logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Waga tłoków

Waga tłoków

Chcę rozwiercić V8 pod inne większe tłoki. Nowe tłoki mogą różnić się nieznacznie wagą od standardowych. Czy jest to znacząca różnica? Czy wał trzeba będzie doważać, (o ile jest to wogóle możliwe), Czy też tą kwestię rozwiąże tzw. harmonic balancer montowany przy kole pasowym?
Jak wyjąć wałek rozrządu? Zdjąłem rozrząd (koła i łańcuch), szklanki do zaworów. Czy teraz mam poprostu użyć ściągacza i wysunąć wałek do przodu?
Sorki, że pyt. o nietypowy silnik, ale może ktoś się orientuje.
z góry dzięki za odpowiedzi.
pozdro.

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-10-11 15:27:22 /


zmiana nawet o kilka gram może wywołać drgania jak np w silniku malucha :)))
wiąże się to również ze stratami mocy i szybszym zużyciem panewek.. zmieniając tłoki musisz oddać cały układ korbowo tłokowy z kołem zamachowym i tłumikiem drgań do wyważenia..


http://www.nos.motoogloszenia.pl/wywazanie/wywazanie.html


Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-10-11 18:28:33 /


koniecznie musisz wyważyć cały kpl., tak jak 3-kąt mówi, a końcówka wału harmonic balancer, myślę że wiesz iż to tłumik drgań, więc też powinien się znaleźć przy wyważaniu.

Wprawdzie inna rodzina to silników, mój i Twój, może jednak ogólnikami trafisz na rozwiązanie.
Właśnie mam swój wałek na zewnątrz i montowany jest ... właściwie to tylko wsunięty :)
5 panewek o stopniowo coraz mniejszej średnicy, na zewnętrznej od napędu największa średnica i kołnierz oporu czołowego. Być może u Ciebie on się tylko skleił filmem olejowym do bloku.
Przed "wypadnięciem" wałka "zabezpieczał" go sam łańcuch napędu, czyli jego sztywność poprzeczna (czyt. zdejmujesz koło z łańcuchem i nic go nie trzyma). Ubocznie im bardziej zużyty łańcuszek tym większy luz osiowy wałka. Taka moja konstrukcja.
Przy napędzie kołami zębatymi może być różnie.

Czy jest luz osiowy wałka i czy jego ograniczenie stuka mechanicznie?
Od tyłu (strona koła zamachowego) pewnie jest zaślepka ostatniej panewki, ale tam nie powinno się nic kryć. Mogła się za to wytworzyć próżniowa poduszka, jeśli zatkał się otworek przelewu oleju.
Rzadko się trafia niewidoczny kołek wkręcany w bloku łapiący podtoczenie gdzieś na długości wałka.
pozdro

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-10-12 12:04:27 /


dzięki za odpowiedzi. Co do wałka rozrządu, to jest tak jak mówi Karol. Tylko że u mnie, za kołem łańcucha była jeszcze blacha zabezpieczająca przed wysunięciem, przykręcona na 2 śruby. Co do luzu osiowego, to rozumiem, że chodzi o to, iż wałek przesuwa się w przód i tył...? Owszem jest dokładnie tak jak piszesz Karolu, jest luz, ale około 1mm jak rozumiem, to mam go wysunąć do przodu? Szczerze powiem, mam ściągacz, ale nie chcę tłuc na siłę żeby czegoś nie urwać... Szklanki wyjąłem. Czy zaślepkę z tyłu bloku też mam wydłubać?

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-10-12 17:59:15 /


Absolutnie nie polecam ani ściągacza, ani stalowego młotka.
W razie jakichkolwiek problemów to zniszczysz sobie coś delikatnego, a wałek powinien się dość lekko wysunąć conawyżej ruchem obrotowym i pomagając sobie gumowym młotkiem.
Panewki są dość delikatne i jeśli miałbyś ich nie wymieniać, to tym bardziej ostrożnie.
Przy ponownym wkładaniu uważaj na osiowość, żeby nie zrobić zadziorów na miękkich panewkach.
pozdro

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-10-13 09:34:47 /