Własciwie to sam nie wiem co z tego tematu miało by wyniknąć ale zobaczymy.
część z nas przyjezdza ze swoimi kobietami i rodzinami, chyba żadna z niewielu kobiet nie przyjezdza z facetem niezainteresowanym samochodami ;) część zapewne przyjezdza samemu bo reszta rodziny nie jest zainteresowana "starymi rupciami".
No i chodzi o to żeby ci którzy zaczną się już trochę nudzić mieli z kim chociażby pogadać albo coś i dzieciaki pobawiły się wspólnie. takie Pucharowe przedszkole.
łoćju sink abałtdyz?
Leszek "QSi" / 2013-07-20 14:24:02 /
hehe .. no właśnie ... pojawia się podstawowe pytanie, co miałoby z tego tematu wyniknąć? :) Co masz na myśli? Sporo babeczek widuję od lat na Pucharach (nie żebym się rozglądał :) i z roku na rok przybywa też dzieciów, ale szczerze powiedziawszy nie widziałem znudzonych ... ani jednych, ani drugich.
amator liil (EM) / 2013-07-20 14:56:35 /
szachy?