prosze o rade.
mam mozliwosc kupienia silnika 2.3 V6 ktory chodzil w automacie.przebieg w miare ok.nie byl zarzniety.jedyny problem to ze stal przykryty na dworzu i to sporo.gosc chcial ok 500-600.
czy warto?
dzieki pozdrawiam wszystkich
piro / 2005-01-10 21:38:05 /
ściągnij miskę olejową i zobacz co jest w środku, sprawdź gładzie cylindrów, sprawdź czy zawory nie są pozawieszane, zobacz czy wał się spkojnie obraca czy w silniku nie było wody. Jak ja kupiłem V-kę która stała długo na dworze, to tłoki z kolegą przez 3 dni wybijaliśmy, drapaliśmy cylindry z rdzy i moczyliśmy w ropie a zawory to trzeba było solidnym młotkiem wbijać spowrotem na miejsce.
♠Zoggon♠ / 2005-01-10 22:06:18 /
600to sporo jak na 2.3 tym bardziej ze skoro stal tyle czasu to i tak musisz go rozebrac przeplukac nafta itp no i uszczelki nowe ..nie wiadomo czy sie pierscienie nie zapiekly wiec raczej to zostawilbym do przemyslenia
pozdro
Zakrzak! / 2005-01-11 15:48:23 /