Cześć
Mam zamontowane oryginalne radio Ford P22D jak na zdjęciu.
Ponieważ po naprawach blacharskich wyleciał oryginalny błotnik z anteną, a nowego nie chcę dziurawić, zdecydowałem się na patent ze Sierry, czyli wzmacniacz antenowy podpięty do ogrzewania tylnej szyby. Są na to dwa sposoby: 1) krótki kabel antenowy, wzmacniacz przy radiu, długie przewody zasilające do anteny; 2) długi kabel antenowym, wzmacniasz w bagażniku (ew. w klapie), krótkie kable zasilające do anteny. Wybrałem opcje 2, bo chyba tak było w Scierze. Nawet podłączyłem na stałe napięcie, normalnie prowadzone ze sterowania anteny.
Mam jednak zastrzeżenia co do jakości działania radia - odbioru fal. W mieście można znaleźć najważniejsze stacje, ale jednak co najwyżej 1/3 tego co miałem na współczesnym radiu ze standardową anteną w Capri. W trasie udaje mi się złapać najwyżej 1,2 stacje które da się słuchać
Nawet dobrze ustawiona stacja ma wahania siły głosu - to znaczy raz jest głośniej, raz ciszej. To spadek mocy sygnału, którego kolejnym etapem jest standardowe trzeszczenie. Ale takich objawów na wcześniejszym zestawie nie doświadczyłem.
Pytanie:
1) Czy po prostu stare radia tak mają ?
2) Czy ogrzewanie szyby jako antena tak ma ?
3) Czy może coś jest nie do końca sprawne ?
4) Jakie macie doświadczenia z oryginalnymi radiami ? Jak to u was działa ?
5) Czy ESRT32DP ma szansę działać lepiej ?
valhallen / 2011-07-29 09:49:36 /
Nie poprawiaj nic , zainwestuj w transmiter
marian212 / 2011-07-29 10:28:24 /
weź no pokaż jak to podłączyłeś, może coś nie tak zrobiłeś
brzezin / 2011-07-29 11:59:29 /
Wzmacniacz/rozdzielacz musi być jak najbliżej tylnej szyby.
Stare radia z racji wieku i przejść mogą mieć mniejszą czułość.
Trójkąt / 2011-07-29 12:14:46 /
tak, żeby nie pomylić to napiszę dopiero jak zerknę na to raz jeszcze a nie z pamięci.
Pytanie czy z waszego doświadczenia te stare radia odbierają równie dobrze co nowe, czy różnica jest i to znaczna i trzeba się z tym pogodzić ?
Czy w Sierrach ten patent działał absolutnie bez zastrzeżeń, czy może jednak nie było to fortunne rozwiązanie ?
Samo radio wizualnie jest w bardzo dobrej kondycji i myślę, że poza 27 latami na karku, życie nie było dla niego okrutne :)
valhallen / 2011-07-29 14:42:35 /
Gdzieś kiedyś wyczytałem, że antena z grzania szyby zachowuje się jak antena kierunkowa, może z tego wynika słabsza jakość odbioru w mieście, chociaż ja u siebie czegoś takiego nie zauważyłem (fakt że mam w miarę nowe radio). Zrób fotke tego wzmacniacza (w sierrach, scorpio było kilka modelów) i dawaj ten schemat jak podłączyłeś.
brzezin / 2011-07-29 15:00:51 /
Wygląda to tak. Ale zdjęcia poszły z lampa błyskową, więc nie widać najlepiej. To takie szare pudełeczko, z napisem Ford i oczywiście numerami seryjnymi, ale nie spisałem ich.
Podłączenie wygląda tak:
valhallen / 2011-08-01 09:34:09 /
No widzisz, z tym twoim to już 3 różne moduły/wzmacniacze z jakimi się spotkałem co nie zmienia faktu, ze wszystkie działają tak samo. Wygląda na dobrze podłączone. Tak dla pewności, żaden ze styków szyby nie jest podłączony bezpośrednio do masy i co za inteligent w fordzie wymyślił poprowadzenie zasilania przez teleskopy, może w nich jest wina, może wprowadzają niepotrzebny opór (zakłócenia) do układu?
brzezin / 2011-08-09 21:14:02 /
A w sierra kombi, było to inaczej rozwiązane ? Chodzi mi o zasilanie szyby przez teleskop.
W oryginale styk z prawej strony ogrzewania szyby jest podłączany krótkim kabelkiem do klapy co jest masą. Z tego samego punktu skorzystałem i teraz. Raczej nie ma innego styku. Samo ogrzewania nawet działa po tym patencie :)
Ktoś ma w Wawie coś takiego zamontowanego równie na wierzchu, żeby można było porównać, przepiąć, sprawdzić jak działa ?
valhallen / 2011-08-10 09:18:02 /