Przyszedł moment na zmianę napędu w Transolu, oryginalnie jest 1.7V4 + skrzynia 4b i most 5.83:1 (bliźniaki) i ten zestaw mnie nie zadowala (delikatnie pisząc).
Pod względem dynamiki jest fatalnie, pod względem ekonomii jest fatalnie, pod względem prędkości jest fatalnie.
I teraz pytanie i prośba o radę:
jaki zespół napędowy wpakować?
Co bym chciał uzyskać:
- prędkość podróżna ok. 110-120km/h
- spalanie na poziomie 10l/100 ropy, benzyny lub 16-18l/100km LPG
- dynamika wystarczająca do sprawnego poruszania się po dzisiejszych drogach (szału być nie musi)
- silnik i skrzynia fajnie jak by się znalazły ze stajni Forda, ale nie jest to wymóg konieczny
- im mniej przeróbek tym lepiej
no i najważniejsze:
- musi pozostać krótki nosek, więc miejsca mało...
będę wdzięczny za różne rozsądne propozycje (tak, tak, fajnie by było wstawić V8 centralnie, wiem.. ;-) )
aktualnie moim faworytem jest zetec 2.0 z MT-75 i most z trasita mk3 (niekoniecznie bliźniak, choć fajnie by było)
Flonder 
/ 2014-08-18 11:36:28 /
http://www.capri.pl/market/71115
;)
a jak ma być mały to może 1.0 eco boost ;D
michalch83 / 2014-08-18 11:46:06 /
Ja mam RSa, do tego N9 i most z nowszego transita i prędkość podróżną mam raczej do 100/h.. Przełożenie mam 4.11, ale może uda Ci się znaleźć 3.89 od Euroline'a (chyba, że w "zwykłych" wersjach też szły te przełożenia).
Ja z perspektywy czasu stwierdzam, że mogłem kupić v6. DOHC jest lżejszy i bardziej ekonomiczny, ale do dostawczaka jednak bardziej potrzebny jest dół niż kręcenie na drugą połowę obrotomierza.
Cosse 24v można w gotowym zestawie wyrwać za 2.5k. Pali to, o dziwo, całkiem mało, a mocy i momentu już pod dostatkiem.
daniel46 / 2014-08-18 11:56:23 /
RS DOHC - to niegłupie rozwiązanie - ciekawe jak by się w prosiaku zmieścił, cossie nie wejdzie bez dużego cięcia grodzi, przeróbek belki i innych elementów, których ciąć bym bardzo nie chciał
Daniel - a czemu do 100/h - ze względu na spalanie, hałas? bo chyba nie dokręca się do odcinki? ;)
Flonder / 2014-08-18 12:07:28 /
2,0 V4 Essex spełni Twoje wymagania, pod warunkiem że będzie zdrowy (najlepiej w wersji HC) i w jednej z 3 opcji : szybki most, skrzynia 5 lub overdrive.
marian212 / 2014-08-18 12:09:58 /
wstyd mówić, ale może 1.9tdi z forda galaxy? ;-) w ałdi chyba to nawet wzdłużnie szło
cOke / 2014-08-18 12:20:10 /
bleee....
wąski77 / 2014-08-18 12:22:47 /
to nie lepiej coś z nowszego Transita ? 2.5 turbo diesel ? pali mało, nawet dynamicznie się rozpędza i po trasie potrafi pojechać dobrze. No i silnik nie do zajechania.
Grzesiek_Rudy / 2014-08-18 12:25:41 /
Przy tym moście, żeby mieć 120 km/h na standardowym piątym biegu (0.82) to niestety musisz mieć ok. 5000 RPM na obrotomierzu.
Nie będzie to ekonomiczne na pewno :(
Konar / 2014-08-18 12:26:48 /
Nie żebym serio proponował, ale tak jako ciekawostka
Michał Konieczny / 2014-08-18 12:34:59 /
A bardziej na serio, to typowa aplikacja V6 kończy się tak:
więc bez długiego nosa ani cięcia czegokolwiek chyba się nie uda, bo typowe R4 jest jeszcze dłuższe od V6.
Nie mówiąc o miejscu na chłodnicę:
albo tak:
A to już nie wiem czy długi ryj od Diesla nie jest jednak estetyczniejszy...
Michał Konieczny / 2014-08-18 12:42:48 /
Niezbyt ładnie. DOHC zwykły i tyle.
bobik liil / 2014-08-18 12:45:43 /
;)
chadzior / 2014-08-18 12:56:51 /
Dokładnie dohc się elegancko zmieści
Saymon / 2014-08-18 14:31:08 /
Ja mam V6 i dolną belkę niewyciętą :) Ale pojedyncze żeliwne kółko pasowe ..... pozatym silnik można nieco cofnąć -- problem to miejsce na chłodnicę ....
MikeB4 / 2014-08-18 14:45:37 /
Ja musiałem ciąć ścianę, żeby wszedł kolektor od RSa. Jeśli będzie zwykły od 2.0 czy 2.3, to wejdzie bez cięcia. Chłodnica maksymalnie na przód i płaskie wentylatory od cossy 2.9 lub sierry 1.8td.
Przy 100/h jest po prostu głośno :) Ja mam praktycznie gołą blachę, więc odczuwam to niemiłosiernie :D A do odcinki daleko. U mnie przy 170/h miałem coś koło 5000obr/min.
I faktycznie, najistotniejszym elementem jest ryj od Diesla, wtedy można coś podziałać, bo w wersji benzynowej jest porażka.. Są zresztą zdjęcia jak Pająk wsadził 2.0(?) i chłodnica była na płasko :)
daniel46 / 2014-08-18 16:09:31 /
W Mk1 praktycznie żaden R4 nie wejdzie bez cięcia ..... moim zdaniem idz w 2.3 /2.8 :D Da się go umieścić tak żeby go przesunąć do tyłu (u mnie jest np. sporo miejsca do grodzi - przesunąć skrzynie w tył (od diesla mt75 ? 5b ) U mnie na n9 jest przy moście 3,45 komfort przy 100-120 więc nie wiem jak w transolu to uzyskać bo takich mostów nie było (może skrzynia 6b z najnowszych ?)....
MikeB4 / 2014-08-18 16:18:20 /
Miałem chłodnicę od r19 na płasko i nagrzewnicę od syreny na samej górze atrapy, belkę miałem podciętą na koło pasowe.
Pająk / 2014-08-18 16:19:54 /
No to jeśli 2.3/2.8, to od razu można też o 2.9 ale 12v pomyśleć, jeśli z cossą będzie duży problem, żeby pomieścić.
A jeśli wstawić przełożenie z taunusowego mostu z duża główką.. ?
daniel46 / 2014-08-18 16:31:47 /
2.9 nic nie daje :D
MikeB4 / 2014-08-18 16:45:16 /
Miedzy 2.3 a 2.9 nie ma róznicy ? W ekonomii też ?
daniel46 / 2014-08-18 16:57:35 /
Tez ... zwłaszcza jeśli 2.9 przerobisz na gaznik :D chyba że połączać efi i dać sekwencję - no to może będzie podobnie w ekonomii
MikeB4 / 2014-08-18 17:02:50 /
a u mnie siedzi R4 bez cięcia... :P ściany a i atrapa jest na swoim miejscu... :P
Popcio / 2014-08-18 20:15:20 /
no to jak pinto weszło, to i dohc powinien... :)
Flonder / 2014-08-18 20:19:07 /
Jak wchodzi rzędówka to i V6 bez problemu :D
MikeB4 / 2014-08-18 22:14:49 /
W prosiaku jest więcej miejsca ?
PiotrekGran / 2014-08-18 22:37:13 /
w Mk2 tak. Przedłużyli całą gembę pod Pinciaki i inne
marian212 / 2014-08-18 22:43:08 /
No to słabo będzie w MKI, bo tutaj 24v siedziało na styk.
Koło pasowe było jakieś 2cm od belki, a jedna pokrywa zaworów prawie dotykała grodzi.
PiotrekGran / 2014-08-18 22:47:54 /
no to może jednak inne podejście zastosować, bardziej klimatyczne.
Inspiracją niech będzie ten fragment z wikipedii odnoście Ford V4 engine:
"Since the Saab 96 was used for rallying it was also tuned. In the rally versions it was bored and stroked to 1784 cc and 1933 cc giving around 150 hp (110 kW) in the naturally aspirated version and 200 hp (150 kW) DIN at 7000 rpm in the Saab 96 RC Turbo version, doing 0 to 100 km/h (62 mph) in five seconds. SAAB also tuned the engine to 240 hp"
V4 turbo i 200 koni powinno dać już pewną satysfakcje z jazdy !
W szczególności na twoim moście :)
A i szacunek większy i na pucharze capri do BZ się załapiesz !
valhallen / 2014-08-19 11:09:20 /
zakładam że jak poszukać to w Szwecji znajdziesz absolutnie każdą śrubkę do tuningu tego silnika. Ew. zapisz się do klubu Saaba w Polsce - pewnie też są osoby które już różne rzeczy robiły.
valhallen / 2014-08-19 11:11:45 /
Ale spalanie takiej podkręconej V4 pewnie na poziomie 30 na sto :D
MikeB4 / 2014-08-19 11:59:39 /
e... luzik, niewiele więcej niż aktualne :/
w przyszłym tygodniu mierzę rs`a... choć gaźnikowe 2.8 też mi przypadło do gustu
Flonder / 2014-08-21 11:10:11 /
Hmmm, jakiś gość w UK wpakował 2.8 diesel z Daihatsu Rocky do krótkiego noska... :)
Flonder / 2014-08-30 00:30:10 /
1.8TD w transicie mk2, skrzynia 4b max szedłem nim 120, stówę licznikową robił w miarę szybko. 6-7 l/100km w trasie/mieście. Myślę, że ze skrzynią piątką zrobił by jeszcze mniejsze spalanie. Zrobiłem w nim miesiąc prawie 5000 km, także spalanie nie jest jednorazowym przypadkiem, tylko potwierdzoną regułą.
monti0 / 2014-08-30 20:25:19 /
1.8 ze sierry?
Flonder / 2014-08-30 21:42:28 /
Tak, 1.8TD ze sierry
monti0 / 2014-08-31 13:45:38 /
Flonder, nawet o tym nie myśl...
rozjechany liil / 2014-08-31 22:53:32 /
racja, jak już coś to z 90 konny z interkulerem
marian212 / 2014-09-01 06:25:34 /
przeszperałem fora brytyjskie i trochę niemieckich, większość osób poleca do mk1 2.5Di z transola mk3... wchodzi gładko, ma wystarczający moment do napędzania długiego mk1, mało pali ale...
jest meeega głośny, a tego bym nie chciał, w środku jednak będzie przebywała moja żona, znajomi, dzieci pewnie też czasem, więc hałas generowany przez układ napędowy i opór powietrza wystarczy...
czy w jakiś nowszych transitach występuje rozwojowa wersja Di, która jest "cicha"? czy np. tddi do czegoś się nadaje?
Swoją drogą 80km w mocniejszej wersji DI też nie nastraja optymistycznie :/ jak już rzeźbić, to fajnie by mieć fun z jazdy i chociaż te 100-120 koni :/
Flonder / 2014-09-01 08:41:22 /
Flonder - wsadzaj, co polecają (nie ma co wyważać otwartych drzwi!), a założysz sobie zestaw mat na gródź i jakieś filcowe wygłuszenie i będzie gitara... ;)
bartozłomero / 2014-09-01 08:52:10 /
Dynamatem całego opierdzielisz.
dred / 2014-09-01 09:48:36 /
ten 2,5 wchodzi bez noska ?
marian212 / 2014-09-01 10:02:13 /
bez noska wchodzi tylko po cięciu grodzi, więc raczej będzie nosek :/
podobno bardzo ciężko wygłuszyć tego skurczybyka, zobaczymy
plusem całej zabawy z 2.5di jest prostota - silnik wchodzi na belkę v-kową, ze skrzynią mt-75 nie ma problemu, bo łapa skrzyni pasuje z mk3 (polecają delikatnie zmodyfikować podłogę przy dzwonie, żeby ułatwić późniejszy dostęp do skrzyni, należy wspawać kawałek tunelu z mk3), most można też z mk3 od razu zamontować, łatwiej o normalne przełożenie
tylko słabawy ten silniczek, jeździł ktoś mk3 z 2.5di?
Flonder / 2014-09-01 10:19:06 /
> to fajnie by mieć fun z jazdy
Nie wiem jak w Twoim odczuciu, ale w moim słuchanie klekotu Diesla i "fun z jazdy" w jednym zdaniu się nie godzą, szczególnie w pojeździe "rekreacyjnym". Nie żebym był religijny, ale jest nawet jedna taka religia która tego zakazuje. Ja co prawda po tegorocznych wakacjach Transitem z przyczepą też zacząłem myśleć nad spalaniem, ale prędzej gaz założę...
Michał Konieczny / 2014-09-01 10:50:18 /
2,5 tranzitowe dezle z bezpośrednim spalaniem są mega głośne :)
Przejechałem parę tyś km tranzitem z silnikiem 2,0DOHC 8 zaworowym, paliło to na trasie 13l lpg z 5 osobami na pokładzie, kompletem bagaży i włączoną klimą.
Dynamika niezła, w kabinie cicho. Obawiam się ze żadnego dizla tak nie wyciszysz,
Trójkąt / 2014-09-01 10:53:57 /
Bierz RS-a od Nurasa. 150KM powinno Ci wystarczyć w zupełności.
Grzesiek_Rudy / 2014-09-01 11:00:35 /
Michał - klekot diesla, jeśli nie jest uporczywy, może być przyjemny, a "fun z jazdy" otrzymuje się od momentu obrotowego w gratisie.
Trójkąt - dohc 8v podobno bardzo słabo sobie radzi z długim i nieaerodynamicznym mk1,
Rudy - rs jest i czeka, nawet zdecydowanie bliżej, choć troszkę obawiam się kosztów związanych z instalacją silnika, dokupieniem mostu, założeniem gazu itd.
przy 2.5 kupuję dawcę, wkładam - gotowe ;-)
Flonder / 2014-09-01 11:35:15 /
Też jeździłem takim 2.5 Mk3 .... to pracuje okropnie jak stara ciężarkówka - nie dość że jest głośny to jeszcze dynamiką nie grzeszy - a spalanie takie sobie - może w trasie prosiakiem zejdziesz poniżej 10 l/ 100 km. Przy nim 2.4 D od Transportera (78KM) to w ogóle nie szarpał , nie klepał i jechał ... Także nie polecam. Te nowsze TDCi są ciche i w wersji 2.4 dość trwałe , do tego występują bodajrze ze skrzynią 6b czasem :)
MikeB4 / 2014-09-01 11:39:09 /
ale w tdci wtryskiwacze i dwumas
Flonder / 2014-09-01 11:42:03 /
Mam Mk4 z 2.5Di (bez turbo) i o ile rzeczywiście jeździ się prawie że za darmo, to jazgot tego diesla po kilkudziesięciu kilometrach jest nie do wytrzymania i sam przymierzam się do wrzucenia benzyny.
Ekstremum była trasa, którą kiedyś odbyłem tym samochodem po niemieckich autostradach - przez trzy dni prawie 2000 km z butem w podłodze i 3750 obr/min (co się równa jakieś niecałe 140 licznikowe) - myślałem że oszaleję jak w końcu wysiadłem.
Konar / 2014-09-01 11:53:22 /
No to jeździj dieslem :)
Ja przez dwa lata jeździłem Transitem 99rok z 2.5 TDi, głosne bo głosne ale mi nie przeszkadzało za bardzo. Predkość 110km/h w trasie i spalanie ok 9 litrów. w mieście 10-11L Ogólnie silnik nie do zabicia, tani w obsłudze ale jednak klekot.
Grzesiek_Rudy / 2014-09-01 11:55:02 /
Flonder, w weekend byliśmy z Piterem u niemców Ducato 3.0 MulitJet 160KM, skrzynia 6, klekot do zniesienia, a świst turbiny nawet przyjemny, spalanie też znośne ~11 litrów przy 140/h
no nie mogę tego czytać w kontekście prosiaka...
rozjechany liil / 2014-09-01 12:00:07 /
Hasło prosiak wzięło się właśnie od dieslowego ryja :D
A swoją drogą w Anglii stosowali we wczesnych Transitach diesla firmy perkins 1,6 i 1,8 litra ;-) Moce pewnie w okolicach 50 KM
http://www.classic-spares.net/Resources/images/CD/CD_Images/Ford/Ford_Transit_MKI_Diesel_Workshop_Manual.gif
https://www.youtube.com/watch?v=Qegb-e2kiwg :D
2,4 TDCi nie ma jakichś szczególnych problemów eksploatacyjnych przy wersjach 2.2 i 2.8 :D Dwumas i wtryski robią nawet ponad 300 tys km
MikeB4 / 2014-09-01 12:59:31 /
A może ? http://www.xfalcon.com/forums/index.php?/topic/23452-mk1-ford-transit-turbo-lpg-xflow/page-2
MikeB4 / 2014-09-01 13:10:39 /
kurde, ja chyba jednak takiego klekotu nie zniosę, chcę tym jeździć, nawet całkiem sporo ;-) a nie cierpieć :/
a może jednak po prostu 2.8/2.9 ?! koszernie dość i moment obrotowy chyba też wystarczający... tylko czy mt-75, czy a4ld (bym był za tą opcją, ale czy wytrzyma jazdę po górach)?!
Flonder / 2014-09-01 14:46:07 /
2.8/2.9 zdecydowanie! a 2.9 to podobno bardziej lubi LPG niż benzynę ;)
a może 24v ? :)
a jak się boisz czy automat w górach wytrzyma to explorer na dawcę, i też masz wszystko co Ci trzeba (łącznie z mostem) :)
rozjechany liil / 2014-09-01 15:04:45 /
MT-75 do v6 ze świecą szukać :)) a4ld idealna opcja, tani i jeszcze sporo tego. Góry nie mają znaczenia. Jeśli się boisz przegrzania skrzyni to trzeba dodatkową chłodnicę oleju obok tej w chłodnicy silnikowej i będzie nie do zajechania.
Trójkąt / 2014-09-01 15:16:36 /
dobra, czuję się chyba przekonany ;) 2,9 12v + a4ld + lpg :)
Flonder / 2014-09-01 20:34:46 /
No. Czyli moje telefony zrobiły robotę :)
m.kozlowski / 2014-09-01 21:30:51 /
a jak mocy będzie mało, wtedy turbo by się przydało :D
cOke / 2014-09-01 21:32:47 /
Cześć.
Jeden z kolegów napisał, że ulokowany miał silnik 2.0 "pinto" w MK1 z krótkim nosem bez cięć grodzi czy atrapy.
Czy mogę założyć, że 2,3 V6 będzie krótszy ( 3cyl w rzędzie) a tym samym również powinien się zmieścić?
(przyjmuje konieczność zmiany lokalizacji chłodnicy.
Będę wdzięczny za podpowiedź.
wojtek.
vOOytas / 2016-11-09 06:44:43 /
Jak włożysz 2.3, to nie masz już w ogóle miejsca na chłodnicę. W ogóle.
Najbardziej rozsądne wyjście na dłuższą metę to cięcie grodzi i przesunięcie silnika do tyłu.
m.kozlowski / 2016-11-09 08:28:40 /
Jak montowałem 2.0v6 na oryginalnych łapach v4 to rant belki przedniej musiałem podciąć.
http://www.capri.pl/image/car/369/18999
Pająk / 2016-11-09 09:51:35 /
Dziękuję za podpowiedzi.
A czy v6 2.0 jest identycznej długości jak 2.3?
Czy 2.3 jest ogólnie bardziej napompowany.
Mam do kupienia taki silnik w rozsądnych pieniążkach.
vOOytas / 2016-11-09 10:01:11 /
2.0, 2.3 i 2.8 to te same wymiary.
Kupisz w rozsądnych pieniądzach, ale wkładanie to już spore przedsięwzięcie, więc się dobrze zastanów, żebyś nie został z rozgrzebanym projektem na dobrych kilka lat.
m.kozlowski / 2016-11-09 10:06:26 /
Najlepiej jak by koło pasowe było na jeden pasek.
Pająk / 2016-11-09 10:36:29 /
No tak, już znalazłem informację, że pojedyncze koło może nieco uratować sytuację....
Jeszcze staram się poskładać do kupy informację związaniem jak ten silnik połączyć ze skrzynią (lub na jaką skrzynię wymienić).
Sporo tego na forum już się gubię nieco... :(
Obecnie mam skrzynkę 4 biegową, wyjście na "guby wieloklin".
vOOytas / 2016-11-09 11:29:14 /
Skrzyni nie musisz wymieniać-- siądzie na tą z V4 bez problemu.
Ja miałem V6 w swoim aucie (Mk1 zwykły, front i maska z diesla żeby zmieścić chłodnice- dolna belka seryjna z V4) -- tylko koło na 1 pasek się mieści a miejsca na chłodnicę nie będzie z Twoim przodem. Można też cofnąć silnik i skrzynie pare cm w strone grodzi i skracać wał napędowy ....
MikeB4 / 2016-11-10 01:37:16 /
Super, dziekuję za informacje.
Myślałem o położeniu chłodnicy. Lub dwóch małych....
vOOytas / 2016-11-10 07:27:07 /