Chyba za często zaglądałem do silnika i samochód się zbuntował.
Ciągnę za wajchę, a tu zonk. Jakiś tam opór jest, więc pewnie linka się nie urwała, tylko coś stało się z zaczepem. Jak się do niego dobrać? Temat o tyle pilny, że jutro wyjazd, przydałoby się chociaż stan oleju sprawdzić :/
szwagierr / 2013-06-11 12:08:15 /
Spróbuj poprosić kogoś żeby docisnął maske jak bęciesz ciągnał za wajchę. Jak tak nie pomoże to od spodu, albo atrapę rwać:)
bobik liil / 2013-06-11 12:31:26 /
Dociskanie maski nie pomogło, ale zdjęcie atrapy to minuta, odgięcie zaczepu następna i maska w górze. Poluzowało się mocowanie pancerza linki do nadwozia. Faktycznie trochę spanikowałem, ale to dlatego, że wciąż mam przed oczami wizję otwierania nieotwieralnej maski w DF ;) Dzięki za pomoc.
szwagierr / 2013-06-11 13:21:48 /