Drogie Siostry i Bracia w leciwych Fordach (jak rowniez inni Milosnicy "una pasta vecchia" czy "cwiercfunciakow z serem znikajacych jak punkt")
Czytam ostatnio Forum i wlos mi sie coraz bardziej jezy i smutno mi sie coraz bardziej robi. Zauwazam, ze coraz wiecej postow sluzy jedynie przepychankom , wzajemnemu obrazaniu sie i wytykaniu tego co ktos zrobil badz nie zrobil, optymizmem mnie to nie napawa i sadze (chcialbym sie mylic), ze doprowadzi to do sytuacji, w ktorej wszyscy na wszystkich zaczna warczec i nie bedzie to bynajmnij warkot silnikow :( Pewnie niektorzy pamietaja jak zaczela sie, podzialala i zeszla nasza lista dyskusyjna, obawiam sie ze w tej chwili podonba sytuacje mozemy miec na Forum. Osobiscie formula forum nie za bardzo nigdy mi odpowiadala, ale jest to jak na razie jedyna forma mozliwosci pozyskania informacji on-line i podzielenia sie z Wami swoimi przemysleniami i doswiadczeniami. Nie wiem czy to skutek jesienno-zimowego przesilenia, ale kiedys, w 1994 roku, kiedy jeszcze (pewnie juz tylko ze dwie osoby to pamietaja) spotykalismy sie w Wawie w "starym Heinekenie"- dzis tamtedy przejezdzalem, teraz nazywa sie to "Banja Luka", Slawek, ktory wtedy jako jedyny mial 2.8i (obecnie samochod Wojtka, ktory wtedy mial czerwone 2.0v6, ktory z tego co pamietam zostal sprzedany Kubie), na propozycje stworzenia czegos na ksztalt zorganizowanego klubu Capri w Wawie stwierdzil: "po co? zobaczysz jak sie zorganizujemy to sie wszystko rozpieprzy". Teraz nasze Stowarzyszenie zostalo zarejestrowane i z tego co widze chyba propoctwo Slawka zaczyna sie spelniac. Mam nadzieje ze to tylko moje subiektywne odczucie i aura
Pax Panie i Panowie, poprzepraszac sie i zakopac topory wojenne bo sie wzajemnie pozabijamy
Pozdrowienia
Yendrek / 2004-11-19 11:14:09 /
MEJK "PIS-K" (OPON) NOT "WAR-KOT" (NA SIEBIE) ;)
ADRIANna44 / 2004-11-19 21:57:08 /
fakt źle się dzieje ostatnio na forum :( ale mam nadzieje że to pogoda spowodowała kiepskie nastroje i podbiła poziom hormonów-agresorów!
nic tylko wiosny czekać.. :) i kolejnych gryźlin
o PC już nie wspomne :)
Oby do wiosny! oby do wiosny!
Trójkąt / 2004-11-19 22:25:51 /
rada jest jedna i skuteczna - powstrzymanie sie od komentarzy i nie kontynuowanie idiotycznych wątków, ja to stosuje i życzę tego innym:)
Gurden / 2004-11-19 22:39:28 /
http://www.capri.pl/forum/40326e09c16f4
Zakrzak! / 2004-11-19 23:34:02 /
Trójkąt jakiej wiosny? Toż przecież teraz jest naajpiękniejsza pora roku dla nas kierowców tylnonapedówek!!! Z niecierpliwością czekam na zimową imprezę wyklętego tutaj Scaramangi, kiedy będę mógł moim nieomal dwutonowym karawanem pohulać bezkarnie bokiem przy 120/h po lotnisku. To właśnie zimą następuje u mnie powrót miłości do moich fordzików. To piękne uczucie tyłu usuwającego się pod dotykiem pedału gazu... eeeechhhhh :-)
granadziarz_3M / 2004-11-20 07:48:19 /
u nas juz dzis mozna smigac bokiem i to calkiem niezle ..:)
co prawda nie przy 120 ale zawsze :)
pozdro
Zakrzak! / 2004-11-20 19:45:04 /
oj u nas też :P a na letnich oponach to nawet trudno jest nie śmigać...obserwacje na dziś: Grania MKI 2.3 na moście od 2.0 na dobrych ale letnich oponach :P jest wyjatkowo wredna :P, w porównaniu do grani MKII 2.3 i taunusa 1.6 to i to na letnich :P zobaczymy jutro przetestuje zimowe 295 oraz normalne zimowe pirellki :P
SKUN_3M / 2004-11-20 20:10:42 /
Zauważyłem, że Albi zdjął ze strony swoje auta i MkII Karoliny. Poza tym gdzieś na allegro przeczytałem ogłoszenie o sprzedaży części w związku z tym, że auto zostało sprzedane. Było to na tym samym koncie co kiedys MkII Karoliny było na sprzedaż. A części ( sprzęgło) jest z 2.0V6. Chyba rzeczywiście żle sie dzieje na stronce skoro auta są z niej usuwane. A Albi jeżdzi złota trójka, bo go wczoraj widziałem. CZy to tylko przejściowe zniknięcie, czy przenosiny na stałe na własną strone?????
to tylko reklama ludzie lubia jak sie o nich mowi :P
Wojdat / 2004-12-16 23:43:10 /
Ja zabiorę głos tu i teraz po długiej przerwie i chyba znów po tej wypowiedzi zamilknę:
Było kilka powodów pobocznych przez które miałem utrodniony dostęp do capri.pl
ale najbardziej zniechęciło mnie działanie MK&ska ,który bez uprzedzenia jakiej kolwiek informacji zablokował mi dostęp do ogłoszeń zdaję sobie sprawę,że strona ta broni czystości rasy (niezrozumiale) by niepojawiały się ogłoszenia które nijak nieprzystają do tego klimatu...starałem się dawać ogłoszenia jedynie które w tym klimacie się unoszą bo wiadomo trza się trzymac kupy,gówna nik nieruszy...niedawałem info o traktorach o LT-kach i o innych autach ale cóż widocznie byłem zbyt stałym bywalcem capri.pl widocznie 4lata spotkań z tą stroną zakończą się smutno...Od kiedy tylko miałem do netu to każda przeglądarka dostawała stronę startową capri.pl teraz wolę ją włączać rzadko by nieoglądać stronki na której mam ogłoszenia aniemam możliwości ich obejrzenia...pozdrawiam Oddany miłośnik FOrdów i fan youngtimerowej motoryzacji:/
gilmor / 2004-12-28 19:53:16 /
jesli chodzi ci o to ze ci sie ogloszenia nie wyswietlaja to byly juz chyba 3 watki
przeszukaj forum i nie brzecz
Gilmor !!! ejjj czleniu dawno nie slyszalem i nie widzialem !!!
jesli chjodzi o stronke to tylko twoja wina ze tak sie dzialo !!!
tak ja segal pisze byly na ten temat poruszane tematy , wiec nie mysl ze ktos ci zrobil na zlosc tylko CIEBIE zablokowal !!! to jest tylko NET i rozne rzeczy sie dzieja !!!
A ja bym powiedzial cos o innej sprawie ale mysle ze powinienes sie do mnie odezwac !!!! bo to miedzy nami , moze?? !!!
Wojdat / 2004-12-28 23:26:06 /
temat wałkowany :)) niektóre antywirusy [też firewalle] blokują dostęp do mechanizmów strony ogłoszeń :)) wystarczy to odpowiednio ustawić lub usunąć i będzie oki :)
Trójkąt / 2004-12-29 00:40:19 /
hehhe Glimor super :P szkoda że nie sprawdziłęś że taj jak 3kąt napisął :P hehe tez tak miałem ale nie wpadłem na pomysł że MK robi mi na złość :P
SKUN_3M / 2004-12-29 01:02:24 /
Jak miło Yendrek, że pamiętasz "Starą Gwardię" hehe ja też ile razy przejeżdżam koło Heinekena, to aż mi się łezka w oku kręci, było nas wtedy kilku ( może kilkunastu) - sympatyków, było Twoje wiśniowe ospojlerowne Capri, było niebieskie Łukasza, moje czerwone, takie białe Michała, Sławka 2.8, które udało mi się przechwycić...
Co u Ciebie ciekawego? Może się spotkamy kiedyś i pogadamy o furkach??
lutek / 2004-12-29 08:24:09 /
Konkretnie nie tyle antywirusy czy firewalle, tylko programiki antyspamowo-antyreklamowe (anti-adware). Traktują dział ogłoszeń capri.pl (ang. ad) jako spamerską reklamę i wycinają. Spróbujcie to przekonfigurować trochę, albo wyłączyć, jeśli się nie da inaczej. Sorry, nie siedzę w tym, żadnego nie używam, stosuję rozwiązania systemowe. :-)
No cóż, jak się coś w komputerze albo okolicy zepsuje, to zawsze winni są informatycy. Tym razem padło na MK. Pewnie się nie pogniewa, bo już się przyzwyczaił. ;-)
Rafał L. / 2004-12-29 14:51:04 /
lutek- co u mnie? zestarzalem sie, odziecialem, capri sie zmienil (na stronie jeszcze tego nie widac:), a co do starej gwardii to wypada wspomniec jeszcze o Gorze Kalwarii - Pawle, Jacku i Darku, cholera zaczyna to brzmiec jak jakies napisy pamiatkowe na pomnikach pionierow :))))), ciekawe czy jeszcze gdzies uchowala sie lista kontaktow z pierwszego spotkania w starym Heinekenie (chyba ze byla robiona na pierwszym spotkaniu w Mc Donaldsie na Marsa, nie pamietam to juz chyba skleroza.......
Pozdrowienia
Yendrek / 2004-12-29 16:12:18 /
Myślę, że Pod McDonaldem, pamiętam to pierwsze spotkanie, tam była chyba jakaś lista :)
Musimy coś podziałać, żeby spotkać się i pogadać. Nie wiesz co sie stało z tym czerwonym Capri, co go ode mnie Kuba kupił?
No i czy masz jakiś kontakt z Łukaszem??
lutek / 2004-12-29 21:41:46 /
pierwsze spotkanie bylo w "starym Heinekenie" potem ustawilismy sie na McD. Tego czerwonego Kuyba wstawil do Piotrka Bieleckiego, ale co potem sie z nim stalo nie wiem. O lukaszu slyszalem ze tez odziecial, ale nie widzalem go ze dwa lata... czesc jego niebieskiej MK III hula teraz u mnie w samochodzie....
Pozdrowienia i przy okazji Dobrego Nowego 2005-go!
Yendrek / 2004-12-30 08:45:37 /
Hmm no u mnie to nieprzejdzie bo wsio jest off znaczy tak jest zrobione,że musi prażyć...co do tego
ale jak tak mówicie to już lecem do garażu powałe rozrządu i się okładam...:)
Wojdat odezwę się poprostu niemiałem odwagi powiem szczerze...:)
gilmor / 2005-01-02 16:09:27 /
podniose ten wątek, bo chyba jest jak nigdy na czasie.
mimo że robie straszne byki ort, mimo ż enie ejstem członkiem stowarzyszenia, to czytam tą strone i staram sie udzielac, ale to co sie ostatnio dzieje to ludzkie pojęcie przechodzi, ludzie wypijcie flaszke pokoju, czy jak kto woli fajke, a jak ktoś jeszcze inaczej chce to może i jedno i drógie na raz, ale przesatńczie sie tak obrzucac błotem nie dawajcie takich ogłoszeń, które tylko źle wyglądają i psują opinie o nas miłośnikach strych fordów wśród innych(którzy także przeglądaja to forum i całą strone) internautów.
panie i panowie dośc i basta, wiekszośc z nas ma nr. tel w profilu dzwońcie i załatwiajcie sprawy na priv, jak nie chcecie dzwonic to maila napiszzie ale nie róbcie takich bórd na forum bo aż sie serce kraje jak to czytam, powinniśmy sie łączyc wspólną pasją a nie kłucic!!
pozdrawiam kuba
grabasz / 2005-11-05 01:15:38 /
grabasz:
1.Idzie zima coś trzeba robić ;D
2. Jak robisz straszne byki "ort" to wstaw tekst przed wysłaniem do Worda i będzie po problemie :)
babejsza / 2005-11-05 01:36:14 /
zgadzam sie czasem atmosfera jest nie miła na forum a co do latania bokiem to ja nawet juz teraz moge;)
cichymk / 2005-11-05 07:36:39 /
a ja generalnie odwiedzam to forum coraz żadziej, ciekawe dla czego??
Rydzu liil / 2005-11-05 19:02:51 /
Dlaczego Rydzu? Bo ja odwiedzam... ja wiem cały czas tak samo, a jak ludzie się kłócą to nie zwracam uwagi, bo te kłótnie zazwyczaj nie mają większego sensu. Pozdrawiam
Wroniasty / 2005-11-06 01:15:17 /
Ja myślę Rydzu, że to dlatego, że szukasz gościa co mi zregeneruje dźwigienki zaworowe. Spoko, nie spiesz się, zajrzyj czasem na Forum, bo pasują od zwykłych kolnów, ale trzeba zmienić pokrywy zaworów.
granadziarz_3M / 2005-11-07 15:06:53 /
I w najlepszej rodzinie czasem zdarzy się kłótnia.
Ale to nie powód, by od razu zmieniać nazwisko ;)
Strzała / 2005-11-07 17:55:27 /
oj i mnie tu jakos mniej :(
ale obserwuje , obserwuje ukradkiem caly czas :)
Wojdat / 2005-11-07 23:27:24 /
Wojdat, a maila czasem obserwujesz?
Coś-tam wysłałem odnośnie Twojego ogłoszenia ;)
Strzała / 2005-11-08 01:51:59 /
sorry Strzala juz sie wytlumaczylem :(
a czytam jak narazie codziennie :)
Wojdat / 2005-11-09 22:11:53 /
Taka refleksja po Gryźlinach, nie wiem czy to ja już zgredem jestem, czy mój punkt widzenia się zmienił, ale...
Panowie, przystopujcie z alkoholem, kilka lat temu ktoś się żalił, że gryźliny niebezpieczne bo w dzieci ktoś w końcu wjedzie, w tym roku żal patrzeć na to co sie działo, z dziecmi było raptem kilka osób, i w sumie nic dziwnego, ja widuje podobne 'zloty' codziennie pod monopolowym, :(
Jeśli już musicie doprowadzić sie do takiego stanu, poczekajcie do wieczora, przynajmniej wstydu nie bedzie.
Jeżeli jakaś 'nowa' osoba nieopatrzne wybrała gryźliny na swój pierwszy zlot to niezaciekawie to wygladało, i prawdopodobnie na tym zakończy swoja 'przygodę'.
A szkoda.
pozdro
Ja troche przegiąłem w sobotę - przepraszam
JoKo 3M_U / 2006-07-10 17:45:59 /
no właśnie odniosłem wrażenie, że niektórzy sie dziwnie patrzyli, doszedłem do wniosku że może są nowi, przyzwyczaja się :) ale to chyba akurat było wieczorem, a nawet napewno. A punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, może źle zybrałeś ten drugi, bo na zgreda to Ty chyba jeszcze nie wyglądasz :) Nie mówiąc już o tym że konflikt interesów był zawsze... i jeszcze chciałem zwrócić uwagę, że chyba zupełnie nie ma sensu roztrząsać tego tematu. pozdro.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-07-10 17:50:55 /
jestem abstynentem inaczej i zawsze lubiłem dobrą zabawę, ale wygłupy samochodowo - motocyklowe po kilku piwach nieważne czy na drodze , czy na terenie zamkniętnym to ostatnie dno, powinniśmy wywalać za takie numery z klubu, jak ktoś się trochę nagrzmoci o dowolnej porze, ale nie jest agresywny, nie prowadzi i nie rzyga, jego sprawa. moje dzieci jakoś też wytrzymają , natomiast jeśli włos im spadnie z głowy przez jakiegoś zalanego kretyna za kierownicą, albo z tych samych powodów naoglądają się krwawej jatki to już mi będzie zajebiście przeszkadzało. proponuję na przyszłość jakiś konsensus w tej sprawie.
.STICH. / 2006-07-10 17:57:13 /
Hehe popeieram Treetopa :P tak źle nie było :D A było nawet bdb a co do nachlanych w 3 pupy jerychońskie to można policzyćna placach i nie było żadnego wybitnie dzikiego zachowania na pasie...powiem więcej było wręcz bardzo spokojnie. Wiec i żadnej jatki nie było i żadnych incydentów też nie więc chyba troche bezpodstawnie Coke napisałeś :D
SKUN_3M / 2006-07-10 18:43:22 /
No macie racje-ja byłem pierwszy raz ale wcale się nie zraziłem-to normalne ze jak się ludzie spotykają to i piwo piją.Nie było tak żle gorzej w życiu nawalonych ludzi widziałem.Nie wiem jak było na poprzednich zlotach ale według mnie na tym było spokojnie.Pozdrawiam i do zobaczenia za rok...
Gumbas / 2006-07-10 19:02:53 /
fakt, jatki nie było, dzikiego zachowania też, powiem wiecej zlot bardziej przypominał, zlot alkoholowy niz samochodowy, wiecej było widać butelek i puszek niż samochodów.
Z mojego punktu widzenia to tak nie powinno wygladać, kilka lat temu wiekszośc była zainteresowana samochodem, wyścigiem, etc. niż kolejną flaszką.
Jak coś się stanie (oby nie) to po fakcie wszyscy beda płakać i przepraszać, ale nie o to chodzi.
Wszystko dla ludzi ale z umiarem.
Coke co do zainteresowania samochodami i piciem to na PC jest inaczej i na Gryźlinach też, mysle że nawet loga na koszukach tych dwóch zlotów subtelnie zdradzają ich charakter.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-07-10 19:09:28 /
Pomijając już opijstwo to w oczy rzuca się jeszcze jedna rzecz - brzucholce Mości Panowie! Oglądając foty plażowe widać mięśnie piwne. Cholewa, długiego życia nam nie wróżę, tym bardziej, że dominuje nadwaga w typie zawałowym (chude nóżki, chude łapki i bebzol)... Trza przyznać, że panowie od bmw i tjuning-golfów wyglądają nieco lepiej. DOBRZE, ŻE MNIE TAM NIE BYŁO, OBCIACH GWARANTOWANY. Ale do PC powalczę o niższa wagę auta. Polecam też innym. Za 20 lat pozostaną tylko nasze auta.
Hrabia® / 2006-07-10 19:14:37 /
no nie wierze... może jeszcze powiedzcie że źle sie odżywiamy, za mało śpimy, za dużo palimy, za głośno śpiewamy, mamy kiepskie wyniki w pracach, szkołach itd. ja dpuszczam bo wyczuwam niezdrowa atmosferę. Pozdro.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-07-10 19:20:15 /
Ech, Treetopek, to tylko luźne uwagi...
Hrabia® / 2006-07-10 19:33:26 /
Każdy ptaszek musi mieć daszek :P
JoKo 3M_U / 2006-07-10 19:35:18 /
Hrabia, zazdościsz golfiarzom? Przecież połowa jest łysa! :) A ty włoski jeszcze masz.. :)) Bebech zawsze można zrzucić, a włoski przeszczepić.. nie zawsze:)
A co do tematu wątku i wypowiedzi CoKE, to fakt, że pisze coś takiego już wskazuje, że coś jest nie tak, bo przecież CoKE jest stałym bywalcem wiekszości zlotów.. Mylę się? Ja byłem dopiero na dwóch zlocikach i jak jechałem na pierwszy, to rzeczywiście troszkę obaw miałem.. :) Sam co prawda bawię się bezalkoholowo i bezużywkowo, (mam inne nałogi:autka, muza, i inne..) i nie przeszkadza mi jak ktoś sobie piwko wypije, ale umiar to rzeczywiście kiepska sprawa, bo ludzie nie wiedzą co to jest.. A skoro ktoś się już na ten temat wypowiada na forum, to chyba dlatego, że coś jest na rzeczy a nie dlatego, że ma za dużo czasu..
Pozdro.
A cięte riposty wskazują na to, że jednak kogoś temat poruszył. Mam nadzieję, że da to niektórym do myślenia. Bo po co przepraszać po każdym zlocie?
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-07-10 19:44:03 /
Nalezy wezwac Wujka Staszka - Mistrza Cietej Riposty :P ...
Z mojej strony pragne dodac ze jak ktos chce po pijaku zajezdzic fure to prosze bardzo ... niektoorzy maja bardziej stresujace zycie i chcieliby sie calkowicie odciac... ja moze nie laduje do oporu ale wypic lubie i nie mam nic do tych ktoorzy lubia stracic watek :) (nawet Jokowi pomagalem ) Nie roobmy z igly widly ... jak ktos przyjezdza na pierwszy zlot to przynajmniej zobaczy jak jest ... ja bylem na trzech i zawsze jest podobnie ... czesc wogoole nie pije , inni troche , jeszcze inni bardziej troche :P Przeciez ktos kto nie pije zawsze sobie znajdzie kompana do rozmoow ( Polak nie wielblad )... furke mozna postawic dalje i dzieciaka tez zamelinowac dalej .... Cwiety mial namiocik kolo nas na uboczu i zadnego zagrozenia nie bylo .
Co do jezdzenia po piwku to fakt moze nie jest ok .... ale lepiej niech bedzie to na terenie zamknietym.
heh rozpistalem sie troszke .... w skroocie : Piles - nie jedz , nie piles - wypij :)
P.S .... wszyscy pili szlachetne toasty ( za fury , zdrowie Gryzia itp , itd ... ) ... nie rozdrapujcie i "zostawcie titanica ":P
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2006-07-10 19:58:55 /
może źle odczytałem Twój ton Hrabia, a poza tym zawsze i wszędzie tak jest że jedni szleja bardziej inni mniej, jedni piją więcej inni mniej i nie kazdemu sie to musi podać, ja uważam że każdy robi co chce i odpowiada za siebie, granice oczywiście są, dlatego tez uważam, że zabieranie kluczyków robi robotę, no chyba że ktos ma ich kilka ;) Chciałem tez zauważyć, że w poprzednich latach było więcej strat niż w tym roku, więc wniosek jest jeden, robi sie coraz spokojniej i bezpieczniej.
p.s Coke może takie wrażenie odnosiłeś poprostu co roku, a teraz Ci sie "skumulowało" ? :)
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-07-10 20:47:46 /
Było spokojnie... za spokojnie :P przynajmniej jak dla mnie co niezmienia faktu że było mega :P MEGA :D ale szkoda że tak piknikowo sie robi ..... moje pierwsze gryźliny były jak dla mnie poprostu najostrzejsze (tu głownie szaleństwa na pasie).....i tego troche mi brakuje ale wiadomo coraz mniej osob chce katować na Gryźlińskim "pasie" fury pozatym szaleja na SO i PC ale troche tego szkoda :D
SKUN_3M / 2006-07-10 20:52:05 /
jedna smutna sprawa smieci na pasie zostaly a w nich bardzo duza ilosc butelek i puszek po browarach a to nie najlepiej bo nastepnym razem moze byc nieoczekiwana wizyta gosci z voltomierzem i bedzie slabo
a niestey okliczna ludnosc uwaza nasz za "dzic" mowili do tej pory ze sprzatamy ale tu moga zmienic zdanie
ja troche zabralem smieci ale miejsca w aucie na wszytko nie starczylo :-((
CHUDER / 2006-07-10 21:18:31 /
chuder jak przejeżdzalismy jako jednbi z ostatnich jeżeli nie ostatni to nie zostały śmieci
SKUN_3M / 2006-07-10 21:30:20 /
Mi sie podobalo na zlocie, byl taki upal ze komu by sie chcialo smazyc na tej patelni:) zwazywszy na fakt, ze jeziorko tuz obok. Proponuje za rok rozbic sie na plazy:) A alkohol zawsze jest byl i bedzie na takich zgromadzeniach. Wydaje mi sie ze to tak dziala ze wsrod "swoich" mozna sobie pozwolic na wiecej bo wiesz ze nikt Ci krzywdy nie zrobi, i kazdy na kazdego jakos tam uwaza.
nawet z wody podholuje:). Wazne ze nic nikomu sie nie stalo i wrazenie bylo bardzo dobre ( moj I zlot)
wito1981 / 2006-07-10 21:46:26 /
wczesnie jechales Chuder-nasz powrot tez juz byl w kulturalnymklimacie-niebylo pobojowiska
a co do jazdy po pijaku...nojest lotnisko...odjezdza sie...kamiadze niema wsrod nasz chyba... -miszane uczucia, ale kazdy wie o co chodzi
rownie niebezpieczna jest czasami sama jazda samochodem-a nuz sie kolo urwie... niemozna poparac w paranoje-niemozna tez tracic rozsadku
Jak już o wodzie mowa- kolejny problem. Rozumiem, szkoda czas tracić na niepicie :P sama ciągnęłam browarka zachaczona o ponton (dzięki chłopaki :D ), ale w stanie ledwochodzenia, pływania dopuszczać się nie powinno. W ogóle nad jezioro nie powinno się chodzić- można się uderzyć o brzozę i wpaść do wody :P Tak czysto teoretycznie piszę oczywiście :)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-07-10 22:14:12 /
JA brzoza ja brzoza czy słyszysz mi ..ja gustaw ja gustaw słysze cie odsbiór... :P Kasia jużustaliłaś że to byłą brzoza :P ? A potem można " wygladać jak jakieś zwierze w wodzie" :P
SKUN_3M / 2006-07-10 22:16:16 /
No fakt- zasugerowałam się tym, co mówili ludzie do okoła, że to była brzoza (albo dokładniej przypakowany kolo o ksywie brzoza :D ) sama na własne oczy tego nie widziałam :)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-07-10 22:20:23 /
byłaś zamroczona :D?
SKUN_3M / 2006-07-10 22:23:33 /
"Oglądając foty plażowe widać mięśnie piwne"... Skun, masz może fotki mojego mięśnia piwnego? Te które Kasia na plaży pstrykała? :-)
Ananiasz / 2006-07-10 22:23:42 /
oto dowód :P
SKUN_3M / 2006-07-10 22:26:14 /
Dzieki, o to chodziło... Ależ ja mam ciało... :-)))))
Ananiasz / 2006-07-10 22:27:50 /
po prawie jak dejwid haselhof w słonecznym patrolu :P
SKUN_3M / 2006-07-10 22:30:45 /
byłam po drugiej stronie jeziora jak joka drzewo biło :) ach... gryźlinki, to były czasy...
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-07-10 22:52:43 /
szleństwo. Ale przyjeliśmy to z Gosiakiem jako konwencję Gryźlin i tyle. Nie byłem na wcześniejszych, więc nie mam porównania ... choć spodziewaliśmy sie, ze to nie będzie spotkanie kółka różańcowego ;)
Nikt nikogo nie pobił, nikt nikomu nic nie zniszczył, nie było agresji, dymów czy złej woli kogokolwiek ... i to jest wartość.
A że po drinie się nie jeździ ... to NIE MA DYSKUSJI.
amator liil (EM) / 2006-07-10 23:03:26 /
to dobrze ze smieci zabrane byly wszytkie jechalem o 13.30 i jescze byly stad byl moj nie pokoj
CHUDER / 2006-07-10 23:50:42 /
cOke chyba trochę przesadzasz... było fajnie, nawet bardzo -> wkońcu gdzieś trzeba się wyszaleć;) Trochę poszaleliśmy, ale z umiarem, nikt nie był totalnie napruty. Nikt nie jeździł wypity w miejscach gdzie jest to niebezpieczne. Nikt nie żygał - było w miarę kulturalnie. To nie jest zlot przyjaciół Radia, które ma ryja... więc trochę szaleństwa musi być i o ile te szaleństwo nikogo nie krzywdzi to nie widzę żadnych przeciwwskazań.
A zagrożenie na pasie, jakie zagrożenie...? Spałem z Treetopem na pasie i jakoś nikt nas nie przejechał, więc chyba jakiegoś strasznego zagrożenia nie ma - przynajmniej tak mi się wydaje;)
Co do plaży, wywracania pontonów i tak dalej - nie uprzykrzaliśmy życia nikomu spoza Capri.pl, baaa nawet jak wrzucaliśmy kogoś do wody to staraliśmy się wyjąć wcześniej dokumenty, czy telefon z kieszeni... ;) Jeśli ktoś chciał spać to sobie spokojnie spał, jeśli ktoś chciał się opalać to się spokojnie opalał, jak ktoś nie chciał z nami pić to nie pił... ja nie widzę żadnego problemu:) Uważam Gryźliny 2006 za wyjątkowo udany zlot.
Pozdroxy
Wroniasty / 2006-07-11 00:03:23 /
na gryźlińskim pasie już się jeździć nie da, stąd znikome zainteresowanie autami i wyścigami :) a że upał straszny to i więcej niż zazwyczaj browca poszło.. jak dla mnie niebyło przegięć, takiej imprezy się spodziewałem i taką zastałem. Pozdrówka dla tych co byli, i dla tych co browar sączyli :)
Trójkąt / 2006-07-11 01:30:18 /
podobal mi sie pomysl z telewizja na powietrzu - jakby tak zapuscic wieczorkiem pare fajnych filmow to zlocik moglby nabrac nowego znaczenia, rozrywkowo-edukacyjnego
a ze jezdzic po pasie sie nie da to w kontekscie alkoholowym moze i lepiej...
Maciasek_3M / 2006-07-11 09:51:43 /
Najgorsze jest to, ze w kontekscie alkoholowym to sie wszystko da :/
Mysza liil (EM) / 2006-07-11 11:04:28 /
Otóż to.
Ja co prawda nie piłem, ale nikogo nie zmuszam do tak niegodnego zachowania...
Jedno mnie tylko strasznie raziło - niektórzy popili, i w takim stanie przyprowadzali sobie fury z powrotem na camping.
Bez urazy, każdy wie w jakim stanie jeździł, więc nie muszę was wymieniać z imienia, ale to było nieładne.
Co do reszty zabawy - zlot był przedni!!!!!!
m.kozlowski / 2006-07-11 14:53:49 /
Coż, może wyjdę na zboczeńca, ale już nawet po jednym piffku przekazywałem kierownicę żonie :-) Przynajmniej pierwszy raz od roku dziewczę miało okazję się "karnąć" Latającym :-)))
Ananiasz / 2006-07-11 15:15:38 /
Nie wierz nigdy kobiecie ,
dobra rade Ci dam ,
.....
:)
marian212 / 2006-07-11 15:49:35 /
hmmm
ja wiem kto zyyygal widzialem ;P
olek zacznij sie odchydzac albo zacznij wiecej pic piwa bo po jednym zle wygladasz ;P
Wojdat / 2006-07-11 21:09:09 /
Moja kobieta niestety nie potrafi prowadzic. Moze to niczego nie usprawiedliwia... Ale powiedziala, ze niektorym lepiej wychodzila jazda znad jeziora niz ekspresja werbalna i urtzymanie pozycji homo sapiensa. Nie wiem kogo mogla miec na mysli :P Przepraszal nie bede. Bylo jak było, czyli po Gryzlinsku.
Marian212 - dokładnie!
Treetop - zgadzam sie :)
Wroniasty - bardzo trafnie :P
Trojkat - jak zwykle masz 100% racji :]
mkozlowsk - ja wiem, ze Twoja granada byla zaparkowana tuz obok mojej :P O swoją sie troszcze nie mniej :)
Intencje imprezy odnioslem wprost z koszulki. Bylo tam przeslanie " tankowanie pod korek " :) Tak tez zatankowałem. Nawet nie upuszczalem jak niektorzy :)
Stacja benzynowa to tez nie jest miejsce dla kobiet i dzieci bo smierdzi i truje. Analogiczne zagrozenia niosa walne zgromadzenia gryzlinskie. Ale o tym juz byl kiedys watek. Chcecie zadbac o zony i dzieci? Bierzcie przyklad z naszych bossow i zostawcie je w domu. Mi sie akurat nie udało, ale to byl pierwszy i ostatni raz.
Mysza liil (EM) / 2006-07-11 22:12:30 /
Tru ... Tru ..... ......
No z wyjatkiem kobiet ktoore tez lubia wypic :) i sie pobawic
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2006-07-12 01:23:00 /
Taaaa, ale ponoć nam nie wypada ;P Hehe, trudno :)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-07-12 01:35:51 /
Dobra teraz to sie troszke zdenerwowałem..tak spokojnych gryżlin jak te to jeszcze nigdy nie widziałem ...i juz pewnie nie zobacze..sam nie wypiłem ani kieliszka ..w ciągu całych gryżlin wypiłem 1 piwo co aż mnie samego dziwi ..to że przyjeżdzamy tam sie napic ze znajomymi to chyba normalne ?? no ja pierdziu !! przecież nie przyjeżdzamy sie ścigać ?? to jest spotkanie toważyskie ..dostarcza miłych wspomnień ..pamiętam jak to pająk przejechał rozjechanego ...cos chyba Coke z Toba nie nie tak lub z Twoja pamięcią ..pamiętam co sie działo na poprzednich Gryżlinach nawet ze mna i nikogo przepraszać nie bede ..zwrot zawartości mojego żołądka na pasie startowym to był dla mnie niejednokrotny obowiązek ..i to nie ze wzgledu na piwko..więc wybacz ale nie masz całkowicie racji ..ktos kto przyjechał na gryzliny pierwszy raz był pewnie mile zaskoczony ..jeśli może podac ći więcej przykładów to prosze bardzo ..coroczne wyprawy po nocy ..nawalonych z kierowca bez prawka nad delte mekongu ..itp..wypadki o których wspominali inni ..toż to było za każdym razem ..czy teraz było gożej ?? NIE !!! i własnie to było świetnie w tych gryżlinach ..że było baaaardzo spokojnie ..bardzo to mało powiedziane ..ja sam przyjechałem z osoba która była pierwszy raz ..wiec mam obiektywne spojżenie takiej własnie osoby :) i jest mile zaskoczona atmosfera jaka spotkała ..była niesamowita i niepowtarzalna wybacz coke ale mimo całego szacunku nie zgodze sie z Toba ...Zreszta z nikim bym sie nie zgodził .
Wybaczcie błedy ortograficzne ale mam je gdzieś.W przeciwieństwie do czytających :) pozdrawiam.:)
cortinas !G.O.P! / 2006-07-12 02:14:53 /
wracając do tego że żle sie dzieje w capri.pl to chyba jednak nie z powodu kilkunastu butelek piwa z których jedna znalazła sie na kosszulce capri.pl gryżliny 2006............
cortinas !G.O.P! / 2006-07-12 02:26:44 /
oho ho, czytam, czytam i w sumie sie ciesze bo dobrze trafilem. Wypic lubicie, zabawa widac tez przednia. Teraz czekam tylko az kupie sobie Capri ;)
...moze gdybym nie pil to juz bym mial...
sethcior / 2006-07-12 02:47:43 /
no... bardzo spokojnie było :) bez strat na ciele wróciłem :)
a na poważnie to i moim zdaniem nie było przegięć, w poprzednich latach były naprawde różne akcje, cOke nie pamiętasz jak podpici pojechaliśmy w 2003 roku o pierwszej w nocy nad jezioro i weszliśmy do wody ?? to mądre było ?? takich zachowań nie należy tolerować, ale tak jak w tym roku ?? ja sie nie dopatrzyłem nic co by mnie zbulwersowało....
pozdro
rozjechany liil / 2006-07-12 08:00:38 /
W końcu dojechałem na jakiś wiekszy zlocik i dla mnie była bomba.Pas startowy do ścigania sie nie nadawał więc to była impreza integracyjna.Nie pochwalam jedynie jazdy wypakowaną grandzią ludzmi i jeszcze z kimś na dachu.Nie chodzi mi o historyczną rundke dla uwiecznienia pamiątkowych zdjęć. Z takich rzeczy mogą wyniknąć duże problemy.
Podczas pajacowania furami na pasie nikt przeciaż nie musi stać na nim żeby coś zobaczyć.Nawet gdybym był z dziecmi nie przeszkadzało by mi to bo sam oglądam takie rzeczy z pewnej odległości.Nawet podczas wyścigów samochodowych są ludzie którzy wyłażą prosto pod koła pędzącego samochodu lub stoją na zakręcie po zewnętrznej stronie.
Jak wyjeżdzałem w niedziele to było posprzątane i jedynie pere worków było ułożonych razem .Co prawda ja swój zabrałem z sobą ale dobre chociaż to że wszystko było razem bez totalnego chlewu wokoło.
Co do alkocholu to ja też za kołnierz nie wylewałem ,jak integracja to integracja.
Nawet w niedziele (już zaczynało świtać)można było sobie potańczyć na pasie.
Podsumuwując:
Poznałem zajefajnych ludzi i się świetnie ubawiłem a małe "wpadki/wypadki"nie wpłyneły na jakosc zabawy.
Pozdrowienia dla mariana co został w samych gatkach nad wodą.
mario75 / 2006-07-12 09:05:08 /
Mysle ze ten ktory wlazi pojezdzic na dachu zdaje sobie sprawe ze tam nie ma pasow bezpieczenstwa. I niekoniecznie widac go ze srodka. Z konia tez mozna spasc a sie jezdzi. Ja nie lubie łazic po dachach, siadac na maskach i opierac sie o samochody bo zwyczajnie zostawia to wgnioty. Jak ktos lubi to niech smiga, a jak spadnie to niech nie ma pretensji do kierowcy tak jak jeden juz mial pod BGC...
Mysza liil (EM) / 2006-07-12 10:03:05 /
Mysza ja sie nikogo oczywiście nie czepiam ,mówie jedynie że osobiście bym tego nie zrobił.Mimo że i ja byłem mocno wypity to nawet do glowy mi nie przyszłoby tak ryzykowac.Z drugiej strony za to odpowiadałby też kierowca.No ale jak to mówią każdy jest kowalem swojego losu.
Było fajnie.
mario75 / 2006-07-12 10:19:19 /
mario a ja uważam że takich akcja jak jazda Bobikową granada było za mało...tak jak Mysza napisał jak ktoś wpełza na dach to ma świadomość tego że może zlecieć :D Moim zdaniem takie nie do końća bezpieczne akcje budowały dawny klimat gryźlin teraz jest dużo spokojniej poprostu piknik sie zrobił i oki :D szkoda tego co było ale to co jest teraz też jest super :D Jest innaczje :P i jak juz pisałem troche rekompensuja to zloty w stylu PC i SO gdzie mozńa poszaleć nie zabijajac przy okazji auta :D ale tak czy siak miło sie wspomina wożenie Warszawą Karola lasu na ognisko, Rydzowe katowanie red dragona pt:" wiesek wszedzie ciemno wszedzie", wyrwany wachacz Sachara itd itp :P to też jakiśtam klimat budowało :D
SKUN_3M / 2006-07-12 11:54:17 /
Nie no ludziska... przecież włażąc na dach Granady mam świadomość tego, że mogę się z niego spier*****, inna sprawa, że z tego co wiem wgniotłem chyba dach dla Boba i bardzo mi z tego powodu przykro:(
Co do jeżdżenia na dachach, maskach i innych wariacji - moim zdaniem to właśnie tych wariacji powinno być więcej -> oczywiście wszystko z umiarem, no i oczywiście odrobina zdrowego rozsądku by się przydała.
Trzymałem się mocno, a Bobik jechał tak żeby mnie nie zrzucić - jestem cały i zdrowy... było fajnie;)
Wroniasty / 2006-07-12 12:18:53 /
Swoją drogą moje jeżdżenie na Bobowym dachu to jeszcze nic... Martową Granadą znaaaaaaacząco szybciej na Pucharze lataliśmy z ludziskami na dachu - i też nic się nie stało;) I też było fajnie:P
Wroniasty / 2006-07-12 12:20:39 /
Panowie chyba zapomnieliscie co sie dzialo na poprzednich gryzlinach , jest gdzies fotka jak na Verb jedzie chyba z 15 osob i zadnej w srodu . Gokardy przejezdzaly inne osoby . Kupa chalasu i pobudki w nocy .
W tym roku nic sie nie dzialo , a to pewnie ze wzgledu na upal jaki panowal .
COki nie przesadzaj :D , moze byly osoby ktore przegiely na jeziorkiem ( troche kulo w oczka) , ale nie bylo jakiejs tragedi .
Czyżbym to ja kogoś ukłuł w oczka ?? ;>
JoKo 3M_U / 2006-07-12 12:35:07 /
Ja do nikogo nie pije :D co najwyzej jak czuje sie samotny to do lusterka :P
Ja tam nic do Coke nie mam ale po dwoch zlotach na których bylem Coke jest zawsze pierwsza osoba wyrazajaca swoja krytyczna opinie (patrz spring open)
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2006-07-12 13:08:05 /
nawet jazdy na oponie niebyło :((
Trójkąt / 2006-07-12 13:17:26 /
A jeszcze fotki z poprzednich gryzlin , to tak a propo jazdy na dachu :D
Z tego co pamietam ro verb sie przez chwile toczyla bez kierowcy! I kogo winic za spadanie z dachu?? Tylko siebie czyli włażącego :)
Mysza liil (EM) / 2006-07-12 14:17:15 /
Mysza jak dlamien to zrobila ze 2 koolka bez kierowcy. Przez szyber zesmy zmieniali tylko kierunek jej jazdy :P
A my byliśmy tylko do soboty w południe, ale i tak było fajnie:) Nad jeziorkiem tez:)
W piatek boruty nie zauwazylam a nie spalismy do 4 rano wiec chyba wystarczajaco:)
I jestem baaardzo dumna ze swojego pierwszego 'topiku' zlotowego -dzieki MK za wysłuchanie babskich narzekan!:):) Mam nadzieję, ze tak zostanie!:)
Pomysł z ekranem faktycznie bomba -aczkolwiek zabraklo moze jakiejs fajnej klimatycznej zlotowej muzy z teledyskami?:) Aczkolwiek bylo ognisku, Gryziu, gitarrrra i niezastąpione 'Chryzantemy' :)
SzafirkA_3M / 2006-07-12 15:18:14 /
Wroniasty, toż to takie wielkie komary były :D
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-07-12 21:12:09 /
Byłem pierwszy raz i żałuję tylko, że nie udało nam się dojechać w latach poprzednich. Teraz napewno się już to zmnieni.
Było warto.
Pozdrawiam
najlepsze jest to ze jest zero organizacji jakiegos planu zajec kazdy robi to na co ma ochote a ze sie pije to chyba normalne :)
sam nie popieram jazdy po pijaku nawet z terenie zamknietym z taka iloscia podchmielonych ludzi paletajacych sie wszedzie bo wiadomo czym to grozi...raz sie uda drugi tz ale....:)
jedyne co to koles z taunusa w ktorym ukrecil wal mielil za blisko namiotow i nieco kamieniem moznabylo w czaszke wylapac a pozatym ok :P ...jakos tak nadgorliwie chcial sie popisac :) az w koncu nie wyszlo chyba tak jak chcial...
Zakrzak! / 2006-07-14 01:48:04 /
Dobrze wyszlo :) Mysle ze nawet lepiej jak chciał :)
Mysza liil (EM) / 2006-07-14 07:19:37 /
coKe powiedz cos !!!
czy nie masz nic do powiedzenia?????????????
podjudziles to zakoncz !!!!!!
Wojdat / 2006-07-15 00:00:14 /
właśnie ... przydałoby się teraz jakieś podsumowanie.
Mógłby ktoś napisać o tym, że miłośnicy starych Fordów, to tak naprawdę grupa indywidualistów. Właśnie to co łączy, powoduje że staramy się być niezwyczajni. Ktoś inny dodałby, że czasem różnie się to objawia ;) i chyba miałby rację ...
Ale jedno jest pewne ... zdecydowana większość dokłada wszelkich starań, by na te chwile, stworzyć atmosferę absolutnie wyjątkową, w której w klimacie wzajemnego zrozumienia, koleżeństwo jest wartością najważniejszą.
Niejeden powiedziałby w tym momencie, że jedynym kluczem do przyszłości pozostaje - nie rozdrapywanie - a dbałość o wszelkie objawy pozytywnej energii, której tak mało mamy w zwykłym codziennym życiu ...
To by mógł ktoś tam napisać ... jakby co ....
amator liil (EM) / 2006-07-15 01:38:58 /
Reprezentujemy rozne zawody ,jestesmy zroznicowani wiekowo , ale laczy nas milosc do starych fordow oraz niekiedy alkoholu a wzucanie komus ze wypil 4 piwa i robil kolka granada etc jest daremne, cala impreza obyla sie bez najmniejszego zgrzytu, strat w ludziach nie bylo, prawie wszyscy bawili sie swietnie wiec jesli nast razem cos komus nie bedzie pasowalo niech swoje bule realizuje w trybie biezacym.W rodzinie tak byc powinno. End
Classmobile / 2006-07-15 01:57:11 /
No wlasnie! Milosc do starych fordow! Ale kopania fordow nie wybaczymy, pamietamy wszystko...
Mysza liil (EM) / 2006-07-15 03:23:33 /
Chyba, że kopie się z miłości :) Albo za to, że paliwo było za słone ;P
babejsza / 2006-07-15 04:39:34 /
coke, ja myślę, że Gryźliny akurat są po to żeby się nachlać debatując z kolegami, zawyć chryzantemy, zrzygać się, i rano wykąpać się w jeziorze Pluszne.
Do oglądania samochodów i ścigania są inne zloty.
"....Moja racja jest mojsza niż twoja racja jest twojsza......"
:-D
granadziarz_3M / 2006-07-15 07:06:23 /
Tak całkiem apropos, czy ma ktoś zdjęcie jak jadę na Bobikowym dachu?:>
Wroniasty / 2006-07-24 10:43:49 /
U mnie jest zdjęcie jak "ktoś" (chyba Chudini) siedzi na dachu i chyba jak ktoś leży ale czy to Ty??
Shadow / 2006-07-24 22:16:33 /
Oooo to ja... a ma ktoś podczas jazdy?:P
Wroniasty / 2006-07-24 23:40:55 /
Ja zrobiłem też fotkę w trakcie waszej jazdy ale było widać tylko czerwone światła i nic więcej, lampa ma za krótki zasięg by można było was dosięgnąć na końcu pasa przy 100 km/h :)
Shadow / 2006-07-25 00:07:33 /
Ileeeee/h?????? Nooo chyba trochę przesadziłeś... :)
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-07-25 00:15:26 /
Nie no sporo przesadził, sporo, ale i tak wyjątkowo fajnie się n adachu jechało... bo Bob niekoniecznie po pasie jechał:D
Wroniasty / 2006-07-25 01:11:34 /
o widać moja reke buahaha
SKUN_3M / 2006-07-25 02:18:02 /
i widać trochę moich blond włosów w bagażniku:))))) wspominam z uśmiechem na twarzy..
adusia / 2006-07-25 16:34:54 /
to tez bylo niezłe..
adusia / 2006-07-25 16:53:36 /
:D
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-07-25 17:36:59 /
gdziez to tak sie upodlic....eh
♠MAD♥DOG♠ / 2006-07-25 18:03:34 /
kto sie upodlił poporstu fajnie sie im spało na pasie i ich nikt nie rozjechał ...jakie upodlić :P tak sie relaxuje :D
SKUN_3M / 2006-07-25 18:06:33 /
chłopaki sobie zwyczajnie odpoczywali po ciężkim dniu:) mam jeszcze pare fotek z tego relaksu:))
adusia / 2006-07-25 18:22:30 /
hehe ja mam filmik z tego relaksu :D jak Treetop sie wierci :D
SKUN_3M / 2006-07-25 19:07:47 /
A od kogo masz filmik Skunie?? ;P Ja czeeeekam na składankę :D
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-07-25 19:23:57 /
od boskiej MAcaony :D kurna spokojnie tro troche trwa :D
SKUN_3M / 2006-07-25 19:39:22 /
NO witamy nowego użytkownika na stronce ;).
Pozdro Słoneczko
Badyl to Twoja siostra?
mario75 / 2006-07-25 21:34:39 /
Dokładnie hehe. Nie jest może miłośniczką starych fordów, ale klimat i ludzie z Capri.pl zdecydowanie jej podpasowali.
Przekona się jeszcze :) ... do starych Fordów rzecz jasna ;)
Shadow / 2006-07-25 21:54:12 /
Niektórzy powinni się chyba nauczyć od Ciebie Badyl, jak się siostrę promuje :P
Zimne S. 3M_U(ć) / 2006-07-25 21:57:07 /
siostrze promocja nie była potrzebna
mario75 / 2006-07-25 22:01:56 /
hehe, nie ma to jak odpowiedni wzór do naśladowania.. pozdrowienia dla wszystkich:))
adusia / 2006-07-25 22:05:15 /
ale zdjęcie w profilu by się przydało no i ta lokalizacja w Mikołajkach
mario75 / 2006-07-25 22:09:15 /
Znajdziemy bez lokalizacji :)
Shadow / 2006-07-25 22:10:51 /
wszyskie drogi prowadzą do Mikołajek...
mario75 / 2006-07-25 22:12:23 /
Nie no... jakie upodlić? Po prostu lekki chill oucik;) Ja idąc spać byłem kompletnie kumaty, ale na pasie startowym jeszcze nigdy nie spałem -> a doświadczenie trzeba zbierać:P Teraz już nie obcy jest mi sen w lokalu, na przystanku, pod mostem, na chodniku... i na pasie startowym też nie:P hehehhe;) Pozdroxy
Wroniasty / 2006-07-25 22:49:15 /
hmm, poszukam jakiegoś zdjęcia, które by spełniało normy:)) a Mikołajki?? chyba wszyscy wiedzą, gdzie się znajdują:)))
adusia / 2006-07-25 22:56:02 /
Wroniasty - dobrze, że Cię jakiś samolot nie przeleciał ;) a a propos spania na pasie przynajmniej bedzie co wnukom opowiadac :)
Shadow / 2006-07-25 23:09:00 /
i znów to samo....napatrzyliscie sie na polityków, czy co???
To, że oni sie żrą nie oznacza, że tu też tak ma być....
Zaczynam rozumieć Karrola....
O co chodzi Palio? Coś straciłem? .. bo nie jestem w temacie chyba..
ale o co chodzi ?? :]
Trójkąt / 2006-09-27 08:25:34 /
co sie co sie co sie stalo? co sie stalo? ;)
Bystry / 2006-09-27 08:27:43 /
Łazienka jest zamknięta ;).
MACIEK!!!
Młody_wFe / 2006-09-28 07:15:41 /
Daj śrubokręt! :D Maciek! Maćku! Maciek! Maćku! Maciek! Maćku! Maciek! Maćku!
MAAAAAAAACIEEEEEEEEEEEK!!!!! ;D
Bystry / 2006-09-28 09:12:59 /
MAĆKU!!
Młody_wFe / 2006-09-28 10:13:23 /
Jak to zamknięta???:)
Gumbas / 2006-09-28 12:17:03 /
WTF? Odbiło Wam? :/
MILO: http://video.google.com/videoplay?docid=-1683484717298232844 ;)
sethcior / 2006-09-28 14:29:01 /
:/ Nie mój typ humoru, ale teraz kumam :) Ale ja pytałem Palia poważnie.. Bo nagle tak odnowiony wątek.. :/ -?
czasami wydaje mi sie ze strona jest pozostawiona sama sobie... a szkoda
Zakrzak! / 2006-11-11 00:00:53 /
Zakrzak, czs już znależć drzewo i kawalek sznurka, bez Twojego pitolenia będzie wszystkim lżej.
.STICH. / 2006-11-11 00:05:59 /
Eee tam ... ludków przybyło a wiadomo .... gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania. A teraz ruch jakby mniejszy ;-)
MikeB4 / 2006-11-11 00:06:14 /
udez w stol.....
JAK DLUGO JESZCZE TEN TYP BEDZIE SOBIE BEZKARNIE KPIL,OBRAZAL,WYSMIEWAL I UBLIZAL NA FORUM CAPRI.PL ??????????
KAZDY INNY DOSTALBY BLOKADE KONTA ALE ON NIE DLACZEGO???
BO CZESC WLAZI MU W DUPE (za przeproszeniem) CZY O CO TU WOGLE CHODZI???
poprosze o wyjasnienie administratora strony
Zakrzak! / 2006-11-11 00:13:55 /
nie macie juz innyc problemow zebys ie klucic?? Dla mnie ta strona i forum jest po to zeby nas laczyc a nie dzielic....
Toperz / 2006-11-11 00:26:44 /
Zakrzak, zamiast mielić ozorem, odpal wreszcie jakikolwiek ze swoich zlomów, zapisz się do klubu, zapłać składkę jak wszyscy i pokaz się na jakimś zlocie. Jako komentator jesteś żałosny , ale może w realu jesteś fajny, zapraszamy. Przyjedz fajną bryczką to nawet ja postawię Ci piwko. Za pitolenie na forum masz tylko wirtualnego kopa w wirtualną dupę.
.STICH. / 2006-11-11 00:48:02 /
nic o mnie nie wiesz i tak pozostanie
a nadal czekam na odp w sprawie poprzedniego postu
Zakrzak! / 2006-11-11 00:55:05 /
Nie wczytywałem się zanadto w Wasze dyskusje, nikt też nie dawał znaku że ktoś coś przegina ani nikt się nie skarżył.
Czy to znaczy że włażę w dupę ?
Dobra, oficjalne stanowisko:
STICH - jak masz odpisywać w takim tonie i nie możesz sobie odpuścić, to pisz do Zakrzaka na prywatnego maila, nie tutaj. Ok ?
Zakrzak - tak się składa że masz z reguły zaczepny ton i do tego piszesz dużo więcej niż masz treści do przekazania, STICH nie jest pierwszy którego to irytuje. Może też czasem odczekaj parę minut pomiędzy napisaniem posta i jego wysłaniem, rozważając w tym czasie czy na pewno jest ktoś kto uzna że nie zmarnował czasu czytając to co napisałeś ?
Michał Konieczny / 2006-11-11 01:02:28 /
1. nie napisalem kto wzali :)
2. stich juz raz dostal ostrzezenie od Ciebie po obrzuceniu mnie blotem i co..dalej nic robi to to robil wczesniej
3. nie mam zaczepnego tonu bo nie o to tu chodzi lubie miec wszystko czarno na bialym poprostu bez niedomowien
4. albo sa tu jakies zasady albo ich nie ma i wydaje mi sie ze czytasz przez palce lub udajesz ze nie widzisz co ten gosc wypisuje to forum publiczne kazde dziecko moze tu wejsc i sobie poczytac i juz wiele razy bylo o tym
a on w bialy dzien rzuca bluzgi tak sobie lub w kieruku osob trzecich,osmiesza innych i z nich szydzi...pytam czy to jest dopuszczalne zachowanie na CAPRI.pl ???
kazdy popelnia bledy ja tez ale trzba umiec sie uczyc dalej ..raz dostalem kare za przegiecie (blokada konta) za incydent o mniemam duzo mniejszym kalibrze niz to co stich ogolnie wypisuje
5. sam napisales ze nie wczytujesz sie w dyskusje...po czym piszesz ze "piszesz dużo więcej niż masz treści do przekazania" to skad to wiesz?
6.i wlasnie chyba na tym polega caly problem..bo nie chodzi o lanie wody na forum bo i tak tego nie czytasz wnioskuje z Twojej wypowiedzi lecz o forme i sposob konwersacji tego goscia a nie jego irytacje czyimis postami
7. "Może też czasem odczekaj parę minut pomiędzy napisaniem posta i jego wysłaniem, rozważając w tym czasie czy na pewno jest ktoś kto uzna że nie zmarnował czasu czytając to co napisałeś ? " - uwazam ta wypowiedz nie na miejscu bo gdyby kazdy tak myslal to pewnie wogle nie byloby tego lub kazdego innego forum ... nie kazdy jest fachowcem w danej dziedzinie wielu tu laikow wiec nie trudno o glupie odpowiedzi lub pytania ale od tego jest forum wlasnie
8. pomijam fakt strony "sylva" bo to nie moja sprawa ale po poprzednm zwroceniu uwagi z mojej strony na zachowanie sticha dales identyczna odp ..ile razy jeszcze tak bedzie? wyciagamy wnioski ale bez konsekfencji
9. poprostu nie pozwole sobie na obrazanie mojej osoby przez kogokolwiek a jesli administrator strony nie ma na to wplywu to znajda sie inne instytucje ktore taki wplyw maja
Zakrzak! / 2006-11-11 01:38:34 /
moja znajomość z władzami capri.pl ogranicza się do machnięcia i odmachniecia kończyną górną podczas śniadania w kawiarni na torze w Kielcach, czuję jednak , że bez udziału braci Kaczyńskich w dysusii kolega Zakrzak nie odpuści. jako osobnik niechetny mieszaniu się urzędu ochrony państwa w sprawy klubu zlożę więc samokrytykę niezwłocznie : faktycznie mam paskudny charakter, nie lubię jak ktos po mnie jeżdzi i zwykle zamiast płakać i popadać w depresję, polemizuję z takim ktosiem. żle postępuję i wiem o tym, powinienem ustąpić słabszemu, niestety ten kmiotek zawsze jakoś potrafi mnie sprowokować. naprawdę przepraszam, nie potrafie się powstrzymać, rozsądek mi wysiada......wybaczcie
.STICH. / 2006-11-11 02:12:08 /
hehe- śmieszne rzeczy mówicie ;)
JoKo 3M_U / 2006-11-11 02:53:53 /
stich nie poddawaj sie :) nie mozna dawac sie kopac po du.... cale zycie;) masz racje a tak wogule to chlopaki nie kluccie sie lepiej na zlocie wypic piwo :) moze kiedys w koncu do was dotre swoim capri:) bo z checia chcialbym w koncu was wszystkich poznac;) pozdro
cichymk / 2006-11-11 07:43:46 /
Nie szkoda wam klawiatury????
Wiecie.. dochodzę do wniosku że to tutaj normalne... każdy ma jakąś osobistą opozycję... Zakrzak i STICH , po mnie ciągle Somebody jeździ i czepia się niewiadomo o co..... czasami jeszcze Młody Wrocław się przyczepi... Wszyscy mamy buntowniczą naturę bo zamiast nie pchać się tam gdzie nas obrażają, idziemy i tylko czekamy kiedy się ktoś przyczepi. Jeden mój post i już z dołu Somebody za kilka minut smaruje że jestem burakiem..... jaki sens? Ale ja nie straszę nikogo żadnymi służbami porządkowymi...
Mam pomysł... skoro wasz spór rozpatrujemy na forum to wklejcie kawałek od którego się zaczęło i wtedy upierdolimy tą powódź debilizmów u źródła.
Tak na marginesie. Jay & Silent Bob strike back - opowieść o tym jak załatwić gnojków z forum i jak oni wyglądają naprawdę oraz jaki jest stosunek tego co piszą do ich faktycznych możliwośći... dystansu trochę chłopaki:)
Marek F / 2006-11-11 11:27:25 /
czy naprawde nikt nie potrafi czytac ze zrozumieniem?
nie chodzi o spor bo i nie mam sie o co spierac choc zawsze moglby sie znalesc temat do dyskusji czy sporu
ale chodzi o publiczne obrazanie i zniewazanie na ktore wladze strony nie reaguja lub reaguja tylko na jedne a na inne nie ..tylko wedle jakich kryteri?
Zakrzak! / 2006-11-11 12:47:12 /
:D po mnie terz kiedys jezdzili ale przestali:) moze to jakis fenomen:) hehehehe pozdro a na tej stronie kiedy sie ludzie kluca toi sie kluca ale zawsze sobie pomagamy w jakis sposob jedni mniej drudzy wiecej takze nie ma co sie spierac tylko trza sobie piwko walnac i po klopocie;) hehehehehe pozdro
cichymk / 2006-11-11 14:00:50 /
<Filip> faktycznie czasem się czepiam bo mi "witki opadają", ale to kwestia innego poczucia humoru, a nie obrażanie się nawzajem przy każdym poście. A i piwo z Tobą chętnie na zlocie wypiję, szczególnie jak postawisz ;). A tu na niewinny post zakrzaka,od razu durna i niepotrzebna odpowiedź sticha. Nie wnikam w istotę sporu ale w tym wypadku widzę tylko zaczepne zachowanie sticha okraszone wypowiedzią na poziomie dość niskim. A na marginesie to nie tylkp Ci, co płacą mają prawo wypowiedzi, myślę nawet, że więcej osób odwiedza tą stronę nie płacąc, zatem pisanie "zapłać jak wszyscy" jest odrobinę idiotyczne.
Kultury trochę Panowie
Młody_wFe / 2006-11-11 14:30:06 /
chętnie postawiłbym piwo ale od 4 dni nie piję :) pewnie mi to przejdzie...... byćmoże specjalnie po to na zlot pojadę żeby je z Tobą wypić:) tylko wezmę w puszce bo choć gorzej smakuje to nie porozbijamy sobie butelek na głowie w przypływie agresji. Ktosiowi też bym postawił, ale jemu w jakiejś gumowej puszce bo on mi sie nadto agresywny wydaje nawet na aluminiowe. Po paru piwach napewno wszyscy się dogadamy:)
Marek F / 2006-11-11 16:24:25 /
stich mowi co mysli i ja go popieram :)
szczery chlop :)
a co do tego ze piszesz wyssane klamstwa na moj temat to inna sprawa
jak bys sam byl OK to by nie bylo problemow
Wojdat / 2006-11-11 21:44:35 /
ja spotkalem Sticha na 2 czy 3 zlotach ... i raczej wie co mowi... z tym ze Zakrzak powinien cos odpalic i przyjechac sie zgadzam... troche sledzilem wasze dyskusje i potwierdzam ze Zakrzak ma zaczepny ton a Stich nie zostaje dluzny ..
Pozdrawiam
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2006-11-12 00:56:40 /
ptasiek bylem na conajmniej 2 zlotach capri.pl nie liczac innych widocznie jakosc sie nie znalezlismy :)
ale w sezonie 2007 w grafiku mam zaplanowane 3 kolejne organizowane z capri.pl takze nic straconego :)
Zakrzak! / 2006-11-12 01:02:10 /
ale w 2006 to chyba na zadnym he?
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2006-11-12 01:05:23 /
to ty chyba na gryzlinach nie byles :P
Zakrzak! / 2006-11-12 01:08:11 /
"przed kim chcesz sie popisac? koledzy wyrosli z piaskownicy i zostales sam?...szukasz nowej publicznosci dla swych popisow?
juz chyba wszyscy na tej stronie do znudzenia sa dokladnie poinformowani jakie to ty masz volvo na widok ktorego laski sikaja...ile to nie masz diamentowych kart ile to ty nie zarabiasz jakie to sobie nowe zabaweczki na ebayach po calym swiecie kupujesz za jak twierdzisz ciezka kase wogle burzuj i kozak z ciebie nieziemski ...chylmy czola bo pan stich przemawia ..niestety kreujesz w moich i pewnie nie tylko moich oczach swoj maluczki wizerunek
ale niech tylko ktos ma odmienne zdanie od twego to z miejsc z blotem zmieszany musi byc i basta!
powiedz szczerze ..kogo to obchodzi co robisz czym jezdzisz ile wydajesz co kupujesz kiedy srasz w co sie ubierasz i co jesz? no kogo?
pochwal sie mamusi jak to sie dorobiles nie tu bo to nie jest na to miejsce
a juz szczytem twej proznosci jest fakt ze mogles pomyslec ze ktos moglby ci czegokolwiek zazdroscic szczegolnie tego paskudztwa sprowadzonego z anglii
w tym momencie bawi mnie to jak sie wijesz i na sile chcesz udowadniac to o czy pisze
chetnie poczytam dalej i sie posmieje..moze wydrukuje i pokaze kolegom :)
ale nie bede tolerowal jakichkolwiek epitetow w moim kierunku jak i innych uzytkownikow tej strony"
-------------------------------------- autor Zakrzak, genialne.
Nie spodziewałem się, że ktoś moze być zazdrosny o Volvo , którym nakrecilem już prawie 500 000 km i wypadało by je w zasadzie wyrzucić.
Zakrzak, sporo drobiazgów Ci umknęło - mam 25 % zwrotu z moich inwestycii giełdowych w minionych 6-ciu miesiącach, duże mieszkanie w bardzo dobrej dzielnicy, największą w Polsce kolekcję aparatów fotograficznych marki Exakta, bardzo dużą i cenną bibliotekę, fajne dzieci, młodą i ładną żonę, kilka wartościowych obrazów....... i tak dalej.
Jesteś obsesyjnie zazdrosny. Tacy jak Ty najbardzie się cieszą , kiedy kogoś spotka nieszczęście. Życie musi być dla Ciebie straszne, zwłaszcza kiedy sąsiad kupi nową droga fure. To tak żałosny sposób patrzenia na świat, że aż Ci współczuje. Powinieneś nie pchać mi się przed oczy, uzewnętrzniaj swoje chore kompleksy bez udziału capri.pl. I przestań sprzedawać części do autek, w Twoim przypadku , podejrzewam, że jak ktoś ma za fajna furkę to mu podpiłujesz przewody hamulcowe. Z czystej zawiści. Okropność, idę się zerzygać.
.STICH. / 2006-11-12 10:44:33 /
ciekawe...milego zygania
Zakrzak! / 2006-11-12 11:13:21 /
Że wtrącę....koledzy powinni chyba wrócić do traści tematu i dokonać lektury pierwszego komentarza bo wszyscy się zaraz pożygamy...
zapek??? !G.O.P! / 2006-11-12 12:08:48 /
Potwierdzam że Zakrzak był w Gryźlinach 2006.Przyjechał Granadą kombi.Moge to potwierdzić ponieważ go tam poznałem...
Gumbas / 2006-11-12 12:22:41 /
STICH. - Ucz mnie! Po kiego wała opowiadasz tu o giełdzie? o młodej żonie, o ładnym mieszkaniu? Po kiega wała? Powiedz mi po co? Drażni mnie to! W każdym prawie poscie jak sie klocisz z Zakrzakiem poruszasz temat szmalu i pozycji po co? Wiesz jak dla mnie to duże pieniadze to to nie tylko stan portfela. To również pewiem poziom kultury i obycia z tym majątkiem. Chyba, że jesteś typowo zakompleksionym nowobogackim, co zarobił pare grosza i Pana Boga za nogi złapał.
Są ciekawsze tematy niż te pieprzenie.
wito1981 / 2006-11-12 12:38:17 /
Wito, popatrz na siebie i, i weż relanium.
.STICH. / 2006-11-12 13:02:31 /
Ech Stich, jak CIę czytam to mi się smutno robi :/. To Ty masz obsesję, nikt CI niczego nie zazdrości, tylko po prostu irytuje ludzi Twój sposób bycia, prosto z podstawówki. Cieszę się, że masz ciekawą i cenną bibliotekę, martwi mnie jedynie to, że masz ją prawdopobnie tylko dlatego bo w takim ładnym i dużym mieszkanie czymś trzeba zastawić ściany. Żona młoda, to pogratulować, zapytaj się sam siebie jak długo jeszcze? 5 lat? 10? aA potem wymiana? A jak tam stara żona? Czy może żyłeś wiele lat w starokawalrstwie i stąd te wszystkie kompleksy, które przebijają w każdej Twojej wypowiedzi? A, że ładna? Cóż o gustach się nie dyskutuje dobrze, że się Tobie podoba. Na pewno zaimponowała Jej Twoja wspaniała osobowość i doświadczenie, prawda? Zastanów się chłopie nad sobą zanim rzucisz kolejną porcję bluzgów.
A zdjęcie Wto rządzi :).
PZDR
Młody_wFe / 2006-11-12 13:21:27 /
stich to raczej ty powinienes wziasc relanium skoro pod swoim nickiem identyfikujesz sie z tym:
Zakrzak! / 2006-11-12 13:24:00 /
http://files.capri.pl/u/4/8/442fba2c2ed48.l.jpg
Ja tam nie widzę różnicy, tyle że moje zdjęcie to fake, a Twoje niestety nie:P Dobrze że masz takie obroty na giełdzie bo inaczej....
Nie mógłbys się chwalić ładna żoną.. :P
wito1981 / 2006-11-12 13:24:24 /
...
wito1981 / 2006-11-12 13:26:22 /
Stich to nie Wito potrzebne relanium tylko TOBIE....Wyluzuj chłopie bo to żałosne!
Gumbas / 2006-11-12 13:28:29 /
Ja p******e. Skończycie już tą gadke bez sensu. Zamknijcie po prostu ryje i temat urze sam.
Czyżby tak atmosfera wyborcza na wszystkich działała. Uśmiechnijcie się, od jutra będzie nowe stare, zaś lud pracujący, jak to ma w zwyczaju, wróci do codziennego dokręcania śrubek w swoich stalowych rumakach!
locoszmoko / 2006-11-12 13:54:32 /
Stich jesteś żałosny, po co nam tu prawisz o swojej ładnej młodej żonie? Hahha rotfl, ja co weekend poluję na rówieśnice (osiemnastki), gwarantuję że fajniejsze od Twojej żony, i nic tutaj na forum nie wypisuję, bo dowartościowywać się nie muszę. Masz jakieś kompleksy? Niespełnione marzenia? Może za część swojego szmalu wykup sobie wizytę u terapeuty? Chrzanienie jaki to Ty nie jesteś fajny po prostu irytuje wszystkich wkoło, nie zauważasz tego? Spokorniej trochę i będzie święty spokój... Po cholerę te wszystkie zaczepki? Chcesz pokazać, że jesteś lepszy? Oook jesteś tylko daj już nam święty spokój. Pojedź sobie na spotkanie BCC pokaż tam te wszystkie karty, młodą żonę i całą resztę i cieszcie się tam swoim towarzystwem, a nam nie truj dupy inwestycjami giełdowymi.
P.S. - Może jednak platynowa blokada VIPowskiego konta dla Sticha?
Wroniasty / 2006-11-12 14:03:50 /
hahah normalnie HBO na stojaka - nie pytajcie kto jest stojakiem :) ...
zakrzak - > obiecałem na stronie STICHA się nie udzielać już wiec tutaj piszę : musisz wiedzieć że świnia ze mnie na piwo, więc dużego na pewno Ci nie zapomnę ;) i przestań się denerwować bo to nic nie da ... ja o kutasinie pogadam ze STICHEM na zlocie (pojdzie szybko bo jednak się nie jąkam :D ) na forum szkoda na to czasu ... nie mam żony , dzieci, dużego domu, volva itp. ale nie będę siedział całego weekendu na forum tak jak wyżej wymieniony ...
Wroniasty, Młody Wrocław - > dajcie spokój już STICHOWI bo to naprawdę nie ma sensu, pomyślcie o jego dzieciach i o tym co przeżywają jak tata się denerwuje bo samochód po który jechał tyle kilometrów komuś się nie podoba ... sam przyznał się ze jest nerwowy ...
..lepiej tak jak Wroniasty napisałeś --> ziummm na osiemnastki ;) - ja już odpalam brudnego caprika który ostatnio musi być brudny żeby pogoda była ładna ... on naprawdę przyciąga deszcz :] - najdłużej po wymyciu i woskowaniu ładna pogoda się utrzymała dwa dni :/ - a deszcz zawsze spotyka mnie w drodze :] ;) - dlatego wychodząc z domu dzisiaj zabierajcie parasole bo mirek bedzie wietrzył caprika
pozdrowienia i udanego weekendu , niekoniecznie przed kompami
Mirek K. / 2006-11-12 15:01:23 /
Ej a ja nie wiem o co wam chodzi.
dla mnie to jest jak niezla telenowela,
Jestem pewien ze 2500 postow później okaże sie ze:
STICH jest zagubionym w mlodosci bratem blizniakiem dwujajowym Zakrzaka, ktory zagubil się w wyniku wypadku w ktorym wzial udzial 1 własciciel volvo STICHA robiac nim 3462 km przebiegu,
Młoda, ładna żona STICHA okaże cioteczną kuzynką ze strony babci wujka MłodegoZWrocławia,
natomiast duży dom STICHA jest projektem dziadka Wroniastego....
i wszyscy beda zyli dlugo i szczesliwie.
Ja wam mowie tak sie skonczy ta telenowela:D
Toż to cyrk jest jakiś...!I wcale mnie to nie nudzi.Wkurwia mnie to!!!
Murmur vel Magman / 2006-11-12 15:29:17 /
zakrzak jest wporzo stich zostaw go w spokoju i co z tego ze masz kase kazdy ma ją jedni wiecej drudzy mniej ale nie o to chodzi jezeli masz ochote kogos obrazac to moze czas na zmiane klubu??? kup sobie malucha albo poloneza moze inni ludzie ciebie zrozumieja bo widze ze w tym klubie coraz mniej ludzi ciebie rozumie nawet ja
cichymk / 2006-11-12 15:59:13 /
i wlasnie zle bedzie sie dzialo na capri.pl jak kazdy bedzie sie wyzywal ublizal po co????? lepiej piwo pic!!!! i sobie pomagac a zona za pare lat nie bedzie juz mloda hehehehehehe
cichymk / 2006-11-12 16:01:28 /
Rzadko się wtrącam w takie spory ale to już przesada, przecież to się chce rzygać, co mnie lub innych ludzi tu na Capri interesuje ile Ty zarabiasz, jaki masz dom, jaką Żonę itp. może jeszcze oświadczenie majątkowe zamieścisz. Ta strona i to forum istnieje dlatego że łączy nas wszystkich wspólna pasja i zamiłowanie do klasycznych autek bez licytowania się za ile i ile mam aut, bo to tu nie jest najważniejsze. Liczy się pasja, zamiłowanie i wysiłek włożony w odbudowe auta, doświadczenie którym się można podzielić z innymi i dobra rada przy rozwiązywaniu problemu, a z każdej kłótni powinno wynikać cos pozytywnego na przyszłość, bo kłócić się to też sztuka na nie bić bezproduktywnie pianę, coraz częściej zauważam takie bezsensowne czepiactwo, co ogłoszenie Zakrzaka to docinka Stich-a, może z początku to i było zabawne ale teraz jest irytujące, a co najgorsze to konflikt przenosi się na innych, a MK faktycznie coś z tym powinien zrobić bo za chwile będziemy tu mieli otwartą wojnę. Pierwszy post w tym wątku wisi nad nim jak złowieszcze epitafium.
keram / 2006-11-12 16:56:09 /
widzialem to ogloszenie jak je czytalem to az glupio sie robi chlopaki po prostu opanujcie sie
cichymk / 2006-11-12 18:00:33 /
znam osobiście znakomitą większość uczestników tego sporu i mam wrażnie że te kłótnie są możliwe tylko przez neta, normalnie na żywo by tego nie było, jestem tego pewien, conajwyżej krótka konstruktywna wymiana zdań - i tak własnie byc powinno, toż nikt nie każe Wam mieć takiego samego zdania.
p.s Stich może ocenzuruj od poczatku do końca te nieodpowiednie texty na stronie Twojej fury, bo jak ktoś to bedzie czytał kiedyś to właśnie zerzyga się na monitor i kto to będzie sprzątał ? ;) pozatym sprawa szybciej pzrycichnie i nie będzie pretextu do rozpoczynania nowej niepotzrebnej dyskusji, bo ktoś coś tam na stronie u Sticha. taka moja luźna propozycja.
pozdro.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-11-12 19:51:59 /
Niom i zachowujcie się jak faceci a nie jak dzieci 5-letnie.Macie jakieś ale to spotkajcie się na jakimś zlocie.Albo sobie po gębie dacie albo piva sie napijecie.PZDR
Zgadzam sie z przedmowca! Bo tu tez widze niezly burdel... :////
Bystry / 2006-11-12 23:06:05 /
Co do wyliczania stanu majątkowego w poście powyżej, to chyba nie wszyscy wyczuli sarkazm.
a co do nie życzenia sobie epitetów no comment...
Ale oficjalnego stanowiska nie zajmuje:)
Pozdro dla wszystkich pieniaczy
PS. A ta żona sticha to naprawde nie głupia ;D
Piosiu. / 2006-11-17 13:00:22 /
miałem kiedyś takich dwóch kolesi, jeszcze za czasów spadochorniarskich, jeden to był "Bolek" ze Skierniewic (ale w Gdańsku mieszkał), drugi to był "Burdel" z Gdyni. Jeździli po sobie jak Stich i Zakrzak. Byli folklorem sekcji spadochronowej Aeroklubu Gdańskiego. Na imprezach nikt im nie przeszkadzał, bo świetna zabawa była dzięki nim i ich schizie.
Myślę, że większość z nas również się świetnie bawi czytając te przepychanki słowne. A na żywo obaj jesteście fani goście.
granadziarz_3M / 2006-12-02 19:36:25 /
ja osobiście także bawię sie nieżle bo uwielbiam wszelkie przepychanki :), a zwłaszcza gdy łatwo zapędzić interlokutora w narożnik................ale może nie odgrzewajmy tematu.
.STICH. / 2006-12-02 21:42:20 /
.stich. jednym słowem lubisz znęcać się nad słabszymi? Jak ktoś się odgryzie to już nie jest tak fajnie co? Cała frajda to zabrać dziecku cukierka? :P
Fakt, lepiej nie odgrzewać tematu, pozdrawiam serdecznie :).
Młody_wFe / 2006-12-02 22:21:14 /
Młody-Wrocław, nie dokonuj proszę projekcji własnego stylu życia na moją skromną osobę. Ja akurat mam dzieci i przynoszę cukierki. Kiedy już ostatecznie zdecydujez, czy jesteś homo- czy hetero- sexualny i będziesz miał / mam nadzieję/ własne pogadamy o tym.
.STICH. / 2006-12-02 22:30:46 /
Chyba nie bardzo mnie zrozumiałeś :/. Ale nie spodziewałem, że Ci się uda, więc zawiedziony nie jestem ;). Cóż, przeczytaj jeszcze raz wypowiedź swoją potem moją i może załapiesz ten drobny żarcik. Trzymam kciuki!
A za troskę o moją orientację seksualną dziękuję, tylko ciekawi mnie czym jest podyktowana? W ogóle twoje teksty niebezpiecznie często krążą wokół seksu i masturbacji. Co na to Freud? ;)
Młody_wFe / 2006-12-02 22:42:47 /
Młody-Wrocław twoje żarciki są zbyt hermetyczne dla zwykłych użytkowników tego forum, mnie także jakoś umknęła zabawna część twojej wypowiedzi. Prosiłem już jednak , żebyś nie dokonywał projekcji własnych marzeń na moją osobę, zabieranie cukierków, masturbacja, hm, zostaw to dla siebie samego, ja gram w innej lidze.
.STICH. / 2006-12-02 23:02:26 /
Hej chłopaki wątek jest w dziale capri.pl a nie off topic i to czy STICH marszczy Freda czy nie chyba stronki nie dotyczy. Zróbcie sobie wątek o waleniu niemca w hełm żebym do niego zaglądać nie musiał.
Marek F / 2006-12-02 23:06:29 /
Drogi .STICHU. z Orange Extraklasy! Ktoś Ci już zwrócił uwagę, żebyś swoich wypowidzi nie podpierał tekstami typu "większość" i "my", bo jesteś sam jak palec w tej swojej super lidze.
A moje żarty Cię nie śmieszą bo aby się z siebie pośmiać trzeba mieć trochę luzu, dystansu i... inteligencji :).
Chociaż nad luzem i dystansem popracuj ;).
Młody_wFe / 2006-12-02 23:09:45 /
<Filip> a coś Ty taki wrażliwy ;).
Oficjalnie przepraszam <Filipa> za niewybredne poczucie humoru :).
Pozdro <Filip>
Młody_wFe / 2006-12-02 23:12:52 /
A dzięki dzięki. Jako kilkakrotnie pouczony i kompletnie w związku z tym zresocjalizowany staram się w duchu kultury i w granicach dobrego smaku dbac o dobro ogółu:)
Marek F / 2006-12-02 23:19:10 /
Młody-Wrocław, niewiele Ci już zostało racjonalnych argumentów w dyskusji....prawda ? Podpieranie się odgrzewanymi wypowiedziami "ktosia" i czysta agresja to właśnie zachowanie przeciwnika zapędzonego w narożnik. Dziękuję serdecznie za rozmowę. Pozdrawiam .STICH. - piszę się dużymi a nie małymi literami :)
.STICH. / 2006-12-02 23:24:34 /
Ależ my nie dyskutujemy, ja po prostu sobie z Ciebie dworuję :)! W przeciwieństwie do Ciebie ja lubię dyskutować z ludźmi na co najmniej tym samym poziomie, a nie z takimi, których łatwo zapędzić w kozi róg. Zarówno w Twoich jak i w moich postach próżno szukać jakichkolwiek argumentów, po prostu ja Ci delikatnie dokuczam a Ty miotasz się jak bezsilny zwierz :).
I gdzie widzisz agresję w moich postach? Specjalnie dla Ciebie stosuje emotikonki, abyś się mógł połapać, że to wszystko zabawa, niestety jak widzę na próżno.
A za STICHA z majłej przepraszam, w następnym p[oście się już poprawiłem.
Pozdrawiam
PS. Młody_wrocław należy pisać właśnie tak
Młody_wFe / 2006-12-02 23:38:04 /
dzięki Młody, Zwierz it looks cool
.STICH. / 2006-12-02 23:50:04 /
Młody-Wrocław a tak na marginesie, jeżeli lubisz dyskuować z ludżmi na swoim poziomie, to znajdż ich sobie.....moim zdaniem ci właśnie ludzie przeszukują każdego ranka śmietniki..nie musisz prowadzć rozmowy gorszymi od siebie, a tym bardziej z lepszymi. pozdro .SICH.
.STICH. / 2006-12-03 00:13:11 /
Zaśmiecacie forum, panownie. Podyskutujcie sobie, proszę, prywatnie.
Z góry dziękuję.
I pozdrawiam, rzecz jasna :)
Śmietan / 2006-12-03 00:34:41 /
i tu się drogi kolego mylisz..... (piszę "kolego" bo w moim odczuciu uzytkownicy tej strony tworzą w pewnym sensie jakąś wspólnotę...) Ci ludzie przeszukujący śmietniki wcale nie muszą być mało inteligentni lub niewykształceni... taka jest poprostu ich sytuacja materialna która moze byc wynikiem wielu czynników od nich neizależnych... (nawet ich dobrej woli ... np. piekarz który oddawał pieczywo ze zwrotu.. znana sprawa.... do czego go doprowadzono?) to ze tak mówisz w stosunku do Młodego oraz do Nich jest pewnie wynikiem tego że masz dobrą sytuacje finansową. Może nawet jesteś bogaty. Jednak z pieniędzmi trzeba umiec żyć... chodzi o pewne zachowania... podejrzewam że idziesz po ulicy jakbyś połknął kij od szczotki i z nosem w chmurach... Pieniądze wywierają wpływ na Twoją psychikę, zaślepiają Cię... "Twój poziom " "na Twoim poziomie" Przypomnij sobie historię Diogenesa
Trudna młodość
Diogenes urodził się w Synopie (404 - 323 p.n.e.), mieszkał jednak w Atenach, ponieważ wraz z ojcem zostali wygnani za podrabianie monet. Nie wiadomo czy on sam brał udział w procederze, pozostaje jednak faktem, że ojciec jego wylądował w więzieniu. Był to czas upadku Grecji i wkrótce też państwa aleksandryjskiego, czas demoralizacji i chaosu. Dlatego też powstałe wówczas filozofie, czyli stoicyzm i cynizm, były tzw. filozofiami pocieszenia, ich przesłania wynikały z ogólnego niezadowolenia. Diogenes był uczniem Antystenesa. Słynne jest ich pierwsze spotkanie, kiedy to Diogenes zapragnął zostać uczniem Antystenesa, ten jednak najpierw go nie chciał przyjąć, co więcej kijem zasugerował mu znalezienie sobie innego nauczyciela. Wtedy to Diogenes miał wypowiedzieć słynne słowa "Uderz mnie Antystenesie, ale nigdy nie znajdziesz wystarczająco twardego kija by się mnie pozbyć, dopóki mówisz rzeczy warte słuchania." To się Antystenesowi spodobało i ostatecznie przyjął go na ucznia.
Filozofia
Ich filozofia była głęboko dualistyczna, uważali że jedynie rozróżnienie pomiędzy dobrem a złem ma znaczenie, natomiast wszelkie inne ogólnie przyjęte konwencje nie są ważne. Stąd też ich brak entuzjazmu dla własności prywatnej, rozróżniania pomiędzy "greckością," a barbarzyństwem, twoim, a moim, jak i... ugotowanym, a surowym. Za nic mieli wszelkie luksusy i honory, ponieważ uważali, że świat nie dość, że jest nietrwały, to również jest z gruntu i dogłębnie zły, dobre życie więc oznaczać musiało wyrzeczenie się go. Potępiali swoją generację i poszukiwali "uczciwego człowieka". Ratunek można znaleźć tylko w sobie, poprzez indywidualne wyzwolenie - i to jest właśnie cnota. Jest to też "antyspołeczność" i podważanie społecznych standardów. Z pewnością podważała je sytuacja, gdy Diogenes zaczął masturbować się na rynku. Gdy przechodnie zwracali mu uwagę, on jedynie odpowiadał "Ach, gdyby tylko przez pocieranie żołądka dało się zaspokoić głód!" Najsłynniejsza historia z życia Diogenesa mówi o jego spotkaniu z Aleksandrem Wielkim, który odwiedził go i zobaczył w jak mizernych warunkach żyje, więc tknięty odruchem współczucia zapytał co jako najmożniejszy człowiek ówczesnego świata mógłby dla Diogenesa zrobić. Ten odparł tylko "Przesuń się proszę trochę, żebym mógł widzieć słońce." Generalnie porywczy Aleksander Wielki miał wtedy powiedzieć do swoich towarzyszy obnażających już swe miecze "Gdybym nie był sobą, chciałbym być Diogenesem." I chociaż istnieją poważne wątpliwości czy historia ta rzeczywiście się wydarzyła, to jednak dobrze obrazuje cyniczny światopogląd. Równie wątpliwe z naukowego punktu widzenia jest to czy rzeczywiście na stałe mieszkał w beczce, którą rzekomo zimą obracał w stronę południa dla ciepła, a zimą na północ dla ochłody. Podobno wyrzucił również swoją ostatnią własność, kubek, gdy zobaczył wieśniaka pijącego wodę z rąk. Z drugiej strony stoicy przeprowadzali też dosyć przekorne rozumowanie twierdząc, że wszystkie rzeczy należą do bogów; bogowie są przyjaciółmi mądrych ludzi; przyjaciele dzielą ze sobą to co mają; dlatego też wszystkie rzeczy należą do mędrców!
Starość i piraci
Na starość porwali go piraci i wystawili jako niewolnika na sprzedaż na Krecie. Kiedy zapytano go co potrafi robić, odpowiedział "Potrafię rządzić ludźmi. Sprzedaj mnie więc komuś, kto potrzebuje pana." Kupił go Xenides zaszokowany tą nietypową odpowiedzią i zlecił mu edukacje swoich dzieci, której Diogenes gruntownie im udzielił.
Diogenes umarł w wieku 90 lat. Do końca swoich dni żartował, kazał się położyć na ziemi a nie grzebać, bo bez różnicy mu było czy zjedzą go robaki czy ptaki, a laskę kazał sobie zostawić, żeby miał czym je odganiać.
nie miał nic.... a został nauczycielem dzieci Xenidesa i poznał Aleksandra Wielkiego. Który okazał mu szacunek. Takie zachowanie i oczywiście jego podboje składały się na jego wielkość. Poniżając innych nie stajesz się od nich lepszy.
Uważam ze w kręgach naprawdę kulturalnych, dobrze wychowanych, oczytanych i wykształconych ludzi nie umiałbyś się znaleźć, a nawet jeśli to do pierwszej przechwałki stanem konta.
Marek F / 2006-12-03 00:42:31 /
Nie lubię się wtrącać w tego typu dyskusje, ale popieram zdanie Filipa, a rzeczą której nie lubię jeszcze bardziej a wręcz nienawidzę jest pogardliwe i poniżające wypowiadanie się o innych ludziach słabszych od nas. A niestety STICH ton Twojej wypowiedzi jest nad wyraz pogardliwy w stosunku do tych jak to określiłeś ,,przeszukujący śmietniki'', Ci ludzie i tak zaznali już wielu upokorzeń a my nie wiemy co było lub jest przyczyna ich sytuacji, a i w śród nich są osoby wykształcone, więc takie wypowiedzi pod ich adresem są delikatnie mówiąc nie na miejscu. Ty natomiast strasznie się wywyższasz i wypowiadasz niby w imieniu wszystkich tu zgromadzonych co nie jest prawdą, im człowiek bardziej oświecony, oczytany wykształcony itp. tym bardziej świadom swej niewiedzy i ułomności rozumu. Natomiast co do inteligencji to nie ona wyróżnia człowieka bo takową przejawiają znacznie niżej rozwinięte organizmy, natomiast wyróżnia nas z pośród innych gatunków zdolność abstrakcyjnego myślenia co w połączeniu z rozumem i inteligencją pozwoliło nam zdominować tą planetę, i dzięki temu stworzyliśmy kulturę, sztukę, naukę czyli ogólnie cywilizację. Nie segregujmy ludzi, jedni z nas są bogatsi drudzy mniej ale ta strona jest po to aby łączyć a nie dzielić, bo łączy nas wspólna pasja do klasycznych aut i motoryzacji a nie stan konta czy ilość skończonych fakultetów. Ludzie opanujcie się bo czasem odnoszę wrażenie że Capri.pl traci swoje pierwotne założenie i cele a co raz częściej staje się areną utarczek słownych zupełnie nie związanych z tematem strony. Kłócić się i spierać to też sztuka a z takiego sporu ważne aby wynikało cos pozytywnego na przyszłość.
keram / 2006-12-03 01:38:34 /
PROPONUJĘ ............................ REMIS.
I, żeby panowie, którzy zostaną publicznie obrażeni .... przeczekali kilka wpisów.
przykład:
Post1 (Pan S obraża Pana Z)
- A ty ierugwerygf i wogóle to evtgwy4853 ty s23vbn2 jeden.
Post2 (Obrażony/urażony Pan Z powstrzymuje się grzecznie od odpowiedzi. Zaciskając zęby kopie krzesło, lub idzie do garażu powalczyć z jakąś urwaną śrubką)
a pozostali w tym czasie.....
Post3 (Pan X1 przypomina Panu S , żeby poszedł również powalczyć z urwaną śrubką, bo zaczyna pisać głupoty)
- Panie S pójdzie Pan grzecznie jakieś śrubki powykręcać.
Post 4 (Pan X2 - kontynuuje wątek sprzed Post1)
Post5 ... itd
:)
RAV :) / 2006-12-03 02:00:56 /
A co do zgrzytów to ja myślę, że w tym świecie już tak jest , że im większa ilość cząsteczek gazu w naczyniu, tym większe prawdopodobieństwo zderzenia.
RAV :) / 2006-12-03 02:03:12 /
Pogodzić się, na zlociku wychylić razem kufel złocistego nektaru
No to pogadajmy o starych fordach ...........................................!!!
keram / 2006-12-03 02:28:39 /
nie lubie kolesi grzebiących w śmietnikach, ponieważ rozpakowują wszystkie odpadki wcześniej zamknięte w workach generując w rezultacie smród, nie lubię też żebraków i nie zmieni tego czytanie cytatów z podręcznika o historii filozofii. komitywę z tą częścią społeczeństwa pozostwiam wam Panowie. ja osobiście wolę stać po stronie słabych nie z własnej winy, starców, chorych i dzieci, i pójdę już coś przykręcić :)
.STICH. / 2006-12-03 08:01:47 /
jak zwykle stich rzadzi co przyjade co 3 tygodnie to musze te jego glupie dosrywanie czytac uwierz chlopie to nawet mi by sie znudzilo idz kup te cukierki dzieciom i pobaw sie z nimi bo widac nie masz chyba co robic.
przyjemnosc ci to sprawia???? pewnie codziennie w pracy juz sobie myslisz co komus napiszesz???? chlopie ile ty masz lat bo pomalu wydaje mi sie ze za staro wygladasz na 16 lat bo gowniarze sie tak zachowuja jakies dziwne przepychanki slowne chlopie wez zone do kina zamiast siedziec na capri.pl bo juz czytanie twoich komentarzy staje sie uwierz mi baaaardzo nudne kazdemu jedziesz a kim ty kurwa jestes????? ja znam takich jak ty bawia sie gadaja non stop o kasie tak zwana szlachta podworkowa pozdro
cichymk / 2006-12-03 08:24:01 /
Prosze zwrócić uwagę na bardzo ładne w tym momencie zachowanie .stich.a :) nie odpisał na zaczepki cichymk.
Cichymk - śrubki idź powykręcać.... chociaż dziś niedziela
RAV :) / 2006-12-03 10:34:00 /
Ja nigdy nie wypowiadałem się na temat zaczepek i wymiany STICH-Zakrzak i Młody_wrocław ale powiem jedno:
Krk4m -gosć tylko nieco starszy od STICH'A a jego wypowiedzi są ESENCJĄ wiedzy,dobrego smaku,obycia i inteligencji.
STICH-Ty wogóle masz dzieci?Bo wydaje Mi się że to pisze jakiś zakompleksiony nastolatek.
Uprzedzając fakty nie odpowiem po prostu na żadne zaczepki z Twojej strony i dalej będę cię po prostu ignorował tak jak to robiłem do tej pory.
Namawiam wszystkich do takiego samego postępowania.Po prostu nic nie odpisujcie a gość niech sam siedzi przed klawiaturą ze swoją agresją.
Pozdrawiam wszystkich"Szybkich i spokojnych":)
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2006-12-03 10:47:23 /
nie o to chodzi tylko co przyjade z pracy i czytam zalegle posty z forum co czesto widze jak stich sie czepia kogos srubek nie moge powykrecac:) bo capri nie ma w garazu jest u blacharza:) to juz mnie nawet nie denerwuje tylko zaczyna draznic ja jestem spokojnym czlowiekiem tylko jak sie czyta jakies glupie posty to az zal mi sie robi tych wszystkich ludzi ktorzy musza to czytac ale juz sie nie bede wypowiadal na ten temat szkoda klawiszy;) pozdro
cichymk / 2006-12-03 11:19:42 /
Albiego też mieliśmy ignorować.....
granadziarz_3M / 2006-12-03 17:12:14 /
akurat co do
-------------------
...., ponieważ rozpakowują ... wcześniej zamknięte w workach
-----------------------
to przez takie szczelne pakowanie smieci (bo komus smierdzą) to zmiejsza sie populacja wróbli .
a co smieci to kiedys wynalazłem sobie prawie całą atrape chlodnicy z nierdzewki do DF :)
a burzujów ja nie lubić :)
robs / 2006-12-03 20:14:00 /
ja przykręcam, ..........ale te wróble to już mnie rozwaliły, dzięki za informację :). nie potrafią się przedziobać ? mnie kiedyś w Bieszczadach orzeł podprowadził amerykańskie salami w grubej folii i poradził sobie /znalazlem część folii/, pamiętam, bo to było w stanie wojennym i o amerykańskie salami nie było łatwo.
.STICH. / 2006-12-03 20:23:32 /
podobno głównie sie odpadkami żywia wróble i jak są popakowane to nie maja co jeść i to nie jakiś tam mój wymysł , tylko dorzuciłem bo szkoda wróbli.
robs / 2006-12-03 20:28:25 /
Stich - ten "ktoś" o którym mówił Młody_wrocław to ja , czyli jednak nie do końca bezpodstawny argument, daj sobie juz naprawdę na wyluzowanie bo Twoje potyczki niczemu nie służą, a według mnie słabo wypadasz w konfrontacji z wyżej wymienionym. Uważasz się za inteligentnego, ale co najwyżej jesteś mądry trochę - a mądrość to tylko jedna z cech inteligencji i do takiego naprawdę bardzo Ci daleko. Swoimi wypowiedziami próbujesz się odgryzać , ale są one na tak żenująco niskim poziomie, że tylko wywołujesz niechęć innych w stosunku do swojej osoby ... a poglądy to Ty masz "chłopie" naprawdę bardzo ciekawe. Moja wypowiedź nie ma charakteru zaczepnego bo szkoda mi czasu na tego typu zabawy ... ale wróciłem właśnie po małej przerwie do domu i widzę, że znów uprawiasz tutaj syf, który niczemu przecież nie służy. Skoro uważasz się za inteligenta to pomyśl tak ... jesteś Ty, a przeciwko Tobie co najmniej kilka, jeśli nie masa ludzi ... rozmowy te nie skończą się do momentu aż Ty ich nie zakończysz, bo z drugiej strony zawsze znajdzie się ktoś, kogo Twoja wypowiedź zaboli, jeśli nie Młodego, to np. Filipa ... albo nawet i mnie + masę innych przypadkowych osób. Czyli na logikę: nie licz na to, że druga strona pozostawi któryś z Twoich zaczepnych postów w spokoju bo chyba sam rozumiesz, że raczej się nie da ... więc ja proponuję Tobie pierwszemu olanie tej dyskusji, jeśli zależy Ci na tym by pozostawić ją w spokoju... a w momencie gdy dalej będziesz odbijał piłeczkę udowodnisz tylko, że czerpiesz przyjemność z podgrzewania całej dyskusji i okażesz się w oczach wielu zwykłym pieniaczem ...
to wyżej pisałem czując głód magnezu i mając nie mniejszy smak na potas :] ... wiec nie czepiaj się nawet ortografii i tym podobnych rzeczy , bo trochę słabo się przyłozyłem - inaczej, na tyle mocno na ile dałem radę w tym momencie.
Mirek K. / 2006-12-03 20:29:33 /
ja nadal skręcam...ale absolutnie nie zgadzam się z przedmówcą. a tak na marginesie widziałem Albiego na PC 2006 dokręcał jakąś śróbkę i był ewidentnie smutny, zakrzyczeliście Go tutaj, czy słusznie ? nie sądzę. na mnie możecie Drodzy Panowie naskakiwać do woli. zdania w zasadniczych sprawach i tak nie zmienię. owszem luzuję sobie trochę od czasu do czasu , ale choćbym miał pięćdziesięciu oponentów nie pozwolę sobie wchodzić na głowę. to zdaje się klub samochodowy, może zamiast słów niech przemawiają czyny , robicie coś konkretnego ze swoimi wozami Panowie ? zawsze oglądam autka uczestników sporu i jakoś kiepsko to wygląda. bez urazy. pozdrawiam.
.STICH. / 2006-12-03 20:56:14 /
a co to ma do rzeczy?
mario75 / 2006-12-03 20:59:37 /
o ile to jeszcze jest klub samochodowy a nie stowarzyszenie upadłych beretów to sporo ma do rzeczy :).
.STICH. / 2006-12-03 21:14:17 /
wypraszam sobie ! ;) ... wcale moje słabo nie wygląda :P
Mirek K. / 2006-12-03 21:16:49 /
nie każdego stać na remonty itp.bo to jednak kosztuje i to sporo, liczy się zamiłowanie chyba bardziej...
mario75 / 2006-12-03 21:17:48 /
Dla jednych liczy się zamiłowanie, dla innych jak widać ilość zer na koncie... dla tych drugich polecam BCC, na pewno odnajdą się tam.
Wroniasty / 2006-12-03 21:19:10 /
Mario, napisałem "robicie coś ze swoimi samochodami" a nie "ile wydajecie na swoje samochody", pasja i zaangażowanie są bardzo ważne, kasa nie jest istotna w tej zabawie, liczą się efekty. Moim pomysłem na capri.pl nie jest klub bogoli, marzę o klubie prawdziwych miłośników starych furek, którzy trzymają się razem. No wiesz jak trzej muszkieterowie.
.STICH. / 2006-12-03 21:34:15 /
na jedno wychodzi ,na ogól żeby coś zrobić to trzeba wydac jakąś kase.Za darmo to można umyć sobie samochód choć też nie do końca bo trzeba zapłacić za wode:)
mario75 / 2006-12-03 22:12:15 /
dyskusja zatacza coraz szrsze kregi ... momentami nawet fajna, wesola ... ale do niczego nie prowadzi. A .STICH. ... to juz normalnie co watek, jak przekupa na targu ...
amator liil (EM) / 2006-12-03 22:38:02 /
stich pokazujesz caly czas w swoich postach jakim jestes milosnikiem starych furek piszesz o gieldzie o zonie dzieciach i kazdego zaczepiasz moje autko moze wyglada kiepsko ale postaram sie aby bylo najlepsze i najladniejsze jak tylko sie da uciesze sie jezeli chuder mnie pochwali jak zrobilem autko czy trujkat czy mike, camaro bo od zawsze ich pamietam jak jestem na stronie i kazda rada od nich byla dla mnie bardzo wazna moim zdaniem ktos moze miec najgorsze capri nie jezdzace prawie zjedzonego przez rdze a moze byc o 200% wiekszym od ciebie milosnikiem capri a kasa nie jest wazna???? jak nie masz dochodow to nie utrzymasz capri nawet nie wiem jakbys sie staral pozdro
cichymk / 2006-12-04 09:19:05 /
Bardzo łatwo rozpędzić się w takich dyskusjach i wzajemnych żalach, a potem trudno odpuścić - pewnie wszystcy macie już dosyć. Proponuję więc o zakończcie tak po prostu tej waśni.
NIkt nikomu nie musi nic udowadniać. Na prawdę nie macie większych problemów :) ?
Sowa {3M} / 2006-12-04 12:52:26 /
mam wiekszy problem jaki lakier czarny zwykly czarny kameleon czy czarny z efektem flip flop:D hihihihihih
cichymk / 2006-12-04 13:27:18 /
He....Nie bede komentował co się tu dzieje:) Mam wolny dzień i ide pogrzebać przy Maleństwie...A co do samochodu to ja np. studiuje(mam 20 lat),robote mam słabą:/ ale już 10tyś wyskrobałem(nie pisze tego żeby się chwalić) a nawet na kołach nie stoi....Czy gdybym nie kochał tego samochodu wydał bym na niego tyle kasy??? Przecież mógłbym mieć za 10 patyków zajebistą Calibre:)))) Więc nie zgadzam się z Tobą STICH w kwesti samochodów i Naszej miłości:) do nich....Cholera już skomentowałem.....ehhhh ide zawieche czyścić......
Gumbas / 2006-12-04 13:34:38 /
"Wy wszyscy jesteście poje...."
...... na punkcie starych fordów oczywiście :P
RAV :) / 2006-12-04 18:17:33 /
Hehehehehe...RAV :) absolutnie się z Tobą zgadzam.....
Gumbas / 2006-12-04 18:53:44 /
Hehehehehe w 100% się zgadzam, a co gorsze ta choroba jest nieuleczalna :))
keram / 2006-12-04 21:36:13 /
no.. niestety.. i szczepionki też nikt nie wynalazł do tej pory. co gorsza, jest to chyba jakiś wirus który atakuje okresowo. pierwszy rzut to lata 70-80'te (tu nastąpiło zarażenie) wirus po 20 latach się aktywował i rozwineła sie choroba.
następna fala zarażeń powoli wzrasta, wprost proporocjonalnie do ilości starych fordów na ulicach. Czyli za kolejne 20 lat nasze dzieci bankowo zachorują na forda.
To fakt, zuważyliście, że w ostatnim roku przybyło nas jakby więcej niż w latach poprzednich? I oby tendencja się utrzymała, to będzie komu sprzedać gruchota za dobre pieniądze ;).
Młody_wFe / 2006-12-05 13:11:08 /
hehehe ... właśnie sobie wyobraziłem jak za te 20 lat ... małolaty z rozbieganymi oczami, wyrywają sobie z drżących rąk, plastiki 30-letnich Focusow. Po necie krążą stare abgrejty programów tjuningowych. A na Allegro hitem są reperaturki wiązek elektrycznych z czujnikami gratis.
A my będziemy się spotykać u Chudera w garażu na tajnych kompletach ...
amator liil (EM) / 2006-12-05 17:26:28 /
hehehe dobre dobre - chyba tak to bedzie wygladalo :)))
greenhorn / 2006-12-05 17:27:51 /
A benzyna będzie po 100zł :P.
Młody_wFe / 2006-12-05 17:37:44 /
Za litr ofkorz.
Młody_wFe / 2006-12-05 17:38:16 /
Benzyna to będzie zabroniona bo wszystko na wodorze będzie latało a wache to trza będzie jak bimber za chałupą rafinować z też nielegalnej już ropy. Mad max!!!
zapek??? !G.O.P! / 2006-12-05 22:35:39 /
albo znajdzie się rarytasik jak w "człowieku demolce"
mario75 / 2006-12-05 22:49:30 /
Ale żeby wydzielić z czegoś (woda , i uj go wie co jeszcze) wodór to trzeba będzie skądś wziąć na to energię :). Będą spalać ropę i gaz, żeby mieć energię potrzebną do "zrobienia wodoru" .....moje paranoje.
RAV :) / 2006-12-05 23:02:09 /
wdór będzie z energii słonecznej
♠Zoggon♠ / 2006-12-05 23:03:18 /
bzdury... auta będa na prąd,
prąd będzie przesyłany falami radiowymi przez przekaźniki telekomunikacji,
nie zapłacisz abonamentu, odetną ci zasięg i nie pojedziedz!!
hmm...jak widze kierunek rozwoju naszego kraju... to predzej bym obstawial naped rodem z Flinstonow:)
Tomek jesteś nie poprawnym optymistą ;)
keram / 2006-12-06 09:39:13 /
Ja jak widze podlogi w naszych autach to mysle tak jak Tomek :)
Mysza liil (EM) / 2006-12-06 09:44:38 /
to nie wygodniej rowery? i tak już zalewa nas fala towarów Made in China, to dlaczego nie przestawić się na Chiński lifestyle?
EEE tam.Będziemy jezdzić Fordami na pedała.Przerzutki Shimano itd.:)