Nie potrafie wyregulować zaworu dodatkowego powietrza w 2.8i, silnik nie wchodzxi powyzej 2.5 tys obr. Poszukuje kogos na sląsku, kto ma fordziaka z takim silnikiem i potrfiłby mi pomóc. Marcin
Marcin Skorek / 2004-08-07 16:00:55 /
hmm, zawor dodatkowego powietrza otwarty jest przy rozruchu na zimnym silniku prawda?
Kriss_MustangII / 2004-08-07 22:56:50 /
zawor dodatkowego powietrza, zeby nie bylo nieporozumien taka trabka z przodu komory powietrza z dwoma wezami i wtyczka
to krotko mowiac ssanie, jak silnik jest zimny to zawor ten jest otwarty i dopuszcza do silnika dodatkowe powietrze omijajac przepustnice, przez to wzrastaja obroty
po rozgrzaniu powinien sie zamykac
tego sie nie reguluje tylko wymienia, mam nowe
oprocz tego jest jeszcze regulator dawki paliwa podczas rozgrzewania silnika, ale jego tez sie nie reguluje
opisz dokladniej jakie sa objawy, na zimnym, cieplym, czy sie dlawi-kiedy itp
camaro / 2004-08-09 11:57:24 /
To na pewno nie jest zawór powietrza dodatkowego. Widziałem K-Jety działające w ogóle bez tego ustrojstwa (tzn. wyjęty zawór, wstawiona rurka). K-Jeta reguluje się w dwóch miejscach - pierwsze to śruba przy tarczy spiętrzającej (dojście przez rozdzielacz, dłuuugim imbusem) odpowiadająca za skład mieszanki, drugie to duża śruba przy przepustnicy (ale nie ta, którą ustawia się naciąg linki) regulująca obroty biegu jałowego. Jeśli autko nie chce się wkręcać na obroty to może to być albo niewłaściwa mieszanka, uszkodzony układ rozdzielacz-tarcza spiętrzająca (zacina się tłoczek, śruba się wykręciła), pompa paliwa lub układ zapłonowy.
Najlepiej poczytaj sobie: http://www.capri.pl/garage/kjetronic-2.8i i inne opisy w dziale "Garaż".
albo za mała wydajność pompy paliwa, albo zacinający się tłok, albo..... zapraszam do powyższego linku.
granadziarz_3M / 2004-08-10 10:16:12 /
To mam pytanie co dolega mojemu silnikowi :)
Odpala od drugiego strzału.
Silnik zimny obroty 1100.
Jedzie ok (nie pałuje na zimnym).
Rozgrzeje się do normalnej temperatury.
I tak:
Silnik Ciepły obroty 900 trochę ponad.
Na biegu jałowym wkręca się po depnięciu do odcięcia ponad 6000.
Ale jak spada to obroty lecą na 500 i chwile falują i mają spowrotem 900.
Pod obciążeniem (dwoje pasażerów i wzniesienie) na 2ce.
Powyżej 4000 jak by mu paliwa brakowało.
na 3-ce i 4-ce również 4000 i dupa pierdzi z rury. Gaz w podłodze.
Jak pomału dodaję gaz wkręca się normalnie.
Jak mu depnę do podłogi na jednynce ruszy zamieli ale za chwilę się dławi.
Wszystkie manewry na rozgrzanym silniku.
Guma która idzie od wtrysku do airboxa jest szczelna nie ma lewego powietrza.
Jest na niej założona blacha zabezpieczająca od wystrzału gazu oraz dochodzi kompensacja.
Może filtr paliwa ?
Bo go nie wymieniałem.
Filtr powietrza ma z półtora miesiąca.
Zawory ustawiane po Pucharze Capri.
Prorok / 2011-12-04 23:34:08 /
Help :)
Prorok / 2011-12-05 15:28:42 /
Może pompa zatyrana? Może mnóstwo innych rzeczy. To jest stary k-jet. Na to nie zawsze jest jednoznaczne lekarstwo.
Mysza liil (EM) / 2011-12-05 16:25:45 /
Filtr paliwa wymieniony.
Jest tak:
Na jedynce 4 tysie i dusi.
na 2 ce około 5 tysi gaz w podłogę i dusi.
Puszczam trochę gazu i znów gaz w podłogę i wgniata w fotel aż się boję ;),
a obroty lecą do docięcia.
Obroty na jałowym między 900 a 1000.
Pompa Paliwa działa cały czas na benzynie..
Na jałowym biegu wkręca się szybciej na obroty niż wcześniej.
Przed wymianą filtra paliwa przy zmianie biegów czułem szarpanie na wolnych.
nie dało się płynnie zmienić biegu bo szarpało.
Po wymianie objaw ten ustał.
To jakiś plus :)
Widzę że to auto chce jeździć na benzynie.
Ale coś mu jeszcze dolega.
Jakieś pomysły ?
Prorok / 2011-12-09 05:17:43 /