Czeka mnie zdjęcie głowicy i czy musze ją planować jeśli będzie w dobrym stanie a jezeli tak to za ile i jakie są ceny za szlifowanie gniazd zaworów i głowicy. Jaką kupić uszczelkę pod głowicę bo są różne opinie na temat innych producentów niż motorcraft. Czy ktoś sam szlifował gniazda zaworów lub docierał gniazda zaworami - jak to się robi. Proszę o fachowe porady. A czy robiąc jedna strone po ktorej mam najmniejsze ciśnienie jestem zmuszony z jakiś mi nie wiadomych przyczyn robić drugą głowicę mimo iż jest lepsze spręzanie. Czekam w miarę na szybką odpowiedz i wszystkim dziękuję.
Albi_Poznan / 2002-08-06 14:07:48 /
niekoniecznie muszą to być głowice, ale sprawdź czy masz prawidłowe luzy zaworowe, jeżeli tak to po wykręceniu wszystkich świec zmierz sprężanie na wszystkich cylindrach, potem wtryśnij strzykawką trochę ( i tylko trochę!) oleju przez świece. Jeżeli znacznie wzrośnie sprężanie to masz zużyte pierścienie, tłoki, cyl., jeżeli zmieni się nie wiele to pewnie nieszczelne zawory głowicy.
Głowice należy robić obie! Nierównomierne sprężanie= nierówne obciążenie wału i może nawet pęknąć wał (choć nie wiem czy komuś się to zdażyło w naszych v-kach). Głowice należy ocenić co dalej, czasem wystarczy tylko dotrzeć pożądnie zawory, i (zawsze- bo potem się zemszczą:)) wymienić uszczelniacze zaworów.
Docieranie? pasty zaworowe nr 1, 2 i 3 (poproś kogoś kto to robił) - potem sprawdzić szczelność naftą (odwrócić głowicę i zalej - oczywiście wkręć świece, i zawory bez sprężyn). Planować głowic nie potrzeba jeśli przy demontażu ktoś nie porysował powierzchni i nie jest zwichrowana ( przyłóż do gładkiej tafli szklanej )
jeśli jest lekki wicher to można przeszlifować ( NIE NA KOLANIE!) drobnym papierem ułożonym na tejże płycie szklanej. Uszczelki Ci nie doradzę, a jeśli problem też w cylindrach to szlif (żadko wystarczą tylko pierścienie) i tego już sam nie zrobisz.
Więc koszt naprawy to mogą być grosze, albo.....(najlepiej poproś kogoś o pomoc)
KAROL 
/ 2002-08-06 14:42:33 /
aha i jeszcze jedno: jak się podejmiesz docierania zaworów, to nie pomieszaj ich!
każdy niech lepiej trafi w to samo gniazdo!
KAROL / 2002-08-06 14:44:57 /
Co do zaworów i docierania na pastę, to pamiętaj, żeby usunąć dokładnie resztki pasty, żeby nie dostała się przypadkowo w prowadnice zaworów. Co do planowania, to wiadomo, że nie ma jak "ręczna robota". Więc nie wierz pseudofachowcom, którzy powiedzą, że płaszczyzna głowicy po zdjęciu z obrabiarki jest idealnie prosta (po struganiu lub frezowaniu głowicą). Co do tafli szklanej - myślę, że lepsza byłaby płyta traserska - idealnie płaski kawał grubej blachy,na której można sprawdzić, czy głowica jest prosta. Jeżeli jest, to po kilku ruchach po papierze ściernym na płycie będzie równomiernie zabielona. Jeżeli nie - to trzeba dotąd trzeć, aż się zabieli cała powierzchnia.
Co do uszczelek to jest dużo firm. Nie musi to być oczywiście motorcraft. Osobiście polecam Federal Mogul ale nie wiem czy ta firma jeszcze istnieje. Jeśli nie dostaniesz ze starych zapasów, to spytaj o Goetze bo o ile się nie mylę to pod taką nazwą teraz robią uszczelki. Poza tym w grę wchodzi Glaser. Jak to się mówi mają bdb stosunek jakości do ceny. Musisz na jeszcze jedno zwrócić uwagę - grubość uszczelki. Jest to o tyle istotne o ile wymieniasz pod jedną głowicą, bo musza być takiej samej grubości. Grubość uszczelki określa liczba wycięć na krótszej krawędzi. Mają 2,3 lub chyba nawet 4. Im więcej "dołków", tym uszczelka grubsza. Ale - niektóre nie mają wcale oznaczeń - więc trzeba wymienić obydwie tak dla pewności, że stopień sprężania po obu stronach fałki będzie taki sam.
Wycięcia są widoczne spod przykręconej głowicy, więc można sprawdzić.
To taka moja opnia.
Mysza liil (EM) / 2002-08-06 15:43:39 /
co do uszczelek to oczywiscie najlepsze sa oryginaly , do 2.3 okolo 140zl szt
poza tym mozesz kupic Goetze czy Elringa
nie kupuj nic co kosztuje zdecydowanie mniej niz 100zl
camaro / 2002-08-06 17:12:42 /
Może byś chciał tani silnik (trzeba mu tylko zmienić panewki wałka rozrządu, obrócisz do góry michą i nie zdejmując głowic zwyciągasz wałek i zmieniasz panewki.
Jak jeździł to był mocny jak żyleta ale jeździł tylko moment, bo padła ta panewka i nie było smarowania na dźwigienkach z jednej strony więc został wyjęty i magazynuję go w garażu
- też 2,3 V6 - nie trzeba ściągać głowic ani kupować uszczelek po 100 zł za sztukę, wystarczy przyjechać po niego i zostawić mi 400 zeta
tel 0 602672036
e- adrianna44@tlen.pl
ADRIANna44 / 2002-08-06 19:21:53 /
Hmmmmm ja nie dawno za panewki na wałek rozrzadu i ich wymianę zapłaciłem 350PLN i nie wiedzieć czemu gość do wymiany zazyczył sobie rozebrany sinik, więc nie wiem czy to będzie jakakolwiek oszczędność :-)
kavaler / 2002-08-06 19:57:31 /
No właśnie. Czy jak chodzi na wolnych obrotach jak dyzelek to mogą to być panewki wałka rozrządu? Bo przy wyższych obrotach się wycisza. Półksiężyce odpowiadające za luz poosiowy wału też Ok.
Mysza liil (EM) / 2002-08-06 20:47:40 /
a co ma na celu wlewanie tego oleju przez swiece do cylindrow? czyzby chodzilo o uszczelnienie na pierscieniach?
PiotrekT / 2002-08-08 13:14:45 /
tak jak wlejesz oleju do cylindra to chwilowo uszczelnia ci pierścienie... jeśli pomiar ciśnienia wykazuje znaczny jego wzrost to masz uwalone pierścienie... jeśli ciśnienie nie podskoczy to masz uwalone zawory lub uszczelke.... bo olej nie uszczelni zaworów...
Trójkąt / 2002-08-08 15:14:22 /
Tam gdzie było niskie ciśnienie miałem pęknięte pierścienie górne -dziękuję - silnik skręcony i odpalony żadnych problemów ale chyba za słabo dokręciłem miskę olejową i mi pokapuje olej - JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ ZA POTRZEBNE INFORMACJE.
Albi_Poznan / 2002-09-08 08:49:11 /
pierścienie zganiające te na samym dole czyli trzecie też były w tragicznym stanie - olej nie cieknie tylko benzyna ze starych przewodów paliwowych i ta benzyna miesz aię ze starym olejem na belce
Albi_Poznan / 2002-09-25 13:18:19 /