paczcie i placzcie
http://www.classiccarsrotting.com/ccrtour2/index.html
bood-o / 2004-09-28 18:04:14 /
Jest światełko w tunelu. Każdy z przedstawionych tam samochodów jest na sprzedaż, więc może nie dla wszystkich wybiła już ostatnia godzina...
JΒ / 2004-09-28 18:11:02 /
http://www.classiccarsrotting.com/ccrtour2/mk_ford_1051.html
czy to nie tyłek Capri mk1?
obejżałem... i mnie krew nagła zalała...
♠Zoggon♠ / 2004-09-28 18:40:12 /
ta wlasnie chcialem wrzucic tu to zdjecie i jedynka sie u nich znalazla
Michal FAZI / 2004-09-28 18:53:26 /
tak to mk1...
ogladajac to czuje smutek wielki i zlosc na przemian :(
przecierz wiekszosc z tych aut jest jeszcze do uratowania!!!
gdzie znajduje sie to szrotowisko???
Zakrzak! / 2004-09-28 18:56:02 /
Zza "wielką rzeką" kolego.... :-( (chlip chlip)
Pozdro
USA
Michal FAZI / 2004-09-28 19:10:05 /
ale cos dokladniej?? miasto? stan?
Zakrzak! / 2004-09-28 19:14:23 /
Boze jakie cmentarzysko ;(
nie wyobrazam sobie tego w jednym miejscu :(
Main(misiek) / 2004-09-28 19:45:37 /
zal dupe sciska.
widzialem pare caprych min. 2x mk 1
takie szroty są w prawie kazdym stanie, jak bylem pare lat temu to widzialem jedno takie i sie malo nie poryczalem. mlody bylem ale teraz tez mi sie chce plakac.
pzdr moze ktos je uratuje przed przerobieniem na zyletki
borys / 2004-09-28 19:47:51 /
to jest poszanowanie dla starej motoryzacji w wykonaniu Amerykanskim
Smutne ale jak bardzo prawdziwe
Szkod oj szkoda
to dla wszystkich aut ktore juz nigdy nie wruca na drogi ['] i odeszly do krainy wiecznych autostrad
Ligacz 3M / 2004-09-28 19:57:16 /
to faktycznie masakra:(
szlag mnie trafia jak widzę takie złomowiska a u nich to normalka... założę się że niejedno auto ma lepszą zawiechę niż mój tauni..tylko blacha po wierzchu dostała
D.O.C. STRUŚ / 2004-09-28 19:59:39 /
no i te fastbacki ['] ['] ['] :-( ach...
Zakrzak! / 2004-09-28 20:15:06 /
no niestety nie wszystkie da sie uratować - ale przynajmniej te co są w dobrych rękach są zadbane i jest tego dość dużo (tych dobrych rąk). Nie to co u nas
MikeB4 / 2004-09-28 21:30:34 /
Proszę, proszę, i dziadek naszej Warszawki też się tu znalazł:
http://www.classiccarsrotting.com/ccrtour2/th10111.html
Ramboost / 2004-09-29 10:26:42 /
AAAAAAAAAAAAA!!!!
Ananiasz / 2004-09-29 11:01:04 /
a u nas o te podwojne lampy to sie zabijaja...:-P
Zakrzak! / 2004-09-29 12:09:33 /
a teraz popatrzcie tu i ...placzcie :(
www.carsinbarns.com
http://carsinbarns.com/Mopars%20In%20Barns/pg95mopar.htm
Zakrzak! / 2004-09-29 12:40:10 /
A jak Saddam męczył swoich ludzi to im Bush wjechał na chate... To teraz my robimy inwazje na USA żeby ratować te cudeńka!!!!! Podpiszemy jakiśpakt z naszymi rosyjskimi braćmi i zrobim Bushowi z dupy jesień średniowiecza!!!! (płakać mi sie chce)
Krzysiek_Poznań / 2004-09-29 13:56:13 /
Możecie mi powiedzieć, czemu te auta stoją w jakichś lasach, krzakach, pozarastane? Zwykle jako złomowisko rozumiemy wyasfaltowany plac z poustawianymi na nim piętrowo autami. O co tu chodzi? I czy te auta są czyjąś własnością, czy po prostu są porzucone?
Dobre pytanie! niektóre nawet stoją w garażach a w coniektóre widać ze są odnawiane!!!!! tak an potwierdzenie: http://www.classiccarsrotting.com/ccrtour2/th10022.html Może niepotrzebnie ich przeklinaliśmy?????????
Krzysiek_Poznań / 2004-09-29 14:17:18 /
aż się boje zapytać czy to nie jest przypadkiem to o czym myśle? http://www.classiccarsrotting.com/ccrtour2/yr_1970_943.html
Krzysiek_Poznań / 2004-09-29 14:23:12 /
mysle ze te co im pasuje te robia a reszta jest na czesci i zniszczenie skazana :(
Zakrzak! / 2004-09-29 14:25:30 /
http://www.classiccarsrotting.com/tour.html tu jest opisana ich cała działalność. Oni po prostu organizują w takim celu aby każdy mógł znaleźć jakąś część czy moze kupić cały samochód. Wszystko co tam widzicie jest na sprzedaż. Ponoć największa kolekcja na świeci a co ciekawe oni ciągle zbierają te samochody. Tylko czemu pozwalajązeby w środku samochodów rosły drzewa......
Krzysiek_Poznań / 2004-09-29 14:39:24 /
http://www.classiccarsrotting.com/ccrtour2/mk_ford_1059.html
http://www.classiccarsrotting.com/ccrtour2/mk_ford_1067.html
http://www.classiccarsrotting.com/ccrtour2/mk_ford_1092.html
:(((
Arunas / 2004-09-29 14:54:53 /
nie wiem czy widzieliscie wszystkie.
2 capri byly pokazane ale teraz was zalamie
.................chwila ciszy
http://www.classiccarsrotting.com/ccrtour3/Capri.html
borys / 2004-09-29 15:24:11 /
amerykanska ale granada
http://www.classiccarsrotting.com/ccrtour3/Granada.html
szkoda ich wszystkich ale capri najbardziej
borys / 2004-09-29 15:28:05 /
to moze sie zbierze ekipa pojedzie tam i "pouklada" te autka pod jakims zadaszeniem powycina drzewa rosnace przez dachy itp :) ???
Zakrzak! / 2004-09-29 15:35:20 /
wytyczy sciezki, wybuduje budke z hot-dogami, wyznaczy trase zwiedzania... :)
pmx (wiewior;) / 2004-09-29 16:00:45 /
Oglądając uważnie te fotki można przypuszczać, że większość tych "złomów" będzie istnieć dłużej niż nasze zadbane bryczki w Polsce, a to ze względu na suchy klimat panujący na tym złomowisku. No chyba, że te krzaki mają jakieś tajemnicze właściwości konserwujące...
Ramboost / 2004-09-29 16:16:55 /
to fakt trzymaja sie dobrze no i te chromy...
Michal FAZI / 2004-09-29 16:52:56 /
nie ma co niejedno z tych aut wyglada lepiej niz moj jak go kupilem
pomyslcie, ile z tego jest do "wyratowania".
I ewentualnie jak to zrobic, raczej tam nie poplyniemy, chyba ze ktos ma w rodzinie kapitana jakiegos duzego, plywajacego "czegokolwiek"?
Wtedy mozna by pomylsec:)
Wiec chwytajcie za telefony!
I szukajcie spokrewnionych marynarzy:))
bood-o / 2004-09-29 17:39:00 /
Az zal patrzec.
Tyle fajnych autek sie marnuje.
wszechobecny bluszcz tak dziala :)
zakonserwowane stoja i czekaja na nowego pana a ile tam capri :(
wogole z tego co zaobserowalem na masie zdjec tam auto rudzieje na zewnatrz i tyle wystarczy wyczyscic i mozna malowac
to dziwne !
Main(misiek) / 2004-09-29 22:33:51 /
szkoda tych autek, wielka szkoda... no ale co zrobić...
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2004-09-29 23:24:44 /
ratowac te co u nas gnija
pmx (wiewior;) / 2004-09-30 00:55:37 /
Swieta racja Wiewior. Na poczatku pomyslalem, ze trzeba zrobic expedycje za wielka rzeke i cos stamtad wyciagnac... Jednak na dobra sprawe wiekszosc z tych krzazownikow nie ma zadnej wartosci, nawet po remoncie (nie mowie tu o wartosci emocjonalnej, ktora, szczegolnie w przypadku Capri czy Stangow jest ogromna). Tylko nawet, jesli by sie jakis samochod, wielkim kosztem, przytaszczylo do Polski, to predzej czy pozniej, skonczylby tak samo jak tam, chyba ze ktos ma hangar wystawowy i kupe mamony na odrestaurowanie... Wiec zamiast wydawac mase kasy na transport i uzeranie sie z urzedasami lepiej przegladac nasze rodzime podworka i w miare mozliwosci ratowac europejskie, zdecydowanie nam blizsze, dziedzictwo motoryzacyjne.
Ananiasz / 2004-09-30 10:47:55 /
Też podzielam waszą opinię - najpierw zaopiekujmy się naszymi europekskim wspaniałymi wytworami (nie tylko starymi fordami ale np. jakimś volvo amazon, P1800, czy choćby starym garbusem czy "ogórkiem") Te bryczki także mają swój klimat i historię więc także zasługują na szacunek. Chciałbym uratwoać kilka z nich - ale czy to się uda? Niestety w duzej mierze zależy to od pieniędzy a jak jest nie musze chyba mówić. Tym smutnym akcentem pozdrawiam wszystkich. papa
dobra, dobra... w pierwszej kolejności Fordy, jak już wszystkie uratujemy i zostanie troche kasy i chęci to można będzie mysleć o innych markach ;)
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2004-10-01 14:11:27 /
www.moparts.org/moparts/picture/yards
Zakrzak! / 2004-10-28 19:24:34 /
kurde pozwole sobie odkopać ten wątek bo myślałem że na forum będzie o tym głośno a tu 20 minut szukania i jakieś szczątkowe komentarze znalazłem. Otóz o co mi chodzi, filmik członka capri.pl (belzebubs) : http://www.youtube.com/watch?v=q5l6Ppg9VY0&feature=channel
+ artykul
http://www.autogaleria.pl/forum/showthread.php?t=2890
w skrócie : Tadeusz Tabencki kolekcjonował stare samochody, zaczał jeszcze przed wojną, uzbierał około 500 maszyn (podpieram sie artykułem), wszystkie jeździły, z czego wiele unikatowych, władze komunistyczne nie pozwoliły mu na otwarcie muzeum i tak to stało... do momentu kiedy Pan Tabencki zmarł... już w dniu pogrzebu skradziono 12 samochodow, do teraz zostalo jakies 40. Fakt że syn nie mając środków do zajęcia się kolekcją mógł część odsprzedać żeby zająć się resztą ale z drugiej strony w normalnym cywilizowanym świecie taka dewastacja nie miała prawa zaistnieć. Żal dupe ściska jakie piękne muzeum można by było z tego zrobić. Sory jeśli się powtarzam ale mnie temat bardzo zainteresował.
Może to zabrzmi brutalnie, ale ktoś mający pod opieką zabytki jest zobowiązany do dbania o nie, w przeciwnym wypadku powinien podlegać karze.
Młody_wFe / 2010-02-04 09:24:34 /
dokladnie tak. Krótko: jezeli nie stać było go na ich utrzymanie, to czemu, do cholery ich nie zaczął sprzedawać i nie zostawił sobie tych co cenniejszych jednostek? Troche nieporadny ten właściciel.
Tom'ash / 2010-02-04 09:34:54 /
Jak można przeczytać w tamtym wątku już w dniu pogrzebu skradziono 12 samochodów .... nim coś w ogóle mógł sprzedać (postępowanie spadkowe) to już większość została rozkradziona ... pozatym był zastraszany - nawet go pobili.... nic dziwnego że się stamtąd wyniósł.... To jego posesja i auta tam stały... również schowane po garażach. Nawet wynajął firmę ochroniarską -- wszystko na nic... Być może dało się to lepiej zagospodarować .... być może .... - jakby miał miliony dolarów to pewnie kupiłby inną działkę z halą i lawety do przewożenia tego. Przypuszczalnie w momencie śmierci ojca stan jego konta wynosił niewiele ponad zero...
Najcenniejsze egzemplarze przynajmniej gdzieś przewiózł
Nie rozumiem narzekania na właściciela - to złodziejom powinny łapy pousychać ...
MikeB4 / 2010-02-04 13:08:42 /
Co do kolekcji P. Tabenckiego i konkretnych samochodów: byłem parę razy w pobliżu tej działki. Raz odważyłem się tam wejść przez dziurę w płocie. Z niebieskiego Capri, które na filmie wygląda jako tako została podłoga z kołami i blokiem silnika. Nie ma dla niej już ratunku. Tak jak dla większości tamtejszych aut. Jak znajdę to wrzucę zdjęcia, które zrobiłem.
Marcin88 / 2011-02-02 02:14:02 /
przeszperalem znowu neta za T.T. , jest takze urywek w Autonomii, odc. 15 (można obejrzeć poprzez iple) o tym miejscu.
Gościu miał za zadanie odszukiwać unikatowe modele samochodów po zaginionych właścicielach. Z tego co czytam to ile ludzi tyle wersji, pracownik tajnej milicji etc, zabity przez pobicie, w sumie znając ten kraj nic już nie zdziwi. W Autonomii był wywiad z jakimś znajomym, gadał że raz przetrzymywali gdzieś Tabenckiego przez kilka dni żeby wywieźć co po niektóre auta. Po śmierci Tabanckiego, jego syna przywiązali do drzewa (tu chyba metaforycznie) kiedy wywozili kolejne samochody. Co ciekawe ponoć w muzeum Mikiciuków w Otrębusach mają kilka wozów z kolekcji Tabenckiego, ciekawe jak sie tam znalazły.
Wielki Żal.
Jak przychodzi sobota to sprzęty z Otrębus stoją wzdłuż całych Alej Jerozolimskich i czekają na serwis...
mario75 / 2011-02-02 22:06:55 /
Obiecane zdjęcia Capri (to to niebieskie) i innych które uchwyciłem:
Marcin88 / 2011-02-16 17:53:15 /
smutek, widziałem to kilka lat temu i mam wielką nadzieję, że to co zniknęło od tamtej pory nie trafiło do huty.
Tu jest link gdzie jest trochę zdjęć:
http://www.graty.fora.pl/inne,8/gratowy-ogrodek-grodzisk-mazowiecki,350.html
chadzior / 2011-02-17 15:32:34 /
trochę aktualizacji. Na jednym ze zdjęć bardzo ładnie zachowana V4ka 1500. Tak swoją drogą, z kim trzeba rozmawiać by np. odkupić któryś z tych samochodów czy jakieś części ?
Marcin88 / 2011-10-14 09:59:26 /
W sumie głupie pytanie, skoro główny szefu tego całego podwórka jest za granicą. Zapomniałem o tym.
Marcin88 / 2011-10-15 00:08:02 /