Cześć,
dziś miał być piękny dzień, w którym to miałem po zimowej przerwie przejechać z pod Warszawy do Poznania.....
.... w drodze na stacją posypała się skrzynia...
rozwijając "posypała się" mam na myśli, że nie miałem możliwości wrzuć żadnego biegu oprócz wstecznego. Lewarek stał się luźny pomiędzy jedynką a dwójką, na trójkę i czwórkę w ogóle nie dało się go wprowadzić. Wsteczny za to wchodzi mniej więcej w tej samej pozycji lewarka co na drugim biegu więc nie bardzo był na swoim miejscu.
Jakieś pomysły na powody takiej awarii? Potencjalne ścieżki naprawy, czy może wymiana całej skrzyni?
Dodam, że Caprik stał całą zimę w garażu i wcześniej nie było żadnych objawów wskazujących na problemy ze skrzynią.
Aha jestem średnio zaawansowany w sprawach mechanicznych i proszę o powstrzymanie się od komentarzy zbędnych nie dotyczących wątku. Z góry dzięki za pomoc.
p.s. chętnie skorzystam z pomocy klubowego fachowca z okolic Żyrardowa.
ITI / 2011-03-13 21:58:10 /
Mieszkam zaraz obok Ż. Telefon masz w profilu. Dzwoń - dostępny jestem teraz.
PzDr
Palio 
/ 2011-03-13 22:02:14 /
na moje oko coś się zjebało .....biorąc pod uwagę załączone dane skrzyni i telepatyczne oględziny jestem w 100% pewny co do trafności tej diagnozy :)
CRUISER 
/ 2011-03-13 22:02:49 /
liczyłem na poczucie humoru i wsparcie w tej materii:):)
zdążyłem też zauważyć że coś się spsuło...
skrzynia jest 4 biegowa i spięta z silnikiem 2,9 na gaźniku - w tej chwili wiele więcej nie podam bo nie wiem - może jakieś wskazówki się znajdą w profilu Krokieta od niego kupiłem auto
http://www.capri.pl/user/6433
Palio - dzięki za info, z pewnością skorzystam z pomocy, ale obecnie jestem już w Poznaniu i na razie nie bardzo wiem kiedy się nadprogramowo pojawię w Ż.
ITI / 2011-03-13 22:14:24 /
COś w tym jest że jak auto dlugo stoi to skrzynie protestują. Ja miałem to samo, jeździł OK, zostawiłem go na zimę w garażu, wyjeżdżam na wiosnę a tu nie ma jedynki i dwójki... To coś z mechanizmem przerzucania biegów (niestety na ogół w obudowie skrzyni) ale przekładnie powinny być OK po tym co opisujesz. Zacznij od spojrzenia w miejsce gdzie wchodzi biegowciepywacz.
Wojtass / 2011-03-13 22:18:42 /
A tak na poważnie Żyrardów może daleko ale jak by co to mam N9 i MT75 u siebie na stanie do dyspozycji jak by co.
CRUISER / 2011-03-13 22:22:32 /
czwórka skrzynia spięta z 2.9? to sie musiało tak skończyć! nie ma co trzeba szukać skrzyni piątki myśle że od jakiego scorpio podejdzie...powodzenia!!
mishq (Mateusz G.) / 2011-03-13 22:23:43 /
Na moje kaprawe oko to klasyczne "zakleszczenie"
Po prostu wodzik wyskoczył.
Odkrecic biegowciepywacz ustawić recznie wodziki w pozycji luz zamontowac biegowciepywac i powinno być git.
Aldaron / 2011-03-13 22:25:42 /
Mishq, skrzynia czworka i skrzynia piatka n9, to te same skrzynie. Jesli ktoras juz ma byc lepsza, to wlasnie czworka, bo ma dluzsze igiełki przy lozyskowaniu choinki;)
PieM / 2011-03-13 23:04:18 /
ja wiem że to to samo ale mi chodzi że kolega ma pewnie N9 a lepiej chyba mieć MT75 przy V6 tyle sie nauczyłem przez kilka lat przeglądania tej stronki... :) niemniej życze powodzenia w naprawach lub wymianie skrzyni
mishq (Mateusz G.) / 2011-03-13 23:23:57 /
N9 to jest piatka, czworka to typ E. MT75 faktycznie lepsza, ale to inna bajka;)
PieM / 2011-03-13 23:28:11 /
Jeśli to wewnętrzne wodziki to ściągnij mieszek wokół dźwigni zmiany biegów i zobacz czy się nie odkręciła wajcha od samej skrzyni (czasem się zdarza) -- jeśli się trzyma dobrze to raczej szukaj innej skrzyni ...
jeśli zewnętrzne wodziki (takie skrzynie były w Capri Mk2) to wystarczy wleźć pod auto i odblokować ruszając tymi wodzikami -- jeśli się poprawi i powtórzy to ewentualnie sprawdzić jak działa wybierak dokręcany do tunelu środkowego ...
MikeB4 / 2011-03-13 23:32:46 /
heh, mialem identyczne zdarzenie dzien po zakupie capri. Mam V6, 2,8 na gazniku i tez 4 biegowa skrzynie, za pierwszym razem holowalem do mechanika, zaz drugim razem jak sie rozsypala, to mechanik poradzil zebym:
1. mocno przeciagnal drazek do siebie, czyli w lewo, a potem mocno do tylu, czyli wsteczny. zeby tak głeboko weszlo.
2. wyciagjac bieg, znow mocno pociagnij do siebie czyli w lewo, a pozniej do przodu, czyli luz, powinno wyskoczyc.
u mnie pomoglo. po probuj kilka razy.
a tak w ogole to sprawdz czy ci nie cieknie olej ze skrzyni...
qtylovsky / 2011-03-14 00:42:50 /
Jesli to wzmocniona czwórka to objawy takie miałem przy słabo naciągniętym sprzęgle i lewarku ze strasznymi luzami. Jak się zakleszczyła to rzeczywiście wstek był w miejscu dwójki , a dwójka była w miejscu luzu :). Wystarczyło ruszyć z tego luzu i lekko poruszać lewarkiem, a wszystko wracało do normy.
UglyKid / 2011-03-14 05:56:32 /
Przy skrzyniach 4kach, szczególnie takich przehulanych, zakleszczają się o siebie wodziki. Powiedz jak u ciebie się wrzuca wsteczny to będzie dokładnie wiadomo jaka skrzynie masz, i będzie można określić jak naprawić problem.
ObI / 2011-03-14 15:59:58 /
Wielkie dzięki za wszystkie porady i informacje. Obawiam się, że niestety z przyczyn ode mnie nie zależnych Caprik postoi trochę w Żyrardowie, ale będę zbierał wiedzę żeby najlepiej i najszybciej doprowadzić go do jazdy.
Najbardziej boli że długo planowany wypad na YTP w maju zaliczę plastikowym dupowozem:(:(
Postaram się sprawdzić wszystkie możliwe przyczyny uszkodzenia jakie mi podaliście. Rozważę również wymianę skrzyni na 5 biegową - ile kosztuje taka skrzynia??
p.s. wsteczny normalnie wrzucany był w pozycji lewarka do siebie i do tyłu.
p.s. niestety nie miałem możliwości zdjęcia nawet mieszka z lewarka bo trzeba było wracać do Poznania.
Jeśli ktoś jeszcze ma jakieś pomysły to czekam na info.
Pozdro
ITI / 2011-03-14 20:14:42 /
N9-tkę możesz dorwać za małe pieniądze. Mi np udało się kupić za 170 zł ze sprzęgłem kompletnym :]
Tutaj za nieco więcej. http://www.capri.pl/market/47320
daniel46 / 2011-03-14 20:17:50 /
do v6 srednio pasi taka jak kupiles i w tej cenie na chwile obecna jest ciezko z n9 do v6
Mysza liil (EM) / 2011-03-14 20:59:22 /
Na tym wstecznym do Poznania wracasz czy co? Ze wzgl.na spsutą skrzynie na YTP nie pojedziesz? Pszzzzzestań, ja mam w planach do tego czasu 2.9 wsadzić (od 2008 mam w planach hehe) Zadzwoń jak będziesz na miejscu to PCK pomoże.
CRUISER / 2011-03-14 20:59:32 /
A sory, nie zajarzyłem, że rozchodzi się o V6..
daniel46 / 2011-03-14 21:09:10 /
Mysza liil - taka skrzynia była już wstawiona, pewnie przez kolegę Krokiet'a, ja jeszcze nie nabywałem zamiennika. Co prawda dostałem w posagu jeszcze jedną skrzynię ale obstawiam, że jest taka sama jak ta która się posypała, albo i gorsza.
CRUISER - na wstecznym do Poznania, musiałbym to nagrać bo nikt by nie uwierzył:):). wyjaśniam: auto stoi w Ż. u teściów bo maja duży garaż i nie przeszkadza im taki strupek o ile nic się z niego nie leje. W poznaniu jestem ja, tu se mieszkam z żoną i kotem ale nie mam garażu na zimę więc plan był żeby Caprika przyprowadzić na sezon nie śnieżny. Wyszło jak wyszło. W Ż. obawiam się że na razie nie będę więc sezon się skróci:(:(
A z PCK i pomocy, browara itp. itd. chętnie skorzystam:)
ITI / 2011-03-14 21:15:54 /
A w jakiej dokładnie sytuacji zacięła się skrzynia, oraz czy próbowałeś wybic lewarek gdy samochód jeszcze się poruszał? Pytam, bo generalnie ta skrzynia nie znosi wbijania wstecznego, gdy samochód nie stoi:)
UglyKid / 2011-03-14 21:25:52 /
zjechałem na pas do skrętu w lewo, na stację CPN, ze względu na ruch musiałem się zatrzymać. Chciałem wrzucić jedynkę i lewarek stał się całkiem luźny pomiędzy 1 a 2, nie ma żadnych luzów lewarka w górę i w dół (czyli nie da się go unieść pionowo górę próbując np wyjąć go z podłogi). W 3 i 4 w ogóle ni ma możliwości wprowadzić gałki. Wchodzi tylko wsteczny mniej więcej w pozycji 2. Standardowo wsteczny wbijany do siebie i do tyłu.
ITI / 2011-03-14 21:39:27 /
Próbowałeś przeklinać? Ja zawsze od tego zaczynam, rzadko pomaga ale nie zaszkodzi w sumie.
CRUISER / 2011-03-14 22:08:28 /
wiązanka poleciała obowiązkowo, wiem wiem to nie poprawne, ale zarobił nawet kopa w koło....
ITI / 2011-03-14 22:14:34 /
Do siebie i w tył to Typ 5, czyli wzmacniana czwórka. No to mozesz jeszcze odkręcić lewarek i spróbować śrubokrętem wbić jakiś bieg.
UglyKid / 2011-03-14 22:18:02 /
ITI Wsteczny masz w lewo i na dół (do siebie) czy w lewo i do góry (w stronę kierownicy)??
dred / 2011-03-15 07:43:27 /
z tego co kojarze to do siebie i w dool poza typ-5 mialy tez wodzikowe w capri tylko nie wiem czy wystepowaly z v-kami. dojdziemy w koncoo jaka to skrzynia?
leetvoos / 2011-03-15 10:07:13 /
Wodzikowe występowały z v6 jak najbardziej.
Mysza liil (EM) / 2011-03-15 10:31:32 /
A ja obstawiam, że to zwykła wodzikowa 4 od V6 (tak były takie, wsteczny w lewo i w dół, za dwójką), a usterka to rozpięte wodziki, miałem tak wielokrotnie w swoim pierwszym kapciu, spinki potrafią się zgubić i wtedy biegi się gubią.
Z tego co pamiętam, to 1 i 2 mają jeden wodzik 3 i 4 kolejny, a wsteczny ma osobny - zajrzyj pod auto, obejrzyj skrzynię i wszystko się wyjaśni.
pzdr
soro / 2011-03-15 10:32:37 /
W ramach uzupełnienia - skrzynia ma na zewnątrz 3 dźwigienki (1 i 2, 3 i 4 i osobno wsteczny) do każdej jest przymocowany pręt (tytułowy "wodzik") za pomocą blaszanej spinki, i dalej te pręty biegną do tyłu, gdzie zamocowane są do dźwigienek (też za pomocą spinek) od drążka zmiany biegów. Całość jest na zewnątrz i z kanału wszystko ładnie widać, nic nie trzeba demontować.
Jeśli któraś dźwigienka wypnie się z wodzika, to potrafi zablokować pozostałe - stąd zapewne brak 1 i 2 (wypiął się wodzik od 1 i 2) i blokada 3 i 4 (wypięty wodzik sklinował się z wodzikiem od 3 i 4). Wsteczny ma osobny wodzik, który widać się nie wypiął, ani nie zblokował z innymi, stąd możliwość włączenia go.
soro / 2011-03-15 10:41:23 /
Witam Panowie. Otóż kolejny problem w moim Taunie: Po długiej samodzielnej walce z braniem oleju, przelanych przez silnik hektolitrach oleju postanowiłem oddać moje cudo do warsztatu. Dziś je odebrałem. Na razie problemy olejowe zostawiam z boku, bo nie o to mi konkretnie chodzi. Otóż oprócz generalki silnika fachmany wymieniali mi tarczę sprzęgła (ślizgała się i trzęsło przy ruszaniu). Przy okazji wyjęcia skrzyni (typ 3) uszczelnili ją, zalali olejem i skasowali luz na wałku głównym (tym na który wchodzi tarcza). No i zaczyna się: biegi 1 i 2 oraz wstek wchodzą po staremu - wręcz palcem. Ale biegi 3 i 4 wchodzą jak w starym autosanie - da radę wrzucić ale trzeba użyć sporo siły. Przed remontem każdy bieg wchodził delikatnie. Czy już czas rozglądać się za nową skrzynią ? Czy to może być wina skasowania luzu na wałku ? czy może być tak, że przy montażu wodzik 3 i 4 biegu mógł się przesunąć czy to tylko kwestia biegowciepywacza ? Może ktoś miał już taki problem ?
Marcin88 / 2011-05-28 20:40:12 /
Fachmany popsuli Ci skrzynię :/ Nie wiem co zrobili z tym kasowaniem luzu wałka sprzęgłowego (wałek główny to inna część skrzyni) i po co, skoro tam luz to jest norma, bo wałek jest łożyskowany/ustalany w kole zamachowym po zmontowaniu skrzyni z silnikiem. Mało tego, w wałku sprzęgłowym jest z kolei łożyskowany/ustalany wałek główny a w okolicy tego łożyskowania znajdują się właśnie sprzęgła i synchronizatory biegów 3 i 4.
Czyli pewnie skrzynia do rozbiórki, albo od razu do wymiany :/ a "fachmanom" dawać do naprawy co najwyżej packi na muchy
gryziu liil (EM) / 2011-05-29 00:06:21 /
no nie wiem.... a jak popsują??
Raul / 2011-05-29 00:21:07 /
...to przynajmniej strata mniejsza :)
gryziu liil (EM) / 2011-05-29 00:24:10 /
Siema, sie podepne do tematu, dzisiaj Capris wracal od mechaniora, i stalo sie dokladnie to samo co wyzej opisywane, straacil, biegi, drazek zmiany biegow luzno sobie fruwal, scholowalismy go spowrotem do mechaniora i jutro luknie co i jak:) z tego co tu naczytalem, licze ze moze to faktycznie wodzik, ale okaze sie jutro:) mam mkII 75 rok, 2.3 v6, z 4 skrzynia, wsteke ma do siebie i do tylu:) pozdro
orzech_mkII / 2012-01-30 18:59:04 /
Problem z mt75 z v-ki:
od jakiegoś czasu po rozgrzaniu auta ciężko wchodziła 1ka i 2ka. Teraz zrobiło się tak, że na odpalonym aucie nie można ani wrzucić ani "wyrzucić" biegu. Na zgaszonym silniku wchodzą luźno....
Jest jeszcze coś takiego, że jak mam wrzuconą jedynkę to nawet na sprzęgle do gleby, czuję jakby auto delikatnie ciągnęło...
jakieś pomysły? Linka sprzęgła, sprzęgło? czy skrzynia szrot?
bartozłomero / 2012-10-27 09:24:08 /
Sprzęgło wg mnie. Ja tak miałem jak rozwarstwiła mi się tarcz i cały czas auto lekko ciągnęło. Wrzucenie biegu to była walka:)
dred / 2012-10-27 09:25:49 /
sprzegło
fordofil / 2012-10-27 09:40:34 /
Koniec sprzęgła -- u mnie był dokładnie ten sam objaw ... biegi na postoju dało się wbić - przy odpalonym nie , przy odpalaniu troszkę pełzało do przodu mimo sprzęgła w podłodze.
MikeB4 / 2012-10-27 09:44:05 /
sprzęgło - tak mi się zrobiło na pucharze w tym roku
wąski77 / 2012-10-27 12:14:49 /
Samoregulator mógl sie popsuć.i bierze w podlodze
adi1980 / 2012-10-27 14:17:10 /
u mnie to samo było w sierce, wskoczył nowy silnik z nowa tarczą samoregulator został stary.. i wszytko jest ok, a było tak ze nieszło wrzucic biegu.. wcisniecie i gwałtowne puszczenie sprzegła nieraz pomagało..wystarczyło ze jeden ząbek przeskoczył regulator..
jednak niema to jak dziobakowa regulacja na lince..hehe
Eddie / 2012-10-27 22:29:23 /
daiobakowa, caprikowa czy granadowa... wszystkie nie mialy kiedys samoregulatorow.
Mysza liil (EM) / 2012-10-28 13:38:24 /
Ja bym obstawiał konkretnie docisk ;)
Maiłem ten problem w Fancie
nebel / 2012-12-05 11:01:48 /