Pytanie mam może laickie, ale mam nadzieję nie tylko dla mnie nie jest to oczywiste.
Chodzi o wałki rozrządu ze zmienną fazą w silniku 4,6 SOHC (jeden wałek w głowicy)
oryginalnie ma czujniki położenia tych wałków, ale oczywiście ma też komputer który to ogarnia, a jak to wygląda gdyby miał on działać z gaźnikiem? czy takie ustrojstwo na wałku będzie działało normalnie, czy może będzie przeszkadzać... ?
rozjechany liil / 2013-06-03 20:29:23 /
Da się wysterować bez komputera.
Mysza liil (EM) / 2013-06-03 22:28:57 /
a to to trzeba sterować? :) to o co w tym chodzi...
myślałem, że to zmienia faze jakoś mechanicznie pod wpływem obrotów/ciśnienia oleju i wtedy wysterować to trzeba wtrysk paliwa aby za tym nadążył...
ale żeby przy gaźniku tym sterować... :)
rozjechany liil / 2013-06-03 22:57:57 /
Pewnie i mechanicznie ale po zwolnieniu jakiegoś elektrozaworu czy coś, nie zdążyłem się przyjrzeć jak jest realizowane.
Mysza liil (EM) / 2013-06-04 08:23:02 /
coś tam musi się dziać, bo krzywki na tym wałku, to prawie nie widoczne są...
rozjechany liil / 2013-06-04 09:45:19 /
.
rozjechany liil / 2013-06-04 09:48:39 /
a co mają krzywki do zmiennej fazy? raczej się nie zaostrzają podczas zmiany fazy:) tak mi się wydaje :)
Piter M / 2013-06-04 11:06:52 /
no jak to co mają krzywki do zmiennej fazy... ? wyjaśnijcie mi to proszę, bo chciałbym poznać zasadę działania takiego wynalazku.
chyba zmienna faza zmienia moment otwarcia zaworu, który to właśnie otwierany jest krzywką, tak? fakt, nie zaostrza krzywki, ale przesuwa w czasie moment otwarcia (lub zamknięcia) zaworu w stosunku do pozycji tłoka, tak? czyli wcześniej (lub później) zamyka (lub otwiera) zawór - tak jak by krzywka była zaostrzona, tak ?
I własnie dlatego, że jest zmienna faza te krzywki to takie jaja, gdyby nie było zmiennej fazy to z takimi krzywkami działało by to bardzo marnie?, i w tym momencie wracamy do punktu wyjścia - jak to będzie działać np. na gaźniku bez sterowania tymi fazami...
mam nadzieję, że nie śmiejecie jak po przeczytaniu dowcipu... ;)
rozjechany liil / 2013-06-04 12:27:46 /
z tego co pamiętam, to w toyotach wywalało się sterowanie vvti w silnikach do "wyczynu", i blokowało tak, by silnik szedł zawsze "górą",
pytanie tylko czy można w tym silniku to bezkolizyjnie zblokować lub ewentualnie ogarnąć załączanie po sygnale z obrotomierza "coś a la shiftlight"
Flonder / 2013-06-04 12:34:33 /
oooo właśnie o to mi chodzi, tylko może ktoś wie coś bardziej konkretnego - dzięki Flonder :)
VVT-I faktycznie chyba podobnie działa, tylko ja myślałem, że to się przestawia np. przy wyższym zakresie obrotów, a z tego filmu wynika, że w każdym cyklu zapłonu:
http://www.youtube.com/watch?v=6AXh8O7hWU4
rozjechany liil / 2013-06-04 12:55:30 /
jedna różnica :) VVT-I ma dwa wałki :) a w tym V8 jest jeden wałek na głowicę, więc zawory i ssące i wydechowe działają na nim, i jak tu wtedy blokować ? :)
rozjechany liil / 2013-06-04 13:01:18 /
Masz wyjściowo ponad 300 koni. Zablokuj wszystko+gaźniki (albo lepiej same przepustnice i gaz) i bedzie latać jak zdrowe 2,9;-)
A czy to własnie komp nie ma sterować przy jakich obrotach, obciążeniu itd to ma działać.
bobik liil / 2013-06-04 13:03:01 /
no o to pytam, ale mysza zasiał ziarnko nadziei, że da się wysterować bez kompa :)
rozjechany liil / 2013-06-04 13:04:36 /
Kiedyś na youtube oglądałem filmik jak to w BMW działa. Tam było chyba na coś odważników, które pod wpływem obrotów silnika obracały wałek i jakiś minimalny kąt czy jakoś tak. To był filmik o którymś tam silniku z M5 V8. Może tam poszukaj, producenci lubią się takimi rzeczami chwalić.
Konrad vel smasher / 2013-06-04 13:47:58 /
http://en.wikipedia.org/wiki/Variable_Cam_Timing
Tak w skrócie, to sterowane hydraulicznie jest przez jakieś elektronicznie sterowane zawory wysoko ciśnieniowe.
Konrad vel smasher / 2013-06-04 13:53:17 /
w tych kółkach jest jakaś sprężyna...
na youtube szukam i nie wiele znajduję, jest za to całe mnóstwo filmików jak to wymienić w 5,4 3V bo tam to leci na potęge...
rozjechany liil / 2013-06-04 14:03:40 /
Variable CAM Timing w youtube i będzie ładnie pokazane jak to działa.
Zależność jest od położenia wału (czujnik jak do EDIS'a) oraz od obciążenia silnika (tu już ECU wchodzi do gry). Jak dla mnie może dałoby radę to pożenić z jakim czujnikiem podciśnienia, żeby sterowało tym zaworem hydraulicznym jak obroty powyżej ileś RPM i podciśnienie bliskie atmosferycznemu (WOT).
Wszystkie te zabawy ze zmiennymi fazami nierządu są w końcu po to by poprawić emisje spalin i obniżyć spalanie, więc pełna moc tylko się załącza "jak potrzeba", a dla nas zawsze jest potrzeba, więc sens w tym jest zrobić jak w tych VVTi.
Konrad vel smasher / 2013-06-04 14:07:03 /
tak, to to, tylko mi chodzi o SOHC a tam mowa głównie o DOHC różnica chyba duża...
rozjechany liil / 2013-06-04 14:07:14 /
Nie wiem dlaczego, ale na kompie mi się youtube nie chce odpalić, więc nie mam jak wrzucić linka.
Jest filmik Variable CAM Timing od adptraining taki z niebieskim tłem, animacja 3D komputerowa. Poszukaj.
Konrad vel smasher / 2013-06-04 14:09:09 /
właśnie !
jak jest dwa wałki i jeden ma zawory ssące do obsługi, a drugi wydechowe, to zblokowanie wydaje się proste, ale jak jest jeden wałek, to w jakiej pozycji zblokować ?
rozjechany liil / 2013-06-04 14:10:36 /
Wiki pisze, że dla DOHC był VCT używany dla wałka ssącego lub wydechowego. Jak jest używane dla obu, to się teraz nazywa Ti-VCT.
Konrad vel smasher / 2013-06-04 14:11:04 /
To na 100% nie zmienia fazy rozrządu pomiędzy kolejnymi cyklami, tylko jest to na zasadzie zapadki - jak przekroczy parametry graniczne, to zmiana jest w lewo albo w prawo.
Jak pałujesz samochód, to jest wersja mocy przybywaj, a jak zamulasz to jest wersja ECO :)
Z tego co kojarzę, to w F1 coś było z niezależnym sterowaniem zaworami bez wałków nierządu kombinowane, bo sprężynki nie wyrabiały czy jakoś tak, ale na pewno nie tutaj, w końcu to amerykański FORD dla masowego odbiorcy - musi być tanio :)
Konrad vel smasher / 2013-06-04 14:19:16 /
http://www.youtube.com/watch?v=ry2nP7I315M
Ciekawy opis też jest pod samym filmikiem wyjaśniający. Nie wiem jak audio bo nie mam jak teraz odsłuchać.
Konrad vel smasher / 2013-06-04 14:30:37 /
ten czujnik połóżenia wałka, jest zarazem elektrozaworem?
tak wygląda to koło ze sprężyną
a tutaj widać "dziurę" w którą ten czujnik/zawór wchodzi
nic innego do tego nie jest podłączone, więc rozumiem, że podając napięcie na stałe, można go na stałe "ustawić" to by było działanie nieniszczące :)
rozjechany liil / 2013-06-04 15:24:24 /
Jak dla mnie czujnik musi być osobno, zresztą tak to wynika z tego filmiku.
W tym elektrozaworze powinny być na mój rozum dwa piny we wtyczce na plus i na masę - zapewne sterowanie masą a plus od zapłonu.
Czujnik położenia wału też dwa piny zapewne i kabelki ekranowane - generuje to to sinusoidę i na tej podstawie sterownik silnika wie gdze w danym momencie jest :)
Coś jak sterowanie wtryskiwaczem przez EEC-IV :)
Tam coś piszą, że w tym silniku ważny jest tylko czas otwarcia zaworu, a nie jak w klasycznych wałkach wznios zaworu, co pozwala na lepsze wysterowanie nim przez elektronikę.
Tak więc jak dla mnie powinien działać bez elektroniki przy zblokowanym tym mechaniźmie, tylko pytanie w którą stronę i o ile go zblokować? :)
Konrad vel smasher / 2013-06-04 17:44:14 /
hehe no właśnie, do tego dojdziemy :)
czujnik położenia wału oczywiście jest osobny - przy wale, a ten czujnik ze zdjęcia jest opisany w schematach jako czujnik położenia wałka rozrządu - ma dwa piny, czujnik położenia wału też ma dwa piny.
rozjechany liil / 2013-06-04 18:04:28 /
nie jestem elektrykiem, ale podobno zawór (solenoid) sterujący ciśnieniem oleju jest zasilany sygnałem PWM, i nie działa on na zasadzie ON/OFF. Teoretycznie można podpiąć to pod "shift light", ale wtedy będzie się to przełączało między skrajnymi położeniami wałka. Zaawansowane kompy sterujące płynnie VVT jak np. Emerald kosztują kilka tys. zł.
♠Zoggon♠ / 2013-06-04 18:08:48 /
źle napisałem powyżej, jest czujnik położenia wału, jest czujnik położenia wałka rozrządu i jest elektrozawór.
a czy ten solenoid nie da się wysterować na "ON" czyli "mocy przybywaj" jak napisał Konrad?
rozjechany liil / 2013-06-04 18:22:51 /
mogę się wypowiedzieć na przykładzie silnika ST170, bo właśnie rzeźbię w takim i chcę wsadzić do RWD. Zakres pracy VVT na wałku ssącym w tym silniku jest od 85 st. do 145st. i żadne z tych położeń nie jest raczej optymalne dla najlepszych osiągów więc działanie na zasadzie ON/OFF chyba nie ma sensu. Dla ST-ka optymalne położenie to 109st. Ja zdecydowałem się na usunięcie VVT. Ogólnie w ST-ku, działa to tak, że olej odpowiednim kanałem "idzie" przez zawór do otworów w pierwszej "panewce" wałka rozrządu i tamtędy dostaje się do kółka zawierającego jakąś wymyślną sprężynę spinającą kółko z wałkiem w odpowiednim położeniu. Zawór wywaliłem, zaślepiłem śrubą kanał olejowy i po sprawie.
(na zdjęciu widać miejsce po zaworze)
♠Zoggon♠ / 2013-06-04 18:41:11 /
Idle Valve z 2.9 jest dokładnie solenoidem. Ot zwykła cewka, taka jak w rozruszniku.
PWM daje to, że można nim sterować zaakres otwarcia w miarę płynnie ( to ogarnia ECU ).
Natomiast jak damy tam regularne zwarcie, to sie zamknie i już. Pytanie tylko jak to wrażliwe na "prund" :)
Konrad vel smasher / 2013-06-04 18:44:01 /
A mnie w ogóle zastanawia sens takiego dziwadła w układzie SOHC. Sterowanie osobno fazami ssania i wydechu to rozumiem ale to? To już więcej koni zyskam jadąc w deszczu bez filtra powietrza ;D
zapek??? !G.O.P! / 2013-06-04 18:54:53 /
Zoggon, dzięki za info
Różnica jest taka, że masz dwa wałki, jeden i drugi ustawiasz, blokujesz, otwór po solenoidzie zaślepisz i ok, ale w tym wypadku mówimy o jednym wałku, i w jakiej pozycji go ustawić...
jest manual do tego silnika, ale w manualu to nie ma zasady działania chyba, albo ja nie znalazłem...
http://iihs.net/fsm/?dir=237
rozjechany liil / 2013-06-04 18:57:10 /
właśnie Zapek! to próbuję zrozumieć :) tzn. nie brak filtra w deszczu, tylko VCT SOHC
rozjechany liil / 2013-06-04 18:58:35 /
Myslę, że wiele byś się o tym dowiedział w dziale marketingu Forda, ewentualnie w księgowości ;D Tam to na pewno działało ;)))
zapek??? !G.O.P! / 2013-06-04 19:09:15 /
Rozjechany, zamiast ględzić tu na forum to po prostu weź i zrób to co myślisz bo za chwile to się dowiesz że "sie nie da" i będzie po robocie. A tak, puki nie jesteś tego świadom że sie nie da, to siądziesz i zrobisz to w godzinę, będzie hulało jak marzenie i wszystkim szczeny opadną. Łącznie z inżynierami z Forda. :D
Aldaron / 2013-06-04 21:00:47 /
A może ten silnik ma w jednej głowicy same ssące zawory a w drugiej same wydechowe? Wtedy to miał bo sens;-)
bobik liil / 2013-06-04 21:19:09 /
cóż, myślę, że jest to typowa przeszkadzajka, od której mocy nie przybywa a wręcz odwrotnie... przy małym obciążeniu pewnie kwiatkami śmierdzi z wydechu i samo dotankowuje bak.
A szukałeś w USA jakiś megatanich zestawów wałka bez tego ustrojstwa? Znając ich rynek, to powinni dodawać do Happymeal
Flonder / 2013-06-04 21:30:59 /
noo w końcu dyskusja schodzi na właściwe tory!
rozjechany liil / 2013-06-04 22:53:42 /
??
http://www.summitracing.com/parts/fiz-986836
rozjechany liil / 2013-06-04 23:22:58 /
To chyba cos takiego to se możesz zrobić z tego co masz:)
bobik liil / 2013-06-05 07:18:46 /
Najpierw trzeba stwierdzić/dowiedzieć się, czy to VCT działa płynnie czy na zasadzie on/off. Jeśli druga opcja, to wystarczy shiftlight do wysterowania i dalsza dyskusja jest zbędna. Jeśli zaś jest sterowany prądowo z kompa jak elektrozawór wolnych obrotów, wtedy to już inna bajka. Najlepiej wtedy podłączyć do tego pewne urządzenie i wysterować na najlepsze osiągi na hamowni.
Mysza liil (EM) / 2013-06-05 15:46:01 /
Mysza z tego co rozumiem, to ten zaworek działa właśnie jak Idle Valve i trzeba by wybadać empirycznie w którym miejscu optymalnie jest wałek ustawić.
Konrad vel smasher / 2013-06-05 15:49:13 /
O tym piszę właśnie.
Mysza liil (EM) / 2013-06-05 15:55:42 /
Bobik - ale którym miejscu spawać ? :)
rozjechany liil / 2013-06-05 22:17:31 /
12mm od lewego górnego rogu, ale tylko po zachodzie słońca;-) Ja bym spawał tak jak to chodzi normalnie na wolnych i średnich obrotach.
bobik liil / 2013-06-05 22:54:23 /
ojj podoba mi sie ten temat....
jak sie okaze ze mozna fordowskie aluminiowe v8 zrobic na gazniku bez tej calej elektroniki to moj rowerek wyleci z pod maski
swoja droga znalazlem troche info o tym na forach w us ale teraz z tel pisze wiec jutro linki zarzuce.
Kibicuje bardzo!!!!
Hasta / 2013-06-06 00:36:51 /