logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » prz.napędu » I co ja mam z tym zrobić.

I co ja mam z tym zrobić.

Panowie i piekne Panie, jeżeli oczywiście tutaj zaglądają.

Mianowicie mam problem. Troche pocherczało, połupało no i odpadła mi półoś prawa. Ot tak wyszła sobie z mostu razem z połową bębna. Półoś zrobiła się z ciepła różowa. Łożysko przypomina dwa zespawane pierścienie. Ale mniejsza z tym, to się jakoś załatwi. Ale inna sprawa. Czy są jakieś zabezpieczenia w srodku mostu trzymajace półoś. Czy może także satelity mi padły ? Piszcie co myslicie, bo nie wiem czy wymieniac cały most. czy może starcy załatwić półoś, łożysko z elementem zabezpieczajacym i pierścieniem trzymajacym łożysko. Dajcie znać i moze mnie pociesycie ze skończy sie tylko na półosi i łożysku bo jak nie to ja się zrujnuje. no i szkoda pięknego auta stojącego w garażu.

pozdrawiam i z góry dziękje

Paweł W. / 2002-10-18 13:42:53 /


wystarczy zmienić półoś i łożysko...przy okazji zdejmij dekiel zobacz w jakim stanie masz mechanizm.. jeśli wszystko jest ok to można śmiało składać i dalej jeździć :))

moze warto od razu zmienić łożysko i z drugiej strony.. coby uniknąć podobnych niespodzianek :)

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-10-18 14:24:38 /


Mam dwie półosie i mechanizm róznicowy 3.7:1 od MK1

actom Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-10-18 16:53:19 /


lozysko po prostu bylo juz tak zuzyte ze sie zatarlo i zespawalo, zaczela sie obracac bieznia zewnetrzna, wszystko sie rozgrzalo i wylecial pierscien

polos nie ma zadnych zabezpieczen od srodka mostu
trzyma ja tylko pierscien zabezpieczajacy lozysko, przed lozyskiem jest blacha ktora przykreca sie do obudowy mostu i ona trzyma to wszystko, jesli pierscien sie zsunie to poloska wyjedzie a w moscie zostanie przykrecona blacha, za nia lozysko i gdzies tam jeszcze latajacy pierscien

musisz sprawdzic czy jak wkladasz nowe lozysko do mostu to wchodzi ono luzno czy ciasno, powinno ciasno zeby sie nie obracala zewn. bieznia, jesli jest luzne to znaczy ze stare zblokowane lozysko wyoralo tam wieksza dziure i trzeba to regenerowac

poloska pewnie tez jest do wymiany, jesli piszesz ze zmienila kolor

pamietaj zeby zalozyc nowy pierscien zabezpieczajacy jak zalozysz nowe lozysko, jesli nie kupisz go z lozyskiem to ja mam oryginalne
lepiej tego nie dorabiac bo tez sie zsunie

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-10-22 14:27:26 /


A moje pytanie ........ kiedy Ci to wypadło ?? W czasie jazdy ??

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-10-22 18:55:53 /


DO Pawla W.
jak bedziesz mial problemy ze zrozumieniem komentarzy to daj nac SMSem albo a gg, to Ci potlumacze, ;)))))), tyle dobrego ze scholowales Capri do domu;)))
a kiedy przesles mi w koncu dowod??
pozdrawiam do zobaczenie w ZG
Krzys P.

Krzypek / 2002-10-22 21:55:12 /