Przejzalem archium i znalazlem informacje o srodku Washprimer firmy Sikkens. Zamierzam wypiaskowac caly samochod i chcialbym go zabezpieczyc poniewaz bedzie stal jakis czas w garazu zanim zostanie wykonczony. Nie chcialbym zeby zaczal rdzewiec po tym pisakowaniu. Czy po wypisakowaniu wystarczy pomalowac samochod tym srodekiem (moze znacie jakis innym) i zostawic go nawet na dluzszy czas ? Co sie pozniej z takimi srodkami robi zostawia je czy trzeba sie ich pozbyc w jakis spsob ?
Pozdrawiam
Jarek / 2004-09-16 12:22:16 /
W instrukcii Washprimera Sikkens pisze sie, ze w ciagu kilkudzeseciu minut lub paru godzin trzeba polozyc warstwe zwyklego podkladu... Wiec niewystarczy pomalowac tylko washprimerem...
P.S. Uwaga.. Z washprimerem trezeba pracowac ostroznie, bo on jest szkodliwy..
Arunas / 2004-09-16 12:30:50 /
Czyli bez sensu bo po co mi podklad na niezrobiona blach. To moze jest inny srodek zeby sam w sobie zabezpieczyl bez podkladu ?
Jarek / 2004-09-16 13:37:01 /
washprimer sam nie wystrarczy, jak to wystawisz na dwor to zardzewieje
pomaluj czerwonym tlenkowym podkladem nobilesu, jak zrobisz blache to tylko oczysc spawane miejsca i pomaluj je jeszcze raz
camaro / 2004-09-16 18:35:40 /
Bardzo dobrym srodkiem jest grunt 2K STANDOX do blachy i aluminium.Na niego dopiero naklada sie szpachle lub podklad.Przy prawidlowym naniesieniu i odpowiedniej grubosci po pol roku zero sladow korozji, dalej nie bylo sesu testowac bo to dopiero pierwsza podstawowa "linia obrony"!
Krzysztof x-team / 2004-09-17 00:37:40 /
Samochod po piaskowaniu bedzie stal w garazu w miare cieplym i malo wilgotyn wiec mysle ze nie zardzewieje. Sprobuje samym washprimer. Dzieki za info.
Jarek / 2004-09-17 08:25:48 /
A czy po wypiaskowaniu i pryśnięciu tym podkładem Standoxa blacharz nie urwie mi ... głowy ? Tzn. czy nie okaże się, że mu to przeszkadza w spawaniu ?
Pytam bo też nie wiem co zrobić, pomiędzy piaskowaniem, blacharzem i lakierem mogą być dość długie przerwy, a ja chce to zrobić tak, zeby mieć spokój na parę lat.
Czy trzeba się spieszyć ze wszystkimi pracami, czy można, zabezpieczając odpowiednio blachę, spokojnie dłubać przez 2 miesiące ?