09:50:10 /
mówią że mt82 (waga 49,5kg) znosi o 80% więcej momentu niż mt75
co do wytrzymałości skrzyń to dane są następujące:
iB5 (5spd) -168Nm
MTX75 (5spd) -345Nm
VXT75 (5spd) -240Nm
M56 (5spd) -350Nm
M58 (5spd) -320Nm
M66 (6spd) -400Nm
MMT6 (6spd) -450Nm
MT75 (5spd) -285Nm
MT82 (6spd) -500Nm
♠Zoggon♠ / 2005-08-25 11:09:17 /
gdzie mozna kupic taka skrzynie? (szukam w necie i nie moge znalezc)
Arturo / 2005-08-25 11:24:19 /
Może się ktoś orientuje, jakie przełożenie na poszczególnych biegach ma mt82 ??
KAMEL / 2005-08-25 11:39:50 /
Nie wiem jak pozostałe, ale MTX-75 to przednionapedowa skrzynia do zabudowy w poprzek, a MT-82 nie mieści się pod podłogą nawet w Grani czy Scorpio, nie wspominając o Capri, Taunim czy Escorcie.
Podobno skrzynia z czołgu Leopard przenosi jeszcze większe momenty.
A z lokomotywy Ganz SN-61 ponad wszelką wątpliwość 2500 Nm :)
Pozdro.
KRK 4m / 2005-08-25 11:49:16 /
sam jestem ciekawy jakie sa jes dokladne wymiary i jakie ma przelozenia, podobno jest montowana w transicie
http://www.getrag-ford.co.uk/daten/MT82_E.PDF albo mi sie wydaje albo to wyjscie na wal jest troche za wysoko ? ;)
szecho / 2005-08-25 12:17:26 /
pozostałe wymienione przeze mnie także nie nadają się do capri (poza mt75 i mt82) no chyba że ktoś chce zrobić sobie capri 4x4 lub FWD :-) to była tylko informacja
♠Zoggon♠ / 2005-08-25 12:41:15 /
ale zmylka:)))
czyli najmocniejsza skrzynia do capri V6, to nadal mt75?
Arturo / 2005-08-25 13:02:41 /
Jeśli mówimy o skrzyni siadającej na motor bez kołnierza pośredniego, to tak. Aczkolwiek "nasza" [już powoli przestaję w to wierzyć, ale to zupełnie inny temat :(] Perana we Frankfurcie ma Borg-Warnera T-5 ze Sierry Cosworth i zmieścił się bez problemu. Poza tym ponad 400Nm wytrzymuje skrzynia z Volvo 240/740/940 turbo, z Jaguara XJ6 [stary model] oraz od 6-cylindrowych BMW 5/6/7 od 3 litrów w górę. I każda z nich siada w tunel Capri czy Grani [nie wiem jak z Taunusem] przy minimalnych ingerencjach flexa i palnika.
Pozdro.
KRK 4m / 2005-08-25 13:45:29 /
Ale dlaczego wszyscy sie boija automatów ? Heh przeciez najlepiej taki V8 chodzi z automatem ktory mozna wyposazyc w dobry ''Kit' i wytrzyma duzo wiecej niz manual najprostszym przykładem jest hummer przeciez to auto wojskowe nikt go nie oszczedza ma V8 w dodatku diesla i skrzynie automat z napedem na 4 koła i daje rade a wy wstawiajc takie V8 do capri czy innych nieprzewidzicie co sie urwie i co popęka jak buda zacznie sie rozłazic od ciezaru takiej jednostki napedowej najbardziej mi sie podobało to capri Mk1 z silnikiem V8 rovera raz miałem okazje zobaczyc to i taki silnik juz wystarczy a wy co chcecie latac na ksiezyc z takim 5.0 lub 5.7 litra po paliwo ?Przeciez te silniki niema co sie oszukiwac na lpg chodzą słabo zazwyczaj niemaja przystosowanych głowic do lpg w dodatku taki slinik musi zjesc troche paliwa niema co sie oszukiwac ja mam camaro 79 rok z 5.7 bezyna i wiem co to potrafi ale ile przytym zjada . Moim zdaniem wkładanie V8 do małych aut nic niezmieni bo dalej to bedzie moc niedowykorzystania na drodze jak i na torze w kielcach jedynym plusem jest orginalnosc pomysłu .
Tymon / 2005-08-25 22:09:19 /
bude trzeba dobrze pospawać i wzmocnić.
pozatym Capri Perana made in RPA miało seryjnie 5.0 V8 i jakoś to żyło i do dziś jeszcze dotrwało kilkadziesiąt sztuk z niewielu (około 1000 sztuk?) powstałych ;-)
W stanach powstaje dużo Capri z 302 nawet tą EFi z Mustanga około 90 roku - pomysł moze i oryginalny u nas (bo światowo to raczej nie) , za to wykonanie niestety trwa i kosztuje - dlatego chętnych nie ma zbyt wielu.
automat - fajna sprawa , łagodniej przenosi moment na skrzynie i most. Podobnie jak takie V8 pali nieco wysłużony i rozregulowany Polonez i nikt jakoś nie musi na księżyc po paliwo do niego latać. Podobnie nowe auta z takimi dużymi silnikami. Ile pali taki nowy Merc 5.0 V8 ? Jeep z V8, Bmw X5 4,4 V8 czy cokolwiek o zbliżonej pojemności i masie ;-) myśle że niewiele mniej jak gaźnikowe potworki w lżejszym aucie.
Taki samochód na LPG to juz w ogóle klapa :-) to lepiej miec 2.0 i jeździć sobie tym na gazie ..... chociaz cholera wie
PS. Pamietasz ile palił Twój Malibu na silniku z Wołgi ? To rzuć jakąś liczbą ;-)
MikeB4 / 2005-08-26 00:25:37 /
Mi sie wydaje, ze do Capri najwieksze co normalnie sie wlozy i pasuje do wielkosci i konstrukcji samochodu, to 2.9EFI lub 3.0 Essex.
Wieksze i mocniejsze silniki wymagaja rzezbienia karoserii, szukania skrzyn, klopot z mostem...
V8 mozna latwo i bez kombinacji kupic razem z calym 3genem, wyjdzie taniej i lepiej, chyba ze jestes mega wielkim fanem Capri i juz ;-)
pmx (wiewior;) / 2005-08-26 01:16:21 /
mocy nigdy za wiele :-)
granadziarz_3M / 2005-08-26 07:20:55 /
Nie ma żadnego problemu z rzeźbieniem karoserii, kupnem odpowiedniej skrzyni, czy też zaaplikowaniem wytrzymałego mostu. Problem tkwi jedynie w....
...wiadomo czym :-$
♠Zoggon♠ / 2005-08-26 08:01:11 /
http://www.capri.pl/capri/mk1-perana.php
zależy co uznajesz za konstrukcje samochodu ;-)
ja nadwozie uważam za całość - bez mostu i skrzyni. Problem jest z dostępnością pasujących mostu/skrzyni do takiej przeróbki - to ona najczęściej wymaga cięcia nadwozia. Oczywiście rozsądniej dać 2.9 Efi ? do Mk1 ? eeee nie bardzo, ale Essexa czemu nie ?
MikeB4 / 2005-08-26 08:43:05 /
5,0 EFI + skrzynka T5 z mustanga (może nawet most), wszystko z II połowy lat 80 to najprostsze, najtańsze, najbardziej ekonomiczne rozwiązanie do caprika / granady / tauniego i daje ponad 200 koni bez wysiłku ! Ktoś na Capri.pl w tamtym roku miał taki komplet z kompem nawet za 3500 - moim zdaniem taniocha !
ADRIANna44 / 2005-08-26 10:17:34 /
Ale wy jak dzieci kombinujecie z tym V8 a na dobrą sprawe dobrze zrobione r4 czy V6 was objedzie :D a to pisane ze w stanach wkladaja V8 tam nawet mozna sobie pozwolic na 11 litrów pojemnosci silniczek w osobowce bo bezyna jest tania hehhe mi sie wydaje ze niemacie nic do roboty albo zaduzo naoglądaliscie sie monster garage :) Moim zdaniem najlepszym w dziedzinie silników jest Trojkąt i on oraz jego pomysły pokazuja wszystkim ze niepotrzeba miec V8 by jezdzic szybko i skutecznie trzeba miec pojecie jak wykorzystywac moc auta i swoje umiejetnosci . Wkladajac V8 niczego mi nieudowodnicie bo przyjade dobrze zrobionym amerykanem i was pozre . Sztuka jest to zeby zrobic auto ktore bez wielkiego silnika zrobi masakre :D
Mike a czemu niewstawisz sobioe tego silnika z mustanga do capri przeciez to taka prosta sprawa jak piszesz ? czyzby szkoda Ci było czasu czy kasy ?
Ja widze ze ogulnie ten temat z V8 jest takim gdybaniem chyba z nudów .
Wiadomo ze w angli Burton robi graty do silników R4 i V6 tuningowe ale nikt z was sie na to niepisze tylko pieprzy jak wstawic V8 ale to V8 za 3 tys pln to jest motor do roboty a nie do jazdy taki stokowy silnik heh z malymi zaworami slabymi kanałami stokowym walkiem rozrzadu ,niska maksymalna predkoscia obrotowa ,zeby takie v8 latało trzeba
wsadzic conajmniej 8 tys pln i niema co sie tu oszukiwac takie sa realia .Druga sprawa jest to ze takie V8 potrzebuje dobrego chlodzenia tymbardziej jak ma zeliwne glowice . Ja bym na waszym miejscu bo juz niejestem posiadaczem forda zrobił silnik na gratach burtona tak z prawdziwego zdarzenia motor i wtedy sie okaze ze takie stokwe v8 gaznik czy wtrysk niema startu .
Tymon / 2005-08-28 20:37:50 /
Moze mało wiem według was na temat przerubek bo jedyną moja przerobka był transit ale na teamt V8 to niestety macie zamało doswiadczenia by sie w to pakować , silniki sa dostepne juz od 1 tys zlotych w polsce ich cena kształtuje sie do 3 tysiaków ale sa to zwykłe stokowe silniki a jak wiadomo najlepsze silniki amerykanskie produkowano w latach 60 tych a pod koniec 70 tych weszły normy zwiazane z ochroną srodowiska i wiekszosc tych silnikow jest niedopracowana i zamulona o to jeden z przykładow zwykły motor 288 cali z 60 lat miał 288 koni a 305 z lat 80 135 koni a te pozniejsze to juz wogule słabizna poza motorami corvette .A moment obrotowy jak wiadomo bierze sie czesciowo z pojemnosci czyli tak czy siak najlepszy momend ma BBCHevy tzw 454 stosowane w replikach cobry produkowanej w indiach . Ale moment nbiedaje wszystkiego bo daje tylko start z niskich obrotów a gdy silnik sie wkreca do maxs 5500tys obrotow to jest słabo jezele chodzi o wyscigi (zbrojen) dobrze zrobione silnik v8 kreca sie spokojnie do 11 tys obrotów i maja moment taki ze capri by sie rozpadło most by niewytrzymał normalnej zwykłej jazdy a tzw samochody w stanach street road posiadaj skrzynie automatyczne z mozliwoscia zmiany biegów , silniki forda V8 niesa mi znane oraz ich parametry poniewaz czesci tuningowe sa zadrogie i nigdy mnie to niewkrecało wszystko to co napisałem tu było pisane o slinikach chevroleta .
Tymon / 2005-08-28 20:53:33 /
Tuning V6 mimo wszystko jest bardziej kosztowny niz V8 a możliwości mniejsze ;-) reszta w toku
jasne że trudniej to utrzymać i koszty większe wiec taka przeróbka zazwyczaj troche trwa. Narazie kończe dopiero blacharke Capri , na wstawianie silnika bedzie jeszcze czas.
MikeB4 / 2005-08-28 20:54:42 /
mike ale napisz mi po co to V8 co chcesz robic tym samochodem ? chodzic i sie jarac jak silnik ladnie pracuje czy co ?
Tymon / 2005-08-28 20:58:59 /
Generalnie w silnikach Mustanga jest dobrze do 71 roku - od 72 moce spadły o połowe i tak 5.0 miało 114 KM a 5,7 135 KM ;-) dopiero w 87 wróciły prawdziwe konie, ale silnik juz na wtrysku.
Większość aut ze stanów z naprawde mocnymi silnikami jeździ i tak na zmienionym moście. Znaleźć coś odpowiednio wąskiego i wytrzymałego to bedzie chyba mała trudność. Potrzebujemy mostu około 125-130 cm szerokości (razem z bębnami) wiec raczej cieżko znaleźć.
MikeB4 / 2005-08-28 21:02:49 /
Ja nie wiem - spytaj tego co założył wątek co chce w ten sposób osiągnąć ;-)
Ciężko takie coś jest i będzie zatankować przy obecnych zarobkach w Polsce - pewnie ale V6 też swoje pali ;-) wiec niektórzy pewnie by dali rade.
MikeB4 / 2005-08-28 21:09:46 /
nie dla każdego jest takie auto na codzięń może ktoś chce po stresującym tygodniu zasiąść za sterami potworka i poryczeć sobie po ulicach czy to pojechac na jakieś zawody coraz mniej ludzi potrafi zrozumieć że można zrobic coś tylko "for fun" pozdro
nOx / 2005-08-29 00:03:32 /
Mike most w tej szerokości ma chevy nova , ale sprzedałem juz takowy
Tymon / 2005-08-29 07:49:14 /
Różnica w spalaniu w porównaniu z 2,8 na gaźniku nie jest aż tak wielka - a pytanie byo raczej hipotetyczne i odpowiedź na nie padla w 2 poście, a reszte wątpliwości zoggon rozwial.
pozdroofko
.:1379:. / 2005-08-29 12:21:21 /