Mam Taunusa dziobaka 1971. Zauważyłem różnice w ustawieniu kół tylnich. Prawe koło jest cofnięte ku tyłowi. Po zmierzeniu odległości w osiach pomiędzy kołami stwierdziłem, że prawe koło jest cofnięte o około 4 cm. W związku z tym mam pytanie, czy to oznacza, że samochód był kiedyś pożądnie walnięty, czy jest jakaś możliwość regulacji ustawienia mostu (ktoś mi tak powiedział). Most był przezemnie zmieniany, ale nie pamiętam jak to wszystko wyglądało z orydinalnym mostem jak kupiłem samochód.
Taunus Coupe / 2004-06-21 16:01:58 /
sprawa jest taka, ze mostu sie nie reguluje, ma on jedno polozenie i tak juz jest.
inna rzecz to czy jest odpowiednio zamontowany, takze sprawdz czy napewno przod jest ok czyli odleglosci miedzy wahaczami dolnymi a jakims charakterystycznym punktem na podluznicach.
Kriss_MustangII / 2004-06-21 16:06:23 /
sprawdz czy most jest dobrze przykrecony, czy ktorys z wahaczy nie jest zalozony odwrotnie (moze sie zdazyc ;) ) , czy ktoras z tulei gumowych nie jest zerwana, czy nie wyrwalo wahacza z podlogi
jesli wszystko jest ok, to pomierz mocowania wahaczy w podlodze, czy lewe sa rowno z prawymi - jesli tylko to okaze sie krzywo to byl bity albo jest przerdzewialy
camaro 
/ 2004-06-21 20:01:35 /
..może też się zdarzyć, że most jednak ma regulacje w miejscu mocowania do wachaczy, wiem bo u mnie w taunusie mam taką regulacje i jest ona jak najbardziej orginalna, moje auto to dziobak rocznik 76..
.. także wydaje mi sie że warto sprawdzić czy niema tam tej regulacji..:)
Eddie / 2004-06-21 21:44:31 /
Eddi , jak możesz to zrób fotkę i wrzuć tu , bo nie chce mi sie wierzyć
marian212 / 2004-06-21 23:13:02 /
czy dziobaki czasem nie byly produkowane do 75.
nmd / 2004-06-21 23:21:55 /
Mi sie wydaje ze mosty niektoore maja regulacje. takie zabki sie przesuwa ale nie dam sobie glowy urwac ze to jest do regulowania mostu. Zmierz sznurkiem dokladnie auto od osi kola przedniego do tylnego po skosach przyjzyj sie podluznicom czy sa spawane tak jak pisze Camaro Bartek posprawdzaj gumy i czy wachacz ktoorys nie jest odrotnie choc nie wyobrazam sobie za bardzo jak by to mialo wplynac.... wkoncu otwory na tuleje nie zmienia w ow czas odleglosci. Looknij stabilizator i jego gumki. Jest duze prawdopodobienstwo ze most jest ok a np blotnik jest krzywo przyczepiony badz reperaturka. Najfajniej jak bys poroownal go do zdrowego Taunusa. Poza tym moze byc jeszcze ze sprezyny masz dwie roozne. Cupety mialy inne sprezyny niz np sedan czy kombi moze ktos tam pomieszal w przeszlosci
NARRA
Q_Back / 2004-06-22 08:33:41 /
..zdjęcia niemam jak zrobić, ale wiem co mówie, bo jakies dwa dni temu właśnie regulowałem u siebie most, bo podczas remontu słabo dokręciłem jedną śróbe, i przy małych szaleństwach most mi sie przesunął do tyłu..:)..
.. co do roku produkcji to faktycznie wszelkie źródła podają rok 75 jako koniec produkcji dziobaka, mój według tabliczki jest właśnie z samego końca 75 roku, ale w papierach ma 76, a date pierwszej rejestracji styczeń 77, co tam sie z nim w hitlerowie działo to niewiem, ale na 100% nic nie było grzebane przy numerach bo sprawdziłem dokładnie zanim wziełem się za remont..
.. co do tej regulacji, jest tak jak Q_back napisał , w moście niema tylko otworów, są fasolki, z taką grubą prostokątną blachą z ząbkami, zakres regulacji to jakieś 3 cm. ale z tego co sie orientuje to te mosty z regulacją nie są zbyt często spotykane..
.. a i dzięki że ktoś sie odezwał że też coś takiego widział, bo bym wyszedł na jakiegoś heretyka...hehe
Eddie / 2004-06-22 09:21:05 /
w związku z wymianą mostu, postanowiłem wrzucić fotki tej regulacji :)..
Eddie / 2004-11-12 18:13:42 /
tak sobie oglądam teraz te fotki i ja tu regulacji kompletnie nie widzę... właśnie wczoraj rozbierałem te mocowania wachaczy do mostu i przecież tam jest zwykły otwór na śrube... więc gdzie tu jaka kolwiek regulacja? hmmm...
♠Zoggon♠ / 2005-10-07 12:24:03 /
regulacja była tylko w starych taunusach.. w nowszych już nie ma takiej możliwości.
Trójkąt / 2005-10-07 13:01:13 /
Zoggon na zdjeciach widać wyraźnie płytki stabilizujące. mają nacięte ząbki żeby nieprzesuwały się po doktręceniu śrub
Trójkąt / 2005-10-07 13:03:12 /
no widzę te podkładki... sam takie młotkiem rozp.... jak chciałem biedne śruby z zapieczonych tulejek wybić, ale mowa była o regulacji mostu przód-tył z jednej i drugiej strony... hmmm... nie zaobserwowałem u siebie, aby te podkładki dawały taką możliwość, skoro i tak jest w nich, jak i w blachach przyspawanych do mostu otwór w który dosyć ciasno wchodzi śruba...
♠Zoggon♠ / 2005-10-07 13:12:41 /
no chyba że coś w moim starym moście było nakombinowane
♠Zoggon♠ / 2005-10-07 13:15:13 /
otwór powinien być owalny.. jeśli nie to już ktoś u ciebie coś zmieniał.. a podkładki zostały :))
Trójkąt / 2005-10-07 14:46:47 /
potwierdzam.. w blaszce z " zębami" która była przy moście otwór był w kształcie fasolki, w drugiej blaszce otwór był okrągły tylko na śróbe, i w takim przypadku regulacja była na 100%, własnoręcznie to u siebie regulowałem,
gdy bym wiedział.. to bym jeszcze zrobił dodatkowo zdjęcia po odkręceniu nakrętki.. i po zdjęciu pierwszej ruchomej blaszki z ząbkami....:)
Eddie / 2005-10-07 15:31:07 /