zlaozylem alternator z granady, 90Ah , no i gwizdze w czasie jazdy... wymienilem lozyska i szczotki i dalej tak smao gwizdze... ma ktos pomysl co moze byc nie teges ?
DeMaDeS / 2004-11-11 16:56:53 /
może masz świstaka pod maską:)
moze przyczyną nie jest alternator tylko pasek
paski tak nie gwizdza.... wiec odpada
DeMaDeS / 2004-11-11 17:22:33 /
spróbuj zdjąć pasek klinowy i wtedy będziesz miał pewność ze to alternator
jestem pewny ze to on
DeMaDeS / 2004-11-11 17:30:16 /
A może jakimś cudem odwrotnie zamontowałeś odwrotnie łopatki chłodzenia alternatora i teraz gwiżdże:))
pozdro
a do jakiego silnika zalozyles ten alteranotor i do jakiego auta ?
z jakiego auta pochodzi ten alternator ???
czy ma orginalne mocowania czy byly dorabiane ???
CHUDER / 2004-11-11 23:07:59 /
Mysle ze mocowania maja malo do rzeczy :)
Od 2.8iv6 do 2.0v6, wiec mocowany tak samo.
Gwizdanie spowodowane moze byc zgieciem lopatki wentylatora ktora ociera o oudowe.
Mysza liil (EM) / 2004-11-12 07:00:12 /
wczesniej zanim isntalacje przerobilem zalaczal sie dopiero po przygazowaniu do 3tys obr... i zaczynal wtedy gwizdac na prawie kazdych obrotach
teraz laduje odrazu i tez odrazu gwizdze... a to wkurza bo w czasie psokojnej jazyd lsysze bardziej alternator niz silnik.... a jaki sens ma dalsze wyciszanie silnika jak osprzet halasuje...
DeMaDeS / 2004-11-12 07:37:41 /
a moze jak jest alteranor za silny do tego auta i napiecie ktore wytwarzane jest w alternaotrze jest za duzo i wiazka elektryczna nie wyrabia co powoduje takie gwizdzenie orginalnie z tego co ja wiem w starych fordach nie montowano alterantora wiekszego niz 70A ale to sa tylko moje domysly co by bylo gdyby i moze to nie prawda
CHUDER / 2004-11-12 07:46:13 /
polozylem nowa instalacje z kabla 25mm kw ... wymienilem akumulator na wiekszy ... ogolem z tym problemu byc nie powinno...
DeMaDeS / 2004-11-12 08:25:22 /
są różne gwizdy, ale być może właśnie jest to ten pochodzący od obciążenia elektrycznego alternatora, nie tylko od obrotów- nie mając tu mechanicznego tarcia.
Czasem instalacja (np. na wskutek zwarcia, rozładowania akumulatora i in.) ma duże obciążenie. Za tym jednak idzie też mocniejsze obciążenie silnika. Odłącz go elektrycznie (główny +) i zobacz co się zmieni z dźwiękiem.
pozdro
P.S. mój załącza "turbo" powyżej 4 tys. obr, gdy aku naładowany, a jak pusty to już od wolnych :)
to sie dzieje tylko jak alternator laduje... jest jakis sposob by to uciszyc "w zarodku" czy mam sobie alternator owinac mata gluszaca ? :)
DeMaDeS / 2004-11-12 09:07:57 /
DeMaDes - przewody 25mm kw rzeczywiscie spore...
Chuder - nie slyszalem zeby wiekszy alternator dawal wyzsze napiecie, skoro jest do akumulatora 12v to sprawny nie da wiecej niz 14,4V. Tymbardziej nie slyszalem zeby wiazka gwizdala, i nie mam pojecia jakie sa objawy gdy "wiazka nie wyrabia" i co to wogole oznacza.
A moze Ci w glosnikach gwizdze gdy radio jest wlaczone?? ;P
Mysza liil (EM) / 2004-11-12 10:56:02 /
Miałem taki przypadek u siebie w 2,3V6 bardzo ciekawe dawał odgłosy, jak sportowe auto z turbodoładowaniem ale tu przyczyną był napinacz paska od wspomagania.
A może jednak to pasek bo trzeba zauważyć, że w 2,3V i 2,8V koła pasowe były szersze niż w 2,0V , i zaklądając alternator z 2,8V do 2,0V trzeba również założyć pasek klinowy od 2,3 lub 2,8 (chociaż nie zawsze chce pasować) bo w przeciwnym wypadku będzie się ślizgał.
Staszek z Chełma / 2004-11-12 11:08:59 /
a ja zaproponuje wymianę regulatora napięcia.. bo może jest uszkodzony i alternator "daje" zbyt duze napięcie.. to powoduje jego mocne obciążenie i gwizd...
może być jeszcze pogruchotany stojan w alternatorze.. jeśli któreś z blach stojanu są luźne to mogą gwizdać.. na to jedyna rada to wymiana..
Trójkąt / 2004-11-12 11:45:38 /
jaki mzoe byc przyblizony ksozt regulatora napeicia ?
DeMaDeS / 2004-11-12 16:07:40 /
z podroby 26 PLN - dzis kupowalem bo Zajaca grandzia stanela z braku pradu ;)
Mysza liil (EM) / 2004-11-12 21:49:54 /