Posiadam VW Golf III '97; VW Polo '96; Opel Corsa '97 oraz seat Ibiza'98.
Interesuje mnie jakie instalacje muszę załozyc do tych autek oraz ile by mnie to kosztowalo?
POWER / 2004-06-26 22:49:24 /
a przeczytales regulamin???????
Gleacken / 2004-06-26 22:52:30 /
do corsy trzeba załozyc taka zeby pasowało, do golfa odpowiednia a do ibizy to wszystko jedno
grzech / 2004-06-27 00:29:26 /
sorry jeszcze polowka ale tam to chyba wiesz jaka ma byc: własciwa!!!
grzech / 2004-06-27 00:30:49 /
no chyba dobrze coby jeszcze niezły POWER miała:)
NARA
bobik liil / 2004-06-27 01:28:11 /
a tak wogóle to jak już znajdziesz ten "POWER" to możesz sobie przekładać z fury do fury (chyba z 4 naliczyłem i żadna to nie FORD:(..... )
to będzie Cię kosztowało z 4 razy mniej:)
tzn. chyba blokade konta Cię bedzie ten "wątek" kosztował:(
bobik liil / 2004-06-27 01:43:49 /
czy czasami www.capri.pl nie pisze sie podobnie do www.instalacjagazowa.pl??????
bo takie odnosze wrażenie od jakiegoś czasu;-)
Gurden / 2004-06-27 12:00:09 /
A mieliśmy się nie odzywać....
granadziarz_3M / 2004-06-27 13:23:48 /
buahaha!! Kolekcjonerkie masz pojazdy :-P I kogo tu blokować?! Nalezy takiego usunąć żeby nie zajmowac miejsca na serwerze! Koleś jest świeżutki i zalogował się tylko po to aby zatać to pytanko. Człowieku - są tysiace a nawet setki stron na których znalazł byś odpowiedź a Ty zaśmiecasz nasze forum takimi bzdetami..... Aż brak mi śłów!!
Pozdrawiam wszystkich normalnych!!
P.S.
Mam zajefajną propozycję: sprzedaj korse, polo i ibize. Zostaw golfolota! Wtedu będziesz miał kasy a kasy na bęzynkę a i jeszcze starczy spokojnie na przyciemnienie szybek, rynnę na tylni tłumik i jeszcze mase innych tjuningowych bajerów!!
"Wesoły" radiowóz wpada na drzewo. Z rozbitego pojazdu gramoli się dwóch "wesołych" funkcjonariuszy. Jeden mówi do drugiego:
- No, Stasiu, tak szybko na miejscu wypadku to jeszcze nigdy nie byliśmy.
* * * * *
Na egzaminie praktycznym z anatomii:
Dzień wcześniej wichura wytłukła wszystkie preparaty pomocnicze, więc Kowalskiego rozebrano do naga i połozono na leżance, zasłaniając mu tylko twarz chusteczką żeby nie było widać kto to jest.
- Co tu jest?
- Żołądek
- A tu?
- Śledziona
- A tu?
- Wątroba...
- A tu?
- Nerki
- A tu?
- Pęcherz moczowy
- A co to jest?
- A to jest członek Kowalskiego
- Nooo ... dobrze uznam tą odpowiedź ale skąd pani wiedziała że Kowalskiego??
Dziewczyna na to (lekko się czerwieniąc)
- A... panie profesorze... bo w akademiku tylko ja mam taką szminkę...
* * * * *
Kierowca ciężarówki w długiej trasie, przyciśnięty potrzebą, zatrzymuje się na noc w burdelu. Wręcza burdelmamie 500 zł i rzecze:
- Dajcie mi najbrzydszą kobitę i kanapkę z serem.
- Ależ proszę pana! Za te pieniądze może pan mieć naszą najlepszą dziewczynę i wykwintną kolację!
- Taaa... Ale ja nie jestem napalony. Tylko tęskno mi za domem.
by Qbek
* * * * *
Wraca facet z partyjki pokera do domu. Noc już późna, więc wchodzi po cichu, ale żona (jak to żona) czeka na niego, przekładając z ręki do ręki wałek do ciasta.
- Gdzie ty się, do cholery, podziewałeś? - pyta, a facet nic: uśmiech na twarzy i milczy.
- No gdzie byłeś? - powtarza
Facet popatrzył z politowaniem i mówi:
- Kochanie musisz się zacząć pakować. Właśnie przegrałem cię w karty.
- Jak tego dokonałeś "geniuszu"? - pyta sarkastycznie żona (a wałek w ręku ją swędzi)
- O, nie było mi łatwo, najdroższa. Musiałem spasować z karetą asów.
* * * * *
Wchodzi gość do zoologa:
- Ma pan gadającą papugę?
- No, niestety nie, ale mamy dzięcioła?
- I co, ten dzięcioł gada?
- Nie, "morsem" zapodaje...
by Moosehead
* * * * *
Baaardzo solidnie zbudowany facet ożenił się z niezwykle drobną kobietą. Jakiś czas po ślubie kumpel pyta go:
- Słuchaj, tak się zastanawiałem... jak wy do diabła TO robicie...?
- Noo... zwykle siadam na kanapie, żonka siada mi na kolanach, a później podnoszę ją i opuszczam.
- Hmm... w sumie brzmi nieźle...
- No! Trochę jak walenie konia. Tyle że jest z kim rozmawiać.
* * * * *
Kobieta wchodzi do gabinetu chirurga plastycznego i mówi mu, że chce mieć operację poprawiającą wygląd twarzy. Doktor odpowiada jej:
- Dobrze, mamy trzy rodzaje operacji: pierwszy za 1000 dolarów z gwarancją na rok, drugi za 3000 dolarów z gwarancją na trzy lata i trzeci za 5000 dolarów z gwarancją na pięć lat.
- Dobrze, proszę mi coś opowiedzieć o tych operacjach.
- Za 1000 dolarów zrobimy pani najprostszą i najtańszą, szybką operację.
- Nie, nie to nie wchodzi w grę, co z tą droższą?
- Za 3000 bardziej się staramy i przykładamy się do szczególów, ale gwarancję dajemy tylko na trzy lata.
- Nie, to za mało, co z tą ostatnią?
- Za 5000 dolarów dostanie pani najlepszą możliwą operację twarzy, a dodatkowow otrzyma pani najnowsze osiągnięcie chirurgii plastycznej: będzie pani miała śrubkę z tyłu głowy i jeśli pani uzna, że twarz brzydnie po prostu podkręcimy śrubkę.
Kobieta zgadza się na najdroższą operację i jest zachwycona efektami. Jednak po pół roku wraca wścieka do chirurga:
- Prosze oddać mi pieniądze! Wyglądam strasznie! Proszę spojrzeć na te worki pod oczami!!!
Doktor przyjrzał się jej i mówi spokojnie:
- Nic pani nie dostanie. Te worki to pani piersi i jeśli nie przestanie się pani bawić śrubką to będzie miała pani wąsy.
* * * * *
Wchodzi facio bez rąk do knajpy.
Obczaja całą i nie widzi ani żywej duszy oprócz barmana. Podchodzi więc do niego i zamawia kolejkę mówiąc:
- Wie pan, to bardzo wstydliwe, ale mógłby mi pan pomóc go wypić?
- No wie pan, oczywiście że pomogę.
- Dziękuje bardzo.
Wypił, podziękował, zamówił następnego i znów ta sama sytuacja.
I tak kilka razy. Po wypiciu wszystkich poprosiła barmana:
- Mógłby mi pan z łaski swojej wytrzeć usta serwetką?
- Tak oczywiście
- Dziękuje bardzo, pieniądze są w mojej prawej kieszeni, mógłby pan je wyciągnąć i wziąć ile się należy?
- Tak, żaden problem.
Kaleka już miał wychodzić ale zapytał jeszcze o jedno:
- Wie pan, mam jeszcze jedno pytanie, gdzie tu jest toaleta?
Na to barman błyskawicznie:
- Najbliższa jest na stacji benzynowej, dwie ulice dalej...
* * * * *
Siedzi trzech Eskimosów i przechwalają się, u kogo jest zimniej.
- Ja jak dzisiaj lałem to musiałem strząsnąć sopelki.
- Ja słyszałem jak stolec roztrzaskał się z brzękiem o krę.
A trzeci podszedł do ściany, wziął jakąś przeźroczystą banieczkę i wrzucił do ogniska, które pierdnęło.
Trójkąt / 2004-06-27 14:10:35 /
Nie dość, że nie czytałeś regulaminu to jeszcze nie podałeś najważniejszej informacji. Jakie silniki masz w tych taczkach???
Rozmawia przyjaciolka z przyjaciolka i mowi: wiesz wchodze do kuchni a tam moj stary wali konia.I co zrobilas mu awanture?Awanture nie ,ale loda ,bo wole umyc zeby niz podloge.
gumis / 2004-06-27 20:16:02 /
a poza tym panowie przestancie sie nabijac z biednego czlowieka,moze mu bozia rozumku nie dala ,a moze chcial zaszpanowac swoimi bolidami.
gumis / 2004-06-27 20:51:31 /
buhahha..ale do sklepowych przednionapedowych wozkow sklepowych do se gazu ne da..:D
Zakrzak! / 2004-06-27 21:12:05 /
w sumie to jest dla niego tylko jedno wyjście, może sprzedać 3 z tych 4 econoboxów(jeden niech ma;) ) kupic samochód i do niego zakładac gaz
Mroova / 2004-06-27 21:32:18 /
Goić tak ale nie powinniśmy dopuszczać na naszym formu do obrażanie innych klubów lub urzytkowników innych aut niż ford(mnie się też to zdarzyło i tego żałuję).
Możemy sobie jedynie popsuć reputację. Śmieszne to może jest ale może nam zaszkodzić.
Albi_Poznan / 2004-06-27 22:05:24 /
na czym się tu rozwodzić.. przecież to jest podpucha żeby wywołać burzę na forum :))
tak więc
przychodzi baba do lekarza z wielorybem w d...
lekarz -co pani dolega??
baba -mam kłopoty z waleniem
:DDD
Trójkąt / 2004-06-27 23:40:26 /
a ja powiem tyle
I'got petrol in my veins
hahaha
CHUDER / 2004-06-27 23:55:11 /
Do Power'a.
Wybor instalacji zalezy od sposobu przyszlego uzytkowania samochodu.
Jezeli samochod ma byc wyslany z kierowca-samobojca pod ambasade USA, polecam instalacje wybuchowa sterowana na radio. Od niedawna dostepny jest model z opcja GPS, dzieki czemu znamy aktualna pozycje samochodu nawet jezeli radiostacja kierowcy jest zagluszana przez CIA.
W przypadku ataku na amerykanska baze wojskowa, polecam instalacje detonujaca ladunek z zapalnikiem czasowym. Zaleta tego rozwiazania jest to, ze nawet jezeli kierowca spierd..., nastapi wybuch ktory wywola pewien efekt psychologiczny na przeciwniku.
Ostatnia opcja znajdzie zastosowanie, gdybys chcial samodzielnie zginac za Allaha. W tym wypadku instalacja sklada sie jedynie z zapalnika natychmiastowego uruchamianego przyciskiem na desce rozdzielczej. Ze wzgledu na skutecznosc i pewnosc co do wlasciwego wyboru momentu detonacji, polecam to rozwiazanie.
Jak wiec widzisz, dobor instalacji do twoich aut wcale nie jest taki trudny.
Al-Kaida jest z toba.
Powodzenia!
pmx (wiewior;) / 2004-06-28 00:02:00 /
To wcale nie jest śmieszne.
google >> search >> weapon of mass destruction >> szczęsliwy traf :)
http://www.coxar.pwp.blueyonder.co.uk/
Jeszcze byloby wskazne zeby autor tego tematu zmienil nicka bo Power to brzmi jakos tak malo mesko,najlepiej "White Power" lub "Black Power" a juz najlepiej by brzmialo "LPG Power"
gumis / 2004-06-28 14:30:05 /
o! "LPG Power" w sam raz na naklejke na tylna klape :)
Wątek jest zamknięty, brak możliwości jego kontynuacji.