Czołem!
Piszę ze smutną wiadomością:
w dniu dzisiejszym nasz Fordowy świat opuścił znany wielu osobom Włodek z Podkowy Leśnej,
właściciel m.in. legendarnego czerwonego Taunusa Kombi.
Włodek był wielbicielem Taunusów, Mercedesów, dobrego wina własnej roboty, kiełbasy pieczonej na kolektorze wydechowym i biwakowania, stały bywalec zlotów i rajdów organizowanych m.in. przez Capri.PL, Taunus.PL, Stado Baranów, AK Polski itp.
zapewne od dzisiaj, w lepszym świecie już spawa sobie nowego Taunusa i montuje w nim niezliczoną ilość gadżetów wyprawowych....
Włodku! Szerokiej autostrady i pięknych miejsc do zwiedzania po drodze!
Kilka spraw organizacyjnych:
Pogrzeb odbędzie się na cmentarzu w Brwinowie, msza pożegnalna rozpoczyna się w sobotę 21-11-2015 o godz. 14:00 w kościele przy rynku w Brwinowie.
Myślę, że będzie mu miło, gdy na ostatniej drodze potowarzyszą mu Stare Fordy... my będziemy.
Flonder / 2015-11-17 19:15:22 /
[i]
widziałem ich chyba z pół roku temu w Komorowie... oczywiście w Taunusie...
bartozłomero / 2015-11-17 19:30:55 /
Kurde jak to.
Wielka szkoda, już nie zadzwoni, nie przyjedzie pogadać, nie obrazi się na ognisko na zlocie. Kiedyś i my dołączymy do niego.
Niestety w terminie pogrzebu będę 300km od domu i nie dam rady Go pożegnać, wielka szkoda.
[i] Stały bywalec Rajdów Taunusa, miałem okazję właśnie tam go poznać.
Bardzo sympatyczny gość, pamiętam jak z nim gadałem o jego fordziku.
Wielka strata... :(
jacob81 / 2015-11-17 20:25:35 /
To smutne. Pamiętam tego Pana choć osobiście go nie znałem. Taka fotka dla przypomnienia.
docencik12 / 2015-11-17 22:22:32 /
[`]
marian212 / 2015-11-18 00:07:14 /
Chciałbym napisać coś mądrego, ale ciężko zebrać myśli ... To nie niewiarygodne. Wczoraj jeszcze był, a dziś go nie ma. Włodek to był naprawdę gość. Kochał Stare Fordy jak nie wiem co.
Włodziu!!! Ty stary zbóju! Tak się nie robi, żeby zniknąć i się nawet z kumplami nie pożegnać! Szykuj tam na górze dla nas miejsce w garażu, bo jak Pają napisał, kiedyś do Ciebie dołączymy.
Zostało tyle wspomnień ... i trochę zdjęć https://goo.gl/photos/4yUkpQsgzYUArF6dA
amator liil (EM) / 2015-11-18 01:40:40 /
Pamiętam jak Włodek kiedyś wkręcił nas z Radzieckim w paradę na 11 listopada, żeby Starymi Fordami uczcić Święto Niepodległości. Barwny korowód ułanów na koniach zamykały trzy Taunusy TCIII - dwa kombiaki i połatany sedan :) Paradowaliśmy na jedynkach z Podkowy do kościoła w Brwinowie i myśleliśmy, że nas trafi szlag ... ale Włodek był taki dumny!
Kto by przypuszczał, że za parę lat, pod tym samym kościołem przyjdzie mi zaparkować furę, tym razem, żeby go pożegnać :(
amator liil (EM) / 2015-11-18 02:28:10 /
[']
szkoda
gryziu liil (EM) / 2015-11-18 07:48:29 /
[']
Ligacz 3M / 2015-11-18 08:48:38 /
[']
[']
Killer vel M-maniac / 2015-11-18 11:05:15 /
Szkoda, że go nie poznałem... Na pewno klawy kompan.
[']
Herbiss2 / 2015-11-18 11:44:54 /
Nie znam człowieka ale jak by ktoś na pogrzeb jedzie i mógł zapalić znicza ode mnie to byłbym wdzięczny.
mishq (Mateusz G.) / 2015-11-18 12:51:45 /
Znałem z licznych opowieści Amatora, a i pewnie spotkałem w Zdworzu. Niech spoczywa w pokoju [']
Mysza liil (EM) / 2015-11-18 17:03:36 /
Co chwila coś się przypomina. Przepis Włodka na pieczoną kiełbasę. Każdy dłuższy wyjazd był pretekstem do grillowania ;) Po jednym z rajdów BGC usłyszałem: "Powiedz Bubu, że rajd był za trudny i o wiele za długi ... kiełbasa mi się zjarała"
amator liil (EM) / 2015-11-19 10:50:43 /
Jak by ktoś chciał powiedzieć, że na gaźniku od poldka nie można Pinciakiem zjarać, to się myli ;)
Mysza liil (EM) / 2015-11-19 16:11:53 /
[']
Zawada1 / 2015-11-20 10:02:42 /
Jakby ktoś miał chwilę, to jak Flonder pisał, dziś o 14.00 w Brwinowie ...
amator liil (EM) / 2015-11-21 08:49:27 /
:(
Classmobile / 2015-11-25 14:20:22 /
[i]
Konrad Szyperski / 2015-11-25 15:35:04 /
Wielka strata:-(
Marcin88 / 2015-11-28 15:41:26 /
[']
Z przykrością kontynuuję wątek.
Bedąc na Zdworzu dotarła do mnie bardzo smutna wiadomość.
Z początkiem miesiąca odszedł od nas Bohdan Bielkiewicz, poprzedni właściciel KSU - mojej Granady kombi.
Dusza niespokojna, podróżnik, morski kajakarz, tłumacz, orientalista, autor książek, zdjęć i opowieści, a przede wszystkim wspaniały człowiek o specyficznym usposobieniu.
Odszedł robiąc to co kochał. Odszedł będąc w podróży. W marcu wyruszył na rowerową wyprawę do Azji. Jechał na spotkanie z potomkami ostatnich wolnych Kirgizów, którym poświęcił ostatnią książkę. Niestety była to dla niego ostatnia wyprawa. Po około 1700km umarł na campingu pod Istanbułem.
Wielu z Was zapewne go nie kojarzy, choć jego Granada na dobre wpisała się w krajobraz krakowskiego Kazimierza... Spędzając za jej kierownicą zjeździł pół świata.
Prowadzimy obecnie zbiórkę na sprowadzenie jego ciała do Polski.
Z tej okazji w dniu 2017-06-21 przygotowano emisję filmu "Dum Spiro Spero" w Kinie Pod Baranami, poświęconego pamięci Bohdana.
Organizatorzy oraz producent filmu przeznaczają całość dochodu na rzeczoną zbiórkę.
Prócz tego zbiórkę można wesprzeć dokonując przelewu na rachunek bankowy: Zofia Jeziorna, numer konta: 05 1030 0019 0109 8550 0003 2363, Bank Handlowy
z dopiskiem „Bohdan”.
http://alchemia.com.pl/program/pozegnanie-bohdana-bielkiewicza/
http://alchemia.com.pl/podziekowania-dla-uczestnikow-spotkania-pozegnanie-bohdana-bielkiewicza/
Więcej informacji nt emisji filmu: http://www.kinopodbaranami.pl/wydarzenie.php?evnt_id=3251
Bohdanie, kontynuuj tam co rozpoczęte. Podróżuj i odkrywaj co jeszcze nie odkryte...
#szaman / 2017-06-21 12:46:31 /
[']
marian212 / 2017-06-21 12:51:23 /
[']
Killer vel M-maniac / 2017-06-21 12:55:46 /
[*]
Flonder / 2017-06-21 12:59:06 /
[']
Smutne, ale nie zapomnimy.....
wiśnia / 2017-06-21 22:02:10 /
[']
Fajni, ciekawi ludzie odchodząc zawsze pozostawiają po sobie dziurę nie do załatania. Faktycznie nie znałem gościa, ale od lat słyszałem opowieści o jego aucie. Z czasem okazało się, że właściciel jest osobą totalnie nieprzeciętną. Opiekuj się ta Grandzią, gdzieś tam pewnie jest cząstka dobrej energii, którą po sobie zostawił ...
amator liil (EM) / 2017-06-22 00:06:01 /
[']
aaannnd / 2017-06-22 08:22:57 /
[']
Branek / 2017-06-22 18:33:06 /
[']
[']
Zawada1 / 2017-06-22 23:56:24 /
Przykro mi , na pewno był dobrym człowiekiem .
Kolejny fordziarz nas opuścił.
Mój klient i kolega. Serwisowałem mu taunusa od kiedy pamiętam. Bardzo dobry i radosny człowiek. Przyjeżdżał aby usłyszeć dobre słowo na temat taunusa. Pomimo drwin kolegów z pracy i sąsiadów, pomimo moich wykładów na temat nieopłacalności i bezsensowności działania, brnął w utrzymanie zielonego bzyka. Cieszył się jazdą taunusem pomimo posiadania zabytkowego mercedesa i cywilnego nowszego forda, kochał go i tyle. Paweł Strzelecki, do zobaczenia gdzieś tam.
[i]
Młody_wFe / 2021-03-18 21:32:04 /
Coraz mniej taki Ludzi , (i) .
[i]
krauzi / 2021-03-20 10:02:39 /
Zacny człowiek... Spotkałem go kiedyś przypadkiem na Fasolowej w Warszawie i podarował mi książkę hynesa do cortiny V6 opowiadając że swojego taunusa V6 rozbił i teraz ma ohc i już mu niepotrzebna... Kilka razy jeszcze się widywaliśmy, a książka do dzisiaj w moich rękach stanowi bezcenną pozycję w mojej biblioteczce.
Szramek / 2021-03-20 18:48:42 /