Oszczędności wynikające z eksploatacji samochodu na LPG można łatwo stracić. Wypalony zawór lub uszczelka głowicy, uszkodzona pompa paliwa czy zatkany wtryskiwacz, to najczęstsze usterki wywołane przez niewłaściwą eksploatację samochodu z LPG. Przywrócenie prawidłowego funkcjonowania samochodu w każdym przypadku to koszt kilkuset złotych. Musimy pamiętać, że wyższa niż w przypadku benzyny temperatura spalania gazu powoduje znacznie większe obciążenie silnika. Dlatego tylko bezwzględne przestrzeganie zasad prawidłowej eksploatacji samochodu z LPG, pozwoli uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i zbędnych kosztów. Podstawowy wróg silnika zasilanego LPG* temperatura w komorze spalania bezpośrednio zależy od ilości spalanego gazu. Zbyt ?oszczędne? ustawienie instalacji, choć przyjazne dla naszej kieszeni, powoduje znaczne zwiększenie temperatury spalania, szybsze zużycie się elementów silnika, awarie i nieprzyjazne dla naszej kieszeni wydatki (znacznie większe niż uzyskane oszczędności). Zbyt ?bogate? ustawienie instalacji to niepotrzebne wydatki na gaz, zatruwanie środowiska i zatykanie katalizatora. Na rozregulowanie szczególnie podatne są powszechnie używane, proste instalacje podciśnieniowe,
w których za ilość dostarczanego gazu odpowiedzialna jest odkształcająca się membrana parownika. Zaraz po rozruchu silnika, zimna membrana jest zbyt ?sztywna? i niezbyt precyzyjnie reguluje ilość dostarczanego gazu. Ma to wpływ na złą jego pracę. Dopiero po rozgrzaniu się układ zaczyna działać precyzyjnie. Częste okresy pracy ?na sztywno?, występujące podczas jazdy na krótkich odcinkach przy zimnym silniku np. w mieście, powodują rozregulowanie membrany i konieczność korekty jej ustawienia (minimum raz w roku). Zjawisko to szczególnie nasila się w okresie zimowym, kiedy to szczególnie często jeździmy na zimnym silniku . Aby się przed nim bronić , należy zrezygnować z automatycznego przełączania z benzyny na gaz zaraz po uruchomieniu silnika . Należy robić to ręcznie po wstępnym jego nagrzaniu się (gdy wskazówka wskaźnika przynajmniej drgnie do góry).
Następstwem takiej rozregulowanej membrany , może być zbyt mała ilość gazu dostarczanego do silnika, który po zmieszaniu z powietrzem wytworzy zbyt uboga mieszankę. Efektem spalania ubogiej mieszanki, jest zbyt wysoka temperatura spalania powodująca przegrzewanie się elementów komory spalania takich jak uszczelka głowicy, świece czy zawory i znacznie skrócenie ich żywotność. Jeżeli dodamy do tego zbyt mały luz zaworowy, to wypalenie zaworów wydechowych nastąpi bardzo szybko.
Zważywszy na wagę sprawy warto pamiętać o przeglądach instalacji i zlecać ich wykonanie w terminach przewidzianych w instrukcji . Najrozsądniej jest zgrać te terminy z przeglądami okresowymi samochodu, lub zapla-nować je tak, by wypadały na krótko przed badaniem technicznym (przedłużeniem dowodu rejestracyjnego) .
Na przeglądach obowiązkowo musi być wykonana:
- kontrola szczelności instalacji LPG
- regulacja luzu zaworów (o ile wystepuje)
- wymiana świec zapłonowych i kontrola przewodów wysokiego napięcia
- wymiana filtra powietrza i gazu
- regulacja spalania
Wszystkie te czynności są bardzo ważne i powinny być wykonywane przez doświadczone osoby. Jakiekolwiek zaniechania czy niedokładności szybko odbiją się na kosztach eksploatacji poprzez wzrost zużycia gazu lub usterki
silnika. Pieniądze wydane na przegląd to dobra inwestycja. Zaowocują one rozsądnymi wydatkami na paliwo, zminimalizują możliwość powstania problemów na drodze i ograniczą koszty usuwania usterek.
Innym, poważnym problemem eksploatacji samochodów z LPG jest benzyna a raczej jej starzenie się. Jak wiadomo, benzyna zasilająca nasze silniki to mieszanina węglowodorów. Niektóre z nich, szczególnie olefiny łatwo ulegają różnorodnym procesom chemicznym, prowadzącym do wytworzenie substancji smolistych tzw. żywic. Zjawisko to praktycznie nie ma znaczenia przy zasilania silnika benzyną, gdyż przeważnie zanim do niego dojdzie benzyna zostanie zużyta. Silnik zasilany gazem zużywa minimalne ilości benzyny. Benzyna składowana w zbiorniku przez dłuższy czas ulega rozkładowi, w wyniku którego wytrącają się z niej żywice, odkładające się na filtrze paliwa oraz na wewnętrznych ściankach przewodów paliwowych i wtryskiwaczy. W wielu przypadkach doprowadza to do częściowego lub całkowitego zatkania wtryskiwaczy. Szczególnie narażone na to zjawisko są nowoczesne wtryskiwacze wielootworowe, w których otwory mają średnice kilku mikronów. Równie istotnym problemem starzenia się benzyny jest zmniejszanie się z czasem jej zdolności do odparowania. Zjawisko to polega na wcześniejszym odparo-waniu wszystkich frakcji lekkich mieszaniny, co powoduje istotną zmianę jej własności fizycznych. Źle odparowane paliwo nie jest w stanie wytworzyć palnej mieszanki, szczególnie przy rozruchu zimnego silnika. Inaczej mówiąc benzyna taka jest dla silnika niepalna. Obrona przed tym zjawiskiem wydaje się łatwa. Wystarczy w zbiorniku mieć mało paliwa i często tankować. Niestety z uwagi na chłodzenie elektrycznej pompy paliwa nie wolno tak postępować. Pompa musi pracować zawsze, niezależnie od tego czy silnik jest zasilany benzyną czy gazem. Mała ilość paliwa nie wystarcza do wychłodzenia pompy i w krótkim czasie doprowadza do jej zatarcia. Szczególnie w okresie letnim. Mamy tu do czynienia z tzw. Kwadraturą Koła. Zbyt mało paliwa* uszkodzona pompa paliwa, zbyt dużo (długi okres przechowywania) * uszkodzony wtryskiwacz, czy trudności z uruchamianiem. Rozwiązaniem, jak we wszystkich takich przypadkach jest rozsądek. Jak uczy doświadczenie, paliwa w zbiorniku, nie powinno być (w zależności od pory roku) mniejsza niż * stanu i nie powinno być przechowywane dłużej niż 1 * 2 miesiące. Po tym okresie powinno być wyjeżdżone (do głębokiej rezerwy, najlepiej na długiej trasie), co pozwoli na przeczyszczenie wnętrza przewodów paliwowych i wtryskiwaczy oraz oczyszczenie katalizatora, w którym mogą odkładać się produkty niewłaściwego spalania. Podsumowując, zasilanie silnika benzynowego - LPG, to zważywszy na różnicę cen obu paliw olbrzymia oszczędność. Niestety należy pamiętać o fakcie, że samochód, a w szczególności jego silnik został zaprojektowany na zasilanie benzynowe, a instalacja jest tylko dołączonym do niego dodatkiem, swego rodzaju protezą. Będzie ona użyteczna, jeśli będziemy się z nią odpowiednio obchodzić. W przypadku niewłaściwego użycia, może być przyczyną wielu kłopotów i kosztów.
Materiał zamieszczony dzieki uprzejmości firmy CARSERWIS.
goras 
/ 2004-11-21 15:08:04 /
nie no bez jaj 3 wątek o tym samym w ostatnim czasie? !?!? !?
SKUN_3M / 2004-11-21 15:09:46 /
No i co zły jest ?
MikeB4 / 2004-11-21 16:16:15 /
nie powiedziałem że zły ale można to było do dowolnego innego o tej tematyce wrzucić a ostatnio nie brakuje takich...nie uważasz >:)
SKUN_3M / 2004-11-21 16:36:47 /
Mnie to nie przekonuje.Róbta co chceta.Na zdrowiu i na Capri sie nie oszczędza;)
Trophy / 2004-11-21 18:28:15 /
co do wychładzania elektrycznej pompy paliwa to u siebie zastosowalem dodatkowy wylacznik tej pompy kolo centralki gazu, tak zeby poprostu nie pracowala gdy jest niepotrzebna, jedna pompe juz spalilem jezdzac bez beny w baku
Maciasek_3M / 2004-11-22 08:37:49 /
Albo po prostu podlaczyc zasilanie pompy przez centralke...
pmx (wiewior;) / 2004-11-22 11:44:51 /
nie wiem dokladnie na czym to polega ale w warsztacie jeden pan mechanik stwierdzil cos takiego ze w silnikach w ktorych aparat zaplonowy jest podcisnieniowy nie jest dobrym pomysłem zakładanie wyłacznika obiegu paliwa z racji tego ze gaz jest duuuuzo suchszy od paliwa brak obiegu paliwa moze to prowadzic do braku smarowania i zatarcia aparatu zapłonowego
Main(misiek) / 2004-11-23 08:43:24 /
a czy aparatu nie smaruje przypadkiem olej ? fajny mechanik :-)
MikeB4 / 2004-11-23 08:47:24 /
Widocznie po naprawach u tego mechanika aparat jest smarowany benzyną :)
Ależ ekscytująca musi być potem jazda; wybuchnie, czy nie?
Ramboost / 2004-11-23 09:10:39 /
Jezeli aparat bez benzyny wysycha, to nalezy zdjac kopulke i podlac go za pomoca konewki.
pmx (wiewior;) / 2004-11-23 11:53:03 /