mam popekana deske rozdzielcza (znaczy od gory takie duze pekniecia podobno od slonca) wyglada to nieapetycznie mozna cos z tym zrobic czy wymiana?
Młody_wFe / 2002-10-28 17:07:46 /
To wada fabryczna we wszystkich Capriakach pęka deska.
Kongres / 2002-10-28 19:40:06 /
nie we wszystkich... :)
To masz farta :)
Deski pękają w większości fordów i to nie tylko Capri :(((
Mysza liil (EM) / 2002-10-28 20:06:47 /
ja w 25 letnim Capri deskę mam całą ale w Granadzie brata jest pęknięta ;)
niestety pekaja. jak to sie stalo, ze w moim nie pekla nie mam bladego pojecia. kiedys sie zastanawialem nad powodem i mysle ze one pekaja raczej od mrozu w czasie stygniecia po wlaczonym ogrzewaniu. a moze sie myle? przeciez nie widzalem jak peka deska... przynajmniej rozdzielcza.
pozdr
Dość kosztownym lecz eleganckim wyjściem jest obicie deski skórą lub czymś skóropodobnym.
CRUISER / 2002-10-29 15:02:52 /
mi jeszcze tylnia kanapa popekala :-)) takze sie nie martw :-)))
Jabol / 2002-10-31 02:15:54 /
Obicie deski wacle nie jest takie drogie, ja zapłacilem 150 PLN za obicie w skaju i wyglada naprawdę ładnie
Costa / 2003-03-26 20:06:24 /
Orginalnej nic nie zastąpi...Zwróćcie uwage na imitacje szwów odlaną na desce .Jak powiedziałem tapicerowi że chce mieć szwy dokładnie w tym samym miejscu to sie na mnie wkurzył,że o dziurkach nie wspomne...
Trophy / 2003-03-26 21:02:45 /
Heheheh, a ja znam gościa któremu podłużnice popękały i to bynajmniej nie od zimy:P heheheh.
michukrk / 2003-03-26 23:32:22 /
Odświerzę wątek, bo będę montował właśnie inną deskę (Mk3), która popękana nie jest :) No i tak się zastanawiam czy to może nie jest wina przymocowania jej na chama? Może, jeśli się poluzuje niektóre ze śrub trzymających deskę to nie będzie ona tak naprężona? Nie wiem, może działają na nią jakieś siły skrętne... Tak sobie gdybam.. Macie jakieś sugestie jak to zamontować? Bo tą bym chciał mieć już taką, jaka jest :)
to raczej nie jest kwestia mocowania, tylko materialu z jakiego jest zrobiona, pianka ktora jest wypelniona twardnieje, plastik na wierzchu tez, do tego sie kurczy i znieksztalca od slonca, powstaja naprezenia pomiedzy nimi i peka
mozna jedynie probowac smarowac to czyms do odnawiania gumy
camaro / 2006-07-12 01:34:53 /
Tylko z zewnątrz czy od wewnątrz też czymś próbować? Wiadomo, że cotygodniowe bawienie się przy desce (od wenątrz) nie wchodzi w grę, ale pytam o ten jeden raz jeszcze PRZED założeniem jej. Na pewno nie może to być nic na tyle tłustego, żeby się tam nie babrało.. ale może to zabrzmi głupio, ale słyszałem, że ktoś do zmiękczania tapicerki używał.. kremu Nivea :)) ?
Znasz Camaro jakieś takie specyfiki?
Czy te folie termiczne uchronią deskę przed pękaniem czy chodzi tu po prostu o temperaturę wewnątrz nagrzanego auta?
Krm NIvea nie bardzo. On potem jełczeje a to już niezbyt przyjema sprawa. Jeśli w capri deska jest z tego samego materiału c w grnadzie to raczej "od spdu" niczym się tego nie da zakonserwować. Jedyne co ja robie (i pęknięcie długości 3 cm które już było gdy samochód był kupiony w 1990 roku pozostaje niepowiększone) to dbanie o deske. Dokładnie czyścić delikatnymi środkami i potem konserwować choćby plakiem. I ZAWSZE na postoju wkładam osłone przeciwsłonecznom z folią aluminiową. Wtedy deska się tak bardzo nie nagrzewa.
bartek nowakowski / 2006-07-13 10:10:00 /