Witam... mam pytanie odnośnie składu mieszanki... Czy jeśli mieszanka będzie za bogata mogę przyśpieszyć zapłon by uzyskać efekt dłuższego wypalania paliwa podobnie jak przy zasilaniu lpg bez jakichś efektów większych negatywnych?
Pytanie może błache ale do tej pory miałem więcej doczynienia z elektroniką niż z mechaniką i nie chcę nic popsuć:) Wszelkich napraw staram się dokonywać wzorując się na instrukcjach itp ale nie wszyskto jest opisane w stopniu mnie zadowalającym więc o poradę wolę zrwócić się do osób praktycznie "grzebiących" w temacie:)
DaiKaioshin 
/ 2012-09-30 21:54:52 /
Tylko po co?
Nad punktem wyprzedzenia zapłonu przez lata kombinowały tęższe łby od naszych...
Raul / 2012-09-30 22:36:29 /
Jedyne co w ten sposób możesz osiągnąć to spalanie stukowe. Ale to też pod warunkiem że serducho zdrowe :)
Nie kombinuj ani z gaźnikiem ani z zapłonem. Jak nie ogarniasz gaźnika to wyślij go Graniadziarzowi on Ci go ładnie ustawi.
Aldaron 
/ 2012-10-01 07:15:01 /
Z wysyłaniem gaźnika i ogólnie wymontowaniem go wiąże się taki problem, że nie mam zastępczego środka transportu. Do tego dochodzi moje miejsce zamieszkania - wieś czyli mam wszędzie daleko;p Ktoś powie autobus... owszem jeździ ale mimo wszystko autkiem szybciej, TANIEJ i wygodniej:)
Czyli suma sumarum wyprzedanie zapłonu nawet o 2-3st rodzi aż tak negatywne konsekwencje?
DaiKaioshin / 2012-10-01 10:11:17 /
Ale nadal nie odpowiedziałeś PO CO.
Raul / 2012-10-01 10:17:15 /
Nie. Ale pozytywu też żadnego nie da.
Szkoda sie paprac i wody na mycie zużywać :)
Wyprzedzenie dość znaczne stosuje się jak zamierzasz na seryjnym aparacie latać na wyscigach i kręcić silnik w pobliże max. obrotów. Wtedy to pomaga. Ale przy jeździe do pracy i na zakupy... No chyba że zamierzasz bić rekordy :)
Aldaron / 2012-10-01 10:17:49 /
Odpowiem na pytanie "po co?" otórz do tej pory miałem wydech jak sito, zapłon opóźniony i bardzo ubogą mieszankę... po zatkaniu jednej dziurki w gaźniku (o któej była mowa w moim poprzednim poście) i nieznacznym wyprzedzeniu zapłonu o 1-2st w autko wstąpiła taka bestia, że chciałbym z niego wyciągnąć jeszcze troszkę więcej:) stąd też pytanie o kolejne wyprzedzenie tym razem do 3-4st...
i jeszcze pytanie do kolegi Aldarona... Ile odbudowa gaźnika Cię kosztowała? ewentualnie jeśli się orientujesz ile wynosi koszt regulacji?
DaiKaioshin / 2012-10-01 10:27:08 /
Nie pamiętam dokładnie ila za to zapłaciłem ale było to coś koło 300 zł
Tyle że to było ze 2 lata temu.
Ale jestem zadowolony z roboty Granadziarza. Ty z tego co widzę masz ten sam gaźnik co ja, czyli ten najstarszy model i najbardziej skomplikowany.
To dobry sprzęt, daje duże możliwości regulacyjne, ale nieco upierdliwy tak że fachowe oko będzie nieocenione.
Możesz też zakupić nowy albo regenerowany w firmie Etermot ale musisz w zamian oddać stary tyle ze to opcja dużo droższa (ceny masz na stronie Etermotu).
Aldaron / 2012-10-01 12:00:25 /
Prawdę mówiąc to zdjęcie gaźnika jest z internetu ściągnięte w ramach podglądu bo nie miałem możliwośći fotki zrobić:) a co do wysyłania do regulacji to jednak chwilowo nie na moją kieszeń:/ więc zostaje taśma i pastelina zeby się to kupy trzmało;)
Dzięki bardzo za odpowiedzi i myślę że temacik również ląduje w koszu:)
pozdrawiam DaiKaioshin
DaiKaioshin / 2012-10-01 12:42:01 /
Tak czytam temat i wydaję mi się, że najlepsza bedzie mocna kawa na przysypianie, a tak poważnie to poproś któregoś z administratorów o korekte tematu, bo potem ktoś bedzie szukał informacji na temat, nie znajdzie i bedzie od nowa zakłądał taki watek.
aaannnd / 2012-10-01 15:15:21 /
Myślę że temat jest dobry a i informacje wystarczające:) są opisane skutki negatywne i jakie jest tego rozwiązanie:)
DaiKaioshin / 2012-10-01 19:23:04 /
ale mysle że mało kto będzie chciał szukać śpiącego zapłonu ;)
aaannnd / 2012-10-02 08:35:41 /
Rąbiesz głową w mur tuż obok otwartych w nim drzwi.
Gdyby tak chciało Ci się użyć szukajki.....
O regulacji solexów napisałem już dziesiątki elaboratów, o tym do czego służy który otworek, też.
Zatkałeś otworek i masz bogatą mieszankę? Tak, bo zatklałeś dopływ powietrza.
Wstąpił w niego diabeł? - ciekawe, jaki wpływ ma kanał wolnych obrotów na moc maksymalną? Poprawiła Ci się elastyczność w zakresie niskich obrotów, kiedy gaźnik pracuje na układzie jałowym i przejściowym. Od momentu włączenia układu głównego w gaźniku mogłoby nie być tego całego chłamu (patrz pojęcie: gaźnik elementarny). Myślę, że powinieneś poczytać trochę wątków o regulacji V6 (silnika a nie gaźnika). Gaźnik jest ostatnim elementem do regulacji w V6. Mimo wieku tej konstrukcji - jest dość trudna do ogarnięcia.
Uwierz mi, że znajdziesz tu odpowiedź na każde twoje pytanie dotyczące V6. Tylko błagam, używaj wyszukiwarki. Mądrze jej używaj. Tu jest wszystko.
granadziarz_3M / 2012-10-07 12:42:11 /
Popieram słowa kolegi granadziarza - dzięki jego opisom rozkręciłem gaźnik na (prawie) części pierwsze, wymieniłem prawie wszystkie elementy gumowe, po poskładaniu i regulacji silnik działa o niebo lepiej.
Zatykanie wlotu powietrza do układu obejściowego to wzbogacanie mieszanki. Jeśli to pomaga i silnik pracuje bardziej równomiernie, tzn że układ dostarcza zbyt ubogą mieszankę. W moim przypadku śrubę ilości mieszanki trzeba było odkręcić znacznie więcej niż domyślne 3,5 obrotu (ile? nie wiem, nie liczyłem), śrubę składu mieszanki w pokrywie gaźnika zresztą też. Przy okazji hint: regulacje należy robić na rozgrzanym silniku. Ja uznałem silnik za rozgrzany po tym, gdy przewody wodne zaczęły parzyć. Po kilkunastu km jazdy przekonałem się jak bardzo się myliłem - regulacja od początku.
Co do przyspieszania zapłonu (wszak o tym jest ten wątek), z moich doświadczeń wynika, że regulacja jego pomaga w ograniczonym zakresie obrotów (tzn lepszy dół kosztem gorszej góry), aby to zmienić trzeba by było modyfikować charakterystykę odśrodkowego przyspieszacza zapłonu, czyli zmieniać sprężystość sprężynek. Wg mnie gra nie warta świeczki. Ale zrobisz jak uważasz :)
szwagierr / 2012-10-07 13:56:27 /
Po przeglądnięciu forum zdecydowałem się na male doregulowanie gaźnika z tym, że pojawia się pytanie... mam gaźnik 82TF AHA i czy on powinien mieć śrubkę regulacyjną w pokrywie klapek rozruchowych? (zdjęcie zapożyczone z innego tematu (podciśnienie) Moj nie ma... W razie gdyby była porzetbna czy samą tą śrubkę regulacyjną gdzieś dostanę?
DaiKaioshin / 2012-10-09 21:14:24 /
musiałbym na Twój gaźnik popatrzeć, to bym powiedział, czy powinien - czy nie. Kwestia rurki wystającej z pokrywy do korpusu gaźnika i obecności jednej dyszy paliwowej. Niestety, po tylu latach są takie kundle, że czasami strach. Niedawno widziałem gaźnik bez żadnej śruby regulacyjnej wolnych obrotów...
granadziarz_3M / 2012-10-09 23:11:49 /
przeglądając zdjęcia gaźników z forum z innych tematów i z tym samym oznaczeniam niby ta śrubka wystaje:/ z mojej skromnej obserwacji wynikałoby że również być powinna bo na chwilę obecną tą duża śrubę regulacyjną na imbus mam odkręconą na prawie 5.5 obrotów, a to chyba troooochę za dużo (tak było wyciągnąłem tylko zaślepkę i dokręciłem z ciekawości) i tak jeździłem prawie rok a na świecach według opisów widać efekt ubogiej mieszanki (biała nalot czy coś) dodam, że świece oryginalne motorcrafta jeżdzone z 5 miesięcy, a zapłon wyprzedziłem z dniem założenia tematu więc jakieś 2 tyg wstecz... ale od początku użytkowania były białe... Żeby nie było, że to tylko wina zapłonu:)
DaiKaioshin / 2012-10-10 00:04:38 /