Mowa o elektrycznej pompce paliwa do 2.9 EFI.
A więc... jechałem jechałem... poczułem że coraz słabiej ciągnie, przerywa aż stanął... (wiem, trzeba było od razu wyłączyć silnik, mądry człowiek po szkodzie :( ).
Ale... nic sobie z tego nie zrobiłem, bo bena się skończyła, dolałem 10 l... i nie odpalił... pompa paliwa nie daje beny. Wężyki drożne. Pompa bzyczy ale nie daje cugu. Sprawdzałem w aucie, po przekręceniu kluczyka pompa robi bzzz... ale nie ciągnie paliwa, ani nawet nie ma ciśnienia powietrza jak się paluch przyłoży.
Jest jakaś domowa metoda żeby upewnić się na 100% że nie działa? Może to się jakoś da naprawić? Czy w gre wchodzi jedynie wymiana.
Piotrek PCK / 2005-06-03 23:28:29 /
wymiontować pompe, baniak z benzyną, węzyk, drugi baniak, akumulator i 2 kable, to najprościej: leci czy nie leci, jak leci, to ciśnieniomierz i sprawdzasz czy daje odpowiednie ciśnienie, nie mam pojęcia jak to w fordowskich efi działa, ale np. w oplu, spadek wydajności pompy paliwa (badz co badz bosch, wtrysk bodajże motronic) objawił sie maksymana redukcja osiagów, aczkolwiek samochód ciagle jezdził, odpalał... tylko jak :(
brak paliwa moze uszkodzić el. pompe paliwa, która własnie benzyna jest smarowana, ale ma to miejsce przy permanentnym braku paliwa, jedno opróznienie baku nie zabije pompy, imho poprostu twoja pompa wyzioneła ducha który poprostu zbiegł sie w czasie z brakiem paliwa.
co do zakupu pompy, uzywki mozesz zakupic w cenach od 100zł, ale zastanów sie dobrze czy warto w to sie pchać, niewiadomo jak długo takowa pociągnie, jeżeli chcesz sie pchać w używki, zorientuj sie, jaka wydajność powinna mieć pompa do efi'aka, i pokobinuj od czego możliwie nowego da radę to podpasować, i zakup takową na giełdzie (najlepiej 2000 lub młodsze powinna długo jeszcze pociągnąć),
Jezeli nowa, zoruientuj się także, rozbieżność cenowa, _takiej samej_ pompy dla różnych samochodów jest kolosalna (chyba ze parę stówek, ci różnicy nie robi ;)
pozdro
cOke 
/ 2005-06-04 00:14:40 /
Zrobiłem trochę inaczej ;) Podłączyłem ją w domu pod prostownik, paliwa nie zaciąga :( tylko bzyczy, padła :(.
Cenowo powinno być jak najtaniej, używka za 130 zł, nowa z 2letnią gwarancją za 260 zł kusi.... ale kolega podsunął mi pomysł:
A mianowicie, zasugerował najtańsze rozwiązanie - pompka spryskiwaczy od skody 120. Podobno jego znajomy elektryk montował ją już w kilku autach i działa. Podobno ma metalowe bebechy, więc bena jej nie zabije... no i tylko 40 zł nowa ;)
Pytanie tylko czy da dobre ciśnienie, ale to się dowiem dopiero jutro.
Piotrek PCK / 2005-06-04 00:20:55 /
taaak pompka od spryskiwacza.. :)) rotfl ;] będzie pasować tak samo jak przeniesienie napędu :) i koło rozrządu od żuka..
choć w sumie ciekawy patent.. chyba nawet w akcie desperacji niewpadł bym na coś podobnego :))
Trójkąt 
/ 2005-06-04 00:51:03 /
Niby tak, ale... może mieć rację, pompka jak to pompka, zasysa płyn i wypluwa dalej pod ciśnieniem, no chyba że się mylę. Jak ciśnienie będzie dawać wystarczające, to chyba styknie co?
Piotrek PCK / 2005-06-04 00:53:04 /
taaak pod ciśnieniem 3,5 bara z wydajnością prawie 1l paliwa w ciągu 30s..
dodatkowo pracuje NONSTOP razem z silnikiem.. a spryskiwacz używasz przez 30s raz na kilka dni..
Trójkąt / 2005-06-04 01:03:12 /
weź pod uwagę ze drobna iskra pompce spryskiwacza nie zaszkodzi...
jak możesz kupić NOWA pompe paliwa do efi za 260zł, to bym sie długo nie zastanawiał...
cOke / 2005-06-04 01:21:58 /
cOok'e ale przecież w pompie rotacyjnej iskrzy sire prawie cały czas, to przeciez jakby wacha płyneła przez wiertarke.... na szczęscie paliwo bez powietrza nie pali sie.
grabasz / 2005-06-04 09:19:09 /
grabasz ale z tego co mówisz to wystarczy żeby w baku było mało paliwka i pompka zaciągneła trochę powietrza...i małe bum ...
crapi / 2005-06-04 09:36:59 /
SPRÓBUJ PODŁĄCZYĆ POMPĘ ODWROTNIE BO JAK WYJEŹDZIŁEŚ PALIWO DO KOŃCA TO MÓGŁ JAKIŚ PAPROCH WLECIEĆ DO POMPY I BLOKUJE
pirzu / 2005-06-04 09:41:25 /
rysunek pompy paliwa, gdzie jest komutator każdy widzi, i kady widzi że jest omywany przez paliwo, i chyba nie powiecie mi że nie występuje tam iskrzenie...
grabasz / 2005-06-04 11:12:37 /
ale paliwo nie ma styczności z komutatorem
pirzu / 2005-06-04 11:43:59 /
jak to nie jak?? przecież pompa tak ajk komutator jest chłodzona paliwem i paliwo jak sama nazwa pompy mówi przepłuywa przez nią.
grabasz / 2005-06-04 12:03:52 /
ale nie bezpośrednio po komutatorze
pirzu / 2005-06-04 13:07:46 /
W dywagacje o sposobach chłodzenia pompy się nie wdaję bo się nie znam.
Podłączenie odwrotne nic nie dało, popma grucha w środku ;) tak czy siak... zamówiona nowa :(
Piotrek PCK / 2005-06-04 13:46:56 /
grabasz dobrze pisze.. paliwo chłodzi bezpośrednio wirnik! omywa też komutator.. a żeby było ciekawiej występuje również jako sybstancja smarująca tuleje wirnika :))
niom ale sama benzyna bez powietrza się nie pali wiec iskrzenie jakie występuje nie jest groźne..
Trójkąt / 2005-06-04 14:05:33 /
Trójkąt nie strasz :) A co w przypadku kiedy benzyna sie konczy?? :)
Mysza liil (EM) / 2005-06-04 16:30:37 /
hehe no cóż :p dlatego niewskazane jest aby benzytna się skończyła ;p
Trójkąt / 2005-06-04 17:28:07 /
bez benzyny pompka się po długim ,długim czasie się zwęgli(plasik),lub zatrze ,ale nie wybuchnie.
Jak chcesz to rozbierz pompkę,wymień szczotki,daj nową obudowę z kawałka miedzianej lub aluminowej rury o takiej samej wewnętrznej średnicy.
Rozebrałem dydaktycznie taką nie działającą pompkę od Opla ,w środku bylo full opiłków i innego badziewia,które zapchychało.Po odetkaniu i czyszczeniu pompka działała i dawała początkowe ciśnienie
Consul2.3V6 / 2005-06-04 21:45:33 /
W mojej pompce skończył się komutator jest wytarty na około 2 mm aż płytki się poprzecierały, nie wiem czy warto naprawiać czy lepiej kupić nową. Może ma ktoś spalona pompkę, ale z dobrym komutatorem to chętnie odkupię. Chodzi o pompkę zewnętrzną od opla.
KAMEL / 2005-06-06 08:29:10 /
buueehhaaaaaa
od Skody :D :D :D
dobre :)
ja bym zaproponowal spryskiwacz od Syrenki :D :D jak masz sprawnego kciuka :)
a co do topienia sie pompek to one wlasnie sie topia wtedy gdy brakuje paliwa :) przecie wiec jak bedzie zalana to fakt nie wybuchnie bo i dziala sprawnie , normalne nie :)
niedawno wyjmowalem z jakiegos opla naprawde byla niezle zweglona , no i nic sie nie stalo
Wojdat / 2005-06-06 17:10:00 /
elektryczna pompka, mimo iskrzenia na komutatorze, nie spowoduje wybuchu w zbiorniku z powodu zbyt niskiego stężenia powietrza w oparach paliwa.
po prostu zbyt małe stężenie powietrza w gazie palnym, jak i małe stężenie gazu w powietrzu nie powoduje wybuchu...
taka cała prawda,
może się mylę...?
jendrek / 2005-06-07 10:50:59 /
gdybys sie mylil to na ulicy co chwile cos by wybuchalo
pmx (wiewior;) / 2005-06-08 00:58:21 /
Ja tam nie wiem ,ja tam nie wiem ,ja zabilem(tak myslalem) swoja pompe w passacie 2.0"92 potem jezdzilem b.dlugo na samym gazie(odpalalem na lpg,gasilem itak w kolko)jesien,zima,i bylo ok.Dwa tygodnie temu pojechalem do wioski obok (ok.4 km) i trach ,ledwo do domu dojechalem .Passek przechodzi kapitalke ,kupilem pompe ,duzo pierdol do silnika .new zawieszenie .Bedzie zyl . Doszedlem do wniosku ''nowe ,jest nowe''.A co do pompy ...byla dobra ,tylko najechalem gdzies,kiedys na kamien (czyt. kraweznik,gl.dziura w jezdni,pret na budowie...)i przecialem przewod el.biegnacy do owej pompy.Mam teraz dwie. Czasem lepiej sprawdzic, a potem podejmowac decyzje o kopnie new czesci. Pozdrawiam
motopsyho / 2006-07-17 19:52:27 /
Witam
Kurcze o co cala ta dyskusja - mialem podobny problem z pompa paliwa . W sklepie http://www.pompapaliwa.pl kupilem nowa za 180zl dziala dobrze bez problemu.
Warto sie czasem zastanowic czy sie oplaca kombionwac.
bumboos / 2006-12-16 12:46:40 /
Czesc mam problem z pompom paliwowom
po zlonczeniu wionzki z komputerem i silnikiem na wlonczonym zaplonie pompa pracuje calu czas Powina zadzialac 1 sec a przy odpalonym silniku pracowac caly czas Dlaczego tak sie dzieje
ROMUS / 2009-05-09 10:04:11 /
ECU w trybie "LOST".
Jan / 2009-05-09 15:54:16 /
Co to znaczy niemam pojencia
ROMUS / 2009-05-09 18:34:23 /
Jaki to silnik?
Konar / 2009-05-09 19:20:48 /
Jesto silnik 2.9 EFI scorpio
ROMUS / 2009-05-10 10:59:15 /
co znaczy te LOTS
ROMUS / 2009-05-21 08:14:11 /
Pozwolę się podpiąć, problem polega na zniknięciu prądu na pompie paliwa. Problem pojawił się po odłączeniu rozrusznika i ponownym go podłączeniu (mam rozrusznik od scorpio - "cienki", gdzie podłącza się + od aku i kabelek na wsuwkę - z oryginalnej wiązki zostają 2 kabelki wiszące luźno koło rozrusznika, ale mimo to wszystko działało wcześniej). W chwili obecnej pompa milczy w trakcie kręcenia rozrusznikiem. Podając + na przewód od pompy bezpośrednio z aku pompa chodzi, silnik odpala.
Sprawdziłem miernikiem wszelkie połączenia wg poniższego schematu - z pozytywnym skutkiem:
Na wszystkich stykach miernik sygnalizował mi połączenie, jednak po dotknięciu do masy również, co chyba nie powinno mieć miejsca? Czy to jakaś zwara? Jak to zdiagnozować bez konieczności rozpruwania wiązki?
Arek 3M / 2010-01-10 13:09:30 /
wymieniałem pompe i podpiąłem odwrotnie przewody i teraz nie działa to przez to?
Valdisi / 2010-08-07 18:02:38 /
motopsyho pisałeś że masz dwie pompy, chcesz jedną sprzedać?
Valdisi / 2010-08-07 18:15:15 /
ponoć na kubie maja:
http://www.youtube.com/watch?v=KaKMXq0FqsM
cOke / 2010-08-07 18:40:42 /
Po pierwsze to patrz na daty:)
Raczej nie przez to,sprawdź bezpiecznik i wyłącznik wstrząsowy.
bon / 2010-08-07 20:21:54 /
Odkopię temat bo mam problem. Po swapie bezpiecznik od pompy paliwa był spalony- po wymianie pompa po przekręceniu kluczyka robiła bzzz, a paliwo szło w przewody pod ciśnieniem, ale nie odpalałem jeszcze silnika... Po dokręceniu wężyków paliwowych i pospinania wszystkiego... Pompa nawet nie chce drgnąć, bezpiecznik ok.
????
Curtis_Capri / 2011-09-07 23:49:51 /
mógł paść przekaźnik pompki,po uprzednim sprawdzeniu samej pompki i wyłącznika wstrząsowego,proponował bym skierować się w stronę przekaźnika.
bon / 2011-09-07 23:59:58 /
Chodzi o wydajność i ciśnienie pompy paliwa do silnika 2.4/2.9 EFI
Czy to dokładnie to co napisał wyżej Trójkąt:
"3,5 bara z wydajnością prawie 1l paliwa w ciągu 30s."
3.5 bara starczy ?
PiotrekGran / 2012-03-15 19:55:39 /