Z gory przepraszam ze nie ma ogonkow, ale mam klawiature Mac-owa a ona nie mam prawego Alta. Mam silnik (1600 pinto taunus 1974)po kompetnym remoncie (wymiana wszystkich uszczelek simeringow, uszczelniaczy pierscieni. Wymyty Karcherem bez nagarow zlozony i zalany olejem syntetycznym Lotos 5w/40. Jak uruchomilem silnik po jechalem z garazu do domu jakies 2-3km. Nastepnego dnia rano zapalilem silnik wszystko ok lampka cisnienia gasla dopiero po 2-3 sekundach po wylaczeniu silnika. Po poludniu chcialem z kumplem pojechac ustawic zbieznosc ale kontrolka po zapaleniu silnika nie zgasla. Pote probowalem dwa czy trzy razy i dalej sie pali mimo wyzszych obrotow to nie przygasa. Sprawdzilem elektryke i ale to nie jej wina co do czujnika to raczej sprawny bo jak probowalem po tych odpaleniach kilku walem obrucic to prawie sie wogole nie dalo. Wiec zdjalem aparat zaplonowy zeby zobaczyc ten pret 6cio katny. Nie jest wytarty wiec podlaczylem do niego wiertarke na przejsciowce i podlaczylem czujnik na krotko czujnik do zarowki krece krece i nic. Caly czas swieci. Potem Sprawdzolem wal i chodzi jak miodzio. Wiec ustawilem zaplo n i odpalilem chodzi super przejechalem pare metrow kontrolka dalej swieci i stanalem. Zgasl. I walu znowu nie mozna prawie obrocic. CO to moze byc pomozcie bo juz spac przez niego po nocach nie moge.
nEon 
/ 2005-02-11 09:03:13 /
pompa bankow nie podaje oleju.. wiec nie odpalaj!!! bo panewki poprzekręcasz.
najpierw odkręć filtr oleju i podłącz swój magiczny patent z wiertarką.. jeśi pompa jest sprawna to z mocowania filtra powinien zacząć lecieć olej! jeśli nie leci to jest uszkodzona pompa.. lub zawieszony zawór upustowy (jest w pompie)
jeśli leci to mógł się gdzieś za filtrem zapchać kanał olejowy!
tak czy tak prawdopodobnie bedziesz musiał zdiąć miskę olejową i obejrzeć pompę no i przedmuchać kanały..
Trójkąt 
/ 2005-02-11 10:13:13 /
- brak ogonkow wcale nas nie drazni i nie musisz przepraszac, przynajmniej mnie ;p, gorzej byloby gdybys pisal z wcisnietym capsem :)
- mysle ze ten silnik traci cisnienie w wyniku zatkania siatki smoka (przejscie na "lepszy" olej), lub pekniecia rurki zasysajacej olej - nie przywaliles w nic miska??
- ja nigdy nie martwilbym sie nocami silnikiem 1,6 , ktorego miejsce moim zdaniem jest na zlomie :( A tyle roboty ile w niego wlozyles to naprawde szkoda, nie lepiej 2.0 zapodac??
Mysza liil (EM) / 2005-02-11 10:13:30 /
chłopie stop!!!jak niemasz ciśnienia oleju to nie odpalaj silnika a o jeżdzie to już nie mówie!co może być przyczyną braku ciśnienia to niewiem,cza by miske zdjąć i obadać.jeśli złapało ci wał na panewkach to nawet jak usuniesz usterke to tak może już stukać:(
monter25 / 2005-02-11 10:17:12 /
Mysza ja chcialem oryginal zostawic pobawic sie w gazniki itd... A czy uda sie zdjac miske bez wyjmowania silnika? Bo nie chce jej odkrecac a tu sie okaze ze ona nie zejdzie.
nEon / 2005-02-13 20:41:16 /
wywalenie r4 to bułka z masłem. możesz albo wyjąć belkę albo silnik. ja tam wolę wyjąć silnik...
granadziarz_3M / 2005-02-13 20:56:57 /
w taunusie łatwiej wyjąć silnik niż odkręcać belkę i miskę bez wyjmowania silnika z auta
Trójkąt / 2005-02-13 21:00:03 /