Witam wszystkich bardzo serdecznie .
Jakieś 10 lat temu a miałem wtedy lat 19 wyrwałem się z mojej wioski do miasta na studia i wtedy to pierwszy raz ujrzałem Forda Capri. Ach jaki on był piękny- niestety wtedy całym moim szczęściem był potrzciwy malacz 126 p którym to wkroczyłem w świat motoryzacji. Musiałem czekać równe 10 lat ale stało się dwa tygodnie temu stałem się posiadaczem Capri II z 1978 roku moje marzenie się spełniło. Obecnie mieszkam w Kamieńcu Wrocławskim czyli na przedmieściach Breslau i tu też Caprica przetrzymuje. Mam nadzieję że dzięki Forum będę mógł znaleźć wiele odpowiedzi na zagadkowe pytania z fordziakiem związane.
Jeżeli jest tu ktoś z okolic Wro kto chciałby dokonać oględzin ( ale naprawde prosze sie nie śmiać z mojej rakiety jakby co ) to zapraszam serdecznie. Zawsze chętnie wysłucham opini kolegów po fachu .
hrabia_T 
/ 2012-07-30 17:45:47 /
Zrób stronę autka.
W tym wątku w moich postach jest instrukcja jak to zrobić.
http://www.capri.pl/forum/528734#528749
U Ciebie krok 1 jest już zrobiony.
dred 
/ 2012-07-30 17:50:44 /
O.
Moje okolice. Będzie gdzie na wódkę chodzić :]
Raul / 2012-07-30 18:14:31 /
Siemano. Dzisiaj nadejszła wiekopomna chwila i Capri odpaliło. Nie jest za dobrze. Hamulce trzymaja, na dziurach skacze jak ping pong a najgorsze że z gaźnika sie bena leje na boki. Mało tego na bagnecie od oleju to mi pokazuje że oleju to mam 2 razy tyle co potrzeba . Ale pali na dotyk ! Niestety silnik pracuje tylko na wolnych obrotach jak mu depnąć to gaśnie. Mam nadzieje że to wina gaźnika . Tu pojawia sie moje pytanie czy lepiej gaźnik regenerowac samemu czy oddać do zawodowca ? Wiadomo że chytrus podwójnie straci a w moim przypadku to zawsze tak jest. Jak jest z dostępnością zestawików do regeneracji? Co prawda dzisiaj oglądałem gaźnik z każdej strony i nazwy nie moge zobaczyc tylko Ford na nim jest napisane ale jutro go zdejme i umyje to może coś wiecej sie o nim dowiem.
hrabia_T / 2012-08-07 00:12:00 /
Po pierwsze jaki silnik , po drugie jaki gaźnik -- np. do 2.0 R4 i webera 32/36 zestawy są dostępne od ręki -- jesli benzyna leje sie na boki to lepiej nie odpalaj bo auto moze spłonąć .... wymień przewody paliwowe elastyczne jesli jeszcze tego nie zrobiłeś , sprawdz wszystkie wejscia i szczelność.
Gaznik jak ktoś ma czas lepiej zregenerować samemu - literatura opisuje go dość dokładnie. Dopiero spore luzy na przepustnicach kwalifikują go do regeneracji - uszczelki na nowe przekręcisz sobie sam :-)
MikeB4 / 2012-08-07 00:54:58 /
Silnik R4 1,6 OHC wieczorem zrobie fote gaźnika bo bez tego to raczej dupa. Gaźnik ma komore pływakową po lewej stronie tzn jakby od chłodnicy. Przepustnice są jedna nad druga ta na górze chyba od ssania (???) a po prawej tj od kabiny silnik krokowy (???)
hrabia_T / 2012-08-07 07:53:34 /
Może jednak sam nie naprawiaj tego gaźnika:)
dred / 2012-08-07 07:57:46 /
Nie no coś tam potrafie nie skreślajcie mnie na dzień dobry .
hrabia_T / 2012-08-07 08:09:33 /
Jak ci się benzyna leje, to zobacz skąd się leje i wyeliminuj wyciek, bo faktycznie może się pożar trafić. A po pożarze komory silnika jest naprawdę kupa roboty - szkoda zachodu.
Zrób stronę prezentacji samochodu i uzupełnij koniecznie profil, albo powiedz skąd go masz, to może sami go namierzymy. Czasem jak znana jest historia auta to łatwiej je diagnozować na odległość.
Ja dzisiaj do wrocka będę leciał, to mogę pojechać luknąć.
Raul / 2012-08-07 08:36:18 /
Masz na myśli chyba 1v. Wtedy komora pływakowa jest od strony chłodnicy, a ssanie ręczne/wodne od kabiny, a jeśli 1.6, to to może byc możliwe. Więc jeśli tak jest, to ten gaźnik jest bardzo prosty w regeneracji :)
daniel46 / 2012-08-07 10:23:44 /
Chłopaki wklejam foty gaźnika . Z pomocą niektórych ( bardzo dziękuje )zostało stwierdzone iż jest to Motorcraft v 1 fomoco ale proszę potwierdzźcie to jeszcze .
hrabia_T / 2012-08-08 22:22:53 /
jeszcze dodam że na komorze pływakowej jest napisane FORD 77HFKCA 7CA a na gardzieli ( tam gdzie sie montuje filtr powietrza) 7D/19JA i coś nieczytelnego jakby w
hrabia_T / 2012-08-08 22:24:55 /
tak to fomoco 1V miałem taki w 1.6
mishq (Mateusz G.) / 2012-08-08 22:25:52 /
Fomoco to raczej teraz sie tak czesci fordowskie zwą, dawniej to był poporstu motorcraft z tego co się orientuje wiec motorcraft 1V :)
Co do gaźnika mam taki sam i również będę się podejmował regeneracji swojego ale zawsze też możesz kupić drugi używany.
Koszt zestawu do regeneracji to około 100zł i obejmuje on membranę + uszczelki, koszt używanego gaźnika różnie aczkolwiek ja kupiłem za 50zł (i nie była to jakaś specjalna okazja) udało mi się przekulać na nim 3 lata.
Co do lejącego się paliwa miałem dokładnie to samo, zobacz czy nie leje ci się w miejscu gdzie przychodzi membrana (zdjęcie).
Co do całej reszty jak to już koledzy wspomnieli załóż stronkę auta :) i działaj na forum.
Gratuluje auta :) i powodzenia życzę.
jacob81 / 2012-08-08 22:51:32 /
Chłopaki który zestaw naprawczy ? :
1. http://www.eter-mot.com/default.asp?kat=-3&pro=271759
ale tu brakuje chyba uszczelek do komory ssania ???
2.http://www.eter-mot.com/default.asp?kat=43503&pro=353751
ten jakis podobny ale to chyba nie o madafaka.
hrabia_T / 2012-08-08 23:12:33 /
Tak więc fura jest zastana mega i muszę ja spreparować do pierwszego przeglądu co oznacza- żeby szydery u diagnosty nie robić- to musi jezdzić i hamować . Z gaźnikiem już działam to jestem dobrej myśli że będzie jezdzić . Ale podłota ledwo hamuje a jak już zahamuje to trzyma na hamulcu. Z lektury forum wynika że dobrze byłoby gumowe przewody wymienić tylko gdzie ja je dostane ???Ewentualnie jak zmasakruje przy okazji metalowe to od czego można dopasowac ? Pedał od hamulców jest twardy i prawie nic nie idzie nim popąpować . Czy to by oznaczało że to szczęki i klocki wrócić nie chcą ?
hrabia_T / 2012-08-13 16:17:00 /
Przewodyelastyczne kupisz bez problemu.
PRzewody stalowe wymienia się na wymiar z miedzi.
A hamulce wystarczy rozruszać. Bębny i tarcze są pordzewiałe, więc trzeba tą warstwę rdzy po prostu rozjeździć.
Bębny opukaj młotkiem.
Raul / 2012-08-13 16:25:50 /
Metalowe kupisz na metry z zarobionymi końcówkami , są też zakłady gdzie dorobią takie przewody wg. długości i gwintu końcówek ze starego przewodu jako wzoru.... Elastyczne są produkowane nadal np. Enzet lub w Anglii spokojnie kupisz z ebay .... prawdopodobnie stoją u Ciebie tłoczki w zaciskach -- trzeba zdjąć zaciski i spróbować owe tłoczki rozruszać -- jeśli nie pomoże to wyjąć zaciski z auta a z nich tłoczki , oszlifować wzery (jeśli nie są zbyt duże) delikatnym papierem sciernym np. 2000 włożyć z powrotem na paście i dać nowe gumki uszczelniające połączenie zacisk - tłoczek (też tanio zestawy są do dostania). Jak zrobisz przód i nic to nie da to dopiero wtedy zajmij się tyłem ....
MikeB4 / 2012-08-13 16:28:42 /
Zaciski na bank do regeneracji. Tłoczki tył też mogą być na śmietnik.
dred / 2012-08-13 20:06:24 /
To Forum to skarbnica wiedzy !!! I jeszcze potrzebuje gumki do zawieszenia z przodu . Tzn nawet na allegro sa przednie wahacze całkiem tanie ale czy można gdzies w PL wyrwac komplet wszystkich gumek tylko ???
hrabia_T / 2012-08-14 07:08:44 /
Można, wystaw ogłoszenie że kupisz i pewnie się sam odezwie :)
SzooGun / 2012-08-14 08:02:07 /
Koledzy
Po pierwsze dlaczego nie moge stworzyć strony mojej fury ? Czy ktoś mnie poprowadzi w tym temacie za reke tak jak pijanego sie z baru prowadzi ???
No i dzis troche czasu przy maszynie posiedziałem .Wymieniłem olej . Wedłu instrukcji ma byc 3 ,5 litra a wlane było z 4,5 bo do pojemnika 4 litrowego go zlałem i sie w ciól przelało i była katastrofa ekologiczna ( dobrze że mam wyrozumiałych sąsiadów) , Dostał nowe świece i kable. "Zregenerowałem" gażnik czyli wyczysciłem( tydzień sie moczył w benzynie) przedmuchałem, dałem mu nowa membranke i zaworek. Ssanie opanowałem. Na ośce przepustnicy luzu nie było. No i byłem w szoku bo 4 sekundy pokrecił i odpalił . Ale jechac dalej nie chciał . Podjąłem wyzwanie regulacji zaworow i tu troche byłem w szoku bo na żadnym ale to żadnym zaworze nie było luzu nawet juz zacząłem myśleć ze to tak ma byc :-) No i kurna znowu musiałem odkrecić gaznik i mocowanie linki od gazu mało tego po klucz 15 musiałem zapierdzielac do sklepu bo go nie miałm . No ale ustawiłem na 0,25 wydechy i na 0,20 ssace. Tu troszke wykazałem sie amatorszczyzna bo odpaliłem silnik bez pokrywy zaworow i ufajdoliło mi silnik na glanz a błyszczy sie teraz od oleju że hoho. Ale ostatecznie efekt jest taki że 120 leciał i chciał jeszcze ale że hamulców praktycznie zero to sobie darowałem. Generalnie troszke mam za wysokie obroty - czy to może bys spowodowane złym ustawieniem zapłonu ??? Chciałem już za hamulce sie brać a tu zonk! Mam na kołach te śruby zabezpieczające alusy przed kradzieżą i ta nasadka ktora dał mi ziomek jak kupowałem to nie pasuje !!! W kaczą żope jak to teraz odkrecic ??? Na koniec stwierdziłe że tylni most sie zeżygał - czy jest tam jakiś simering czy cos takiego jako uszczelnienie ? Jeszcze jedno jak jade Capri to sie na mnie gapią jak szpaki w dupe o co im chodzi ?
hrabia_T / 2012-08-18 16:13:48 /
"UWAGA: jeżeli chcesz stworzyć stronę z prezentacją samochodu - to NAJPIERW podaj dane samochodu (powyżej, Twoje samochody - dodaj nowy), następnie utwórz stronę dla samochodu z menu dostępnego obok nowo zdefiniowanego samochodu, NIE TU PONIŻEJ. Poniższy mechanizm dodawania nowej strony służy do tworzenia innych stron o dowolnej treści, Z WYŁĄCZENIEM prezentacji samochodów. "
Po pierwsze zastanów się czy wszystko zrobiłeś dobrze ;-).
No i czekam na stronę samochodu.
Pozdrawiam.
konrad.s / 2012-08-18 19:22:45 /
Masz śruby do kół ? Czy to napewno prawdziwy Ford Capri ? :-P
MikeB4 / 2012-08-19 10:44:42 /