Witam !
Mam problem i mam pytanie:
Czy można holować Explorer'a 4.0 w automacie trójbiegowym 4x4 po trzech miesiącach postoju, w temperaturze -11C.
Auto stoi praktycznie w miejscu od dłuższego czasu, jedyne wyjście to holowanie na stację LPG, benzyna nie wchodzi w grę.
Dystans powiedzmy 1Km "typowo" pod górkę i z górki cały czas - jeśli na stacji nie odpali.
Stawiam to pytanie ponieważ, wolę zapytać mądrych, zanim popełnię kosztowny błąd.
P.S. Latem bym się pokusił, ale teraz ...
do 40 km/h ale i tak skrzynia po dupie dostaje wszystkie panewki szczególnie,są patenty na 11 kg butle,tzn nakrętka z lewym gwintem i przewód elastyczny i można przelać gaz :)
Albo odpiąć wały, zatankować, sprawdzić czy zapali, wrócić i zapiąć wały.
Killer vel M-maniac / 2010-12-03 18:26:41 /
kozi, jak najbardziej sprawdzone i działa, pamiętam że mój ojciec zrobił taki cały "zestaw" na poczekaniu bo brakło mu 300 m do stacji ;D
PiotrekGran / 2010-12-03 18:37:56 /
wystarczy ze odepniesz wal glowny czyli napedzajacy tylne kola. Dopuki przedniego napedu nie zapniesz to przod stoi w miejscu.A automatu bez wlaczonego silnika holowac teoretycznie nie mozna aczkolwiek slyszalem od paru ludzi ze holowali na trasach ok 100-200 km i nie bylo wiekszego problemu.
MłodyFC / 2010-12-03 20:08:42 /
gaz można przelać z innej butli. wystarczy podłączyć wyjscie pełnej butli z wejściem pustej butli, unieść pełną butle wyżej, poczekać kilka min i można jechać.
fordofil / 2010-12-03 20:51:48 /
chyba najbezpieczniej odpiąć tylny wał,nie włączać napędów i można jechać,robota na jakieś 20-30 minut leżenia pod samochodem.
karolb863 / 2010-12-03 21:43:31 /
Ludzie, bez przesady - czy naprawdę skrzynia odczuje jakiś dyskomfort od przeturlania samochodu ok kilometra? No nie popadajmy w paranoję.
A co do przelewania gazu, wszystko się da. Mój kumpel pojechał na stację Viciakiem z małą, turystyczną butlą. Coś tam tylko namieszał z wężem.
ja tam zawsze przelewam z duzej do malej (1kg)bo tych malych to juz nikt nie laduje.
W Leborku laduja na kilku stacjach.
A co do holowania automatu to nie raz holowalem rozne fury, nieraz kilkadziesiat kilometrow, nigdy nie odpinalem walu i nigdy silnik nie byl wlaczony, do dzisiaj nic zadnemu nie dolega. Choc oczywiscie warto dmuchac na zimne.
Hektor / 2010-12-03 23:50:45 /
Nie wiem jak ma Explo, ale np. Vitara mojej żony ma na reduktorze pozycję N pomiędzy H2 a L2 - odpina ona całe to hydrokinetyczne ustrojstwo od transferboxu i holować można takie auto choćby i 100 km.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2010-12-04 00:01:30 /
W oryginalnej instrukcji do Granady Niemcy napisali, iż mozna holowac w/w pojazd ze skrzynią automatyczną z predkoscia nie wiekszą niz 40km/h na dystans nie wiekszy niz bodajże 40 km ( lub 25km, dokładnie nie pamietam), wiec mysle, ze takie krotkie holowanko nic złego nie ma prawa zrobic. A z przelewaniem gazu, to nie takie hop-siup, zapinaj linke i z głowy.
stiop3 / 2010-12-04 00:02:13 /
jesli w explo jest trójbiegowy automat, to znaczy ze rozjebany jest, wiec nic mu juz nie zaszkodzi i holowac mozna. Sprawny czterobiegowy tez mozna, bez opopadania w paranoje...
Mysza liil (EM) / 2010-12-04 12:30:50 /
teoretycznie każdy automat można holować do 30km czy cuś koło tego,ale jak stał kilka miesięcy to cały olej pewnie spłynął i nie wiem jak to się odbije na żywotności tej skrzyni,ale jak ma trzy biegi to żywotna ona już nie jest,więc pewnie już jej nie zaszkodzisz.
karolb863 / 2010-12-04 21:57:36 /
To jest 1km, jesli zrobisz to bardzo WOLNO to nic sie nie stanie, nie ma takiej opcji.
Classmobile / 2010-12-05 10:45:30 /
mozna
Kriss_MustangII / 2010-12-05 18:07:10 /
i jak udało sie wam go odpalic?
Zakrzak! / 2010-12-05 18:24:55 /
Dziękuje za podpowiedzi,
Explo był wzięty na hol i zatankowany, potem sesja 15 min z farelką i już działa, silnik chodzi, samochód jeżdzi.
Pozdr MC