Mam problem gdy przełączam na benzynę (motor 2,3 V6 gaznik Grandzia)to musze go na 3500 i na benzyne on słabnie to go znów na gaz on 3500 znów na benzyne a on znów chce gasnąć wieć spowrotem to samo. Dopiero za 3 razem łapie paliwo i gra. Co to moze byc? pompa jest nowa ale co do filtrów nie jestem pewny a dopiero szykuje sie do wymiany.
Drugi problem to odpalanie na benzynioe po nocy-dłuzszym posyoju 10godz jak go zaczynam krecić to najpierw jakby załapał i zaraz nic. Dopiero jak przełacze na gaz i jak tylko załapie na gazie przełacze na benzyne to działa. Z góry dzieki za jakas pomoc
Jumpik / 2005-02-11 23:05:36 /
Odnosnie pierwszego problemu - jest to zjawisko normalne, po prostu pompa paliwowa potrzebuje chwile czasu, zeby napelnic komore plywakowa gaznika. Najlepiej przelaczac z gazu na benzyne w czasie jazdy, jesli po wkreceniu na wyzsze obroty na postoju zdazy zgasnac.
Zanim dojedziesz przykładowo do domu na noc to go sobie wcześniej przełącz na benzynę.Rano powinien zapalić bez problemu.
jedziesz sobie do domu przelaczasz na bene na poczatku sie dusi bo niema paliwa komora plywakowa przez moment sie napelnia i stawiasz autko na noc na benie
Michal FAZI / 2005-02-12 00:51:56 /
No wlasnie ...
Zanim zgasisz motur to niech pochodzi na beznynie, bo inzcej rano masz pustki w gazniku i motur poprostu nie ma czym odpalic.
amator liil (EM) / 2005-02-12 01:22:35 /
Dzieki za odpowiedzi ale rano jest na benzynie bo dzien wczesniej go "zalewam" benzynką i ładnie pracuje (juz na benzynie) a rano jakby paliwo gdzieś uciekło
Jumpik / 2005-02-12 08:01:21 /
masz popękane membranki w gaźniku od pracy na sucho (na gazie wszystkie podciśnienia również pracują) I to właśnie przez te membranki ucieka paliwo. najczęściej przez tą najniższą od przodu komory pływakowej (na 3 śrubki). Ale i przez podciśnieniową pompkę przyspioeszającą do kolektora może się przesączać.
granadziarz_3M / 2005-02-12 09:36:56 /
No wkoncu cos wiem. Dzieki. Widze za naprawa gaznika mnie czeka. A czy jak jade na benzynie i na wolnych obrotach (ok 900)ma nierowna prace to tez gaznik pewnie ssanie?
Jumpik / 2005-02-12 09:48:39 /
nierowna praca na wolnych obrotach ... hm ... Jezeli masz uszkodzone membranki albo uszczelki w gazniku, to nie wykluczone, ze poprostu dostaje sie do srodka nieporzadane powietrze. Ono zuborza mieszanke ... i masz cos w rodzaju plywajacych obrotow.
Ale to oczywiscie tylko jedna z mozliwosci.
amator liil (EM) / 2005-02-12 11:47:23 /
A ja mam taki problem podczas jazdy niemoge przełaczyc na benzynke gasnie ale zato jak postoi cała noc rano zapali na benzynce bez problemu potem przez moment moge przełaczac ale za chwile jak łapnie temperaturke to znowu lipa nawet moge jechac 100Km/h i przełaczyc na benzynke i czekac jakies 500m i nic zgasnie i lipa dopiero na gaz i pali momentalnie niemam zielonego pojecia co moze byc jesli rano zakrece pare razy komora pływakowa sie napełni i pali ale podczas jazdy nici ale jak jest ciepły podczas jazdy nici i na postoju nici
Moze ktos wie co to moze byc
Motorek 2.3
Targo / 2005-02-15 11:43:42 /
Moze to byc problem z elektrozaworem paliwa, moze dostawac za malo pradu jezeli centralka LPG jest podlaczona na przyklad do cewki zaplonowej. Sprawdz na zgaszonym silniku na postoju, czy zaworek pstryka kiedy przelaczasz centralke, poczysc styki itp, w czasie jazdy zobacz czy przelaczy sie jak zgasisz swiatla.
pmx (wiewior;) / 2005-02-15 14:49:37 /
Kiedys w fiacie wytarl mi sie popychacz pompy paliwowej i bylo podobnie. Jak byl zimny to jezdzil jak sie rozgrzal to byl brak paliwa i musial ostygnac. Nie wiem jaka tam jest pompa, ale moze dzieje sie podobnie. Zakladam ze jest mechaniczna.
Redoktiabr / 2005-02-15 20:11:47 /
Pompa jest nowa bo stara padła wiec to nie to. Ale dziś dogadałem sie z gościem od gaźnika i po naprawie powinno się poprawić odpalanie (Gaźnik jest w tragicznym stanie-przez gaz)
Jumpik / 2005-02-15 20:59:48 /