Hej,
Mam mały problem i zastanawiam się czy to nie one będą jego przyczyną.
Odpowiedzcie mi proszę na pytanie:
Jak się będzie prowadzić auto z seryjnymi sprężynami od 2.0 przy zmienionym silniku na np. 2.8 V-ke czy cosse 2.9 ?
Jakie będą odczucia podczas wchodzenia w zakręty? Szybka szykana?
micu_ GOP / 2014-06-01 20:20:12 /
Feeling na pewno byłby lepszy na twardszych i stabilizatorze 24mm.
Piotrek Ł....vel Kankkunen 
/ 2014-06-01 21:17:19 /
Stabilizator jest 24mm i są poligumy nowe komplet.
Konkretnie - zakładając, że reszta zawieszenia jest ok, jak bardzo na prowadzenie przy łukach z duża prędkością mogą wpłynąc spręzyny gdy są dużo za miękkie ?
micu_ GOP / 2014-06-01 21:30:07 /
Będzie Ci przód walił po progach, studzienkach i do tego będzie się bujał....
Ja miałem od ohc przy V. Potem wsadziłem od V jakieś używki... i teraz rozkminiam jak go usztywnić... bo jest słabo
Szafa !G.O.P! 
/ 2014-06-01 22:16:10 /
To jak cos wymyslisz, pochwal sie, bo tez cos chcial bym zrobic z zawieszeniem, miekkie jest fajne, ale na zakretach nie daje zupelnie rady.
mariolotnik / 2014-06-01 22:56:19 /
Teoretycznie miększe sprężyny to lepsze wejście w łuk,ale tylko teoria,z v-ką z przodu musisz mieć twardy przód,żeby był max podsterowny.
Trzeba dążyć do max podsterowności w capri ,to i tak się nie uda bo zawsze będzie nadsterowne.
Czyli przód twardy,tył w miarę miękko i bardzo bardzo nisko.
Wtedy można zacząć myśleć o ciśnieniach w oponach,czy opona diagonalna czy radialna itepe itede.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2014-06-01 23:03:31 /
Kup se pan na przod sprezyny Jamex do Capri z Alledrogo. Jezdzilem na nich kilka lat z 2.9 pod maska. Kosztuja tyle co nic, sa nizsze o 25mm od serii i sa zdecydowanie twardsze. Autko prowadzi sie dobrze na nich i nie nurkuje tak przy hamowaniu. Jak chcesz cos wiecej, to juz tylko coilovery zostaja, ale to juz nie tak tanio. Zerknij na strone mojego auta, to cos podpatrzysz.
Konrad vel smasher / 2014-06-01 23:51:46 /
Wg allegro te spreżyny Jamex sa polecane do 1.3 - 3.0 Capri. Czyli nikt nie wie jak twarde są :P Są tak twarde jak V-ka w oryginale, albo twardsze? Na obniżeniu mi nie zależy, ale nie przeszkadza mi to.
micu_ GOP / 2014-06-02 00:43:56 /
Nie to, żebym się czepiał, ale przecież napisałem powyżej:
"Jezdzilem na nich kilka lat z 2.9 pod maska. Kosztuja tyle co nic, sa nizsze o 25mm od serii i sa ZDECYDOWANIE twardsze."
W szczególności są twardsze niż te w 2.8i po 30 latach.
Konrad vel smasher / 2014-06-02 10:02:07 /
przy hamowaniu przód będzie nurkował, przy zakrętach będzie takie "kaczkowanie" - przy pokonaniu zakrętu auto za bardzo na zewnątrz się wychyla i "gubi" geometrię - zewnętrzne koło się "podwija" i generalnie to grzybnia i chujnia. Twardsze sprężyny, wyżej przód troszkę od tyłu, najlepiej jeszcze troszkę twardsze amorki i zmienienie wahacza (przespawywanie otworów - przerobione na forum dość dobrze), żeby koło w zakręcie "zapierało" się, położy się ładnie \--\ co także pomoże dodatkowo...
generalnie jak się na codzień toczysz, to nie ma to znaczenia... tylko przy hamowaniu można miską zaryć o studzienki...
bartozłomero / 2014-06-02 10:37:08 /
Ok ok Konrad racja.. późno było i niedziela, chyba byłem zmęczony czytając :)
No właśnie sęk w tym, że auto przy dużych prędkościach powiedzmy od 80 w górę prowadzi się w zakrętach niepewnie. Nie ma już problemu ze skręcaniem kół samoistnie przy wszelkich nierównościach jak miałem podczas pierwszego montażu wspomy - była za nisko względem mocowań wahaczy. Zastosowałem się do rad http://www.capri.pl/forum/637024 i problem zniknął. Natomiast mimo ustawienia geometrii i zakupienia nówek opon 60/205/r13, poligum w zawieszeniu przod i stabilizatora 24mm przód auta jakby ucieka, myszkuje i rzekłbym, że auto jest bardziej podsterowne niż nadsterowne. To tego przy dużych prędkościach autem tak jakby buja wchodząc w łuki prawo - lewo. Kurde, nie mam już pomysłów co to może być. Chyba, że amory bilstein są zabite, ale robiłem im scieżkę zdrowia jakiś 1000km temu i wg. diagnosty były ok.
Dodaję zdjęcia z obecnego montażu wspomy.
micu_ GOP / 2014-06-02 17:33:56 /
Dobra, miało być raczej nadsterowne niż podsterowne - poprawka:P
micu_ GOP / 2014-06-02 17:35:55 /
tak jak ktoś wcześniej pisał napisz jak rozwiązałeś ten problem bo mam to samo na spring open mój taunus wcale nie chciał skręcać tylko się ślizgał
a jest też 2.8 w nim i sprężyny od 2.0
ktoś mi pisał czy gdzieś wyczytałem żeby sprężyny od 2.3 v6 wstawić ale na razie nie mam czasu i zbędnych funduszy na to
nietykalny / 2014-06-02 19:41:36 /
Problemu jeszcze nie rozwiązałem. Właśnie zastanawiam się czy to nie wina sprężyn, ale czekam na opinie bardziej doświadczonych userów.
micu_ GOP / 2014-06-02 20:18:38 /
przy takim profilu opony nie ma prawa nie bujać ;)
Grzesiek_Rudy / 2014-06-02 20:23:48 /
Miałem Vw Polo z 89 i przy profilu 165/60/r13 lub nawet 165/65/r13 nie bujalo nawet przy 150km/h tak jak tu przy 90 więc nie wiem czy to załatwia sprawę.
micu_ GOP / 2014-06-02 20:33:46 /
Też obstawiam opony.
Polo jest lekkie a przód capri z v-ką ciężki.
Załóż na szybko od kogoś jakieś kółka za niskim profilu i się przejedź.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2014-06-02 21:00:17 /
tak tylko profil/wysokość to % szerokości opony, więc 205/60 będzie trochę wyższa niz 165/60.
Grzesiek_Rudy / 2014-06-02 22:38:56 /