Mam problem po remącie składam auto do kupy i nie mogę znaleść miejsca mocowania panceża linki otwierania przedniej maski w Granadzie Mk1 od stronykomory silnika. Czy ktoś z posiadaczy tej bryki mógłby spojrzeć u siebie jak to szło oryginalnie ewentualnie pstryknąć fotkę. Proszę pomużcie.
Pankol / 2005-05-19 16:01:00 /
Prawdopodobnie mocowana jest tak samo jak w granadzie mkII, czyli spinka na pancerzu z otworem pod srubke i to wszystko razem przykrecone do przedniego gornego wzmocnienia. Otwor do przykrecania to wgrzana nakretka M6 a po obu jej stronach otworki do zaczepienia wąsów spinki.
Mysza liil (EM) / 2005-05-19 21:05:31 /
Tak właśnie myślałem, czyli zgubiłem tą metalową spinkę trzymającą panceż.
Pankol / 2005-05-20 10:33:15 /
podłączę się z pytaniem: od czego można dopasować lub gdzie dostać linkę otwierania maski od caprika mkIII?
Cichy77 
/ 2006-11-17 08:33:40 /
A od czego można dobrać linkę do TCII?? Ostatnio się zerawała, a na allegro Ktoś mnie wyprzedził...
Medziak / 2006-11-17 09:31:40 /
jedźcie do pierwszego lepszego warszatu dorabiającego linki pod wymiar i po problemie, ja zawsze tak robie i zawsze działa, a w dodatku nie kosztuje 200 jak oryginał a 35. pozdro.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-11-17 13:03:57 /
Dokładnie.
Właśnie przed chwilą odebrałem linkę otwierania maski do granady (kompletną) i linkę prędkościomierza do tejże (sam wkład, bez pancerza). A zawiozłem ukręconą od prędkościomierza i zardzewiałą, pozaginaną (nieruchomą) od maski. Dorobienie trwało 15 minut i zapłaciłem za obydwie 25 zł :)
Zakład mieści się w podwarszawskich Łomiankach na ul. Brukowej.
P.S. Kiedyś dawno temu, pamiętam Rydzu męczył się ze zrywającymi się non stop linkami sprzęgła w jego Grani. chyba co miesiąc wymieniał na nową, aż w końcu pojechaliśmy na Brukową i zaraz była lineczka zrobiona na wzór. Jeszcze koleś nam powiedział, że teraz to ma Rydzu dożywotną gwarancję :) I chyba faktycznie do dzisiaj na tym jeździ.
gryziu liil (EM) 
/ 2006-11-17 15:31:28 /
Podłączam się pod wątek. Nie będę zakładał kolejnego, bo być może ktoś mi po prostu odpowie i problem się skończy..
JAK SIĘ DO JASNEJ CHOLERY UPORAĆ Z WYREGULOWANIEM LINKI MASKI W MK3?!
Kurcze, mam tak, że jak pociągnę za wajchę, to maska się otwiera, ALE: wajcha nie wraca na swoje miejsce (zostaje odgięta i trzeba ją popchnąć z powrotem) a sprężyna na pasie przednim (ta, która jest ciągnięta przez linkę) również nie wraca na swoje miejsce i przed zamknięciem maski trzeba ją pchnąć manualnie. Jeśli się o tym zapomni - maska się nie domknie.
Jak zacząłem grzebać przy mocowaniu pancerza tego badziewia całego, to tak rozregulowałem, że hej! Walczyłem z tym dwie godziny i teraz jak pociągnąłem raz za cięgno, to wajcha się odgięła ale maska nie otworzyła i okazało się, że linka w ogóle spadła z tej sprężyny. Skutek - nie mogę otworzyć maski :( a linka zwisa luźno pod machą.. Wiem jak ją otworzyć (tylko muszę mieć kanał) ale jak to wyregulować??? Help :(
MILO / 2007-08-29 00:59:16 /
Najpierw ustal przyczynę, co blokuje dzwignie. Jesli linka ciezko chodzi w pancerzu, to zmien linke drucianą na linke-linke. Te chodzą znacznie lżej. Wyregulowac musisz pancerzem w ten sposob, aby na zamknietym uchwycie i naciągnietej lince, sprężynoblokada trzpienia maski zajmowała ok 1/3 otworu zamka.
Mysza liil (EM) / 2007-08-29 07:17:49 /
Dzięki Mysza. A ta linka - linka to pasuje od jakiegoś innego Forda czy muszę dorabiać? Bo właśnie się zastanawiam nad oryginalnością mojej i chyba nie będę mógł jej dorobić na wzór :(
MILO / 2007-08-29 09:51:18 /
ta linka-drut to tzw cięgło Bowdena. a ma taka konstrukcje wlasnie po to zeby mozna bylo nie tylko pociagnac ale i popchnac, gdy "zamek" nie chce sie sam zamknac. a tenze zamek ma "ogranicznik" zamkniecia wlasnie w ok 1/3 otworu, a wyregulowanie polega na skreceniu calosci w pozycji napiete-zamkniete.
Leszek "QSi" / 2007-08-29 10:14:10 /
W pozniejszych granadach zrezygnowali z ciegna B. i przez to zamek przestal sie w koncu zacinac :) Do tego lżej się otwiera.
Mysza liil (EM) / 2007-08-29 15:02:51 /
Chyba.. cięgno..
U mnie problem jest taki, że właśnie gdy pchnąłem tę linkę (popychając właściwie tylko dźwignię otwierania maski) to nie dość, że się nie otworzyła maska to jeszcze linka spadła z tej sprężyny i sobie teraz wisi pod maską :( I chyba dodatkowo linka tuż przy wejściu do pancerza troszkę się zgięła.
MILO / 2007-08-29 20:24:43 /
Wyregulowanie linki maski jest banalnie proste, więc jeśli nie możesz wyregulować to obstawiam, że po prostu linka za ciężko chodzi w pancerzu (np. jest pozaginana). Wskazywał by na to również fakt, że nie chce się cofać sama. Znajdź firmę robiącą linki i idź do nich ze starą linką. Dorobią Ci na wzór za grosze i zapomnisz o sprawie.
gryziu liil (EM) / 2007-08-30 09:29:57 /