Grabooleczka wszystkim!
Bo ja tak se wymyslil ze te wyscigi i palenie gum to fajne jest ale dla tych co sie nie bojom zepsuc swojego samochodu.A ci co sie bojom to co majom robic tylko
sie patszec i patszec?Wieczorem to co innego?Jedni pijom,drudzy pijom
a jescze drudzy sie nudzom.
Moze by tak w karty pograc albo jakies dziewczynki skolowac?
Ja to se wykombinowal ze tsza cos z tym zrobic.Moze ktos mi pomorze?
Z goory bardzo dziekujem za wszystkie pomysly mondre i takie inne tesz.
Q_Bel / 2002-09-10 20:30:21 /
hmmm........ mądre ,ale ;-)
myśle że mozna by bylo np. zrobic jakies konkurencje nie tylko z samochodami tak jak na zlotach motocyklistow zabawy przy grilu, przeciaganie liny moze nawet samochodow, pchanie aut na jakims dystansie itp...itd....cos by sie wymyslilo:-))
Mysle tez ze mozna by bylo zrobic ogolna ankiete na najszybsze Capri w Polsce , na najlepiej utrzymane mozna by bylo porywalizowac itp.... itd... tak tylko gdybam
Pozdro.
jagoolmk2 / 2002-09-10 22:59:04 /
W karty mogę pograć, a dziewczynki to se sam kołuj :)
Zajrzyj tutaj - pomysłów bez liku
http://www.taunuspl.org/modules.php?op=modload&name=Forum&file=viewtopic&topic=92&forum=1&22
Szajba / 2002-09-10 23:39:03 /
3ba bylo byc na Borneo -pomyslow bez liku:)
od kapieli,zwiedzania zabytkow,po oranie laki,dla ostroznych zawody z jajkiem na masce,zrecznosciowka,degustacja wina domowej roboty,zbieranie chrustu, wyrywanie chrustu z korzeniami autkami to wariant 1 a wariant 2 ekipe z bornego:) marmach musi koniecznie byc z gitara:)
Hoover 3M / 2002-09-11 00:21:26 /
no no dobry wątek :)) bardzo fascynuje mnie slalom na wsteku... nie trzeba mieć nie wiem jakiej mocy tylko odpowiednie umiejętności :)) trzeba to zorganizować...
na najbliższym zlocie proponuje organizować zawody z podziałem na klasy silnikowe... wtedy i pojazdy z silnikami 1,6 i 2,0 będą mogły powalczyć... i może chętnych będzie więcej... bądź wprowadźmy obowiązek startu przynajmniej w jednej konkurencji :))
Trójkąt / 2002-09-11 09:26:20 /
Nie mozna zapominac o konkurencjach z PIVEM (zuty, biegi, lykina czas ...) :))
Q_Back / 2002-09-11 09:45:12 /
sorr do powyzej ( lykanie na czas) ! :)
Q_Back / 2002-09-11 09:47:26 /
Nic nie robić, nie mieć zmartwień , chłodne piwko w cieniu pić :)))))
Piosiu. / 2002-09-11 09:48:00 /
Proponuję to do czego nasze potwory najmniej się nadają: jazdę bokiem. To znaczy takie manewrowanie samochodem, trochę do przodu, skręcić kierownicę, trochę do tyłu, skręcić w drugą stronę, znowu do przodu i tak w kółko, żeby w rezultacie samochód przesuwał się w bok. Mniej więcej tak jak na ciasnych parkingach. A żeby były jakieś uczciwe zasady to można ustalić żeby samochód był skręcony zawsze pod kątem np. większym od 45 stopni od zamierzonego kierunku jazdy, i żeby tor takiej konkurencji nie był za szeroki, żeby nie dało się pojechać za bardzo do przodu/do tyłu.
Rafał L. / 2002-09-11 16:22:05 /
heheh ale trzeba by od razu zrobic conajmniej dwie kategorie na Capri ze wspomaganiem i te bez...:))))
jagoolmk2 / 2002-09-11 16:30:23 /
Wspomaganie mają zwykle mocniejsze wersje, z większymi i cięższymi silnikami, w których ciężej się obraca kierownicą, więc... no dobra, w każdym razie ja ze swoim mikroskopijnym silnikiem mimo braku wspomagania nie narzekam. Może to dlatego że nigdy nie próbowałem ze wspomaganiem? :-)
A dwie kategorie to można by do prawie wszystkich zawodów wprowadzić. A może jeszcze takie utrudnienie: nie wolno kręcić kierownicą w zatrzymanym samochodzie, jak chcesz skręcić to musisz jechać po łuku? :-))
Rafał L. / 2002-09-11 16:45:22 /
JESZCZE TAKIE KONKURENCJE JAK:
1.ZMIANA KOŁA W SAMOCHODZIE NA CZAS
2.SIŁOWANIE SIE NA RĘKE,
3.RZUT FELGĄ 13-CALOWĄ
4.JAK BY BYŁ PRĄD TO KONKURS KARAOKE
COŚ SIĘJESZCZE WYMYŚLI
H2O patryk_3M / 2002-11-10 12:38:11 /
Hehe - konkurs 2 dniowy (rozbieranie i składanie Capri do do srubki) :-)))))
MikeB4 / 2002-11-10 13:56:59 /
CHCIAŁEŚ NAPISAĆ 2- TYGODNIOWY.
H2O patryk_3M / 2002-11-10 14:39:44 /
Ja tam już pół roku zmieniam silnik więc może lepiej 2 letni?? :))))
na konto Sprig Open na Kaszubach:
obowiazkowo badanie ile osob plci roznej zmiesci sie do Capri
mysle o wyscigach gokartow
postaram sie zorganizowac trucka z naczepa to bedziemy sie uczyc jezdzic :)))
doozo moozy i innych ekscesoow
Maciasek_3M / 2002-11-10 18:40:45 /
oo gokarty spox:)) moze w koncu poskladam swojego:)) i mozna by bylo sie poscigac:)) jakiego masz???jaka klasa pojemności??
pozdro
jagoolmk2 / 2002-11-10 19:05:05 /
szczerze to mam rower :)
myslalem o sprowadzeniu gutkow z kartami za jakas kaske
Maciasek_3M / 2002-11-10 19:09:28 /
a moze np konkurencja w kulaniu capri??? ciekawe ilu byloby chetnych, aby pokulac ich autko :)))
albo pchanie na czes do najbliższego warsztatu :) Miał bym szanse na dobre miajsce w końcu trening czyni mistrza :)
no nie wiem czy mialbys ze mna szanse hehhee, nawet jak na egzamin jechalam to mi przyszlo capri w deszczu pchac :(
co do kartów to niezła myśl... mamy w temie 2szt... jeden klasy wsk125 :)) drugi klasy "narazie napęd nożny" :)) wiec można by sie na jakiś zlot ustawić przywieźć sprzęty i pościgać....
Trójkąt / 2002-11-13 10:53:50 /
to bbylo by piekne zeby kazy wpadl na sprin open i w miare mozliwosci przywiozl WSke albo JAVE ja z patrykiem sprzety mamy:) jedne50cm3 drugi80Cm3 i podobno patryk staje swi 3eca na nim:) a leflektor jest z malucha_:) to trzeba zobaczyc nie da si opisac:)miod cud i orzeszki
Hoover 3M / 2002-11-13 13:10:54 /
Szkoda ze nie mam juz swojej WSKi, to byla maszyna, owiewki od carossa, zwieszenie przod regulowane skok z 20cm:) i kola wszystko od CZ Cross lub Enduro (robione na licencji Hondy chyba), rama przerabiana wsk i silnik wsk 125:).
A gokartami jezdzilem okolo 3 lata, bylem w klubie, ale prezes zginal w wypadku i jakos wszystko sie rozpadlo. Postanowilem ze nie moge tak odejsc z pustymi rekoma i zakosilem prawie caly silnik CZ chyba 125 lub 170cm o mocy 50- 70KM, mam nowe czesci do tego zadkiego silnika jak ktos chce:)
Seemann / 2002-11-13 14:17:10 /
Karty cd. moj tez jest wsk 125:)) moglaby byc niezla zabawa:))) moze wreszcie sie zmobilizuje zeby go poskladac...
Pozdro
jagoolmk2 / 2002-11-13 17:47:00 /
A JAM MA INNA WIZJE, KTÓRA TO ZACHWYCI KAŻDEGO.
1.DOTRZEĆNA ZLOT.
2.KUPIĆ TYLE BROWCA W POBLISKIM SKLEPIE ILE MAJĄ.
3.PIĆ
4.PIĆ
5.PIĆ
6.PIĆ
7.PIĆ
8.PIĆ
9.WYTRZEŹWIEĆ.
10.ODJECHAĆ ZE ZLOTU.
CO WY NA TO??
H2O patryk_3M / 2002-11-13 18:04:45 /
dokladnie to robilem w gryzlinach
konk / 2002-11-13 18:30:02 /
heheh jestem za:))))
jagoolmk2 / 2002-11-13 19:09:49 /
tylko najgorzej bywa z e spelnieniem pkt. 9 (wytrzezwiec)
konk / 2002-11-13 19:11:33 /
jak dla mnie to najgorszy jest pkt 10 :(( nie lubie rozstan...
Pozdro
jagoolmk2 / 2002-11-13 21:56:00 /
a ja na zlotach chce
jarac laki
pic
wariowac
scigac sie
robic glupoty
i ogolna integracja
CHUDER / 2002-11-13 22:58:50 /
kurna ludzie kto pije alkohol na zlotach
;)))
Maciasek_3M / 2002-11-14 10:17:03 /
nikt nie pije kazdy tylko pisze :->>>
CHUDER / 2002-11-14 10:22:52 /
nie pisze Chuder tylko czyta a pozniej jak przeczyta to oddaje przeczytane i bierze nowe nie przeczytane i je czyta i nagle idzie spac
niektorym sie tez niedobrze robi od niektorych momentow
;>>
Maciasek_3M / 2002-11-14 10:32:01 /
Karty cd. trzymam za słowo że poskładasz.... zacząłem już rozglądać się za jakim bagażnikiem na dach coby móc jakoś zawieźć karta na zlot :))
Trójkąt / 2002-11-14 11:54:04 /
no dobra ja to ostanio jak popilem i wpadla mi mysl zeby pojezdzic po plycie dziurawgo lotniska to po dwoch kolkach kolyska sie zgiela i papa nie moglem juz szalec ale wszytkio da sie naprawic
CHUDER / 2002-11-14 21:36:31 /