Mam primer z 1991 na gazie chodzi dobrze a na benzynie go zalewa, jest na jedno punktowym wytrysku i jak jest zimny to ma nie rowne obroty 600-1500. Moze dlatego bo nie ma sondy lambda nigdzie nie moglem jej znalezc(chyba powinna byc?) slyszalem ze sonda ustala sklad miszanki ale nie wiem czy to prawda. Wie ktos co moglo sie stac???
Piotrek1985 / 2004-10-20 19:49:58 /
ja tam nie wiem co to jest "Primer" :((((((((((((((((((((((((((((((!!!!!!!!
Krzysiek_Poznań 
/ 2004-10-20 19:55:31 /
ja wiem co mogło sie stać .......
nie czytałeś co jest w gestii naszych zainteresowań.
A co nas obchodzi jakiś Nissan z 91 roku ?
To nie forum o gazie tylko o starych Fordach.
MikeB4 / 2004-10-20 19:59:04 /
No no Mike w sferze naszych zainteresowań może być nissan, ale napewno nie na tym forum wiec kolego zabieraj tego plastika ....i idz bawić sie gdzie indziej np na forum starych japończyków tudziesz samurajów i bradów pittów co 7 lat siedzą w tybecie....no chbya troche sie rozpedzilem duzych literek nie uzywalem ale mnie rozumiesz.... wiec tył zwrot i sprzedaj ten smietnik bo i tak Ci już sie zalewa :P i kup forda! a jak nie to "paszła won"!!!
SKUN_3M / 2004-10-20 20:22:21 /
Chłopaki delikatnie to nowy....
wątek zamknięty......
Albi_Poznan / 2004-10-20 20:47:20 /
...brak mozliwosci jego kontynuacji...kto sie odezwie ten... :)
Zakrzak! / 2004-10-20 21:39:44 /
dostanie wpi.... po głowie :P
Krzysiek_Poznań / 2004-10-20 21:43:46 /
A odemnie dotakowo lizaka "czupaczups"
Koniu / 2004-10-20 22:08:14 /
my ciebie też:(
bobik liil / 2004-10-21 20:02:59 /
FC 2.0 R4 1981
Na gazie pali ladnie jeździ (nie ciągnie ) ale sie kula
po przelączeniu na benzynke ciagnie przez 2 sekundy zalewa sie i gaśnie
trzeba wylączyć alektrozawór od benzyny i gazu i piłowac go z 30 sekund do minuty wtedy zakakuje z początku ksztusi się potem chodzi chile dobrze wypalając reszte bezyny ktora została w ganiku po zalaniu go i dopiero mozna znowu przelaczyc na gaz i kulac sie dalej
Co moze byc przyczyną alewania go odrazu po otwarciu elektorzaworu od benzyny?
Hoover 3M / 2005-04-29 00:14:37 /
zablokowany/dziurawy/nieprawidłowo założony pływak.. to tak na dzieńdobry.. sprawdź to a jeśli pływak jest oki to przejrzyj membranki w gaźniku.
Trójkąt / 2005-04-29 00:35:48 /
dzieki Trójkąt, sprawdziłem, pływak z Patrykiem wygląda OK,ponosliliśmy go do góry opuszczalismy(zmiana pozyji pływaka) tylko jedno ale od dołu gaźnika przy pływaczku powinny być wkręcone są 3 śrubki, u mnie są tylko 2 a jedna leżała w zbiorniczku gdzie bena, niestety nie da się jej wkręcić bo gwint jest zerwany za co są odpowiedzialne te śtrubki? tylko mocowanie czy może tamtedy cos sie sączyć?
Hoover 3M / 2005-05-04 16:33:22 /
zrób fotkę tych śrubek.. nie są to dysze przypadkiem ??
Trójkąt / 2005-05-04 17:24:36 /
dysze są wkręcane w dno zbiorniczka z beną gdzie pływa pływak to są śrubki bez przelotów wkręcone od sopodu gaznika, jak odwruce gaznik do góry nogami i podniose pływak to je widać...
Hoover 3M / 2005-05-04 17:58:46 /