Witam,chcialem zapytac czy znajdzie sie ktos w trojmiescie,najlepiej w Gdansku dysponujacy warsztatem lub garazem z kanalem ,kto pozwolil by mi wjechac na kanal od czasu do czasu. Mam pare drobnych robotek przy moim Capri a bez kanalu bedzei wielka lipa . Pozdrawiam Zibi
Zeet / 2005-08-04 15:45:30 /
he,he jak się Patryk pobuduje to będzie pierwszy dysponujący takim luksusem prywatnie...
granadziarz_3M / 2005-08-05 07:38:51 /
hehe :D To moze 3miejscy FordManiacy zrobimy
zrzutke,kupimy grunt i postawimy garaz,do wspulnych celow
Jak uzbiera sie nas ok 30 osob to po 25oo zl i mamy warsztat :D
a kazda osoba ktora wlozy wklad ma dozywotnia mozliwosc napraw swojego auta
.Pozdrawiam .Zibola
Zeet / 2005-08-05 10:30:50 /
Zibi, przejrzyj kącik 3M na forum.
granadziarz_3M / 2005-08-05 10:32:32 /
jak dobrze pujdzie to otworze magazyn z czesciami i oczywiscie z kanałem koło 3m takze bedzie gdzie furmanki robic
Szukam kogoś kto mi pospawa tylną podłużnice, rudy niestety czyni postęp i trza to zrobić zanim będzie za późno. Chodzi o prosty odcinek kawałek przed mocowaniem resora, samo mocowanie jest ok więc nie powinno być ciężko. Zna ktoś jakiś zakład który by mi to ładnie zrobił za rozsądne pieniądze ?
Kohito_PS / 2009-05-07 16:52:47 /
Granadziarz!!!, a jeśli prosta robota a Jarek nie ma terminu możesz spróbować w Leźnie jak cos mam gdzies tel
Hoover 3M / 2009-05-07 17:53:30 /
Zna ktoś jakieś tani i nie drogi zakład który mi wyreguluje granade ? Nie pisać że Jarek bo co dzwonie to niema czasu :/ a trzeba pewnie ustawić zapłon i jakies inne pierdoły których ja sam robić nie chce.
Kohito_PS / 2009-09-28 10:04:05 /
Misiek :-)
granadziarz_3M / 2009-09-28 13:28:47 /
Kohaś, jeżeli chcesz się do mnie wozić non stop to możesz wpaść na regulację z bomby. wyreguluję na daną chwilę. Ale nie dam gwarancji że jutro będzie chodził dobrze, ba nie dam gwarancji, że na najbliższym skrzyżowaniu nie zgaśnie.
.
Jeżeli chcesz raz a dobrze, to zanabądź:
uszczelkę pokrywy zaworów
palec
kopułkę
kable
świece
filtr powietrza
filtr gazu do swojego zaworka gazowego (musisz znać producenta)
.
I mogę wyregulować go na gazie zakładając:
rozsądne luzy na przepustnicy w gaźniku
rozsądny układ dostarczania gazu do silnika
rozsądny stan reduktora gazowego
.
jeżeli ma chodzić na benie, to jeszcze to:
http://www.eter-mot.com/default.asp?kat=-3&pro=282572
http://www.eter-mot.com/default.asp?kat=-3&pro=271546
http://www.eter-mot.com/default.asp?kat=-3&pro=372178
i kasacja luzu na przepustnicy jak będzie za duży
i przynajmniej dzień u mnie, a najlepiej dwa, żebym zimny rozruch po regulacjach zobaczył na benie i na gazie
granadziarz_3M / 2009-09-28 13:44:20 /
pare rzeczy juz wymieniłem
palec przeczyszczony i nie był wypalony
kopułkę - jw
kable - nowe
świece - nowe
filtr powietrza - nowy
filtr paliwa też nowy
filtr gazu do swojego zaworka gazowego (musisz znać producenta) - gdzie tego szukać ?
granada chodzi na benzynie i na gazie z czego na gazie nie trzym obrotow na zimnym i ciepłym, na benzynie tylko na zimnym. Ogólnie da sie jeździć ale co to za jazda :D Obadam co trzeba i sie odezwe. Może podjade i sam zerkniesz na te luzy bo ja sie nie znam.
Kohito_PS / 2009-09-28 13:57:57 /
Filterek kupisz u każdego gazownika ,bardzo często tez na stacji napełniania gazem.
mario75 / 2009-09-28 22:02:10 /
To ja się pożalę teraz trochę.
Pożyczyłem ojcu sierkę XR4x4 po wymianie wahaczy i miał zrobic tylko zbieżnośc. Oczywiście nie zrobił i w ten oto sposób wyjebały się łożyska w przednich piastach.
Zażyczyłem sobie przy zwrocie aby mi to wymienił więc oddał auto do warsztatu bo sam czasu nie mam. I to był błąd.
Miałem dziś odebrac auto i słyszę, że nie mam po co jechac bo ukręcili gwint na piaście, łożyska kupili od RWD bo myśleli że będą pasowały a wogóle to przy odpalaniu gaz pierdyknął i coś tam rozerwało i nie odpala już.
Jutro jadę ich pozabijac, oglądajcie Wiadomości...
zapek??? !G.O.P! / 2009-11-27 15:51:17 /
Ehhh... Pamiętaj że łyżka do kół ma spore obrażenia, ale spada szybkość ataku...
Szafa !G.O.P! / 2009-11-27 16:07:44 /
Chyba żeby użyć chmielowej esencji szybkości, ale wtedy z kolei spada moc krytycznego trafienia.
Aldaron / 2009-11-27 16:19:07 /
No i z celnością mogą być problemy...
Szafa !G.O.P! / 2009-11-27 16:27:07 /
Rzecz w tym, że odkąd zacząłem odróżniac śruboktęt od butelki z mlekiem wszystko przy swoich sprzętach robię sam, wyłącznie. Pierwszy raz dałem dotknąc swojego auta innemu fachowcowi i na efekty nie musiałem długo czekac.
Dzwonił właśnie i mam przyjechac jutro i go sobie zabrac.
No mnie zaraz rozerwie!!!
Jutro jadę tam ze znajomym prawnikiem.
Powiedzcie, czy to jest normalne? Czy tak jest u mechaników? Bo może to ze mną jest coś nie tak że się przejmuję, może to trzeba teraz jechac do następnego, który też coś spier... i dopiero trzeci, zgodnie z przysłowiem coś wskóra?
zapek??? !G.O.P! / 2009-11-27 16:30:46 /
Chyba strzał w potylicę powinien być w takim przypadku uznawany za polubowne załatwienie sprawy
gryziu liil (EM) / 2009-11-27 16:51:53 /
Niestety pzykra prawda jest taka ze ponad 50% mechaników to dziady i nie znaja sie tylko mysla ze sie znaja i tu powstaje caly problem. To jest bardzo zarzace dla tej czesci ludzi co wykonuje ten zawod bo niestety zawsze sie ich zle postrzega ale ja z tym walcze o pokazuje ze wcale tak nie jest
CHUDER / 2009-11-27 16:54:04 /
chuder - tak niestety jest nie tylko w przypadku warsztatów,. w każdej dziedzinie życia są ludzie i gwoździe. tych drugich jak się nie pier.....e w łeb to nie zaskoczą.
wąski77 / 2009-11-27 17:07:49 /
To lepiej tak w łeb pierdyknąć żeby wyeliminować... Po co inni mają się naciąć:)
Szafa !G.O.P! / 2009-11-27 17:13:29 /
U mnie w mieścinie są chyba ze 4 warsztaty i nigdzie już nie oddaję auta, wolę robić sam mimo, że czasami się nie chce, albo nie mam czasu i wolałbym zapłacić i mieć zrobione.
W jednym mnie okradli(skasowali za wahacz i sworzeń którego nie kupili i nie wymienili, po miesiącu pojechałem na zbieżność, bo coś zaczeło zdzierać opony i jak się w kanale zdziwiłem widząć stary nie odkręcany i pogięty wahacz! Prawie 400zł w plecy), w drugim warsztacie gaźnik poskładali na sylikonie:), chyba nigdy nie słyszeli o zestawach uszczelek i naprawczych, jak to zobaczyłem to mnie hu.... strzelił. W trzecim wymieniałem głupi tłumik, bo nie chciało mi się włazić pod auto a kanału nie mam, ujebali śrubę od osłony aluminiowej, a ja poźniej się wkur..... co tak brzęczy ?
Szkoda było im śrubkę wymienić za kosztującą ze 30 groszy !!!!
W czwartym jak widzę co zaczeli z wałem robić aby go ściągnąć i wymienić podporę w MB124 to kazałem poskładać i uciekałem z tamtąd czym prędzej.
Takich historii mógłym jeszcze powypisywać, ale nie będę tutaj poematu robił.
Wiem, że nie wszyscy mechanicy tacy są, ale tych uczciwych to może z 10%
Rozumiem, że robota kosztuje i nawet na wysokie ceny usług nie marudzę tylko płacę.
A weż mu zwróć uwagę , że coś robi nie tak, albo żeby ci alusami nie rzucał po betonie !
Ale sie rozpisałem...
AndrzejKudowa / 2009-11-27 22:33:34 /
Ba.... tu nie chodzi o dobrego czy niedobrego mechanika, czy tez przedstawiciela kazdego innego zawodu. Ludzi mozna podzielic na myslacych i niemyslacych. Cala filozofia...
Mysza liil (EM) / 2009-11-28 01:50:26 /
Zapek, współczuję, weź rzeczoznawcę i prawnika.
Mike/Marcin etc. przenieście temat od Zapka włącznie na forum ogólne albo do kącika GOP
:-)
granadziarz_3M / 2009-11-28 10:32:33 /
Granadziarz tylko jak wyciąć pół wątku ? ;-PPPP Nie da rady ;-)
MikeB4 / 2009-11-28 11:05:46 /
Mysza w prostych żolnierskich słowach napisał o co chodzi
Najlepiej robić samemu-dlaczego?
Twój samochód.
Masz zapał nawet jak cię wkur.....a
Jak dojdziesz co i jak to juz twoja wiedza.
Zawsze naprawisz w drodze.
Nauczysz sie a nie wydasz na nauke od innych.
Mysza w wiadomej wiąsce były 3 błedy ale ten co naprawił dobrze i tak po moim 4 dniowym sprawdzaniu wykryłem 5 błędów nie z wiazki do boa tyko z 2,8 całej elektryki.
Morał -KTO ROBI SAM WIE KIEDY MU CIEMNOTE WCISKAJĄ
KTO CIĘ NIE OKŁAMIE--------FORUM I FORDO MANIACY TO JEDYNY DOBRY KONTAKT.
Dlaczego - bo kazdy miał z czyms kłopot i do niego dochodził.
No coments
Kongres / 2009-11-28 20:53:56 /