a pytanie wygląda tak. czy w świetle prawa o ruchu drogowym obowiązującym na ziemi i w kosmosie można umieścić kierunkowskazy za atrapą chłodnicy?
szymal / 2004-09-29 18:36:10 /
Expressis verbis nigdzie nie jest to zabronione, więc można. Jest natomiast przepis mówiący o tym, że światło migacza musi być widoczne w polu szerokości 180 stopni, którego symetralna odchylona jest [nie pamiętam] o jakies 5 czy 10 stopni od kierunku wyznaczonego przez oś podłużną auta. Innymi słowy patrząc na auto z boku z odległości 10 metrów musisz widzieć, że cuś miga, czyli jak wsadzisz przedni migacz za atrapę, to musisz zainstalowac jakis dodatkowy z boku.
Pozdro.
KRK 4m / 2004-09-29 19:12:14 /
Banalna odpowiedz :)
Jasne ze TAK !!!
Przeciez tylne kierunki sa za atrapa, a moze nawet jeszcze dalej :)
Mysza liil (EM) / 2004-09-29 19:13:37 /
W Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. nie ma nic o tych 180 stopniach, o których pisał krk4m (chyba, że gdzieś to ukryli tak, że nie zauważyłem). Jest natomiast przepis z ww. Rozporządzenia (Dział III, rozdział 3, paragraf 13.1, punkt 2) mówiący: "osie świateł sygnalizacyjnych powinny być równoległe do płaszczyzny jezdni, osie świateł odblaskowych bocznych i pozycyjnych bocznych powinny być ponadto prostopadłe do podłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu, a osie pozostałych świateł sygnalizacyjnych - równoległe do tej płaszczyzny; dopuszcza się odchylenia od powyższych kierunków nie większe niż 3 stopnie". Dlatego też tym bardziej nie ma formalnych przeszkód przez zamieszczeniem kierunków za grillem. Oczywiście, jeśli będzie widać, jak świecą ;)
Jest tez (gdzies) napisane, ze musi byc 60 cm odstepu miedzy nimi.
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2004-09-29 22:42:24 /
a wlasnie jak sie maja przepisy to tego zeby podlaczyc kierunki pod pozycje a w razie potrzeby skretu zaczynaja mrugac??cos ala hameryka?? lub obrysowki?
pozdro
Zakrzak! / 2004-09-30 00:19:10 /
...no jak???
Zakrzak! / 2004-10-03 16:44:23 /
ano chyba nijak:) ja tak mam i żaden policjant nic na to nie powiedział a wygląda fajnie hehe
D.O.C. STRUŚ / 2004-10-03 19:45:57 /
a obrysy miałem w poprzednim aucie i władza nawet stwierdziła że fajna sprawa...do tauniego chciałbym takie obrysy założyć ale żeby klimatem pasowały:) a te niebieskie postoje chyba niedługo będą białe;)
D.O.C. STRUŚ / 2004-10-03 19:48:28 /
Przepraszam, co to jest ta obrysówka?
Ramboost / 2004-10-04 08:51:08 /
Pomaranczowe swiatla na blotnikach amerykanskiego wozu (po bokach, przed przednim i za tylnym kolem), albo swiatelka na koncowkach zderzakow pojazdow typu Kraz, Ural, Moaz itp.
pmx (wiewior;) / 2004-10-04 14:42:05 /
Dotarłem do tego przepisu z widzialnościa kierunkowskazów w stopniach i okazuje się że nie jest tak źle. Oczywiście nadal obowiazuje odległość minimum 600mm pomiędzy wewnetrznymi krawedziami szkiełek, ale kąt świecenia ma wynosić minimum 125 stopni, z czego tylko 80 wypada na zewnątrz od wzdłużnej osi symetrii samochodu. Czyli de facto stojąc z boku auta nawet pół metra przed linią grilla możesz nie widzieć świecenia migacza. A więc mozna go schować za atrapą - proste :).
Pozdro.
KRK 4m / 2004-10-23 00:02:42 /
czyli, dokładnie tak jak mam w tej chwili.
Ale, ale ... to są stare przepisy (czyli obowiązują pojazdy wówczas rejestrowane po raz pierwszy), nie było aktualizacji?
Po nowoprodukowanych autach sugerowałbym się, że jednak zaszła zmiana.
Z którego to roku przedruk?
Jak zwykle Karol ma rację - "Komentarze i objaśnienia do Kodeksu Drogowego", Zbigniew Drexler i inni, WKiŁ, W-wa, 1985. Ale podobno w aspekcie oświetlenia zewnętrznego obowiązuje do dziś [z kilkoma modyfikacjami typu światła dzienne, dodatkowy stop, tylna przeciwmgielna, itd.] - wzięte z półki u szefa okręgowej stacji diagnostycznej w Kraku. W innym miejscu tej książeczki dowiedziałem się, że auta o długości do 3 metrów [Honda 360, Fiat 500, Goggomobil, Mikrus, Smart, Ligier, a może nawet 126p bez zderzaków] mogą nie mieć kierunkowskazów przednich ani tylnych, tylko pojedyncze na bocznej ścianie w odległości conajmniej 1 metra od któregoś z końców. Podobnie roadster [barchetta] BEZ możliwosci zakładania dachu jest nadal zwolniony z obowiązku posiadania kierunkowskazów, jesli kierowca daje znaki ręką [jak na rowerze] i są one widoczne z wszystkich stron pojazdu !!!
Pozdro.
KRK 4m / 2004-10-25 09:52:35 /
krk a jest w tej ksiazeczce cosik o tym czy swiatla przednie(mijania) moga byc za siatka lub zaluzja czy nie?
pozdro
Zakrzak! / 2004-10-25 10:32:24 /
Nie ma nic, ale jak kiedyś miałem halogeny i reflektory główne przekreślone na krzyż czarną taśmą [w czasach rajdowo-wyścigowych] i "wadza" mnie zatrzymała z zarzutem o "zmniejszanie przejrzystoci reflektora", to ja im wypaliłem, że ZOMO i Ludowe Wojsko Polskie też ma za siatkami i jest OK.
Wtedy się dowiedziałem że w ich przypadku regulują to osobne przepisy MSW i MON, co oczywiście jest totalna bzdurą. W mądrych krajach wszystkie brewki, siatki, kryże, taśmy itp. są dopuszczalne, jeśli nie zajmują więcej niz 10% [w niektórych nawet 15%] powierzchni szkła reflektora. Ale u nas "expressis verbis" nie ma nic na ten temat. Nie wolno tylko zmieniać barwy strumienia światła.
Pozdro.
KRK 4m / 2004-10-25 11:30:34 /
mam też "komentarz do kodeksu drogowego", może o oczko nowszy bo albo 87', albo 88 rok, jednak już rzadko po niego sięgam (sporo w głowie mi zostało po jego lekturze ;) ) ale zwłaszcza z powodu zawiłości wzajemnie się wykluczających aktualizacji, nie próbuję za nimi bez wyraźnej potrzeby nadążać podpierając się starym wydawnictwem ;)
Zerknę do niego po powrocie, a nóż - widelec...
Zakrzak!, o ile pamiętam, jest zawsze mowa o widoczności i barwie podczas działania. Nigdy nie ma mowy o estetyce.
Teraz (a właściwie parę lat temu na zachodzie) są modne lampy tylne w kolorze nadwozia. Z zewnątrz nikły barwą w bryle nadwozia, ale podczas włączenia miały przepisową (chodziło o nowe możliwości tworzyw sztucznych).
No może teraz to jest moda na przeźroczyste szkiełka w lampach ;)
pozdro
sprawa ma się kiepsko, bo faktycznie mój "komentarz kodeksu drogowego" wydawnictwa prawniczego z roku 1988 nie mówi nic o warunkach techn. kierunkowskazów ... albo nie umiałem znaleźć, co było bardzo deprymujące, bo wzdłuż i wszerz go przeglądałem :(
Nawet odnośnie umieszczania świateł pozycyjnych nie znalazłem notki, a pamiętam, że gdzieś w tekscie była zamieszczona ... gdy wówczas czytałem te tomisko.
Na pewno będę miał na uwadze taki temat i gdy tylko wpadnie mi taka literatura nie omieszkam zrbić z niej użytku.
Odświeżając temat tablic rej., które nie mają znormalizowanych wymiarów (np. hamerykany), są naklejane (w sportowych na przód) itp. oraz wszelkich innych niezgodności z przepisami, można je obejść jedynie indywidualnie przez ministra komunikacji (o ile pamiętam Art.57 ust 4). W naszym imieniu zwraca się wydz. komunikacji po opinii stacji diagnostycznej (lub rzeczoznawcy) do w/w ministra. Dopiero taka zgoda umożliwia wpis do dowodu rej. o dopuszczeniu określonej niezgodności do użytku.
Taką drogę odbywają wielcy tego świata (Hołek i in.) i nie ma zbyt wielu chytrych sztuczek na obejście. Puszczają "ludka" do urzędu i załatwia za nich resztę - dostają wpis i ...ognia! :)
Znalazłem za to, jako ciekawostkę, statystyki ilości zarejestrowanych pojazdów (osobowych i ciężarowych) w europie (w tym i Polski) oraz ... prognozy np. na rok 2000 :)
Jeśli ktoś ma takowe aktualne dane, to chętnie jutro dorzucę owe prognozy - może być zabawnie ;) (miałem w głowie dane, ale razem z nimi worek innych inf. z innych parafii i pomieszałbym z pewnością wszystko, co dla mnie nie było by już takie śmieszne ;) )
pozdro
co do kierunkowskazów to w kodeksie drogowym który pozostal mi w domu po tym jka mój ojciec był egzaminatorem nauki jazdy to wynika że kierunkowskazy musza być (nie bede mowil o motocykalach i pojazdach wolnobieżnych tylko o normalnych samochodach) musza być umieszczone z przodu i z tyłu pojazdu, symetrycznie do osi wzdłużnej pojazdu obowiazek bocznych kierunkowskazów maja jedynie pojazdy ciagnące przyczepy, ale śwaitło kierunkowskazów musi być widzoczne z przodu tyłu i BOKU pojazdu.
kodeks z roku 1978 wiec sadze że puźniej bardziej liberalnie nie zrobili.
ale spodobalo mi sie cos jeszcze "ogumienie musi miec widoczny zarys bierznika) fajnie to brzmi naprawde...
pozdrówka
grabasz / 2004-10-29 19:05:05 /